Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z rana:-)no masz rację z tym gadaniem.a najlepsze jest to,że facet Ci nie przygada tylko właśnie druga babka.chyba po to,żeby podnieść swoją własną wartość.do mnie moja koleżanka ostatnio czy nie szkoda mi super figury sprzed ciąży.to jej mówię,że chcemy mieć dziecko no a Michal raczej nie będzie mógł nosić brzucha.a ona,że jej to szkoda by było na moim miejscu i wolała by adoptować.Masakra niektóre baby mają we lbachIo wrote:Mnie też wszyscy wmawiają, ze Kuba będzie wielki bo ja mam duży brzuch. Swoją drogą to nie tyle, ze brzuch mam duży tylko cała jestem duża bo już taka byłam przed ciążą, a teraz dużo przytyłam. Wyjątkowo taktowni pytają jeszcze czy to nie bliźniaki, albo robią wielkie oczy jak mówię, że rodzę we wrzesniu a nie już. Ogólnie już mi to wszystko lata. Przytyłam dużo no i to mój problem bo będę musiała to zrzucić, to samo dotyczy moich kg sprzed ciąży. Wiem, że się da i wkurza mnie gadanie, że po ciąży to bardzo ciężko schudnąc. Zawsze jest ciężko. Kwestia wytrwałości. Czeka mnie rok w domu z dzieckiem to mam nadzieję, że uda mi się zmoblilizowac. Kiedyś schudłam ponad 20 kg. Było trudno, ale dałam radę. Odnoszę wrażenie, że inni ludzie poprawiają sobie humor wytykając innym wady. To samo dotyczy celulitu. Ja mam okropny, patrzeć na niego nie mogę. No ale co mój celulit obchodzi inne baby? Niech na swoje nogi patrzą bo nawet te szczupłe go mają. Jak mi zejdzie przy odchudzaniu to super, jak nie to bede musiala z tym zyc
Teraz jak mi ktos zwraca uwage, ze mam wileki brzuch to z usmiechem na ustach mu mówię, że po prostu jestem gruba i dlatego taki jest. Wtedy biedaczki odpuszczaja, bo widzą, ze nie moga mi przykrości zrobić więc po co ciągnąc rozmowę? 
Io lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyIo wrote:Magdzia - 20 kg na ten moment. Chyba najwięcej na forum. Mam nadzieję, że w 25 się zmieszczę. Wiem, że to strasznie dużo i że to moja wina bo za dużo słodyczy jem, ale tak wyszło i tyle. Obstawiam, że po porodzie będę miała ok 30 kg do zruzcenia bo jeszcze mój nadbagaż wcześniejszy jest do zrzucenia. Umówiliśmy się z mężem, że razem się odchudzamy. On chce zrzucić 20 kg. Za rok we wrześniu planujemy wakacje z młodym więc daję sobie rok. Nawet jak nie zrzucę 30 kg przez ten czas to będę się cieszyła z każdego kg. Mam nadzieję, że karmienie piersią i dieta jaka się z tym wiąże mi pomogą. Poza tym zamierzam dużo spacerować z małym. Zobaczymy co będzie. Mam nadzieję, że będziecie mnie dopingowac
A gadaniem innych to nie ma się co przejmować. Nikt nie jest idealny i tyle. Ja uważam, że nawet pulchne kobitki jak się fajnie ubiorą i emanuje z nich pewność siebie wyglądają seksownie.
lo damy radę mamy dla kogo. Ja z dniem 01.07 miałam już na plusie 13 kg... wizytę mam 29.07 więc pewnie znów przez 4 tyg. przybrałam 4 kg.... to by dawało 17. A jeszcze sierpień i wrzesień... dółuję się trochę tym,ale staram myśleć pozytywnie. Głupia myślałam, że w całej ciąży bedzie mnie więcej o 15 kg he..... się przeliczyłam
Io lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny lubie tak optymistycznie nastawione do zycia kobitki sama zawsze we wszystkim staram sie znalezc plusy i nie lubie wiecznie narzekajacych ludzi
Mi tez wyszlo kilka rozstepow na wewnetrznej stronie ud mimo ze sie smaruje 4 specyfikami... Trudno.
