Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc lachonki
Nie bylo mńie caly dzien ale nawet nikt nie zauwazyl
Wiedzialam ze tak bedzie... Jeden dzien bede zajeta to potem nadrawiania w ciul
A my od rana ciagle cos... Jako ze pogoda nie sprzyjala wyjazdowi nad wode (mimo ze bylo slonecznie, ale nie az tak goraco) to moj misiek zobowiazal sie zlozyc komode i lozneczko
A ja mylam okno w sypialni i dzielnie nadzorowalam jego prace
Widze ze dzis huretm czopy ida haha bedzie ciekawie 
mi juz ńie raz takie porzadne duze gluty lecialy wiec mnie to nie stresuje
Poznoknie i golenie (na czuja plus kontrola lusterkiem) sama ogarniam
Brzuszki slodziuchne choc u kark i ewi to takie malusie zgrabniusie
Yyyy kurde i nie pamietam co tam jeszcze pisalyscie
Aaa no i nie byla bym soba jak bym sie nie pochwalila...zlozylismy dzis oferte na kupno domu czkekamy na odp co wlasciciele na cene
Tysia87, Gosia19, kark, Io, Patu, stardust87, betinka, ofcooo, verynice, Ewi25 lubią tę wiadomość
-
Ja tak samo.jeszcze sobie nawet hybryde jestem w stanie położyć na paznokcie u stóp. Golenie to samo.troche brzuch przeszkadza wiadomo, ale 5 minut i gotowe . cieszę się, że jestem nadal samodzielna.przed chwilą przytachalam zakupy . jakoś nie umiem usiedziec na dupie:-)Ewi25 wrote:betinka jest prawdziwa :)tylko rozlało mi się bardziej na boki niż wam
a ja narazie wszystko jeszcze sama robie i golenie i malowanie paznokci u nóghttps://www.maluchy.pl/li-69041.png -
A teraz was zaspamuje
W lozeczku oczywiscie materaca brakuje, przewijaka nie ma ale beda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:10
Gosia19, Io, justyna14, Kaarolina, stardust87, Zaczarowana, le'nutka, Majeczka2014, nenka, kark, ofcooo, verynice, Ewi25, assantea lubią tę wiadomość
-
juz was nadrabiam, tylko zdam relacje z wizyty.
na usg wody płodowe ok,więc to nie one sie sączyły według gina. za to szyjka jest juz miękka
i dalej sie skraca. nakaz leżenia ciąg dalszy
ale niepokoi mnie nieco jedna rzecz- wiem, że waga dziecka na usg jest poglądowa a nie dokładna, ale 2 tyg temu mała miała 1640 g a dzis ma tylko 1740. minęły równo 2 tygodnie pomiędzy pomiarami. a długością nóżki dalej przewyzsza swój wiek, czyli raczej jest dosc długa. więc albo jedna waga jest mocno oszukana, albo tak słabo przybrała...
szyjką sie podłamałam. kurde no. teraz bede sie stresowac co skurcz czy rozwarcie sie nie pojawi. gin tez zadowolony nie był, w koncu jeszcze nawet pełnych 32 tyg nie ma.
juz lece was nadrabiac, mam nadzieje u was ok wszystko
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Slucha slucha ale jakis strasznie nadpobudliwy jest dzisiaj w sumie zawsze po skurczach taki jest... w ciagu dnia kilka ich bylo ale mysle ze do wizyty 4sierpnia juz zadna niespodianka Nas nie spotka.. chociaz mam takiego Klopsa ze juz coraz mniej sie martwie ze cos moze Mu sie stacPaula55 wrote:Muaa :* dziekuje.
A ty jak mysza???
Krzys slucha mamy??
A lozeczko superanckie i jak juz jestes przygotowana extra!
Patu uwazaj na siebie teraz ale jak to dzisiaj uslyszalam z rozwarciem mozna "chodzic" wiec damy rade!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 20:40
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Paula, a ja zauważyłam, ale nie chciałam siać paniki Kącik cudowny, mam tą samą komodę, tylko o 1 szufladę wyższą
A akuszerka nic więcej nie pisała, więc pewnie bez zmian. Oby.
Z tymi czopami to się tak dziewczyny nie rozpędzajcie, bo sama zostanę na wrzesień Chociaż ja to bym chciała 20 sierpnia rodzić, bo 16.08 mam donoszoną, 18ego wizyta i zlecenie badań, 19ego bym badania zrobiła, 20ego odebrała i mogę na porodówkę iść Ale mam plan, co?
