X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgo nie przejmuj się! Mi też te dobre rady działają na nerwy. Szczególnie od ludzi, którzy są sto lat za murzynami. A już jak ktoś mi zwracał uwagę o noszeniu, ubieraniu czy karmieniu to mu za zwyczaj odszczekiwałam jakimiś faktami z badań i zamykał dziub. W ciąży baaaaardzo dużo czytałam żeby właśnie z głową bronić się od takich durnych rad. A ileż się na słuchałam, że nie powinnam mieć dzieci, bo dziecko mi ciągle płacze a ja mimo siedzenia w domu mam syf i obiad nie codziennie, a jeszcze powinnam wstać rano zanim mąż wstanie zrobić mu śniadanie, w polu iść pomoc, w piecu rozpalić, odśnieżyć. Taaaaa z niemowlakiem pod pachą, bo to zima była. Ileż ja się napłakałam, bo i tu ciągle się czepiali, męża mi nastawiali tak samo to jeszcze typowy baby blues i dziecko hajnid... Az się sobie dziwię, że nie skończyłam w kaftanie w pokoju bez klamek

    Marrgoo lubi tę wiadomość

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgo moja teściowa też taka jest. Choćbym miała na błysk a znajdzie mały paproch to mam brud. A druga synowa mimo, że nie pracuje, a ma panią do sprzątania bo ona ogólnie sobie nie radzi... To ma tak czysto eeech. Zawsze źle i tego się nauczyłam i mi z tym lżej bo przestałam się przejmować. Choć czasem potrafi to wk*rwic.

    Marrgoo lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a dużo już przytylyscie? Ja już wazę prawie tyle co na koniec pierwszej ciąży nie jedząc więcej niż w tej pierwszej. Jestem trochę załamana... brzuch tez już spory...

    nsp8t6l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tej chwili ważę 60,2 ale wiem, że teraz te kg to będą śmigać do przodu tylko bęk.... Na początku grudnia ważyłam 57kg, w lutym 53....
    Jak zaszłam w pierwszą ciążę to ważyłam 52 a w dniu porodu 72,8.... Także ten....

  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Ja w tej chwili ważę 60,2 ale wiem, że teraz te kg to będą śmigać do przodu tylko bęk.... Na początku grudnia ważyłam 57kg, w lutym 53....
    Jak zaszłam w pierwszą ciążę to ważyłam 52 a w dniu porodu 72,8.... Także ten....

    Ja w pierwszej ciąży startowałam z 62 i na koniec 78kg. Teraz tez z 62 ale już teraz mam 76kg:/ jestem trochę przerażona... dziś koleżanka mówiła mi ze w obu ciążach przytyła po 25kg

    nsp8t6l.png
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja startowalam z 57 kg przy 168 a teraz mam 68/69 w zależności od ilości wizyt w łazience. Najlepsze jest to ze urósł głównie brzuch i cyce (o 2 rozm), położna powiedziała że pewnie dużo mam wody w organizmie bo pije ilości niemożliwe 2-3l

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja startowałam z 48kg, a teraz mam 57 przy 160cm. Nadal jestem chuda, mam tylko brzuch. Nie poszło w cycki niestety, ale daje im jeszcze szanse :D

    frezyjciada lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wazylam 62 przy 173 a teraz 72 brzuch normalny , piersi bez większych zmian ale poszło w biodra i nogi. I pije 2 litry wody .

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 1 lipca 2018, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 6 kg na plusie głównie w brzuchu i piersiach ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kolo 5kg i to wszystko praktycznie zlapane w ostatnich 3tygodniach. Ale man teraz mega kaloryczna dietę. W kilka dni idzie mi kilo żółtego sera, codziennie pije tą lemoniade z kilkoma lyzkami miodu, wiec chyba zjadam kilo miodu na tydzien, do tego codziennie mnóstwo owocow. Wuec sie ciesze, że przytylam.

