Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Betinka machaj mocniej mocniej bo na razie cisza..
Pozyczy mi ktoras swoj kregoslup?? Nie mam nawet jak sie ulozyc na lozku tak boli
Edit. Afrykanka zakupki po prostu booooskie
Majeczka ale Mala slicznotkaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2014, 20:23
Majeczka2014, afrykanka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Uff nadrobiłam... Od godziny 14 non stop burze-aż gromnicę zapaliłam co by nie pierdykło
Afrykanka śliczne zakupy-mmm róż, uwielbiam-nie ma to jak dziewczynka
Gosiu wszystkiego dobrego na nowej drodze życia-śliczna z Ciebie panna młoda
Majeczka ale ślicznościZazdroszczę Wam tych zdjęć 3d, ja muszę czekać aż zobaczę tego bąbla jak się wydostanie ze mnie, ale za to jaka będzie niespodzianka
Kark widziałam co zrobiłaś z włóczki-kobito jak Ty to wydziergałaś?? I że Ci się chciało?Masz talent
I nie wiem co jeszcze miałam napisać...
Co do ustępowania miejsca to nie miałam takich przypałów jak WyAle dziwią się mohery, że jest kolejka to kobietę w ciąży trzeba przepuścić? Jakby ktoś rzucił hasło-np w aptece-emeryci do okienka to sory, ale kto by został w kolejce??
Namnożyło się tego... Jak mrówków
Popijam właśnie kompocik wiśniowo-porzeczkowo-porzeczkowyhehe (bo mam porzeczki czarne i czerwone) i nażarłam się ciastek i ciągle mam na coś ochotę, ale nie wiem na co...
Majeczka2014, kark, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyteż jeszcze raz troszkę nadrobiłam
u mnie ani jednej kropelki deszczu!! Na dworze slonce doslownie palilo w skore. Tylek mokry od siedzenia
Co do "serduszkowania"... my mamy abstynencje jak nigdy. Chyba faceci bardziej "cykaja" niz my... Z drugiej strony ja za bardzo nie mam ochoty. Bo a to tu boli, a to tam. No i nie ukrywam,ze czuje sie nie atrakcyjna... wiec poszalec w lozku nie za bardzo widzi mi sieMoj mowi,ze odbijemy po porodzie...ekhm...
Dziewczyny, widze ze doskwiera nam podobny problem. Tak jak pisalam ja tez mam taki rozklad dnia. Chyba nigdy w zyciu tak sie nie zanudzilam. Troche to dolujace,ale coz... pocieszam sie tym,ze niedlugo zabieramy za porzadne zakupy,szykowanie. Mam nadzieje,ze dam rade..bo chodze juz jak slon. Wydaje mi sie,ze jeszcze zatesknimi za tymi czasami ciazowymi.
Damy rade!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2014, 20:48
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Po pierwsze melduję, że czary Justyny działają i u mnie padało!
Po drugie - Majeczka - śliczna ta Twoja córeczka
Po trzecie - Afrykanka - wózek bardzo mi się podoba, taki elegancki, a o zakupach nawet nie piszę bo jak patrzę na te śliczności to chciałabym zaraz po porodzie zacząć się starać o córeczkę
Ktoś pytał o kłucie w pochwie, tylko nie pamiętam kto. Ja też takie mam od czasu do czasu. Pytałam gin i ona powiedziała, że to zupełnie normalne bo wszystko tam już się szykuje do porodu i rozciąga.
Za to mnie dzisiaj dopadło coś nowego. Skurcze w okolicy pępka. Nie takie całego brzucha tylko miejscowe. Trwają dosłownie kilka sekund ale aż się musze przy nich pochylić, żeby macicy nie naciągać. W sumie dość bolesne. Mial ktoś coś takiego?
Majeczka2014, anulka81, afrykanka, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Afrykanka, boskie lowy!!! Zazdroszcze Ci, ze mozesz dziewczynskie wybierac
Karolina, chyba jednak nie chcesz tego deszczu. Wyszlam przed chwila do sklepu i myslalam,ze umreNie dosc, ze potwornie goraco, to jeszcze parno na maksa, uczucie jak oddychanie pod koldra
A propo sklepu - poszlam do pobliskiej Biedronki po rzeczy na kanapeczki, stanelam w kolejce, a przede mna jakis mily pan mnie przepuscil i do tego wypakowal mi rzeczy z koszyka. Az mnie zatkalo!!!
