Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
betinka wrote:Hahahahahaha, przed chwilą sobie wesoło robiłam siusiu i wyobraziłam sobie, jak teraz wszystkie wrześniówki przy każdej wizycie w łazience robią wnikliwe analizy papieru toaletowego hahahahahahahahahahaha

ps. ALE SKWAR!!!!!!!!!!!!!!
Dlatego teraz kupuję tylko biały papier bez aplikacji, żeby potem pół godziny nie oglądać
verynice lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny, pytanie z innej beczki. Jak sobie radzicie na tym etapie w depilacji miejsc intymnych????
Mi już od jakiegoś czasu ciężko,ale teraz to w ogóle wyczyn nie z tej ziemi. Niedawno poszłam "ogarnąć się tam" troszkę na jutrzejszą wizytę. Większa połowa zrobiona,ale jutro muszę poprawić
użyłam lusterka, trochę pomógł ale nie wiele. Na złość wyślizgnęło mi się z ręki do wanny i po lusterku... A jakoś lepiej czuję się gładka rozkraczając u ginekologa
-
nick nieaktualny
-
Majeczka2014 wrote:dziewczyny, pytanie z innej beczki. Jak sobie radzicie na tym etapie w depilacji miejsc intymnych????
Mi już od jakiegoś czasu ciężko,ale teraz to w ogóle wyczyn nie z tej ziemi. Niedawno poszłam "ogarnąć się tam" troszkę na jutrzejszą wizytę. Większa połowa zrobiona,ale jutro muszę poprawić
użyłam lusterka, trochę pomógł ale nie wiele. Na złość wyślizgnęło mi się z ręki do wanny i po lusterku... A jakoś lepiej czuję się gładka rozkraczając u ginekologa 
No ja się staram nie zarastać jak sierściuch, na każdą wizytę walczę
Robię to po prostu na ślepo, do niedawna jeszcze mogłam wyjrzeć zza bęca choć w okolice pachwin, ale teraz już nic nie widzę, więc robię kontrolę jakości ręką. Choć i tak zwykle jak wyłażę spod prysznica, to na sucho się okazuje, że poprawki niezbędne
verynice lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnybetinka wrote:No ja się staram nie zarastać jak sierściuch, na każdą wizytę walczę
Robię to po prostu na ślepo, do niedawna jeszcze mogłam wyjrzeć zza bęca choć w okolice pachwin, ale teraz już nic nie widzę, więc robię kontrolę jakości ręką. Choć i tak zwykle jak wyłażę spod prysznica, to na sucho się okazuje, że poprawki niezbędne 
a no właśnie
-
Rabarbarka jakie niestety pierwsza??? Właśnie stety:-) myślę, że nawet jakbyś na dniach urodzila to dzidzius byłby w 100% zdrowy:-) i tak trzeba myśleć

Ja jak zaczęłam do męża mówić, że wrzesniowkom czopy odchodzą, że w szpitalach są to dostałam zakaz opuszczania domu i kluczyki mi od auta zabrał,a chciałam na lumpki jechać
chyba nie myśli, że do września będę w domu siedziala:-)
Zadzwonił do mojej przyjaciółki żeby do mnie co godzine pisala, bo on pracuje 40km od domu i nie zdazy haha.smiac mi się chcę, bo się tak przejął.i z taką poważna miną wszystko mi mówi
rabarbarka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyTysia87 wrote:Rabarbarka jakie niestety pierwsza??? Właśnie stety:-) myślę, że nawet jakbyś na dniach urodzila to dzidzius byłby w 100% zdrowy:-) i tak trzeba myśleć

Ja jak zaczęłam do męża mówić, że wrzesniowkom czopy odchodzą, że w szpitalach są to dostałam zakaz opuszczania domu i kluczyki mi od auta zabrał,a chciałam na lumpki jechać
chyba nie myśli, że do września będę w domu siedziala:-)
Zadzwonił do mojej przyjaciółki żeby do mnie co godzine pisala, bo on pracuje 40km od domu i nie zdazy haha.smiac mi się chcę, bo się tak przejął.i z taką poważna miną wszystko mi mówi
ciekawe jak mój zareaguje dziś na wieści z "wrześniówek"
Widzi, że chwilami mi ciężko i że boli to kazał mi koniecznie o tym powiedzieć lekarzowi. Ale raczej do niego nie dociera to że mogłoby być inaczej, w sensie ze może zdarzyć się tak, ze urodzę wcześniej. Raczej on z tych opanowanych osób. A też nie chcę mu wiecznie marudzić bo mnie w końcu z domu nie puści
i też będę uziemniona a tego mam dosyć.... A i tak marudzi na to, że chcę wybrać do galeri na małe zakupy bo uważa że nie dam rady
może spacerkiem się uda
-
Majeczka, chyba po prostu mam gorszy dzień, oby jeden z niewielu. Zjadłabym kaczy żer ale nie wiem jak go sie robi

