X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna to ja ta ostatnia terminowo :)
    zgadzam sie, niewiadomo jak to bedzie :) ale patrzac na ta liste no nas sporo...a ja na koncu jak maly rodzyneczek hehe :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotke kojarze z podczytywania Was wczesniej :) i rzeczywiscie cisza spora..mam ndzieje,ze wszystko jest ok. A z drugiej strony to bardzo dziwne,ze nie odpisze nikomu ,tak jakby calkowicie kontakt sie urwal..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    A wogóle to Migotka to już od miesiąca się chyba nie odzywa. To samo Mika. Chyba, ze przegapiłam jakieś wpisy.
    Mika siedzi na sierpniowych, akurat jak pisałyście o tej dziwnej aferze z wywoływaniem porodu w 36 tygodniu to weszłam, a tam Mika :) W sumie się nie dziwię, bo ona ma termin chyba coś koło 20.08.
    A Migotka też liczę jak Stardust, że się na nas wkurzyła, a nie, że coś złego się stało.

    Mika 28 lubi tę wiadomość

  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rabarbarko bo wrześniówki są the best, i tak Cię nie oddamy na sierpniówki :D Leż tak jak Karolina-nogi do góry :) Swoją drogą to dziwne-jak się starałyśmy to też trzeba było nogi do góry podnosić... :P hue hue hue

    Majeczka2014, justyna14, rabarbarka, Patu lubią tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Mika siedzi na sierpniowych, akurat jak pisałyście o tej dziwnej aferze z wywoływaniem porodu w 36 tygodniu to weszłam, a tam Mika :) W sumie się nie dziwię, bo ona ma termin chyba coś koło 20.08.
    A Migotka też liczę jak Stardust, że się na nas wkurzyła, a nie, że coś złego się stało.


    aa ta Mika to też wiem która chyba :)

    Mika 28 lubi tę wiadomość

  • martusia86 Autorytet
    Postów: 273 249

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny witam się po 2- tygodniowym wypoczynku nad morzem pogoda dopisała.
    Nie miałam dostępu do neta więc jestem sporo do tyłu a nie w sposób tego nadrobić.
    Miałam wypoczywać ze względu na tę moją krótką szyjkę ale jakoś za bardzo się nie dało. Po dłuższym lub szybszym spacerze twardniał mi brzuszek i musiałam odpocząć w czwartek mam wizytę u gin. mam nadzieję że szyjka jeszcze u mnie istnieje :)
    Akuszerka i Karolina trzymajcie się musi być ok
    A co do czopu śluzowego ja go porównuje do rozmiętolonego żelka haribo i po jego odejściu poród może być za kilka godzin lub kilka dni lub tygodni

    relgh3715xtq0i4d.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    justyna to ja ta ostatnia terminowo :)
    zgadzam sie, niewiadomo jak to bedzie :) ale patrzac na ta liste no nas sporo...a ja na koncu jak maly rodzyneczek hehe :)
    a między nami jest 3-4 dni różnicy? to prawie żadna, także w ogóle na to nie patrz. Może razem będziemy rodzić :) niedługo się okaże

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Mika siedzi na sierpniowych, akurat jak pisałyście o tej dziwnej aferze z wywoływaniem porodu w 36 tygodniu to weszłam, a tam Mika :) W sumie się nie dziwię, bo ona ma termin chyba coś koło 20.08.
    A Migotka też liczę jak Stardust, że się na nas wkurzyła, a nie, że coś złego się stało.

    ps. no ale czemu mialaby sie wkurzyc? Przeciez chyba nikt nic zlego jej nie powiedzial, ani nie urazil? Kazdy sie martwil na swoj sposob i chcial dobrze, pocieszał.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K_A_M_A wrote:
    Rabarbarko bo wrześniówki są the best, i tak Cię nie oddamy na sierpniówki :D Leż tak jak Karolina-nogi do góry :) Swoją drogą to dziwne-jak się starałyśmy to też trzeba było nogi do góry podnosić... :P hue hue hue


    hahaha... :) się podnosiło, oj się podnosiło :)

    K_A_M_A lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    ps. no ale czemu mialaby sie wkurzyc? Przeciez chyba nikt nic zlego jej nie powiedzial, ani nie urazil? Kazdy sie martwil na swoj sposob i chcial dobrze, pocieszał.
    też mi się wydaje, że nie miała o co, wymiary dziecka wskazywały na to, że jest małe i proponowałyśmy skonsultować to z innym ginkiem, żeby potwierdził, że wszystko ok, po co się martwić, jak można zasięgnąc porady u kogoś innego.
    Myślę, że migotka się urlopnuje poprostu i odpczywa od nas i od przygotowań.

