X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 22 lipca 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chce pofarbować włoski w stylu ombre przed porodem - po porodzie nie będę mieć już do tego głowy :)

    jeśli chodzi o pas poporodowy - też się nad tym zastanawiałam - koleżanka bardzo doradzała. Doświadczona mama ;) Brzuszek nie ma czasu obwisnąć i szybciej się ukształtuje. Ale zapytam też o to swoją lekarkę.

    odnośnie masażu krocza to nam na SR mówili już drugi raz (byliśmy na 2 spotkaniach), że warto. A ponieważ szkole SR prowadzi szpital, w których chcę rodzić to położne wiedzą co mówią. Owszem jeżeli trzeba będzie naciąć krocze to natychmiast to zrobią, ale jeśli nie trzeba będzie to nie zrobią tego. Bardzo podoba mi się takie podejście tzn. nie zakładają z góry nacięcia krocza, ale w miarę postępującego porodu i uwarunkowań rodzącej (kształt krocza itp.) podejmują taką decyzję.

    co do pomysłu na kolację: ja właśnie zjadłam 2 wafle ryżowe podgrzane chwilę w tosterze + twarożek+ dżemik z czarnej porzeczki :)


    co do przeżyć pocztowo wysyłkowych z allegro- ja miałam problem już z 3 paczkami ale to bardziej ze sprzedawcą niż na poczcie tj. 3 paczki były wybrakowane - nie dosłali mi wszystkiego co zamówiłam, ale też nie robili problemu z dosłaniem brakujących rzeczy. Niemniej jednak na kompletna paczkę czekałam czasem 3-4 tygodnie :/

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam :) Wizyta jak to wizyta, miałam USG, Lenka jest poprostu prześliczna, nawet na tym zwykłym 2D, miałam mierzone ciśnienie 120/60, lekarz też pobrał wymaz na GBS i umówił się ze mną na wizytę za 2 tygodnie. Kurcze, coś często teraz robi te wizyty? Czyżby przeczucie że urodzę w sierpniu. No nic... chyba muszę zaciskać nogi !!

    magdzia26, Karolaaa91, anulka81, Majeczka2014, Paula55, Io, Kaarolina, kark lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niedawno dostałam smsa, że siostra cioteczna urodziła synka :) miała termin na dziś i dziś się udało. Rano miała umówioną wizytę kontrolną ktg i rozwarcie na 2,5 cm. Zostawili ją na oddziale. Podali kroplówkę (choć nie wiem czemu tak wcześnie podali oxy)? no i widocznie się zaczęło. O 16 ponoć pisała smsy ze swoją siostrą i mówiła, że skurcze ma ,ale że są do wytrzymania. A smsa dostałam chwilę przed 21 :) i synka już tuli. Tyle wiem narazie. Nie wiem ile mały waży co i jak. Narazie chcą być sami, w spokoju:) jak przeczytałam smsa "Kasia urodziła", to mnie ciary przeszły i normalnie miałam łzy w oczach,bo uświadomiło mnie to że niedługo i ja będę tulić , że to niesamowite

    ofcooo, karolcia:)))), Tysia87, le'nutka, Patu lubią tę wiadomość

  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia19, od pewnego momentu ciąży zaleca się wizyty co 2 tygodnie ;)

    Gosia19 lubi tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieje ze wogole unikne nacinania rodzac w wodzie :) wszedzie pisza i mowia ze porod w wodzie minimalizuje potrzebe nacinania nawet u pierworodek wiec zyje tym ze nie bedzie potrzeby :)

    Gosia super ze u was ok!!! Ale nic sie nie stresuj. Podobno od ktoregos tyg lekarze przyjmuja co 2 tyg a na koniec i co tydz. Dobrze ze sie tak interesuja!!

    Ja na kolacje chyba wciagne zapiekanke z pieczarami i oliwkami :) oo tak :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 21:30

    Gosia19 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • afrykanka Autorytet
    Postów: 559 712

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia w sumie to maz sie uparl zeby Sophie u nas sprzatala, ma troche wyrzuty sumienia, ze go w ogole nie ma w domu i nie ma kto mi pomoc w razie co. On a robi wszytsko od zmieniainia poscieli, poprzez pranie, prasowanie, umycie piekarnika, lazienki, podlogi, kurze, okna …poza gotowaniem. Dla mnie to jest duza pomoc, bo moge bardziej sie skoncentrowac na dzidziusiu jak juz z nami bedzie, Poza tym ona jest zlota kobieta i ja ja bardzo lubie.

    Karolina z twoja przesylka to niezly przekret na poczcie. Mam nadzieje, ze to sie wyjasni.

    Majeczka2014, Tysia87 lubią tę wiadomość

    1usat5od00spirqc.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia19 wrote:
    Wróciłam :) Wizyta jak to wizyta, miałam USG, Lenka jest poprostu prześliczna, nawet na tym zwykłym 2D, miałam mierzone ciśnienie 120/60, lekarz też pobrał wymaz na GBS i umówił się ze mną na wizytę za 2 tygodnie. Kurcze, coś często teraz robi te wizyty? Czyżby przeczucie że urodzę w sierpniu. No nic... chyba muszę zaciskać nogi !!

    Gosia, nie wymyślaj :D Moja gin też mi się kazała zapisać na wizyty co 2 tygodnie, na naszym etapie to zupełnie normalne :) Superancko, ze Lenka śliczna i zdrowa!!!

