WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyofcoo, najlepsze spóźnione życzenia z okazji okrąglutkiej trzydziechy
Neluś, ja mam tak często, spokojnie, może po prostu ucisnęła ci córcia coś. Będzie dobrze
A facet jak facet, oni myślą, że my oczekujemy od nich tabletek, okładów i rosołku, a nam chodzi tylko o to, żeby byli blisko jak jest źle
Ja z 52kg (zanim zaczęłam brać luteinę warzyłam 50,5/51kg) teraz mam 58,5kg
Przy córce miałam 3 dni przed porodem +15kg, 2 dni po jak przyjechałam do domu to ważyłam już tylko +5kg, więc 10kg zeszło podczas porodu (no i jedzenia dietetycznego żarcia szpitalnego, błe
). Potem 5,5 miesięcy karmiłam i zeszłam do +1kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2014, 12:48
ofcooo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć mamusie! Nelus myślę, że to chwilowe bóle. Ja ostatnio miałam podobnie jak wychodziłam z wanny i przeszło:-) ja też jestem za tym, że możesz nas reprezentować na wyborach miss ciężarówek:-) ja jutro jadę na Rodos (rodzinne ogródki działkowe ogrodzone siatka).rodzice mają domek letniskowy nad rzeką więc będę wypoczywać. A jakoś nie mam siły jechać gdzieś daleko.tym bardziej, że jedno dziecko w brzuchu, a drugie na smyczy. Moja buldożka ma dokladnie tyle, ile moja ciąża:-) miłej niedzieli.no a facetów czasami trzeba olać
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyCały czas coś łykam, od 16tc łykałam pharmaton, teraz biorę vitaminer, a za 2 tygodnie wracam pharmaton.pralinka wrote:Kark--> teraz nic nie lykasz? Czemu tak z przerwami?
Ja tez pharmaton matruelle lykam, tylko gdzies ostatnio przeczytalam ze lykanie witamin=wieksze dziecko...i teraz nie wiem czy lykac czy nie..
Kupiłam wielki zapas tabletek na ciążę i pierwsze 2 miesiące karmienia już chyba w 14tc i teraz zużywam. Wzięłam wtedy dużo pharmatonu i jedno opakowanie vitaminera, ale jakoś mi nie podchodzi i wrócę do pharmatonu.
Ja przy córce brałam codziennie prenatal i urodziła się gigantyczna, bo aż 3120. Szwagierka brała całą ciążę chyba feminatal i urodziła też wielkoluda, bo 3170. Za to kuzynka nie brała nic obie ciąże i urodziła maluchy 4180 i 3940...
Także jak dla mnie to pic na wodę, że rodzą się duże dzieci po tabletkach. Bo na ile ci się takie tabletki wchłaniają? Ja je bardziej traktuję jako zabezpieczenie, żeby mi, nie dziecku niczego nie brakowało, bo ono jak będzie potrzebować to wyssie z Ciebie wszystko A nie wiem jak ty, ale np. ja nie zawsze mam ochotę na konkretną ilość warzyw, owoców, mięsa, ryb itp., by zaopatrzyć organizm we wszystko, czego oboje potrzebujemy. Dlatego wolę brać cokolwiek tak na wszelki wypadek
Nelus lubi tę wiadomość
-
No właśnie ja też lykalam przez pierwsze dwa miesiące i dwóch lekarzy mi powiedziało, że jak nie mam niedoboru witamin i złych wyników to mam nic nie brać. Bo właśnie dziecko duże będzie i częściej występuje skaza białkowa.i że przewitaminowanie jest tak samo złe jak i niedobór. Ale nie wiem czy to prawda . okaże się jak urodze z tą wagą i skaza:-) ale nie biorę kompletnie nic a wyniki mam faktycznie książkowe.pralinka wrote:Kark--> teraz nic nie lykasz? Czemu tak z przerwami?
Ja tez pharmaton matruelle lykam, tylko gdzies ostatnio przeczytalam ze lykanie witamin=wieksze dziecko...i teraz nie wiem czy lykac czy nie..https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja używam na całe ciało, fakt ze to sama chemia Ale w którym kosmetyku nie ma? Tyle tylko ze betinka ma rację - przebarwienia też ciemnieja od samoopalacza więc jest tak jakbyś nie używałaSzonka wrote:Witam z rana
Napisałam długi post na tel i nie mogłam go wysłać teraz napiszę jeszcze raz z kompa.
Neluś brzuszek piękny, ech jak ja ci zazdroszczę tych pięknych widoków. Co do twojego chłopaka to wcale się nie dziwię, że ci jest przykro.
