X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu sa ;-) wysle Ci troche ;-)

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia90 wrote:
    Witam was z rana :)
    Miałam dziś koszmarny sen,że zaczęłam plamic i poronilam 2ciążę,obudziłam się i biegiem do toalety,a tam owszem dużo ale białego śluzu :)
    No wlasjie od wczoraj mam duzo śluzu bialego, wczesniej sucho, lub bardzo malo a od wczoraj wrecz wilgotno.

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was i sadze, ze jestem uzalezniona od tego forum... ;-)
    Wkrecam sie czytajac rozne rzeczy i mam dola, do tego mezczyzna ktory nie rozumie prostej rzeczy, ze w domu, gdzie jego kobieta jest w ciazy Nie Pali sie !!!!
    Ehhhh ciezki przypadek

    jovi81 lubi tę wiadomość

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was:) mi sie snilo (juz 2 raz z rzedu) ze urodzilam coreczke i dalam jej na imie Amelia i karmilam ja piersia przwijalam, echhh...

    Anda lubi tę wiadomość

    uanndqk36vjen8uu.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    Dzisiaj ja mam gorszy dzień. Dzisiaj się obudziłam i zauważyłam, że piersi mnie przestały boleć, dalej są trochę powiększone, ale prawie niebolesne. Rozumiem, że to może się wahać,' ale ja mialam dotychczas codziennie podobny ból.

    Któraś z Was tak miała i było ok na USG?
    ja tak miałam. Nagle mi się objawy skończyły, piersi w ogóle nie wrażliwe. A później USG i wszystko w porzadku :)

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki,
    nigdzie mi w cukierni nie zrobią takiego tortu - mąż objeździł wszystkie w okolicy... Zamówiliśmy teściowej inny i muszę kłamać że spaliłam biszkopt i musieliśmy kupić gotowy tort bo już czasu nie było na pieczenie nowego :) Ciężkie jest to ukrywanie się ale nie mogę jej powiedzieć że muszę leżeć i dlaczego...

    Jak nastroje z rana? <3

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Czytam Was i sadze, ze jestem uzalezniona od tego forum... ;-)
    Wkrecam sie czytajac rozne rzeczy i mam dola, do tego mezczyzna ktory nie rozumie prostej rzeczy, ze w domu, gdzie jego kobieta jest w ciazy Nie Pali sie !!!!
    Ehhhh ciezki przypadek
    Przecinałabym mu każdą paczkę papierosów nożyczkami na pół dopóki nie nauczył by się palić poza domem :)

    JagoodkaK, kark lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kalendarz BBF napisał mi dzisiaj że czas na pierwszą wizytę u lekarza :)

    nescafe lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovu81 a czemu musicie tak klamac i nie mozej jej powiedziec? Pewnie, by tesciowa zrozumiala. Myslisz ze polknie te klamstwo, ze spalonym biszkoptem? Przeciez biszkopt, to chwila roboty :P Maz mogl upiec, moze ma zdolnosci i nie wie jeszcze ze umie torta piec hihi ;)

  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A własnie ktoras z was palila przed ciaza?

    uanndqk36vjen8uu.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anda wrote:
    Witajcie Dziewczny. Chciałam się przywitać, bo podczytuje Was od jakiegoś czasu. Jakos raźniej jak wiem, że nie tylko ja się cieszę i mam nadzieję już od pierwszych chwil. Tak bardzo bym chciała żeby tym razem się udalo, a lekarze jakoś tak lekko mówią, że to początek i jeszcze wszystko może się zdarzyć. Ja nie chcę żeby się coś zdarzało, tylko żeby się udalo. Wczoraj byłam na usg i widać było tylko pęcherzyk - 10 mm. Zarodka nie widziała. Ale nie ufam tej lekarce i we wtorek idę do innego lekarza. Pozdrawiam wszystkie brzuszki....

    Wtamy dopiszesz sie do naszej tabeli? link w moim suwaczku . Tak wszystkich z ta tabela scigam.

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    jovi81, nescafe lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaK wrote:
    A własnie ktoras z was palila przed ciaza?

