X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam cukrzycy. Znowu mnie przeczucia zmylily. Na czczo 82, po godzinie 96, po dwoch 130.

    86Monia, Asiaf, ola_g89, susełek, Camilla13 lubią tę wiadomość

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie. Wszystko ok, Zosia waży ok 1430 gram w 30+1 tc,zatem też niewiele,ale w normie. Przepływy ok, dzieć nadal ułożony pośladkowo.

    86Monia, promyczek 39, Asiaf, susełek, ola_g89, Marrgoo, Camilla13, Angel1988, pumka1990 lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle wrote:
    My po wizycie. Wszystko ok, Zosia waży ok 1430 gram w 30+1 tc,zatem też niewiele,ale w normie. Przepływy ok, dzieć nadal ułożony pośladkowo.
    Mowil cos lekarz na temat tego ulozenia? Do kiedy ma czas? Moj mowil ze jeszcze troche czasu jest, ale wiem ze z kazdym tygodniem coraz mniejsze.

    Izabelle lubi tę wiadomość

  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalowa1 wrote:
    Moja w 27 byla super mala 780gram. Dopiero w w 29miala skok i 1110, co również nie jest duzo, ale przynajmniej w normie. No i niestety polozenie poprzeczne. Nie wiem jak ona potrafi tak lezec, a czuje ze nadal tak jest. Moj lekarz przez chwile glowy nie mogl znalezc bo jest tak powyginana, że plecy jak rogalik i glowa z jednej strony brzucha, a nogi z drugiej. Zastanawiam sie czy ona nie utknela w moich rogach macicy i juz sie nie moze ruszyc. Ucieka jej czas na obrot.
    Moja mała również ciągle jest ułożona poprzecznie miednicowo. Mam pytanie za 100 punktów. Czy wy rodzicie w szpitalu, w którym pracuje wasz gin? Miałam rodzić w Lublinie, ale czytam bardzo dużo dobrych opinii o szpitalu pod Lublinem i zastanawiam się cały czas czy tam się nie dać kroić.

    Izabelle lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Moja mała również ciągle jest ułożona poprzecznie miednicowo. Mam pytanie za 100 punktów. Czy wy rodzicie w szpitalu, w którym pracuje wasz gin? Miałam rodzić w Lublinie, ale czytam bardzo dużo dobrych opinii o szpitalu pod Lublinem i zastanawiam się cały czas czy tam się nie dać kroić.
    Ja tak. Chce zeby moj lekarz robil ewentualne cc, no i mimo ze ten szpital jest dalej to ma III stopien referencyjnosci, a ten w moim miescie tylko II.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę rodzić w zupełnie innym szpitalu, to czy trafisz na swojego gin podczas porodu to loteria. Dlatego zamierzam rodzić tam gdzie są dobre opinie o położnych. Bo to położna jest najważniejsza przy porodzie.
    Co do ułożenia dziecka to poczytajcie na Internecie o naturalnych metodach wspomagających odwrócenie dziecka. Z tego co zauważyłam wśród znajomych to duuuużo dzieci obracało się dopiero po 30tc, a są też takie co pojechały na cc i wróciły bo dziecko się obróciło. Moja gin mówiła, że po 35tc sprawdza ułożenie i kontroluje co tydzień, jak w 38 jest pośladkowo to wypisuje na cc skierowanie"na wszelki wypadek", bo ona preferuje cc jak już coś zacznie się dziać, wtedy mniejszy szok dla dzidziusia. Nawet fizjoterapeuta nam mówiła, że najgorsze co może być dla dziecka to cc na zimno