A jeśli chodzi o depilację to ja sobie całkowicie odpuściłam, nie daje rady już i stwierdziłam, ze gin nie jedno już widział. Starsze babki też do niego chodzą a one rzadko sie golą. Zresztą kobiety w ciąży pewnie też, więc luz
A te pampersy to warto moim zdaniem kupić, nawet dwójki, ja chyba sie skusze. Moja siostra urodziła małego co ważył 3300 i zużyła chyba tylko jeno opakowanie 1 a potem od razu na 2 przeszła bo właśnie dużo tańsze i wiecej promocji na nie było. I mówi, że spoko, nie spadały ani nic. Ja mam dwie duże i dwie małe paczki jedynek więc na pewno już mi starczy. Teraz można kupować dwójki
-
Majeczka2014 wrote:dziewczyny, pytanie z innej beczki. Jak sobie radzicie na tym etapie w depilacji miejsc intymnych????
Mi już od jakiegoś czasu ciężko,ale teraz to w ogóle wyczyn nie z tej ziemi. Niedawno poszłam "ogarnąć się tam" troszkę na jutrzejszą wizytę. Większa połowa zrobiona,ale jutro muszę poprawić
użyłam lusterka, trochę pomógł ale nie wiele. Na złość wyślizgnęło mi się z ręki do wanny i po lusterku... A jakoś lepiej czuję się gładka rozkraczając u ginekologa 
Ja przed ciążą to hardcorowo depilowałam się pastą cukrową na gładko, teraz maszynka mnie strasznie wkurza, bo się nie umiem dogolić nią dokładnie-tak po omacku to trochę robię, bo za cholerę nie umiem na stojąco a więc biorę większe lusterko, miseczka z wodą i kładę się na wyrze, dupa na ręcznik i jedziemy z koksem
Ale to musi śmieszne wyglądać, tymbardziej że jak się tak rozłożę to potem podnieść się nie umiem
-
No szału nie ma:-) ale ja jeszcze troche widzę przez brzuch.Golę się tylko przed wizytą co 3 tygodnie . Też myślę podobnie jak któraś z dziewczyn, że ginekolog widział chyba gorsze rzeczy niż włoski;-) mam szczęście, że praktycznie w ogóle przestały mi rosnąć włosy na nogach w ciąży:-)Majeczka2014 wrote:dziewczyny, pytanie z innej beczki. Jak sobie radzicie na tym etapie w depilacji miejsc intymnych????
Mi już od jakiegoś czasu ciężko,ale teraz to w ogóle wyczyn nie z tej ziemi. Niedawno poszłam "ogarnąć się tam" troszkę na jutrzejszą wizytę. Większa połowa zrobiona,ale jutro muszę poprawić
użyłam lusterka, trochę pomógł ale nie wiele. Na złość wyślizgnęło mi się z ręki do wanny i po lusterku... A jakoś lepiej czuję się gładka rozkraczając u ginekologa
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyK_A_M_A wrote:Ja przed ciążą to hardcorowo depilowałam się pastą cukrową na gładko, teraz maszynka mnie strasznie wkurza, bo się nie umiem dogolić nią dokładnie-tak po omacku to trochę robię, bo za cholerę nie umiem na stojąco a więc biorę większe lusterko, miseczka z wodą i kładę się na wyrze, dupa na ręcznik i jedziemy z koksem
Ale to musi śmieszne wyglądać, tymbardziej że jak się tak rozłożę to potem podnieść się nie umiem 
ale to też wyczyn
ja póki co narazie jestem bez lusterka
chciałam dobrze, a wyszło jak zawsze
-
nick nieaktualnyJa znowu zrobiłam małe zakupy w Smyku
Kupiłam 3pack pajacyków za 41zł, 3 pack bodziaków, 1 ciepły pajacyk, dresik (jest przecudny
), 1 śpioch, no i 2 sukieneczki
To mój ulubiony dresik
http://www.smyk.com/cool-club-dres-dziewczecy-rozmiar-62,p1085716134,ubranka-dla-dzieci-p
i dwie sukienusie
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-dziewczecy-myszka-minnie-rozmiar-80,p1075599680,ubranka-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-dziewczecy-rozmiar-80,p1075773176,ubranka-dla-dzieci-p
Majeczka2014, kark, Zaczarowana lubią tę wiadomość
-
iwo_na wrote:Majeczka, chyba po prostu mam gorszy dzień, oby jeden z niewielu. Zjadłabym kaczy żer ale nie wiem jak go sie robi

