WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
frezyjciada wrote:Ja nie mam właśnie ładnych piersi, nigdy nie miałam i zawsze ogromne kompleksy na tym punkcie... Mam baaaaaardzo szeroki rozstaw i choćbym nie wiem co robiła, to rowka uroczego nie zrobię... Jeden sutek smutno patrzy na lewo daaaaaleeeeko heeeeen na lewo, a drugi daleko na prawo...
I nigdy nie były sterczące, nigdy...
To wszystko genetyka, niestety...
A ja? Gdyby nie to ze z buzi jestem podobna do matki to robilabym testy czy na pewno jestesmy rodzina :p
Pisalyscie o rozstepach, mi pierwsze zrobily sie w gimnazjum i tak przez kolejne lata systematycznie pojawialy sie nowe i to wszedzie... bez jakichs powodow... w ciazy zrobily mi sie - i tutaj uwaga- na pachwinach... myslalam ze przy depilacji cos poszlo nie tak i swedzi mnie jakies podraznienie, wzielam lusterko, wyginalam sie jak guma i patrze: rozstepy!
Ale wiecie co? Kompletnie mi to nie przeszkadza, mam kochajacego meza, ktory akceptuje mnie i kazdy moj rozstep, kazda wade... kazdej nocy mocno mnie przytula i nie chce puscic z ramion... wiele razem przeszlismy, byl ze mna podczas chorob, latal ze mna po szpitalach, uratowal mi zycie, kiedy mialam kryzys i ktos probowal mnie zabic. I chociaz nir zawsze jest idealnie, to jestem pewna, ze oprocz meza mam najlepszego przyjaciela
Takze nie przejmuje sie rozstepami, cyckami po karmieniu itd tylko czekamy na nasze malenstwona nasz Cud
Paulinda, Angel1988, Vlinder, 100krotka30, JustynaG, Wesoła89 lubią tę wiadomość
-
mitaka wrote:Bole krzyzowe to masakra, w zasadzie nic innego nie pamietam z porodu, chcialam zeby mi te plecy wycieli, na brzuchu w ogole nic nie czulam, czy nie bylo? Raczej niemozliwe, pewnie przez te pierwsze nic nie czulam. Znowu nie moge spac yhh
-
Kas_ia wrote:Mam tak samo ale sa na tyle duze ze zaloze stanik i rowek jest :p ogolem geny sa niesprawiedliwe... moja siostra jest wysoka, szczupla, duze jedrne piersi, szczupla...
A ja? Gdyby nie to ze z buzi jestem podobna do matki to robilabym testy czy na pewno jestesmy rodzina :p
Pisalyscie o rozstepach, mi pierwsze zrobily sie w gimnazjum i tak przez kolejne lata systematycznie pojawialy sie nowe i to wszedzie... bez jakichs powodow... w ciazy zrobily mi sie - i tutaj uwaga- na pachwinach... myslalam ze przy depilacji cos poszlo nie tak i swedzi mnie jakies podraznienie, wzielam lusterko, wyginalam sie jak guma i patrze: rozstepy!
Ale wiecie co? Kompletnie mi to nie przeszkadza, mam kochajacego meza, ktory akceptuje mnie i kazdy moj rozstep, kazda wade... kazdej nocy mocno mnie przytula i nie chce puscic z ramion... wiele razem przeszlismy, byl ze mna podczas chorob, latal ze mna po szpitalach, uratowal mi zycie, kiedy mialam kryzys i ktos probowal mnie zabic. I chociaz nir zawsze jest idealnie, to jestem pewna, ze oprocz meza mam najlepszego przyjaciela
Takze nie przejmuje sie rozstepami, cyckami po karmieniu itd tylko czekamy na nasze malenstwona nasz Cud
Ja tez mam takiego meza. Wygladam teraz jak swinka z rozstepami, celulitem, popuchnieta, gruba i ogolnie brzydka a on ze przeciez jestem w ciazy to czym ja sie wgl przejmuje? Mam wrazenie ze jego wgl nie interesuje czy wygladam pieknie czy brzydko, wazne ze to ja i koniec. Dzieki temu nie czuje prZed nim skrepowania zadnego17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
Jeśli chodzi o geny to mnie też nie uraczyly sprawiedliwie, mam cienkie słabe włosy, szerokie ramiona, wąskie biodra i tendencję do otyłości brzusznej, a nogi chude jak patyki
Cycki to po pierwszym karmieniu zwisy, gdy chudne to lecą pierwsze potem papa a na końcu brzuch. Moja siostra jest szczupła ma fajne biodra Z kolei brak biustu a jak tyje to typowa klepsydra bo w biodra.
