X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi25 wrote:
    wizytę masz? o której? powodzenia w takim razie :)


    mam mam.. na 15:40 :) dziękuję

    betinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi25 wrote:
    idę z P na miasto, moze coś na obiad wykminimy :)


    kurcze też chyba dziś zamówię coś... tyle, że u mnie same chińczyki, fastfoody... nie bardzo mi się widzi. Ale może ryż po chińsku zjem :)

  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    kolkę nerkową z tego jak pamiętam miała w ciąży moja siostra. W szpitalu leżała kilka dni

    toś mnie pocieszyła...ja mam dość już tego mojego szpitala nic nie jest tam robione do porządku wszystko po łebkach, a potem mam tego skutki..ale dzięki za info :)

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Buuustardust zaraz sie rozplacze :P
    A w tej ikei było nawet na tych metkach napisane ze sostepny turkus a koles (pracownik) mi mowi zne nie nie oni takiego kolory nigdy nie mieli :/
    Na ebayu tez patrzylam i ńie ma :(
    a u nas są
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00192631/#/40243474
    I na żywo ładniejsze bo bardziej turkusowe niż na zdjęciu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 11:43

    Majeczka2014 lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    ja dziś będę wiedzieć ile na dzień dzisiejszy, az boję stanąć na wagę :)
    no ja jak zobaczyłam w piątek te 15 kg więcej na wadze, plus ten nius z wysokim ciśnieniem to staram się ograniczać z jedzeniem i sól całkowicie na razie wyeliminowałam z jadłospisu.
    w ogóle od wczoraj mam może nie biegunkę typową ale bardzo luźne stolce, jak nigdy, i organizm mi się bardzooooo opróżnia. Oby to na wadze było widać przy kolejnej wizycie.

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackLuna wrote:
    toś mnie pocieszyła...ja mam dość już tego mojego szpitala nic nie jest tam robione do porządku wszystko po łebkach, a potem mam tego skutki..ale dzięki za info :)


    nie chciałam Kochana wystraszyć :) poprostu pamiętam jak ją odwiedzałam :) dostała bóli i ją zostawili na oddziale i obserwacji. Pamiętam, że nawet jej Mcdonalda przywoziłam do szpitala haha :)

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    słyszałam, że przy pierwszej ciąży się najwięcej tyje, zobaczymy jak to się sprawdzi u mnie :) na razie dramatyczne +15 kg mam.


    mysle ze tu nie ma reguly. jestem teraz w trzeciej i przytylam najwiecej :/ ale ogolnie podobnie.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    no ja jak zobaczyłam w piątek te 15 kg więcej na wadze, plus ten nius z wysokim ciśnieniem to staram się ograniczać z jedzeniem i sól całkowicie na razie wyeliminowałam z jadłospisu.
    w ogóle od wczoraj mam może nie biegunkę typową ale bardzo luźne stolce, jak nigdy, i organizm mi się bardzooooo opróżnia. Oby to na wadze było widać przy kolejnej wizycie.

    mam to samo. Jestem troszkę w szoku bo wcześniej sie tak nie oproznialam. A teraz latam do wc jak na biegunke. Wlasnie teraz tez mnie brzuch zazyna :/
    ciekawa jestem swojej wagi. W sumie troszke mniej juz jem. Tak nie pochlaniam slodyczy, ale huk to tam wie.... 1 lipca mialam 13 kg...

