Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
zus juz na razie sie uspokoil, chociaz mialam dziwny telefon, niby jakis potencjalny klient ale mowilam ze nie swiadcze juz zadnych uslug zwiazanych z firma bo jestem na zwolnieniu, i pyk 2-3dni pozniej na pue ze zaplanowano wyplate
wiec to troche dziwne... nie mam sobie nic do zarzucenia wiec niech sprawdzaja jak chca... duzo jeszcze nie zostalo bo to zwolnienie i moze nastepne i juz koniec
-
JagoodkaK wrote:Dziewczyny wiem, ze temat zusu przewijal sie juz wielokrotnie, mam jednak pytanie co w sytuacji, kiedy firma zatrudnia wiecej niż 20 osob. Zwolnienie wysylam caly czas pracodawcy? I kto placi?
W mojej firmie jest ponad 150 pracowników i zwolnienia wysyłam/zawożę do firmy - płaci mi normalnie firma, 10-tego każdego miesiąca tak jak dotychczas dostawałam wypłatę...JagoodkaK lubi tę wiadomość
-
Jeżeli pracodawca odprowadza składki chorobowe za więcej niż 20 osób, to on rozlicza się z ZUS-em i on powinien wypłacać Ci zasiłek. Ale najlepiej wypytaj o wszystko w kadrach.
Ja tak zrobiłam i okazało się, że zasiłek będę miała jednak wypłacany przez ZUS. Coś mi się wydaje, że mój pracodawca nie odprowadza za wszystkich składek...JagoodkaK wrote:Dziewczyny wiem, ze temat zusu przewijal sie juz wielokrotnie, mam jednak pytanie co w sytuacji, kiedy firma zatrudnia wiecej niż 20 osob. Zwolnienie wysylam caly czas pracodawcy? I kto placi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 13:00
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hela wrote:hejka
my po wizyciewczoraj juz mi sie pisac nie chcialo
mały zdrowiutki, wazy juz 2074gram! wiec kawal chlopa z niego ale jak patrzylam to ciut ponizej 50centyli wiec jest okleży sobie główką w dół i raczej juz nie powinien sie przekrecac
pokazywal jezyczek, i nawet oczka mial otwarte, ahh to jego spojrzenie, na ekranie wygladalo tak jakby sie na tatusia patrzyl
wyniki moczu i krwi musze wykonac jeszcze raz, w osadzie z moczu za duzo leukocytow - cokolwiek to oznacza...
pobra probke na gbs, mowil ze do 35tyg pobiera...
wizyta na szybkiego ale 3 fotki mamy
kolejna wizyta za 4 tygodniewy tez macie teraz tak rzadko? myslalam ze beda teraz co 2 no ale coz zrobic..
teraz lece do zusu zaniesc zwolnienie...
teraz mam co dwa tyg super wiesci kochana klocuszek z Sebusia -
nick nieaktualnyverynice wrote:Kurde, korci mnie żeby zacząć już prać ubranka dla małego i prasować i układać w szafie, ale nie wiem czy to nie za wcześnie, jak termin mam dokładnie za 2 miesiące...?