Ja po domu chodze w staniku sportowym w ktorym sie zakochalam. Mega mi wygodnie
W takim tez pewnie bede rodzic jak sie uda
Ostatnio jak sie wazylam mialam +7 kg ale do konca jeszcze 1,5 mies wiec zobaczymy. Po porodzie chce wrocic do mojej wagi czyli 50 kg
Majeczka2014, Io lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Ja tam wolalam kupic bo jak czytam inne watki to dziewczyny jesli mialu kupiony wczesńiej to dziekowaly Bogu ze maja, ajak mie mialy to potem na biegu ktos im kupowal.
Poża tym ja mialam wybor.. Kupic w pl za 160 zl elektryczny wczesniej albo dac tu ponad £100 (500zl). Rachunek byl prosty
Fipsik to super ze jestescie pod stala kontrola taka widocznie twoja natura i tyle
no też masz rację. Właśnie ten z Canpolu elektryczny jest w miarę dobrej cenie na allegro. A i też czytałam, że dużo kobitek korzystało i jest ok.
Wczoraj się lekko posprzeczałam ze swoim T, bo on uparł na aventa elektrycznego- koszt prawie 400zł!!!!! Wkurza mnie troszkę u niego takie nastawienie, że to co droższe to lepsze i w ogóle. A ja się z tym nie zgadzam bo nie zawsze. A druga sprawa to to,że przesadą jest wydać tyle na laktator ,tym bardziej ze nie jestem wstanie przewidzieć tego czy w ogóle będzie mi potrzebny i na jak długo. Po 10 min jego fochowania mu przeszło ale znów zaczął się temat podgrzewacza do butelek... też musiał swoje pare gr dołożyć i stwierdził , że żałuję a tak nie jest! Wiecie o co mi chodzi
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Dziewczyny lubie tak optymistycznie nastawione do zycia kobitki sama zawsze we wszystkim staram sie znalezc plusy i nie lubie wiecznie narzekajacych ludzi
Mi tez wyszlo kilka rozstepow na wewnetrznej stronie ud mimo ze sie smaruje 4 specyfikami... Trudno.
Ja po domu chodze w staniku sportowym w ktorym sie zakochalam. Mega mi wygodnie
W takim tez pewnie bede rodzic jak sie uda
Ostatnio jak sie wazylam mialam +7 kg ale do konca jeszcze 1,5 mies wiec zobaczymy. Po porodzie chce wrocic do mojej wagi czyli 50 kg
roztepami narazie nie przejmuje i nie wiem czy bede w ogole bo jakos oswoilamsie chyba z nimi po odchudzaniu. Bardziej mam bzika na kg. Wiec tutaj bede walczyc ile sie da. Che wrocic do swojej wagi sprzed ciazy 64 kg. A jak uda mi się uzyskać 60 kg to bede juz mega happy:) przy 60kg , wzrostu 168 dla mnie akurat i czuje się wtdy dobrze i atrakcyjnie
Najmniej ważyłam 54 kg ale wyglądałąm źle... brzydko. Za chudo wręcz, dlatego dla mnie 60 to takie minimum:) a 64 max
Ty Paula akurat nie masz czym martwic Bo na tym etapie 7 kg to nic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 10:48
Io lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki często jest tak ze przy dużym wzroście wagi w ciąży wiąże się to z zatrzymywanie wody w organizmie szczególnie jak zaobserwowalyscie ze puchniecie... wiec nie koniecznie są to kg które trzeba będzie zrzucac a bardziej same zejda naturalnie jak troszkę inne hormony zaczną działać w waszych organizmach
Ja za to u siebie wiem ze pomimo że przytyłam jakieś 8 kg na razie to przy mojej wadze sprzed ciąży nie powinnam przytyć więcej jak 10-11 kg a raczej na pewno to przekrocze
tylko ze u mnie to w większości tluszczyk będzie do zrzucenia jeszcze sprzed ciąży jakieś 15 kg plus teraz pewnie z 15 kg dojdzie wiec Lo będziemy się razem dopingowaly 
Najlepsze jest to ze w styczniu miałam mocne postanowienie schudniecia kupiłam nawet orbitrek do ćwiczeń i po tygodniu ćwiczeń okazało się że jestem w ciąży i trzebabylo odchudzanie odłożyć na jakiś czas
Io lubi tę wiadomość
[/url]
Aniołek 16.08.2016
-
Witam się i ja
Co do biustu to przed ciążą miałam B i czasami narzekałam, że mogłyby być większe. Teraz mam D i narzekam, bo oklapnięte a do tego te ciemne wielkie brodawki! Babie nie dogodzisz!
