Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotka22 wrote:Hej
Nie wiem co się ze mną dzisiaj dzieje...jakaś taka bezradność mnie dzisiaj dopadła i strach...nie wiem co ze sobą zrobić
Cały czas myślę o tym moim malutki pęcherzyku i jak popatrzyłam na tą tabelkę, którą któraś z was wkleiła to jestem przerażona:(
Wychodzi na to że mój pęcherzyk jest dwa razy mniejszy jak być powinien:( -
Szonka wrote:Ja mam takie same myśli. Byłam na usg, wg. OM w 5t6d i mój pęcherzyk miał 4,4mm i mi gin powiedział, że wg usg to 3 tydzień ciąży i że wszystko jest ok. Wydaje mi się, że te normy to wiek ciąży od zapłodnienia, a nie od miesiączki może z tego to wynika. Do tego ja mam długie cykle, więc jak sobie to na zimno przemyślałam, to wszystko by się zgadzało.
A ty w którym tyg. miałaś usg i jakiej wielkości był pęcherzyk ? -
justyna14 wrote:hej te normy są liczone dla ciąży liczonej od 1 dnia ostatniej miesiączki dla cykli o dł. 28 dni, więc jak ty miałaś dłuższe to na pewno jest przesunięcie o te kilka dni
ja mam średnio cykle 34-40 dni, więc u mnie duże przesunięcie może być. Ale myślałam, że normy są od dnia zapłodnienia ech muszę jeszcze raz na nie okiem rzucić. -
justyna14 wrote:to jakiej wielkości jest Twój pęcherzy a raczej jakiej był w jakim tyg i dniu cyklu?
Ja OM miałam 10 grudnia, ja zawsze miałam nieregularne cykle, ostatnio po lekach były one 32 dniowe. Wczoraj wg OM był 6t0d a wg usg gin powiedział, że 5t2d. Niby nie powiedział, że jest za mały, ale jak zobaczyłam tą tabelkę to się przeraziłam:/ -
Migotka22 wrote:Ja OM miałam 10 grudnia, ja zawsze miałam nieregularne cykle, ostatnio po lekach były one 32 dniowe. Wczoraj wg OM był 6t0d a wg usg gin powiedział, że 5t2d. Niby nie powiedział, że jest za mały, ale jak zobaczyłam tą tabelkę to się przeraziłam:/
a jakiej wielkości był pęcherzyk? -
nick nieaktualny
-
JagoodkaK wrote:Dziewczyny, tak mi sie przypomnialo. Pidczas jednej z wizyt moja gin powiedziala, ze mam tylozgieta macice, czy to moze miec jakis wplyw na donoszenie ciazy albo umiejscowienie zarodka ?
moja kolezanka miala tak samo i niestety cesarka tylko tyle wiem -
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:Masz rację, ale weź nie zajrzyj w google jak coś cię męczy
No ja wiem i próbuje się postawić w twojej sytuacji ....ale ci powiem ja ani razu nie zajrzałam co ma być to będzie przecież a takie zadręczanie się i czytanie to jeszcze bardziej dołuje . Grunt , że zarodek zagnieździł ci się w macicy - to jest najważniejsze -
dzień dobry wszystkim - w tą zimową aurę za oknem :]
bez sił jakoś dzisiaj jestem choć spałam prawie do 9:30.. lenia mam, nie chce mi się iść do pracy, na szczęście tylko parę godzin ale za to do 20.. zapisałam się też do magicznej tabelki
życzę nudnego i spokojnego dniajustyna14 lubi tę wiadomość
-
Mogę prosić dopisanie do tabelki przy Mycha89:
7t2d dzidziuś ma 11mm i bije mu serduszko
termin porodu zmieniony na 08.09.
następne wizyty 30.01 i 11.02
czuję,że synek...
2x2 luteina od 5t2d
pierwszy bobas
Z góry dziękuję:*justyna14 lubi tę wiadomość
-
MOI wrote:Cześć Dziewczyny
Jestem świeża i totalnie zielona w "tych sprawach"!!!
Na razie znam tylko wynik bety z poniedziałku - 56,7 IU/I, dzisiaj powtórzyłam badanie i zrobiłam progesteron.
Jak to jest z tymi wizytami u lekarza? Kiedy trzeba się zgłosić na pierwszą wizytę? Zastanawiam się też, czy są jakieś prawne regulacje dot. obowiązku poinformowania pracodawcy? Tzn. kiedy trzeba to zrobić?MOI lubi tę wiadomość