Co do wagi to ja startowałam z 53kg (waga po świętach), dziś waga pokazała mi 68,1kg czyli 15 kg na plus. Na szczęście teraz już nie rośnie tak szybko jak na początku. W ostatim miesiącu tylko 1kg, wcześniej po 2-3 kg miesięcznie więc może w 20 sie zamknę
U nas w domu pobojowisko, wczoraj mąż rozebrał kuchnię i naszą sypialnie ( ach jak mi szkoda oddzielnej sypialni, ale trzeba było zrobić miejsce dla nowego domownika. Od jutra wchodzi ekipa remontowa i muszę obyć się tydzień bez kuchni, ciężko będzie tym bardziej że w tym tyg. obie córki w domu. Mąż zrobi mi polową kuchnię w salonie i tak jakoś trzeba będzie sobie z gotowaniem radzić
Dziewczyny powiedzcie mi, czy w ciąży można używać somoopalacz na twarz ? Zrobiły mi się przebarwienia brązowe na czole i chciałam to jakoś wyrównać z jaśniejszą skórą dookoła, a nie chcę tego wystawiać na słońce. ?
jeśli chodzi o przebarwienia na twarzy to raczej dobry korektor niż samoopalacz
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualnydziewczyny ja uwazam ze nie ma co przesadzac, w kazdym kosmetyku jest chemia, kurde we wszytskim co nas otacza, nie uchronimy niestety dziecka od tego. Dziewczyny , zeby wszytkie ciezarne popelnialy takie grzeszki jak uzycie samoopalacza ja wlasnie wczoraj sie zastanawialam czy nie kupic bo tesknie za sloncem a kurde wakacje saaaa wkoncu:) troszke slonca w kremie nam sie nalezy:)
-
ofcooo wszystkiego najlepszego!!!
Ja całą ciążę biorę witaminy Pregna plus. Mam niedoczynność tarczycy a w nich jest jod i DHA. To, że się duże dzieci rodzą po witaminach to pic na wodę, a i o skazie białkowej też nie słyszałam żeby od witamin była.
ofcooo lubi tę wiadomość
[
-
Ja od 2 trym jem prenatal classic i omega med pregna DHA. Biorę bo wolę urodzić duże dziecko niż z jakimiś niedoborami.
a w ogóle pojechaliśmy z mężem na zakupy spożywcze i weszłam na chwilę do H&M TYLKO zobaczyć czy jest już jesienna kolekcja dla bobasków. I co? I kupiliśmy 2 pary bucikow, skarpetki, przytulanka i odjechane jeansy
karolcia:)))), verynice, Majeczka2014 lubią tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
A moja ginka nie lubi tych wszystkich "zestawów" witamin i ja biorę taki oto komplecik:
- kwas foliowy,
- Burak forte z żelazem i witaminą C,
- Tardyferon - żelazo,
- Oeparol - olej z wiesiołka
- Magne B6
- i olej lniany
i powiem Wam, ze wyniki mam super i czuję się świetnie
Wczoraj na tej akcji w galerii Pani od żywienia powiedziała, że chwała mojej gince za to, że kazała mi łykać kwasy Omega-3 w postaci oleju z wiesiołka i oleju lnianego bo to baaaardzo ważne w III trymestrze ciąży, bo duże tego Omega-3 gromadzi się w mózgu dzieciaczka A ja biorę jedno i drugie już od II trymestru
Aaaa i trzymajcie kciuki, bo dzisiaj przyjeżdżają do nas znajomi - najlepszy przyjaciel od dzieciństwa mojego męża z żoną i chcemy poprosić tą żonę o to, żeby została chrzestną Marcelka Bardzo lubię tą dziewczynę także liczę na to, że się zgodzi A na chrzestnego poprosimy mojego kuzyna Z którym się wychowałam i jest jak mój starszy brat Od rana rozmawialiśmy z mężem i stwierdziliśmy, że to najlepszy wybór Także trzymać kciuki dziewczynki
Tysia87 lubi tę wiadomość
-
stardust87 wrote:Ja od 2 trym jem prenatal classic i omega med pregna DHA. Biorę bo wolę urodzić duże dziecko niż z jakimiś niedoborami.
a w ogóle pojechaliśmy z mężem na zakupy spożywcze i weszłam na chwilę do H&M TYLKO zobaczyć czy jest już jesienna kolekcja dla bobasków. I co? I kupiliśmy 2 pary bucikow, skarpetki, przytulanka i odjechane jeansy
Dawaj foto!!!!!!!
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej hej!
Co do witamin to ja też nie biorę. Na początku, jeszcze w trakcie starań brałam kwas foliowy - wiadomo. Tak jeszcze przez cały 1 trymestr. Wyniki ok, więc nie było potrzeby dodatkowo brać tabletek. Jedynie od 4 tyg biorę żelazo, ciutkę spadło więc pewnie zapobiegawczo przepisał, też ten na "T" co bierze verynice.
Verynice- po tym żelazie dobrze się czujesz? Ja mam wrażenie, ze mnie mdli. Raz wymiotowałam nim śniadanie-czułam gorzki smak.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJagoodka- nie martw się tym co mówi facet czasami są bezmyślni trzeba przyznać. Zobaczysz, że jak tylko zobaczy malutką to zakocha od pierwszego wejrzenia!!!
Mój mimo, że przyglądał zdjęciom, był zadowolony i ogólnie może troszkę błyszczały oczy(albo mi się wydawało:) ) , to specjalnego WOW nie było moja siostra się zachwycała, znajome- że jaka ładna, że jaki nosek, usta to tamto , a mój T tylko z minką taką (o co im chodzi) i z tekstem, że jak się urodzi to będzie można oceniać także narazie z dystansem do wszystkiego podchodzi