  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    słyszałam, że przy pierwszej ciąży się najwięcej tyje, zobaczymy jak to się sprawdzi u mnie :) na razie dramatyczne +15 kg mam.

    ja przytyłam 16kg w pierwszej :) teraz połowę mniej bo jak na razie tylko 8kg :) za to moja kuzynka, której chyba nikt tutaj nie pobije nie ma takiej opcji startowała z waga 48kg jest dość niska i drobniutka jak zaszła, a idąc do porodu..uwaga..ważyła równe 90 kg...to jest dopiero przyrost wagi w ciąży..tylko tutaj lekarze zwalili winę na to ze przez całe życie się odchudzała i była na dietach cud..niestety już do tamtej figurki nie udało jej się wrócić a próbowała uparcie to na pewno..za to ja co prawda przy diecie i samo zaparciu zrzuciłam 30 kg po porodzie :) wiec wiem ze i teraz się da :)

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackLuna wrote:
    ja przytyłam 16kg w pierwszej :) teraz połowę mniej bo jak na razie tylko 8kg :) za to moja kuzynka, której chyba nikt tutaj nie pobije nie ma takiej opcji startowała z waga 48kg jest dość niska i drobniutka jak zaszła, a idąc do porodu..uwaga..ważyła równe 90 kg...to jest dopiero przyrost wagi w ciąży..tylko tutaj lekarze zwalili winę na to ze przez całe życie się odchudzała i była na dietach cud..niestety już do tamtej figurki nie udało jej się wrócić a próbowała uparcie to na pewno..za to ja co prawda przy diecie i samo zaparciu zrzuciłam 30 kg po porodzie :) wiec wiem ze i teraz się da :)



    uda nam się wszystkim!!! :)
    a tą wagą mnie zszokowałaś...... aż nie wierzę.. jak to możliwe?

  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 powodzenia na wizycie i koniecznie dsj znać po:-)
    Ja bym chciała poczekać jakieś minimum 6lat, bo chciałabym zrobić doktorat, a myślę, że z dwójką dzieci będzie to trochę bardziej skomplikowane niż z jednym.i do pracy wrócić albo zmienić nawet:-)
    I tak nikt nie pobije rekordu moich rodziców. Jak siostra miała 2 miesiące to ja już byłam w brzuchu:-) i jestesmy z tego samego roku, ale nie jesteśmy blizniakami:-) ona ze stycznia, ja z listopada:-D

    Majeczka2014, verynice, Ewi25 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia87 wrote:
    Majeczka2014 powodzenia na wizycie i koniecznie dsj znać po:-)
    Ja bym chciała poczekać jakieś minimum 6lat, bo chciałabym zrobić doktorat, a myślę, że z dwójką dzieci będzie to trochę bardziej skomplikowane niż z jednym.i do pracy wrócić albo zmienić nawet:-)
    I tak nikt nie pobije rekordu moich rodziców. Jak siostra miała 2 miesiące to ja już byłam w brzuchu:-) i jestesmy z tego samego roku, ale nie jesteśmy blizniakami:-) ona ze stycznia, ja z listopada:-D


    wow :))))

  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    nie chciałam Kochana wystraszyć :) poprostu pamiętam jak ją odwiedzałam :) dostała bóli i ją zostawili na oddziale i obserwacji. Pamiętam, że nawet jej Mcdonalda przywoziłam do szpitala haha :)

    Mcdonald moze byc :P szpital odpada blee... już wole pic galony wody i masaże mojego męża :P zresztą 8.08 mam wizytę to zobaczymy na usg czy mi coś tam wysznupia na tych nerkach :)

    no i ja tez życzę powodzenia na wizycie i samych dobrych wiadomości :)

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia87 wrote:
    Majeczka2014 powodzenia na wizycie i koniecznie dsj znać po:-)
    Ja bym chciała poczekać jakieś minimum 6lat, bo chciałabym zrobić doktorat, a myślę, że z dwójką dzieci będzie to trochę bardziej skomplikowane niż z jednym.i do pracy wrócić albo zmienić nawet:-)
    I tak nikt nie pobije rekordu moich rodziców. Jak siostra miała 2 miesiące to ja już byłam w brzuchu:-) i jestesmy z tego samego roku, ale nie jesteśmy blizniakami:-) ona ze stycznia, ja z listopada:-D
    mam w rodzinie taki sam przypadek :)

    7w3d 💔
  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    uda nam się wszystkim!!! :)
    a tą wagą mnie zszokowałaś...... aż nie wierzę.. jak to możliwe?