    Nie ;) Znaczy w pierwszej ciaza palilam do 8 tc, bo nie wiedzialam o ciazy ;) I jak rzucilam to potem wrocilam do fajek po urodzeniu. A potem znowu rzucilam i juz ponad 3 lata nie pale i nie bede palic. Zmadrzalam, maz tez bardzo sie ciezy, ze mu kobieta nie smierdzi , bo on nigdy nie palil.

    Potem idzie taka lasencja prosto, po wypaleniu smierdzila. Spryskana najdrozszymi perfumami. Wiadomo jak to jest. Smierdziele + perumy = smrodzik jak by prosto z wedzownika wyszla .

    Nawet w przedszkolu, te dzieci palacych rodzicow smierdza fajami. Palacza zara sie wczyuje.

    To jak ktoras se pali to rzucie , bo to serio swinstwo brrr fujjj ,jak ja moglam byc kiedys taka glupia? :/

  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nescafe wrote:
    jovu81 a czemu musicie tak klamac i nie mozej jej powiedziec? Pewnie, by tesciowa zrozumiala. Myslisz ze polknie te klamstwo, ze spalonym biszkoptem? Przeciez biszkopt, to chwila roboty :P Maz mogl upiec, moze ma zdolnosci i nie wie jeszcze ze umie torta piec hihi ;)
    O czy mamy jej powiedzieć jak ciąża od początku jest zagrożona z toną leków i nie wiem czy nie będę miała zabiegu w przyszłym tygodniu zamiast zarodka na ekranie... Wystarczy że my żyjemy w stresie po co mam dodawać więcej stresu innym a potem patrzeć jak im przykro. Już raz taki błąd popełniliśmy przy pierwszej ciąży. Mąż przed chwilą zadzwonił do teściowej i powiedział jej że piekarnik nam się zepsuł... :P

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymajcie kciuki- ide!!!

    jovi81, nescafe, Paula55, AnkaK, JagoodkaK, Pipek83, stardust87, hela lubią tę wiadomość

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nescafe wrote:
    Nie ;) Znaczy w pierwszej ciaza palilam do 8 tc, bo nie wiedzialam o ciazy ;) I jak rzucilam to potem wrocilam do fajek po urodzeniu. A potem znowu rzucilam i juz ponad 3 lata nie pale i nie bede palic. Zmadrzalam, maz tez bardzo sie ciezy, ze mu kobieta nie smierdzi , bo on nigdy nie palil.

    Potem idzie taka lasencja prosto, po wypaleniu smierdzila. Spryskana najdrozszymi perfumami. Wiadomo jak to jest. Smierdziele + perumy = smrodzik jak by prosto z wedzownika wyszla .

    Nawet w przedszkolu, te dzieci palacych rodzicow smierdza fajami. Palacza zara sie wczyuje.

    To jak ktoras se pali to rzucie , bo to serio swinstwo brrr fujjj ,jak ja moglam byc kiedys taka glupia? :/

    ja palilam 3-4 fajki dziennie a odkad sie dowiedzialam o ciazy nie pale wcale

    jovi81, nescafe, kark lubią tę wiadomość

    uanndqk36vjen8uu.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    trzymajcie kciuki- ide!!!

    Trzymam kciuki ;) Bedzie dobrze!!

  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    trzymajcie kciuki- ide!!!
    trzymamy <3

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    O czy mamy jej powiedzieć jak ciąża od początku jest zagrożona z toną leków i nie wiem czy nie będę miała zabiegu w przyszłym tygodniu zamiast zarodka na ekranie... Wystarczy że my żyjemy w stresie po co mam dodawać więcej stresu innym a potem patrzeć jak im przykro. Już raz taki błąd popełniliśmy przy pierwszej ciąży. Mąż przed chwilą zadzwonił do teściowej i powiedział jej że piekarnik nam się zepsuł... :P

    No w sumie.... Ja przeciez tez nikomu nie powiedzilam jeszcze. A tesciowa ma urodziny albo jaka to okazja?

  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 25 stycznia 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaK wrote:
    ja palilam 3-4 fajki dziennie a odkad sie dowiedzialam o ciazy nie pale wcale

    nie pal, nie pal ;) Bardzo dobrze! WIem ze Cie ciagne, bo kazdego nalogowca jak przestaje palic to ciagnie, ale dasz rade! ;) Juz w sumie dalas , bo nie palisz ;)

‹‹ 129 130 131 132 133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