    A picie wody przecież ma odwrotny skutek- zapobiega obrzekom i gromadzeniu sie wody w organizmie. Wiec picie duzej ilosci wody powinno wplywac pozytywnie, a nie dodawac kilogramow, wiec nie wiem o co chodzi z tym co powiedziala ta polozna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 09:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kransolva wbrew pozorom owoce, miód to zdrowe kalorie, bardzo dobrze wpływają na przemianę materii, miód ma właściwości lecznicze. Nie da sie utuczyć na takiej diecie ;) więc to nie jest mega kaloryczna dieta. Mogłabyś tak powiedzieć jedząc non stop tłuste, smażone mięso, dużo orzetworzonych rzeczy, chipsy, czekolady-ogólnie wszelkie tłuszcze utwardzone, które odkładają się w postaci nietrawionego tłuszczu i oblepiają narządy :) jedynie ten żółty ser jest dość kaloryczny- bo tu tłuszcz jest nośnikiem smaku. Np. 1 banan to tylko 100cal, żeby zjeść taką samą wartość energetyczna np z malin musiałabys wciągnąć ich cały koszyczek :)
    Tyjesz bo jesteś w zaawansowanej ciąży, po prostu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak z tym miodem. Ostatnio czytalam, że jest bardzo tuczacy. Ma wiecej kalorii niz biały cukier (300 w 100g) i bardzo podnosi poziom glukozy. Jedynie jest od cukru zdrowszy, to wiadomo. W kazdym razie pije go i tak, bo coś sie ruszylo z waga dziecka, nie mam pojecia co zadzialalo, ale nagle zaczela rosnac, gdzie wczesniej praktycznie stała w miejscu. Moze to przypadek, ale lepiej czuje sie cos robiac.

    Ech, ja sie ciagle nie moge dogadac z mezem, probuje go namowic na zrobienie nifty, mam takie zle przeczucia, ze cos jest nie tak i nie chce byc zaskoczona przy porodzie. Ale on nie chce sie zgodzic. Troche go rozumiem- za 8 tygodni mogę urodzić, wiec płacenie 2,5 tysiaca za wiedze, na 6 tygodni przed to sporo, ale kurcze boje sie bycia zaskoczonym.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teściowa jest strasznie zaborcza i bardzo lubi rządzić... ale widzę, że nie tylko moja lubi się wtrącać. Najgorsze jest to, że mąż w niczym nie widzi problemu - tona ciuchów z lumpa - przecież to babcia może robić prezenty. Wiele takich odpowiedzi mogłabym przytoczyć, a odkąd jestem w III trymestrze zrobiłam się chyba bardziej nerwowa i denerwuje mnie dosłownie każde jej zdanie bo mam wrażenie, że zawsze ma jakiś problem do mnie. Możliwe, że jestem przewrażliwiona ale teraz nic na to nie poradzę :P

    Ja przytyłam 8 kg. Zaczynałam od 57 kg przy wzroście 158 a teraz mam 65 kg. Głównie brzuch, pupa i biuust. Tak mam teraz ogromny biust jak na mnie. Powiększył się chyba o dwa rozmiary.

    Krasnalowa wydaje mi się, że teraz taki etap szybkiego wzrostu maluchów moja w 25 tyg + 5 dni miała 700 g a w 28 tyg + 3 dni 1150, czyli przybrała prawie pół kilo :) Teraz dopiero się rozkręcą i będziemy tęsknić za małymi brzucholami :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rób Krasnalowa to się mija z celem. Po porodzie może wyjść milion różnych rzeczy mniej lub bardziej ważnych a nifty to Ci tylko powie ogólne trisomie. Ja też trochę zalowalam ale wmowilam sobie że musiałabym mieć mega pecha że badania wyszły genetyczne dobrze a wyszła by trisomia.

    Co do wody w ciąży organizm ją wstrzymuje stąd u niektórych nalanie ciała cellulit wodny. Do tego objętość krwi.

