WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Krasnalowa powtórz mocz. Mi w szpitalnym badaniu wyszły ciała ketonowe po jedzeniu
i milion bakterii mimo umycia się. Powtórzyłam i wynik super
A z resztą cukrzyca to nie wyrok,można spokojnie sporo jeśc. Po mięchu mam super cukier,nawet po wieprzowinie. Zatem spokój i marsz na powtórkę siuśków -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrasnalova przejdź się do fizjo z tymi plecami na naklejanie tych plastrów, ekstra sprawa, serio! Bo do września jeszcze trochę. A bolą dlatego, że zmienia się ciężar ciała i krzywizny kręgosłupa żeby mógł utrzymać równowagę, dlatego bolą plecy, szczególnie w pierwszej ciąży
-
Dziewczyny ja dostałam wczoraj taki pas http://meblejakmalowanie.pl/pl/pas-ciazowy/360-thuasne-lombamum-korekcyjny-pas-ciazowy.html
Pochodziłam z 2h i byłam zadowolona. Wiadomo trochę niewygodnie ale to pierwszy dzień. Jak ściągnęłam to miałam wrażenie że kręgosłup zrobił mi się automatycznie z gumyFajny jest bo jest regulowany i można od początku ciąży do samego końca nosić.
-
nick nieaktualnyKrasnalowa1 wrote:Robie krzywą wlasnie. Smak ok, ale siedzenie tutaj 2godziny to masakra. Plecy mi wysiadaja. Miesa to ja akurat nie lubie, a wieprzowiny to juz w ogóle z mężem nie jadamy.
A który odcinek Cię konkretnie boli? Ledzwiowy szyjny czy piersiowy... -
nick nieaktualnyDo 140. Ja dzisiaj zrobiłam eksperyment i zamieniłam standardowe pierwsze śniadanie. Drugim. Na 1 zjadłam płatki owsiane ze słonecznikiem, siemieniem, jabłkiem, gruszka, kilkoma malinami, czeresniami i połowa moreli. Zaszalałam
efekt marny. Tak. Owoce podnoszą cukier. Na dwóch kłuciach 145 i 150. Także w moim przypadku rano tylko kromki pełnoziarniste.
-
Nika312 wrote:Ja już po wizycie. Mały waży w przedziale 1100-1200g i jest na górnej granicy normy ale gin stwierdziła że to jeszcze nie makrosomia
Ułożenie glowkowe
Przepływy i ilość wod ok
Ehh za 2 tyg mam zrobić krzywą
Dostałam też antybiotyk na bakterie w moczu..
Ogólnie humor do d...
3 tygodnie temu na wizycie miał 670g
A teraz taki skok wagi
Nika, jeszcze nie ma powodów do paniki. Wiele dzieci rośnie skokowo. Poza tym, zawsze jest opcja błędu pomiaru. A ginka z pewnością będzie obserwowała przyrost malucha
Nat@la wrote:Mi równieżz czego bardzo się cieszę ponieważ od początku martwię się donoszeniem tej ciąży. Mam lekarza bardzo wrażliwego na ciąże bliźniacze i to chyba dlatego..
A jak się czujesz? Jak znosisz ciążę?
-
Nat@la wrote:Mi również
z czego bardzo się cieszę ponieważ od początku martwię się donoszeniem tej ciąży. Mam lekarza bardzo wrażliwego na ciąże bliźniacze i to chyba dlatego..
Teraz to już z górki bo ciąże bliźniacze chyba szybciej rozwiązują?
-
renjak wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jak często macie skurcze, mam na myśli twardnienia brzucha? Nie przypominam sobie żebym w poprzedniej ciąży miała na tym etapie np. 10 pod rząd..tak miałam dwa dni temu, ale może to przez infekcję..już sama nie wiem
Z drugiej strony czytałam, że takie bezbolesne skurcze są normalne i macica ćwiczy przed porodem, także sama już nie wiem. Zapytaj przy kolejnej wizycie lekarza. Ewentualnie jak takie twardnienie będzie regularne i częste to może warto odwiedzić izbę przyjęć dla pewności?wrzesień 2018 - synek -
Czuję się kiepsko, ciężko i słabo
Dzieci wysysają ze mnie wszystko
dobrze, że już bliżej niż dalej końca. To prawda są rozwiązywane szybciej tylko u mnie wszystko jest pod znakiem zapytania. Wszystko przez moje nieszczesne badania genetyczne u szanownego pana profesora ze szpitala w ktorym mam rodzić ktory stwierdził że ciąża jest jednokosmówkowa, wysokie nt itp bzdury. 4 innych lekarzy jest przekonana że ciąża jest dwukosmówkowa czyli najbezpieczniejsza którą można prowadzić aż do końca. Ale jest takie, że żaden lekarz nie podwazy zdania profesora bo jest on ich przełożonym
podważa je tylko lekarz do którego chodzę prywatnie ale nic mi to nie pomoże ponieważ jest on z innego szpitala w którym nie są odbierane ciążę bliźniacze. Także mój lekarz na nfz chce mnie położyć w 34 tyg do szpitala bo nie ufa swoim początkowym załozeniom a liczy się z jednym niedokladnym badaniem profesora i "ogromnego autorytetu".
-
Mycha321 wrote:Ale ja Ci zazdroszczę i gratuluję
Teraz to już z górki bo ciąże bliźniacze chyba szybciej rozwiązują?
z jednej strony jest to niewątpliwie ogromne szczęście, którego bym się nie spodziewała:) z drugiej coraz częściej wpadam w panikę jak ja to ogarnę biorąc pod uwagę że 1.5 roczna córka w domu.
-
Nat@la wrote:Dziękuję
z jednej strony jest to niewątpliwie ogromne szczęście, którego bym się nie spodziewała:) z drugiej coraz częściej wpadam w panikę jak ja to ogarnę biorąc pod uwagę że 1.5 roczna córka w domu.
Dzieciaczki będą odchowane a Ty jak to się mówi możesz "zamknąć warsztat"