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalowa1 wrote:
    Mowil cos lekarz na temat tego ulozenia? Do kiedy ma czas? Moj mowil ze jeszcze troche czasu jest, ale wiem ze z kazdym tygodniem coraz mniejsze.
    Ja Ci już z doświadczenia własnego napiszę, że dzieci są nieprzewidywalne, mój syn odwrócił się w 36 tc, kiedy przyszłam na wizytę i umawiać się na cc, zatem jeszcze mają czas ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Moja mała również ciągle jest ułożona poprzecznie miednicowo. Mam pytanie za 100 punktów. Czy wy rodzicie w szpitalu, w którym pracuje wasz gin? Miałam rodzić w Lublinie, ale czytam bardzo dużo dobrych opinii o szpitalu pod Lublinem i zastanawiam się cały czas czy tam się nie dać kroić.
    Zastanawiam się nad tym. Mam o wiele bliżej szpital, którego opinie są coraz lepsze, pracuje tam moja położna. Jeśli z dzieckiem będzie wszystko ok, to poważnie rozważę sprawę, bo to jednak niższy stopień referencyjności i 30 km od dużego miasta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 21:52

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też planuję rodzić w zupełnie innym szpitalu. Całą robotę i tak robią położne. Poza tym tak jak pisze frezyjciada - trafienie na swojego gina podczas porodu to loteria.

    Co do wagi to moja w 25+1 miała 840g i podobno była DUŻA. Od tego czasu nie byłam na wizycie. Także nie wiem, ile waży, jak jest ułożona i czy ilość wód w porządku. Wydaje mi się, że jest ułożona poprzecznie, ale okaże się w poniedziałek na wizycie.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • OctAngel Ekspertka
    Postów: 237 370

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze mną w szpitalu leżała dziewczyna w 37tc, miała dziecko ułożone poprzecznie, a na drugi dzień już głową w dół, więc nie ma się czym przejmować.

    monika_86, pumka1990 lubią tę wiadomość

    3jvzwn15td2p4lbx.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Porównując wagę waszych maluchów wychodzi na to, że mój mały jest naprawdę spory :(
    w dokładnie 26 tyg + 3 dni waga 1200g to górna granica jest
    Odstawiłam juz kompetnie słodycze, jakies przekąski - pije duzo wody, nie wiem co mam jeszcze zrobic, zeby mały tyle nie przybierał..

    Kojarzę, że któras z was tez chyba ma duzego malucha tylko nie pamiętam wagi. Czy możecie napisać jak wagowo wyglądały wasze dzieciaki w 26-27 tyg?

    U mnie w pierwszej ciąży syn w 27tyg 0dni miał 1349g, ale urodził się przez cc 4560g. Teraz córeczka w 25 tyg 1d 900g, zobaczymy jak będzie na następnej wizycie:)

    nsp8t6l.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój gin nie jest w szpitalu, którym będę rodziła.
    Szpital wybrałam w swoim mieście, mam blisko, opinie w sumie ok, byłam na oddziale i wydawało się w porządku. Lekarzy mamy dobrych i w tym samym szpitalu jest oddział neonatologiczny także - odpukać - w razie czego wszystko jest na miejscu.
    Ja nie mam podawanej wagi co wizytę. Ostatnio na połówkowych w 22t + 2d i ważył ok. 630 g, więc teoretycznie jakiś gigant. Z tym, że u mnie różnica terminów porodu między OM a USG to aż 10 dni (wg USG z początku ciąży 1 września, a OM 11 września). Także się tym w ogóle nie przejmuję i skoro ginekolog mówi, że jest OK to jest dobrze, a ja się nastawiam na termin wcześniejszy. Totalnie nie wiem jakie mają być przedziały, ważne, że rośnie, rusza się i jest pod kontrolą :).

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki plan, że jeżeli moja ciąża będzie przebiegać w dalszym ciągu bezproblemowo i doczekam 37 tygodnia ciąży to będę rodzić w szpitalu w mieście obok. Jest to mały, kameralny szpital, w którym zawsze jest miejsce a położne to koleżanki mojej teściowej, która tam pracowała. Jeśli zaś okaże się, że coś jest nie tak to jak w dym idę tam gdzie jest mój prowadzący i nawet nie dla niego, ale ponoć jest to szpital specjalizujący się w ciążach powikłanych.