    7w3d 💔
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K_A_M_A wrote:
    Rabarbarko bo wrześniówki są the best, i tak Cię nie oddamy na sierpniówki :D Leż tak jak Karolina-nogi do góry :) Swoją drogą to dziwne-jak się starałyśmy to też trzeba było nogi do góry podnosić... :P hue hue hue

    A no są! To trzeba przyznać:) A tak swoją drogą, to dopiero podnosiłyśmy żeby zaciążyć a teraz już podnosimy, żeby nie urodzić za szybko - jak ten czas zapierdziela! Ani się obejrzymy a nasze smyki będą z nami :) Nie mogę w to uwierzyć:)

    K_A_M_A, Patu lubią tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rabarbarka wrote:
    A no są! To trzeba przyznać:) A tak swoją drogą, to dopiero podnosiłyśmy żeby zaciążyć a teraz już podnosimy, żeby nie urodzić za szybko - jak ten czas zapierdziela! Ani się obejrzymy a nasze smyki będą z nami :) Nie mogę w to uwierzyć:)
    i będą swoje małe słodkie całuśnie nóżki do góry podnosić :)

    rabarbarka, Majeczka2014 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    hahaha... :) się podnosiło, oj się podnosiło :)


    Oj i poduszka pod tyłkiem też była :D

    Martusia to się wybyczyłaś :) Jakbym teraz pojechała nad morze to leżałabym na brzegu plackiem, tak żeby mnie fale smyrały i od tego leżenia aż bym odleżyn dostała :P Takiego mam lenia! :D

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    i będą swoje małe słodkie całuśnie nóżki do góry podnosić :)
    My im będziemy te całuśne nóżki do góry zadzierać przy przebieraniu im śmierdzących kupek :P

    justyna14 lubi tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 28 lipca 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    A wogóle to Migotka to już od miesiąca się chyba nie odzywa. To samo Mika. Chyba, ze przegapiłam jakieś wpisy.
    Kochane dziewczynki jestem jestem tylko trochę problemików miałam z ręką i latałam do lekarzy i dupa muszę do końca ciąży się z tym telepotać zmęczona już jestem w sumie :( a z ręką okazało się że mam zespół cieśni nadgarstka czyli zatrzymała się woda w nadgarstku a w sumie wszędzie
    Woda uciska nerw w nadgarstku przez co w ogóle nie czuję ręki albo jest tak sztywna i odrętwiała że nic nie mogę utrzymać to druga moja ciąża ale w tej mam takie szopki że szok nic przyjemnego :(Muszę spać na plecach bo lekarze mówią że to jedyny sposób na złagodzenie bólu a boli jak cholera cała ręka od ramienia do nadgarstka w sumie zyły bardzo bolą :(
    Ale ostatki to zawsze chyba narzekanie hehe :)A jesteśmy już na końcówkach tak szybko przeleciało i niedługo maleństwa będą z nami :):):)


    Karolina czy Ja Ci mówiłam że ten Twój Krzyś te szpitale to kocha? trzymaj się dziewczyno będzie dobrze daleko już zajechałaś :) trzymam kciuki

    Akuszerka Ty tez wywijasz :P To Ja cholerka na samym końcu urodzę chyba jak zaczniecie mnie tu wszystkie wyprzedzać hehe :P

    No i dzięki za pamięć :)
    Dziś mm troszkę więcej czasu a po za tym czuję rękę to sukces :)