  • monika_86 Ekspertka
    Postów: 186 188

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed ciążą ważyłam 58 kg przy wzroście 173, teraz 61,2 kg.
    Także "przytyłam" 3,2 kg, ale tak naprawdę wychodzi, że schudłam, bo przecież wody płodowe, macica i dziecko ważą już teraz swoje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 10:16

    zrz6qtkfujjdexc2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wasze wagi są super ja nie wiem dlaczego ja tak przytylam moja mała waży koło 1.5 kg moja córka więc nie wiem skąd te 10 kg a tym bardziej że nie jem dużo i mam mały brzuch. No tak jak mówicie ja mam cellulit wodny bo widzę i poszło mi w nogi troszkę . Dużo się ruszam bo pracuje fizycznie więc do pracy o ż pracy wracam piechotą około 4 km

  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie właśnie jest ten problem, że gromadzi się ta woda w organiźmie, puchną nogi, stopy, palce u dłoni i nadgarstki co zauważyłam po cisnącej biżuterii m.in. Do tego ciągle mnie suszy więc piję i sikam, piję i sikam... Pocieszam się, że przecież najważniejsze jest teraz, żeby bobas rósł, więc wagą przestałam się aż tak przejmować, choć ograniczam słodycze do minimum. Koleżanki przytyły w ciąży po 18/20 kg i po roku tego już nie ma a jedna zrzuciła już po 4 mies. :)

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Nie rób Krasnalowa to się mija z celem. Po porodzie może wyjść milion różnych rzeczy mniej lub bardziej ważnych a nifty to Ci tylko powie ogólne trisomie. Ja też trochę zalowalam ale wmowilam sobie że musiałabym mieć mega pecha że badania wyszły genetyczne dobrze a wyszła by trisomia.

    Co do wody w ciąży organizm ją wstrzymuje stąd u niektórych nalanie ciała cellulit wodny. Do tego objętość krwi.
    Wiem, ze tylko trisomie, ale mam takie głębokie przeświadczenie ze to ZD przez te skrócone kosci udowe. A faktycznie, jak sledzilam ostatnio na fb profile dzieci z ZD to te wszystkie historie brzmialy tak samo "bdania genetyczne idealne, a po porodzie lekarze mi powiedzieli, że podejrzewaja ZD i szok". Do tej pory myslalam, ze to rzadkosc, a teraz mam wrazenie że wcale nie. I sie mecze z tym. I zadreczam. I boje sie porodu, że cos sie okaże po. Mam zryta psyche:-/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Moja teściowa jest strasznie zaborcza i bardzo lubi rządzić... ale widzę, że nie tylko moja lubi się wtrącać. Najgorsze jest to, że mąż w niczym nie widzi problemu - tona ciuchów z lumpa - przecież to babcia może robić prezenty. Wiele takich odpowiedzi mogłabym przytoczyć, a odkąd jestem w III trymestrze zrobiłam się chyba bardziej nerwowa i denerwuje mnie dosłownie każde jej zdanie bo mam wrażenie, że zawsze ma jakiś problem do mnie. Możliwe, że jestem przewrażliwiona ale teraz nic na to nie poradzę :P

    Ja przytyłam 8 kg. Zaczynałam od 57 kg przy wzroście 158 a teraz mam 65 kg. Głównie brzuch, pupa i biuust. Tak mam teraz ogromny biust jak na mnie. Powiększył się chyba o dwa rozmiary.

    Krasnalowa wydaje mi się, że teraz taki etap szybkiego wzrostu maluchów moja w 25 tyg + 5 dni miała 700 g a w 28 tyg + 3 dni 1150, czyli przybrała prawie pół kilo :) Teraz dopiero się rozkręcą i będziemy tęsknić za małymi brzucholami :P
    No moja tez w 26+5 tylko 780, a w 28+5 1150. Mam nadzieje, ze nadal bedzie tak szlo na kolejnej wizycie w 30+5 juz przynajmniej 1,5kg bedzie miala, żeby zas nie spadla z siatek. Chciałabym zeby do porodu te 3kg przynajmniej miala.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że o takich przypadkach jest po prostu głośno dlatego o nich czytamy. Poza tym kwestia zle wykonanych badań itp jak w uwaga 6 lekarzy nie zauważylo brak nóg i rąk.

    Av, KatarzynaCarmen lubią tę wiadomość

‹‹ 854 855 856 857 858 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