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
bedzie nieco szlak trafiał podczas remontu leżec, no ale nic, mała najwazniejsza przeciez. troche obiadów mam w zamrazarce na szczescie to jakos przezyjemy ewentualnie mąż zamówi cos czasem. mama cos podwiezie pewnie. damy rade bo jak tylko ja i maz bysmy byli to trudno i na sucho czasem mozna, ale 4 pracowników takich spiacych u nas mamy do nakarmienia. na szczescie wszystkie rzeczy remontowe i dla małej kupione. to z forum bede na biezaco
i masz racje Karolina, damy rade do 9 miesiaca
-
Hhehe osz ty szpiegu jeden
Komoda i lozeczko oczywiscie Ikea uwielbiam te meble
Karolcia ja przygotowana??? Hahaha, jako chyba jedna z ostatnich mam łozeczko
Ńic ńie poprane, nie poprasowane
Torba to jeszcze gdzies w szafie
Stardust nic nie boj bo mnie tez nic nie rusza haha.
Ja to nawet sie ńie obraze jak po terminie chwile urodze w koncu na sam koniec mam plany wycieczkowe
stardust87 lubi tę wiadomość
-
Paula przepraszam bardzo ja jeszcze nie mam łóżeczka
Ale na szczęście w tym tygodniu przyjedzie do mnie z Warszawy, malowanie tez powinno sie w tym tygodniu skończyć wiec w przyszłym tygodniu powinnam mieć wszystko na picuś glancus tylko firanki wieszać
Także moja fotorelacja za tydzien:-) ale już jest pięknie no i wizyta chyba 5.08 albo 04.08 az sie boje ile moje dziecię bedzie ważyło
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
-
Ok to ty rodz zaraz po dońoszeniu a ja zataz po terminie haha moze byc? Wszyscy beda happy
Karolcia no kurde musze zdazyc bo nie mam innej opcji hehe
Karolaa no to mnie pocieszylae teraz myslalam ze bede ostatnia :p
Od razu daj foty jak tylko skonczycie,
Tez bym sie poremontowala ale moooze na koniec wrzesnia to nastapi
-
Stardust, plan masz naprawde fajny, bym się śmiała jak by Ci się sprawdził
Patu dasz rade, lepiej w domku leżeć jak w szpitalu, a poza tym juz zdecydowanie z górki. Pamiętam jak na pierwsze wizyty czekałyśmy tu wszystkie, potem na określenie płci a teraz zaraz rodzimy, do mnie to nie dociera, ja sie boje i nie chce rodzić, szkoda, ze nie może sobie odpiąć brzucha i dać dla naszych facetów niech by oni urodzili
Paula coś czuje, ze niedługo bedzie info u Ciebie, ze oferta została przyjęta
Mi sie nastrój nieco polepszył. Mój T wrócił z pracy, zjedliśmy obiadzik i pojechaliśmy do biedry, kupiłam dwie paki pampersów za 50 zł, cena normalna jednych to 30 zł więc zaoszczędziłam 10 zł ale nic z tego nie wpłaciłam na konto więc tak naprawde nie zaoszczędziłam nic Tak jak ktoś tu niedawno pisał He, he.
Patrzyłam też te body, fajne były ale rzeczywiście najmniejsze na 74- lipa. Nie kupiłam bo na 68 bym wzieła na pewno
Potem pojechaliśmy nad jeziorko pochodzić sobie, zjadłam tam dwie gałki pysznych lodów i spotkałam mnustwo znajomych dawno nie widzianych
A na sam koniec zjedliśmy jeszcze gofry więc już pełniutka byłam, Czaruś zresztą też
Potem zajechaliśmy jeszcze do mamy, zebraliśmy całą siate ogórków i jutro będą sie robiły kiszone
Ależ Was zanudziłam swoją historią
AAAA, Paula, śliczne łóżeczko i zazdroszcze pojemnej komody, ja kupiłam taką, ze teraz żałuję, niby ładna ale mało sie tam miesci, chyba bede musiała kupić jeszcze jedną
Na koniec jeszcze dodam, ze moje dziecię dzisiaj mega aktywne jest i strasznie napiera na mnie, co powoduje czasem spory dyskomfort
No to tyle
stardust87, Paula55, Majeczka2014 lubią tę wiadomość
-
Ooo ale mialas super dzien!!! My tez mielismy jechac nad jezioro ale nie grzalo az tak bardzo.
Kurde obys byla dobrym prorokiem Iwonka i zeby zadzwonili ze wlasciciele sie zgodzili! Cudnie by bylo
Ale bym gofra zjadla!!!! Mam takie ze sklepu ale to nie to samo co swiezo pieczony
No ja kupilam ta komode bo mamy w salonie juz dwie czarne i wiem ze sa bardzo pojemne. A ile teraz miejsca haha. Ciekawe na jak dlugo we wrzesniu mama moja przejmie jedna
Wogole to na czw w koncu umowilam sie do fryzjera bo wygladam juz jak rzyg jakis