    Udanych wizyt życzę

    betinka, kark, stardust87, Io lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 28 lipca 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Mika siedzi na sierpniowych, akurat jak pisałyście o tej dziwnej aferze z wywoływaniem porodu w 36 tygodniu to weszłam, a tam Mika :) W sumie się nie dziwię, bo ona ma termin chyba coś koło 20.08.
    A Migotka też liczę jak Stardust, że się na nas wkurzyła, a nie, że coś złego się stało.
    Tak też tam zajrzę ale tu też się z Wami zżyłam i chce też widzieć maleństwa nie odpuszczę Wam
    Na sierpnówkach dziewuchy też sie już 4 rozpakowały ale często się tam kłucą hehe one tam mają takie gorące temperamenty zej hej :) A Was też czytam cały czas :)
    Cały czas też myślę o tej migotce że się nie odzywa :( Mam nadzieję że u niej wszystko dobrze

    kark lubi tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 28 lipca 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika 28 wrote:
    Kochane dziewczynki jestem jestem tylko trochę problemików miałam z ręką i latałam do lekarzy i dupa muszę do końca ciąży się z tym telepotać zmęczona już jestem w sumie :( a z ręką okazało się że mam zespół cieśni nadgarstka czyli zatrzymała się woda w nadgarstku a w sumie wszędzie
    Woda uciska nerw w nadgarstku przez co w ogóle nie czuję ręki albo jest tak sztywna i odrętwiała że nic nie mogę utrzymać to druga moja ciąża ale w tej mam takie szopki że szok nic przyjemnego :(Muszę spać na plecach bo lekarze mówią że to jedyny sposób na złagodzenie bólu a boli jak cholera cała ręka od ramienia do nadgarstka w sumie zyły bardzo bolą :(
    Ale ostatki to zawsze chyba narzekanie hehe :)A jesteśmy już na końcówkach tak szybko przeleciało i niedługo maleństwa będą z nami :):):)


    Karolina czy Ja Ci mówiłam że ten Twój Krzyś te szpitale to kocha? trzymaj się dziewczyno będzie dobrze daleko już zajechałaś :) trzymam kciuki

    Akuszerka Ty tez wywijasz :P To Ja cholerka na samym końcu urodzę chyba jak zaczniecie mnie tu wszystkie wyprzedzać hehe :P

    No i dzięki za pamięć :)
    Dziś mm troszkę więcej czasu a po za tym czuję rękę to sukces :)

    Udanych wizyt życzę

    Bo Krzyś będzie lekarzem i się już przygotowuje do zawodu! :)

    kark, Io lubią tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu mi też wylazły te wstrętne fioletowe rozstępy... a żeby to było mało to są na pośladkach, piersiach no i nawet pojawiły się 3 malutkie linie przy pępku :/ ehh ciężko to będzie przeżyć, zwłaszcza jak się będzie chciało przebrać w kostium kąpielowy

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 28 lipca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i pięknie! Jak powiedziałam mężowi, co Wy wyprawiacie z tymi szyjkami, czopami i szpitalami, to mi przed nosem zamknął rozporek na kłódkę, bo się spękał, że pokoju nie zdąży zrobić!!!!

    Mika, dobrze, że się odezwałaś! Już niedługo koniec i sobie łapkę podreperujesz.
    A Migotka kurdeeeee, mogłaby chociaż 'spadówa' napisać :/

    Mika 28, assantea, kark lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 28 lipca 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia19 wrote:
    Patu mi też wylazły te wstrętne fioletowe rozstępy... a żeby to było mało to są na pośladkach, piersiach no i nawet pojawiły się 3 malutkie linie przy pępku :/ ehh ciężko to będzie przeżyć, zwłaszcza jak się będzie chciało przebrać w kostium kąpielowy

    Wstrętne obrzydlistwo te rozstępy :( Ja codziennie się gapię na te moje na tyłku i nie mogę uwierzyć, że mnie to spotkało ;(
    Mam cały czas nadzieję, że to naprawdę jest kwestia tego, że mnie w tych miejscach mocno pogryzł pies i tam po prostu się skóra rozeszła bardziej, a jak schudnę po porodzie, to nie będzie ich widać. Wiem, naiwne :/

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
‹‹ 1295 1296 1297 1298 1299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