    W ogóle byłam dzisiaj na tym KTG i taka dumna, że jestem JUŻ w 30 tygodniu a położna do mnie z tekstem, że kto w takiej wczesnej ciąży kazał mi w ogóle to robić... :O

    Izabelle lubi tę wiadomość

  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    U mnie w pierwszej ciąży syn w 27tyg 0dni miał 1349g, ale urodził się przez cc 4560g. Teraz córeczka w 25 tyg 1d 900g, zobaczymy jak będzie na następnej wizycie:)

    Miałaś cc że względu na wagę dziecka czy było inne wskazanie?

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Miałaś cc że względu na wagę dziecka czy było inne wskazanie?
    Cc ze względu na wagę dziecka. Ostatnie usg u lekarza prowadzącego chyba w 38tc waga dziecka 4100g. W 40t2dni poszłam do szpitala ze skurczami i kiedy powiedziałam ze duże dziecko to dwóch lekarzy robiło mi usg i stwierdzili ze dziecko 5000g i głowa 40cm:P była szybka decyzja o cc. Waga rzeczywista 4560g a obwód główki 36cm. Syn cała ciąże był w górnej granicy. Głowa ciagle była tez dosyć duża, ale tak jest do teraz;) ciekawe jak będzie teraz, jak narazie na nic się nie nastawiam ani na SN ani na cc. Lekarz tez nic nie mówi. Narazie mała ułożona posladkowo, no i nie wiadomo jak będzie z waga bo przy drugiej ciąży chyba waga ponad 4kg jest wskazaniem do cc, w pierwszej 4,5kg

    nsp8t6l.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wskazania nie są przez ułożenie dziecka, tylko dlatego że łożysko nachodzi na ujście, grozi odklejeniem i krwotokiem. Nie wiem już sama co robić.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 a lekarz nie mówił Ci nic o ty, że będziesz wcześniej skierowana do szpitala? Koleżanka z łożyskiem przodującym ale nie centralnie leżała chyba od 32 tyg tak zapobiegawczo..

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Moja mała również ciągle jest ułożona poprzecznie miednicowo. Mam pytanie za 100 punktów. Czy wy rodzicie w szpitalu, w którym pracuje wasz gin? Miałam rodzić w Lublinie, ale czytam bardzo dużo dobrych opinii o szpitalu pod Lublinem i zastanawiam się cały czas czy tam się nie dać kroić.

    Ja planuje rodzić w Lublinie w szpitalu w którym pracuje moja gin. Mieszkam 25km od Lublina i tu jest szpital powiatowy... odział położniczy odnowiony w tym roku - wszystko nowe, piękne... Ale jakoś nie mogę się przekonać do niego- opinii słyszałam wiele i te złe i te dobre - generalnie szpital ma opinie że jak wszystko przy porodzie jest ok to sobie chwalą, a jak już coś się dzieje czy to z dzieckiem czy mama to wiozą i tak do Lublina.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje łożysko nie przoduje na szczęście. Mówił tylko, że gdyby pojawił się ból brzucha lub chociaż malutka kropka krwi to niezwłocznie mam się udać do szpitala. Narazie mam uważać na siebie i się oszczędzać.
    Boję się jak to będzie. Boję się szpitala. Boję się problemów z kp. Eh ostatnie 2 miesiące spokoju.

    jatoszka lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Ja mam taki plan, że jeżeli moja ciąża będzie przebiegać w dalszym ciągu bezproblemowo i doczekam 37 tygodnia ciąży to będę rodzić w szpitalu w mieście obok. Jest to mały, kameralny szpital, w którym zawsze jest miejsce a położne to koleżanki mojej teściowej, która tam pracowała. Jeśli zaś okaże się, że coś jest nie tak to jak w dym idę tam gdzie jest mój prowadzący i nawet nie dla niego, ale ponoć jest to szpital specjalizujący się w ciążach powikłanych.

    W ogóle byłam dzisiaj na tym KTG i taka dumna, że jestem JUŻ w 30 tygodniu a położna do mnie z tekstem, że kto w takiej wczesnej ciąży kazał mi w ogóle to robić... :O

    Dziś w szkole rodzenia powiedziała nam położna że jak nic się nie dzieje to ktg powinno być robione od 36tc- stąd może taka reakcja

    Marrgoo, JustynaG lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 851 852 853 854 855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