Co do laktatora, to planuję sobie wybrać jakiś teraz a kupić po porodzie w razie potrzeby. Mąż będzie leciał i kupował, a co
Nie uwierzycie, ale spakowałam wczoraj walizkę do szpitala! Ledwo ją zapięłam A włożyłam tylko rzeczy, których szpital wymaga. W razie potrzeby resztę na bieżąco mąż mi przywiezie.
[
-
nick nieaktualnyTysia87 wrote:Witam się z rana:-)no masz rację z tym gadaniem.a najlepsze jest to,że facet Ci nie przygada tylko właśnie druga babka.chyba po to,żeby podnieść swoją własną wartość.do mnie moja koleżanka ostatnio czy nie szkoda mi super figury sprzed ciąży.to jej mówię,że chcemy mieć dziecko no a Michal raczej nie będzie mógł nosić brzucha.a ona,że jej to szkoda by było na moim miejscu i wolała by adoptować.Masakra niektóre baby mają we lbach
o kurczę..to trzeba mieć zrytą psyche sory za takie wyrażenie. Ale przypomniałaś mi o jednej osobie, która kręciła nosem na ciąże bo będzie mieć rozstępy................
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:Dziewczynki często jest tak ze przy dużym wzroście wagi w ciąży wiąże się to z zatrzymywanie wody w organizmie szczególnie jak zaobserwowalyscie ze puchniecie... wiec nie koniecznie są to kg które trzeba będzie zrzucac a bardziej same zejda naturalnie jak troszkę inne hormony zaczną działać w waszych organizmach
Ja za to u siebie wiem ze pomimo że przytyłam jakieś 8 kg na razie to przy mojej wadze sprzed ciąży nie powinnam przytyć więcej jak 10-11 kg a raczej na pewno to przekrocze tylko ze u mnie to w większości tluszczyk będzie do zrzucenia jeszcze sprzed ciąży jakieś 15 kg plus teraz pewnie z 15 kg dojdzie wiec Lo będziemy się razem dopingowaly
Najlepsze jest to ze w styczniu miałam mocne postanowienie schudniecia kupiłam nawet orbitrek do ćwiczeń i po tygodniu ćwiczeń okazało się że jestem w ciąży i trzebabylo odchudzanie odłożyć na jakiś czas
będziemy razem wspierać
Io, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Tysia - to dla mnie taka kobitka wcale nie powinna mieć dzieci. Dla mnie jak nie jesteś w stanie poświęcić czegoś tak błahego jak figura dla dziecka to sorry, ale nie jestes gotowa. Zwłaszcza, ze przecież ciąża nie oznacza, że będziesz się toczyć do końca życia. Znam masę kobitek, po których nawet nie widać, że kiedykolwiek były w ciaży.