Na szczęście mimo mojego wrednego, wybuchowego charakteru na te specjalne dni co miesiącmaz mnie akceptuje całkowicie, oddał by za mnie wszystko a i ja dla niego tez. Jest typem społecznika i nie umie przejść obok czyjeś krzywdy zawsze pomoze.
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Staniki póki co kupiłam dwa z naturany 70e mam trochę luzu w misce a jeśli chodzi o karmienie to też jestem zdeterminowana jak i na poród sn. Wczoraj położna dala mi plan porodu.
Jaką wielkość podkładów wymaga wasz szpital na łóżko?Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Też jestem ciekawa jak ma się drugi poród do pierwszego. U mnie dwa dni wcześniej zaczął boleć brzuch, tak typowo okresowo i przestawał jak chodziłam. Nie mogłam siedzieć ani leżeć i tak tym sposobem dwie noce nie przespałam. Jak zaczęłam rodzić na trzecią noc o 3 wzięli mnie na porodówkę to marzyłam tylko o tym żeby usnąć. Skacząc na piłce między skurczami usnęłam i gdyby nie mąż to bym spadła.
Poród jakoś się przeżyje, byle z dzieckiem było wszystko dobrze. -
Witam dziewczyny
Czytałam kiedyś ze któraś z mama szukała łóżeczka dostawionego z chicco ale wkoncu zdecydowała się na kinderkraft.
Otóż przy pierwszym dziecku miałam chicco next2me byłam bardzo zadowolona . Tym razem postawiłam na kinderkraft neste2w1 ze względu na cenę .
Moje pytanie czy rozkładałas już te łóżeczko , czy nóżki na samym dole mogą wejść tylko pod łóżko czy jest możliwość jak w chicco je zgiąć i przystawić do łóżka ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 08:00
-
nick nieaktualny100krotka30 wrote:Jaką wielkość podkładów wymaga wasz szpital na łóżko?
-
100krotka30 wrote:Staniki póki co kupiłam dwa z naturany 70e mam trochę luzu w misce a jeśli chodzi o karmienie to też jestem zdeterminowana jak i na poród sn. Wczoraj położna dala mi plan porodu.
Jaką wielkość podkładów wymaga wasz szpital na łóżko?
W szpitalu, w którym planuję rodzić, polecają 90x60 -
100krotka30 wrote:Staniki póki co kupiłam dwa z naturany 70e mam trochę luzu w misce a jeśli chodzi o karmienie to też jestem zdeterminowana jak i na poród sn. Wczoraj położna dala mi plan porodu.
Jaką wielkość podkładów wymaga wasz szpital na łóżko?
U mnie otrzymałam ze szpitala. Miałam swój rozmiar pół mniejszy niż otrzymałam A szpitalu. Zresztą nadal na nim leżę mimo że nie mam już dużych plamien - ale tak jakoś bezpieczniej.kasia1518
-
Mi właśnie polecono 90x60 takie kupiłam, i teraz analizuję czy nie małe hehe Kobieta jak nie ma problemu to sobie go stworzy
My póki co nadal nie mamy wózka, chyba tylko my zostaliśmy bez, ale jest fotelik na powrót do domu maxi cosi peble. Wózek chciałam upolować z drugiej ręki ale ciężka sprawaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 09:21
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
100krotka30 wrote:Staniki póki co kupiłam dwa z naturany 70e mam trochę luzu w misce a jeśli chodzi o karmienie to też jestem zdeterminowana jak i na poród sn. Wczoraj położna dala mi plan porodu.
Jaką wielkość podkładów wymaga wasz szpital na łóżko?100krotka30 lubi tę wiadomość