jeśli masz gdzie ułożyć to czemu nieja na tą chwilę to nawet nie mialabym ggdzie pochować wyprasowane i wyprane. Narazie czekają u mnie w szafie (w workach) ubranka. Już nawet tam nie mam miejsca
-
Ufff, no to dobrze, że dali Ci w końcu spokój
Kurde już się denerwuję, czy dostanę od nich pierwszy zasiłek za lipiec. Pracodawca zwiększył mi wymiar pracy do pełnego etatu w trakcie ciąży i się zastanawiam, czy mogą się do tego przyczepić. Ależ mnie stresuje ta instytucja
hela wrote:zus juz na razie sie uspokoil, chociaz mialam dziwny telefon, niby jakis potencjalny klient ale mowilam ze nie swiadcze juz zadnych uslug zwiazanych z firma bo jestem na zwolnieniu, i pyk 2-3dni pozniej na pue ze zaplanowano wyplatewiec to troche dziwne... nie mam sobie nic do zarzucenia wiec niech sprawdzaja jak chca... duzo jeszcze nie zostalo bo to zwolnienie i moze nastepne i juz koniec
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
tu z otwartymi oczkami:
tu z jezyczkiemwyglada jakby sobie reke lizal
a tu sobie grzecznie lezy
zdjecia pajacykow jak wroce i bede miala kiedyverynice, nenka, justyna14, Majeczka2014, Beataa25, madiiiii, magdzia26, BlackLuna, karolcia:)))), Diabla85, Kaarolina, Paula55, JagoodkaK, afrykanka, Szonka, Gosia19, Karolaaa91, stardust87, betinka, anulka81, Io lubią tę wiadomość
-
Verynice ja też ma mniej więcej tyle do porodu i miałam robic pranie na początku sierpnia ale chyba zaczne w tym tygodniu, może już nawet jutro. Myśle, ze ubranka sie już nie "ukiszą" a lepiej teraz to zrobic bo nie wiadomo kiedy naszym maluszkom zachce sie wyjść z brzucha. Coś mnie ostatnio bierze, że nie zdąrzę z tym wszystkim. Czyżby syndrom wicia gniazda? Ale do sprzątania mnie nie ciągnie
Wiec moze to zwykła panika
verynice lubi tę wiadomość
-
iwo_na wrote:Verynice ja też ma mniej więcej tyle do porodu i miałam robic pranie na początku sierpnia ale chyba zaczne w tym tygodniu, może już nawet jutro. Myśle, ze ubranka sie już nie "ukiszą" a lepiej teraz to zrobic bo nie wiadomo kiedy naszym maluszkom zachce sie wyjść z brzucha. Coś mnie ostatnio bierze, że nie zdąrzę z tym wszystkim. Czyżby syndrom wicia gniazda? Ale do sprzątania mnie nie ciągnie
Wiec moze to zwykła panika
Hahahaha mam dokładnie to samowić gniazdo mi się chcę ale syfu sprzątać już niebardzo
Ja żadnych skurczy nie czuję, nawet tych przepowiadających... z czystej nudy chcę się zająć tym praniem
-
nick nieaktualny
-
Hej
Lo dopisz i mnie, dobrze że nie przeoczyłamBeataa25 24.09 Antoś
Kurcze ale ciężko nadrobić Was nie wchodząc co parę godzin. Cieszę się że u Kark i Neluś wszystko dobrze i gratulacje dla Pauli
Ja teraz siedzę u Mamuśki mojej kochanej która gotuje bigosik
Co do chrzcin my będziemy chrzcić w drugi dzień świąt bo dopiero w grudniu wrócimy do Pl i raczej w domu będą. My tydzień temu mieliśmy chrzciny u mojej szwagierki, wszystkim dosłownie zajęła się teściowa zamówiła katering na 30 osób, sama robiła w domu podstawowe rzeczy takie jak sałatki, kompot i rosół. Ciasta były z cukierni i tort( swoją drogą piękny). Za katering wyszło 1500 za tort 200 a ciasta zapomniałam do tego alkohole typu wina czerwone, białe, whisky wódka piwa, podejrzewam że koło 3 tyś wyszło. Wynajęli białe pokrowce na krzesła ciocia florystka zrobiła piękne bukiety przystroili dom specjalnymi balonami, no pięknie było szkoda tylko że upał był taki bo ciasta dosłownie się topiły na paterach jeszcze była w tym dniu zmiana pogody kompot się zepsół a goście mało co zjedli i na drugi dzień trzeba było prawie wszystko wyrzucić.
karolcia:)))), Paula55, Io lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyverynice wrote:Hela - ale słodziak
Majeczka - mam gdzie poukładać bo one nawet na tą chwilę są poukładane w szafce, tyle tylko, że niewyprane... chciałam prać na początku sierpnia ale tak mi się nudzi, że chyba wezmę się szybciej
ja pewnie na Twoim miejscu też bym zaczęłanie zaszkodzi
a i czas szybciej minie! Bo ja też mam dosyć już siedzenia na tyłku
verynice lubi tę wiadomość