Majeczka - ja też byłam pewna, że zmieszczę się w 15 kg. Na początku przybierałam na wadze bardzo wolno i byłam z siebie strasznie dumna. A potem nagle waga ruszyła z kopyta i co tydzień był 1 kg na plusie. Co do jedzenia to wydaje mi się, że nie jem tak dużo. Dwie kanapki na śniadanie, jakaś w południe i kolo 17 obiad. Mnie niestety gubią słodycze bo codziennie jem coś słodkiego, batonika albo coś w tym stylu. Tyle, że słodyczy tak mi się chce, ze jak nie będę nic miała to bedę łaziła i marudziła przez cały dzień przeszukując szafki.
A schudnąć na pewno schudnę i tyle. Muszę zrobić teściowej na złość To jest dopiero motywacja.
magdzia26, Paula55, Tysia87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDiabla85 wrote:Witam się i ja
Co do biustu to przed ciążą miałam B i czasami narzekałam, że mogłyby być większe. Teraz mam D i narzekam, bo oklapnięte a do tego te ciemne wielkie brodawki! Babie nie dogodzisz!
Co do laktatora, to planuję sobie wybrać jakiś teraz a kupić po porodzie w razie potrzeby. Mąż będzie leciał i kupował, a co
Nie uwierzycie, ale spakowałam wczoraj walizkę do szpitala! Ledwo ją zapięłam A włożyłam tylko rzeczy, których szpital wymaga. W razie potrzeby resztę na bieżąco mąż mi przywiezie.
to mamy takie same piersi hehe
ja mojemu kazałam uprać swoją torbę sportową
-
nick nieaktualnyIo wrote:Tysia - to dla mnie taka kobitka wcale nie powinna mieć dzieci. Dla mnie jak nie jesteś w stanie poświęcić czegoś tak błahego jak figura dla dziecka to sorry, ale nie jestes gotowa. Zwłaszcza, ze przecież ciąża nie oznacza, że będziesz się toczyć do końca życia. Znam masę kobitek, po których nawet nie widać, że kiedykolwiek były w ciaży.
Majeczka - ja też byłam pewna, że zmieszczę się w 15 kg. Na początku przybierałam na wadze bardzo wolno i byłam z siebie strasznie dumna. A potem nagle waga ruszyła z kopyta i co tydzień był 1 kg na plusie. Co do jedzenia to wydaje mi się, że nie jem tak dużo. Dwie kanapki na śniadanie, jakaś w południe i kolo 17 obiad. Mnie niestety gubią słodycze bo codziennie jem coś słodkiego, batonika albo coś w tym stylu. Tyle, że słodyczy tak mi się chce, ze jak nie będę nic miała to bedę łaziła i marudziła przez cały dzień przeszukując szafki.
A schudnąć na pewno schudnę i tyle. Muszę zrobić teściowej na złość To jest dopiero motywacja.
to u mnie Kochana podobnie.
Ja zaczęłam tyć jakoś w 2 trmestrze? Nie ppowiem dokładnie bo nie pamiętam.
Wizyty mam co 4 tyg no i na jednej 4 kg na plusie, na drugiej też 4 no i ostatnio 5!! W szoku byłam. Wychodzi na to, że przez 12 tyg utyłam 13 kg.
Co do jedzenia to nie opycham się fastfoodami. Nie jem bialego pieczywa. Pije wode niegazowana, raz na jakis czas zdarzy mi sie wypic cos gazowanego,ale to jest lyk,dwa ewentualnie 3:) i nie codziennie! Staram sie unikac. Mam wiekszy apetyt ,ale sniadania u mnie tez sa skromne, obiady-wiadomo. Jedynie to ze polubilam w ciazy ziemniaki i duzo jem ziemniaków:/ , no i tez gubia mnie slodycze i pewnie tutaj tkwi problem. Kolacje jem 20-21 ale musze o tej porze bo glod potrafi mnie wczesniej obudzic i mnie mdli
Io lubi tę wiadomość
-
Mejeczka 400zl napewno bym nie dala!!!