    'Położne' na wizji u mnie również :D

    Gosia19 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Ja mam nadzieje ze wogole unikne nacinania rodzac w wodzie :) wszedzie pisza i mowia ze porod w wodzie minimalizuje potrzebe nacinania nawet u pierworodek wiec zyje tym ze nie bedzie potrzeby :)

    Gosia super ze u was ok!!! Ale nic sie nie stresuj. Podobno od ktoregos tyg lekarze przyjmuja co 2 tyg a na koniec i co tydz. Dobrze ze sie tak interesuja!!

    Ja na kolacje chyba wciagne zapiekanke z pieczarami i oliwkami :) oo tak :)

    Krocze może nie pęknie, ale mojej siostrze pękła szyjka podczas porodu w wodzie brrrrr. Dziwne trochę, bo to drugi poród, bardzo szybki i sprawny, pierwszy 17h, w potwornych mękach i nie pękła szyja (krocze tak, czy tam nacięte było, nie pamiętam). Możliwe, że przy drugim pękła własnie przez to, że młody tak napierał, jakby autostradą cisnął :D

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez mowili, ze w ostatnich 2 miesiacach wizyty sa co 2/3 tygodnie. Tylko jak mamy prywatne wizyty to lipa :(

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, jaki to przesłodki widok, jak te maleństwa tak marszczą całą buzię jak próbują otworzyć oczka i je razi światło <3

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    Krocze może nie pęknie, ale mojej siostrze pękła szyjka podczas porodu w wodzie brrrrr. Dziwne trochę, bo to drugi poród, bardzo szybki i sprawny, pierwszy 17h, w potwornych mękach i nie pękła szyja (krocze tak, czy tam nacięte było, nie pamiętam). Możliwe, że przy drugim pękła własnie przez to, że młody tak napierał, jakby autostradą cisnął :D

    Betinka to raczej napewno nie bylo spowodowane porodem w wodzie :) raczej wlasnie tym ze dziecko sie za szybko rodzilo.
    Czesto o tym mowia ze jak porod jest bardzo szybki to tez nie dobrze bo miesnie nie maja czasu sie przystosowac i rozciagnac i poprostu pekaja.
    Ehh poplakalam na "poloznych" to moge isc pod prysznic i szykowac kolacje :)

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 lipca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Betinka to raczej napewno nie bylo spowodowane porodem w wodzie :) raczej wlasnie tym ze dziecko sie za szybko rodzilo.
    Czesto o tym mowia ze jak porod jest bardzo szybki to tez nie dobrze bo miesnie nie maja czasu sie przystosowac i rozciagnac i poprostu pekaja.
    Ehh poplakalam na "poloznych" to moge isc pod prysznic i szykowac kolacje :)

    Nie miałam na myśli, że pękła przez wodę hehe :D Tylko, że woda nie zapobiegła pęknięciu szyjki ;)
    Jejku, niech już będzie 6 sierpnia! Chcę wiedzieć, kiedy mój robaczek będzie na świecie!!!!

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wam też się wydaje, że te ostatnie tgodnie to cała wieczność? Ja mam termin za trochę ponad 7 tyg. Dokładnie za miesiąc mam już ciążę donoszoną. A wydaje mi się, że to jeszcze niemiłosiernie dużo czasu.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo ja mam dokladnie tak samo. Chcialabym zeby to bylo juz. I w skrytosci serca powiem Wam ze zaczynam bac sie porodu... A do tej pory taki strach byl dla mnie nie do pojecia:-/

    karolcia:)))) lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    Lo ja mam dokladnie tak samo. Chcialabym zeby to bylo juz. I w skrytosci serca powiem Wam ze zaczynam bac sie porodu... A do tej pory taki strach byl dla mnie nie do pojecia:-/

    Też bym chciała już, chociaż na razie się nie boję. Mam tylko nadzieję, że pójdzie w miare szybko i nie będę się meczyć 20 h. No ale jak Ty się boisz to ja chyba też zacznę :P

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    Lo ja mam dokladnie tak samo. Chcialabym zeby to bylo juz. I w skrytosci serca powiem Wam ze zaczynam bac sie porodu... A do tej pory taki strach byl dla mnie nie do pojecia:-/


    mam to samo... z dnia na dzień mam jakieś lęki jak pomysle o samym porodzie..
    no i dni też niby uciekają ,ale tyg się dłużą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ja sie bardzo boje i nie ukrywam tego ;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia:)))) wrote:
    dziewczyny ja sie bardzo boje i nie ukrywam tego ;/


    ja też i mówię to otwarcie i na głos. Nawet jak z siostrą swoją rozmawiam (ona rodziłą 2,5 roku temu) ,wiem,ze moze chce dobrze nie chce mnie starszyc,ale wkurza mnie jej gadanie,ze "ojeju, przestan..dasz rade" itd itd... Uwaza,ze przesadzam :| To ja dziękuję za takie wsparcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 22:12

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie boję chyba dlatego, że nie dopuszczam do siebie myśli, że może być źle albo, że nie dam rady. Na razie mam bardzo optymistyczną wizję porodu. Tzn wiem, że będzie boleć, ale wmawiam sobie, że spokojnie dam rade to wytrzymać. Może po prostu nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego bólu. Domyślam się, że moja wizja pewnie w rzeczywistości się posypie, ale na razie się jej trzymam. Jedyne co mnie przeraża to czyszczenie macicy. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Na razie czuję lekkie podenerwowanie, jak przed egzaminem do którego porządnie się nauczyłam, ale i tak lekki stresik jest.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 22 lipca 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie boje panicznie. Do tego kolezanka mnie nastraszyla, ze podczas cesarki miala zapasc....

    h84fkrhm4lz65cww.png
‹‹ 1229 1230 1231 1232 1233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