A jeśli chodzi o depilację to ja sobie całkowicie odpuściłam, nie daje rady już i stwierdziłam, ze gin nie jedno już widział. Starsze babki też do niego chodzą a one rzadko sie golą. Zresztą kobiety w ciąży pewnie też, więc luz
A te pampersy to warto moim zdaniem kupić, nawet dwójki, ja chyba sie skusze. Moja siostra urodziła małego co ważył 3300 i zużyła chyba tylko jeno opakowanie 1 a potem od razu na 2 przeszła bo właśnie dużo tańsze i wiecej promocji na nie było. I mówi, że spoko, nie spadały ani nic. Ja mam dwie duże i dwie małe paczki jedynek więc na pewno już mi starczy. Teraz można kupować dwójki
Mi koleżanka radziła kupić tylko 1 paczkę rozmiaru 1, tak akurat do szpitala, a jak zabraknie to można dokupić-ja mam 3 biedry w mieście więc luuuz
A co to ten kaczy żer???? Ja tam wiem że kaczki pokrzywy wpierdzielają, chyba nie masz zamiaru się tym raczyć?
Chociaż kiedyś słyszałam o sałatce z pokrzywy...
-
nick nieaktualnyTysia87 wrote:No szału nie ma:-) ale ja jeszcze troche widzę przez brzuch.Golę się tylko przed wizytą co 3 tygodnie . Też myślę podobnie jak któraś z dziewczyn, że ginekolog widział chyba gorsze rzeczy niż włoski;-) mam szczęście, że praktycznie w ogóle przestały mi rosnąć włosy na nogach w ciąży:-)
no tak
napewno dla gina nie robi to większej roznicy
ale ja sie jakos psychicznie lepiej czuje i troszke chlodniej
ja depiluje od wizyty do wizyty,czyli co 4 tyg ,wiec sporo zarastam
-
nick nieaktualnyK_A_M_A wrote:Mi koleżanka radziła kupić tylko 1 paczkę rozmiaru 1, tak akurat do szpitala, a jak zabraknie to można dokupić-ja mam 3 biedry w mieście więc luuuz

A co to ten kaczy żer???? Ja tam wiem że kaczki pokrzywy wpierdzielają, chyba nie masz zamiaru się tym raczyć?
Chociaż kiedyś słyszałam o sałatce z pokrzywy... 
ja w tej chwili mam miedre 300m dalej
od wrzesnia niestety tak blisko wiekszych sklepow nie bedzie. Wiec musze pomyslec o tej Dadzie
slyszalam sake dobre opinie
-
dziewczyny jak odróżnic upławy/popuszczanie moczu od sączenia wód? siedze i czuje jak mi leci. w toalecie byłam przed chwilą, wkładka tak przesiąknięta ze sama sie odkleiła, az ciezka. biore luteine i ona wypływa swoją droga, ale wtedy gęsta biała wydzielina. a oprócz niej jest taka zwykła. albo nie trzymam moczu albo to wody sie sączą... martwic sie?
-
Sms od akuszerki:
"Hej, dzięki za smsiaka
My już na oddziale. maluch ma się dobrze tylko jest już bardzo nisko główką w kanale rodnym i mocno napiera na szyjkę. A nieszczęsna szyjka skróciła się z ponad 4cm do 2,5cm. Dostaję nospę, scopolan i luteinę dowcipnie. Tętno badają co godzinę i ktg 2 razy dziennie. I brak klimy czy chociaż wiatraka. Masakra. No ale dam radę
pozdrów dziewczyny, buziaki
"
Patu, Diabla85, kark, Mika 28, verynice, Gosia19, Io, le'nutka, betinka, Zaczarowana, rabarbarka, Szonka, jovi81, JagoodkaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosia19 wrote:Ja znowu zrobiłam małe zakupy w Smyku
Kupiłam 3pack pajacyków za 41zł, 3 pack bodziaków, 1 ciepły pajacyk, dresik (jest przecudny
), 1 śpioch, no i 2 sukieneczki
To mój ulubiony dresik
http://www.smyk.com/cool-club-dres-dziewczecy-rozmiar-62,p1085716134,ubranka-dla-dzieci-p
i dwie sukienusie
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-dziewczecy-myszka-minnie-rozmiar-80,p1075599680,ubranka-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-dziewczecy-rozmiar-80,p1075773176,ubranka-dla-dzieci-p
cudne ciuskzi
zakochałam się!!! Ja chcę do smyka wstąpić w niedzielę, iekawa jestem czy są jeszcze jakieś fajne promocje
Gosia19 lubi tę wiadomość