Dla mnie to przesada ale jak kto lubi i masz racje. Nie wiem jak dlugo go bede uzywac wiec tym bardziej
Nie zawsze co drozsze to lepsze...
Podgrzewacz tez kupilam i dalam 50zl wiec zaden pieniadz
Ja sie najlepiej czulam z waga tak 50-52 kg. Wtedy bylo idealnie. A mam 164 cm wzrostu i tyle chciala bym znow wazyc ale zobaczymy jak to bedzie
Wszystkie a mam nadzieje ze wiekszosc tu bedzie zagladac po porodach i bedziemy sie wspierac nie tylko w kwestji dzieci ale tez wlasnie diet, dochodzenia do siebie
Majeczka2014, Io lubią tę wiadomość
-
Lo dobra motywacja
Ja widzę przykład po moich siostrach jedna urodziła dwójkę dzieciaczkow i ma brzuszek płaski i waży niecałe 50 kg druga urodziła jedno dziecko i tak samo brzuszek płaski i waga kolo 50 kg a zaznaczam ze sporo w ciąży przytyly ponad 20 kg ale jak się chce to można
Majeczka2014, Io lubią tę wiadomość
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Mejeczka 400zl napewno bym nie dala!!!
Dla mnie to przesada ale jak kto lubi i masz racje. Nie wiem jak dlugo go bede uzywac wiec tym bardziej
Nie zawsze co drozsze to lepsze...
Podgrzewacz tez kupilam i dalam 50zl wiec zaden pieniadz
Ja sie najlepiej czulam z waga tak 50-52 kg. Wtedy bylo idealnie. A mam 164 cm wzrostu i tyle chciala bym znow wazyc ale zobaczymy jak to bedzie
Wszystkie a mam nadzieje ze wiekszosc tu bedzie zagladac po porodach i bedziemy sie wspierac nie tylko w kwestji dzieci ale tez wlasnie diet, dochodzenia do siebie
my kobiety siebie rozumiemy dla mnie to też troszke wyrzucanie w błoto pieniążków. Wolę dołożyć na coś konkretnego, na to co wiem,ze bede uzywac i sie napewno przyda na dluzej.
BUtelka pewnie tez bedzie podgrzewana od czasu do czasu.
Teraz chwalimy brzuszkami, naszymi slodkimi kg , a po porodzie bedziemy chwalic sie metamorfozami z dzieckiem na cycu haha
magdzia26, Io lubią tę wiadomość
-
Ja mam na +14 kg, a też byłam taka pewna, że więcej jak 12 kg nie chcę przytyć. Mam nadzieję, że wrócę do wagi 54 kg, bo zapowiada się, że z ok 6kg jeszcze przybędzie:) Ale prócz brzuch i trochę łydki i zaokrąglonej buźki wszystko jest w normie. I tak jak Nelly pisze, moje sutki też zrobiły się duże, brązowe a cycki opierają się na brzuchu. Ale urosły też tylko o rozmiar, więc tragedii nie ma:)
Dziewczyny, wczoraj z mężem do 24:00 zamawialiśmy na allegro baterie do łazienek i kuchni, wannę, umywalki. Dobrze, że mamy podobne gusta, bo do póki rosły mury i dach to się nie kłóciliśmy, bo nie było o co, a jak się już wnętrze robi to zdania mogą być podzielone. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko idzie gładko:) Sam pozwolil mi sobie wybrać płytki do łazienki i jak nam ją zaprojektowali to się mu podobało, jedynie nie zgodził się na czarne umywalki, więc tu musiałam iść na kompromis:) Co do paneli i sprzetów też byliśmy zgodni, mamy wybrane i na dniach muszę posiedzieć i to wszystko pozamawiać Ale jak to wszystko cieszy, że jeszcze 2 miesiące i będziemy spać, mieszkać już z małą w swoim wymarzonym domku
Majeczka2014, Paula55, magdzia26, Io lubią tę wiadomość
2013[*]2015[*][*][*]
