WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MamaIgi też myślę o Was! Wierzę, że będzie dobrze :*
Lady_Dior Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Ja w pierwszej ciąży w 11 tc miałam krwawienie właśnie po wizycie. Później po stosunku i musiałam zrezygnować z igraszek . Teraz też mam obawy i wolę się wstrzymać ze stosunkami.
Też witam nowe Mamuśki ;*Mikolajkowa66 lubi tę wiadomość
-
Marlena wrote:Lady_Dior ja w drugiej ciąży z córką czesto plamilam na poczatku a teraz mloda ma prawie 2 lata
Ja dziś zaczęłam odczuwać kłucia jakby w jajniku. Dziewczyny czy to normalne bo zaczęłam się naprawdę bać. To kłucie jest dziwne bo tak ukłuje i przestaje i tak np parę razy a później spokój. Za jakiś czas znowu. Raz słabo, raz mocniej. Przeważnie po prawej stronie, czasem po lewo.Marlena lubi tę wiadomość
Justyna
-
Ja tylko na chwilke, ale czytam caly dzien.
Mama Igi nir przedtaje myslec o Was.
Lady Dior, trzymam kciuki zeby jutro byl juz spokoj.
Witam wszystkie nowe dziewczyny.
A wszystkim zycze dobrej nocy. Mysle o Was cieplo. -
Czekam w szpitalu na lekarza-ma być za pół godziny ale nie wiem czy cokolwiek się dowiem,bo tu nawet usg nie mają W pierwszym szpitalu nas nie przyjęli-jesteśmy w drugim ehhh.Dziekuje za kciuki dziewczyny ale już nie mam nadzieji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2018, 23:28
-
LADY DIOR będzie dobrze do tej pory było jednorazowy incydent daj znać koniecznie jak coś się dowiesz ale jestem dobrej myśli i trzymam kciuki. Zawsze myślałam że po teście ciążowy życie będzie szczęśliwe i oczekiwaniu maluszka a tu stres za stresem
44dc serduszko bije dzidzia 4mm
24dc beta 18,65, 30dc beta 877,45, 37dc beta 13358, 40 -
Kolejny dzien ze szpitalnego lozka.
Krwawienoe ustapilo. Lezec plackiem i modlic sie, tak mi powiedzial profesor.
Dziekuje Wam za slowa pocieszenia i za wsparcie. To dla mnie bardzo duzo. Jesli ktoras moja historia prybila, to przepraszam.
Bede walczyc o kazdy dzien, zniose wszystko, gleboko wierze, ze Bog uchroni moje male waleczne serduszko.
Przesylam buziaki i ciesze sie Waszymi postepami!!!
Lady dior napisz prosze co sie dzieje.
Herbata, Ithildin lubią tę wiadomość
Córka Igusia 13.03.2014 - 4 latka -
Lady_Dior wrote:Czekam w szpitalu na lekarza-ma być za pół godziny ale nie wiem czy cokolwiek się dowiem,bo tu nawet usg nie mają W pierwszym szpitalu nas nie przyjęli-jesteśmy w drugim ehhh.Dziekuje za kciuki dziewczyny ale już nie mam nadzieji
Co u Was? Nie trać nadziei , że maluszkiem na pewno wszystko dobrze, ony tylko jakieś porządne badanie zrobili bo mówiłaś ze tam nie za fajnie z ta opieką. -
MamaIgi, Lady_Dior trzymam mocno kciuki za Was i Wasze fasolki. Zycze Wam aby to byly tylko chwilowe i przejsciowe problemy o ktorych za chwile nie bedziecie pamietac cieszac sie ciaza.
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
MamaIgi wrote:Kolejny dzien ze szpitalnego lozka.
Krwawienoe ustapilo. Lezec plackiem i modlic sie, tak mi powiedzial profesor.
Dziekuje Wam za slowa pocieszenia i za wsparcie. To dla mnie bardzo duzo. Jesli ktoras moja historia prybila, to przepraszam.
Bede walczyc o kazdy dzien, zniose wszystko, gleboko wierze, ze Bog uchroni moje male waleczne serduszko.
Przesylam buziaki i ciesze sie Waszymi postepami!!!
Lady dior napisz prosze co sie dzieje.
Jesteście silni!
Lady_Dior daj proszę znać co u Was :* -
Witam dziewczyny. Czekałam 2 godziny na lekarza (oczywiście nie ginekologa) i zbadał tzn.ponaciskał na brzuch zadał parę pytań i to wszystko,bo co mi miał powiedzieć,jak nawet usg nie mógł mi zrobić bo nie mają sprzętu.Kazał skontaktować się z położną A w razie krwotoku szpital.Całą noc nie spałam,bo bolał mnie brzuch i cały czas parcie na pęcherz..Z rana zadzwoniłam pod numer,który dała mi położna.Oczywiście tłumaczenia,że na tak wczesnym etapie nic nie da się zrobić jeśli krwawię.Uprzedziła żebym nie przyjeżdżała tam,bo oni nie mają takiego sprzętu do diagnozowania tak wczesnej ciąży i mam jutro iść do swojej położnej na usg potwierdzić poronienie.Tak to wygląda w Nl.Jeśli ronisz,to nie masz co oczekiwać pomocy.Leżę sobie i staram się odpoczywać.Nic już nie zrobię-mam po prostu okres A jeszcze 4dni temu widziałam dzidziusia któremu biło serce :'(
Mam nadzieję,że jestem ostatnią dziewczyną na tym wątku,która traci dziecko ;( Nie chcę,żeby ten wątek był taki pechowy,bo ileż można
MamaIgi trzymam kciuki i za inne mamy też-oby Wam się udało.
Jutro dam znać ostatecznie co i jak.Straszne urodziny miał mój kochany wczoraj ;( -
MamaIgi wrote:Jestem po badaniiu
Rokowania noe sa najlepsze, bo krwiak odkleja lozysko.. lekarz zaproponowal mi pomoc psychologa, jednak odmowilam..
Dostaje dwa rozme zastrzyki, duphaston, nospe, scopolam, domiesniowo magnez i relanium na uspokojenie:(
Dziekuje Wam kochane za wsparcie. Dopoki bije serduszko mojego zziecka, bede walczyc..
Trzymaj sie. Musisz byc silna dla malenstwa