A moja dobra kolezanka dzisiaj urodzila! Coreczke,ktora jest jej klonemTo jej drugi porod, o 12 przyjechala do szpitala, a o 16 urodzila. Coreczka miala byc taka drobniutka, a tu 3700! Z pierwszym dzieckiem straszny porod miala, a tu chwila moment i poszlo. Ale jej zazdroszcze,ze juz ma to za soba!
kark, Io, afrykanka, magdzia26, stardust87 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Majeczka ja już teraz wiem, ze zatęsknię za tym nic nie robieniem, spaniem do 11 i wylegiwaniem sie całymi dniami. Jak mi sie chce to cos zrobie a jak mi sie nie chce to nie robie nic i też jest dobrze. Jak dzidź juz sie urodzi to nie ma, że boli, obowiązki będą i trzeba bedzie im podołać. A jeśli chodzi o bzykanie to ja też czuję sie troche nieatrakcyjna ale czasem mam ochote. I tak sobie myśle, ze po porodzie bede zmęczona i przytłoczona obowiązkami i pewnie wtedy mi sie nie bedzie chciało. Ale obym sie myliła.
Io ja mam czasem taki skórcze jakby właśnie też w okolicy pępka ale od wczoraj chyba mam je na całym brzuchu, tzn mi sie wydaje, ze to dzidziuś mocno napiera, bo to takie nie są skurcze całego brzucha tylko taki poszczególne miejsca. Ja sie tym nie martwie, wogóle mało mnie martwi
Afrykanka, szkoda, ze zdjątka do góry nogami i że tak ich mało, jakoś nie zawaliło forumAle zakupki śliczne, aż mnie "natchłaś" na zakup wózeczka. Miałam czekac do końca lipca ale dwa tygodnie chyba nie zrobią róznicy. Musze namówić mojego T i może w tyg skoczymy
Io lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwo_na wrote:Majeczka ja już teraz wiem, ze zatęsknię za tym nic nie robieniem, spaniem do 11 i wylegiwaniem sie całymi dniami. Jak mi sie chce to cos zrobie a jak mi sie nie chce to nie robie nic i też jest dobrze. Jak dzidź juz sie urodzi to nie ma, że boli, obowiązki będą i trzeba bedzie im podołać. A jeśli chodzi o bzykanie to ja też czuję sie troche nieatrakcyjna ale czasem mam ochote. I tak sobie myśle, ze po porodzie bede zmęczona i przytłoczona obowiązkami i pewnie wtedy mi sie nie bedzie chciało. Ale obym sie myliła.
Io ja mam czasem taki skórcze jakby właśnie też w okolicy pępka ale od wczoraj chyba mam je na całym brzuchu, tzn mi sie wydaje, ze to dzidziuś mocno napiera, bo to takie nie są skurcze całego brzucha tylko taki poszczególne miejsca. Ja sie tym nie martwie, wogóle mało mnie martwi
Afrykanka, szkoda, ze zdjątka do góry nogami i że tak ich mało, jakoś nie zawaliło forumAle zakupki śliczne, aż mnie "natchłaś" na zakup wózeczka. Miałam czekac do końca lipca ale dwa tygodnie chyba nie zrobią róznicy. Musze namówić mojego T i może w tyg skoczymy
no wlasnie ja tez troszke o to boje ,ze w wirze obowiazkow , opeika nad dzieckiem to bedzie brak sil na co kolwiek. Ale jak to sie mowi "Pozyjemy, zobaczymy..." Moze nie bedzie tak zle???? -
nick nieaktualnyJa mam takie kłucie w szyjce, ale chwilowe, tak co 2 tygodnie. Na każdej wizycie szyjka długa i zamknięta, więc to chyba nic złego
Ech, u nas (małopolska/śląsk) znowu upał... Ale te 2h chłodu były cudowne
Betinka, a jaka różnica między dziećmi koleżanki, bo nie ukrywam, że to mnie bardzo interesujeanulka81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Betinka mimo wszystko chce ckhociaz chwile ozezwienia
u mnie bez deszczu jest taka pogoda wiec to w sumie bez roznicy a chwile wytchnienia sie przydadza
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
kark wrote:Ja mam takie kłucie w szyjce, ale chwilowe, tak co 2 tygodnie. Na każdej wizycie szyjka długa i zamknięta, więc to chyba nic złego
Ech, u nas (małopolska/śląsk) znowu upał... Ale te 2h chłodu były cudowne
Betinka, a jaka różnica między dziećmi koleżanki, bo nie ukrywam, że to mnie bardzo interesuje
Starszy synek ma rok i 8 miesiecyhttps://www.maluchy.pl/li-68923.png