    mnie nie pytaj jak to możliwe.. żebym miała jakieś zdjęcia to bardzo chetnie bym wrzuciła jako "przed" i "po" żeby nie było, że bajki tu piszę, ale taka prawda.. a tak chyba jedynie mogłabym wrzucić swoje :P

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki, dzisiaj nie spałam pół nocy, własnie skończyłam nadrabianie zaległości :)
    Upał nie do zniesienia, nawet siedzac człowiek ledwie zipie.
    Ja dzis obiadu nie gotuje bo mój T ma dzisiaj drugą prace więc wróci koło północy. Chyba skocze na jakies zakupy ale nie wiem czy przy tym upale to dobry pomysł, musze to przemyśleć :)
    Wogóle to ostatnio nie mam ochoty siedzieć w domu, nosi mnie :) Jak tylko mój T wraca z pracy to ja chce gdzieś jechać, ciekawe czy jest na to jakies logiczne wytłumaczenie? :)

    relg4z17djzzyjqt.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia87 wrote:
    Majeczka2014 powodzenia na wizycie i koniecznie dsj znać po:-)
    Ja bym chciała poczekać jakieś minimum 6lat, bo chciałabym zrobić doktorat, a myślę, że z dwójką dzieci będzie to trochę bardziej skomplikowane niż z jednym.i do pracy wrócić albo zmienić nawet:-)
    I tak nikt nie pobije rekordu moich rodziców. Jak siostra miała 2 miesiące to ja już byłam w brzuchu:-) i jestesmy z tego samego roku, ale nie jesteśmy blizniakami:-) ona ze stycznia, ja z listopada:-D
    miałam koleżanki w klasie, jedna ze stycznia, druga z grudnia :D
    Ja przytyłam 15kg, byłam wczoraj w niezłym szoku jak stanęłam u gina na wadze. Jednak wole żyć w nieświadomości i wmawiać sobie że mniej przytyłam haha :D
    ogólnie nie przejmuję się teraz wagą, bo skoro mój wyjeżdża i będę sama z dziećmi to szczypiorem będę szybciutko :D dieta cud będzie normalnie :D
    za tydzień przyjedzie znowu siostra,także się cieszę :) no, a potem zabierze mi synka, więc mam nadzieję, że uda mi się ciążę donosić do 38tyg.
    Z pierwszym synkiem tak samo przytyłam, tylko teraz wydaje mi się, że jestem mniej spuchnięta. Chyba, że jeszcze nabiorę masy, wtedy będzie więcej niż w pierwszej ciąży :P
    Kołyskę złożyliśmy już, włożyłam wyprany materacyk i też mnie korci założenie pościeli :)
    Ochraniacz będę zakładać, kiedyś nie wiedziałam, że to zakazane i założyłam, dziecku to jakoś nie przeszkadzało, więc teraz też założę :P
    Gondola z wózka wyprana, teraz tylko muszę małża pogonić, żeby jechał stelaż pospawać :)

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackLuna wrote:
    ja przytyłam 16kg w pierwszej :) teraz połowę mniej bo jak na razie tylko 8kg :) za to moja kuzynka, której chyba nikt tutaj nie pobije nie ma takiej opcji startowała z waga 48kg jest dość niska i drobniutka jak zaszła, a idąc do porodu..uwaga..ważyła równe 90 kg...to jest dopiero przyrost wagi w ciąży..tylko tutaj lekarze zwalili winę na to ze przez całe życie się odchudzała i była na dietach cud..niestety już do tamtej figurki nie udało jej się wrócić a próbowała uparcie to na pewno..za to ja co prawda przy diecie i samo zaparciu zrzuciłam 30 kg po porodzie :) wiec wiem ze i teraz się da :)
    e, to chyba nie to że się odchudzała. ja od początku gimnazjum do końca studiów walczyłam z różnymi zaburzeniami odżywiania, anoreksją, bulimią i wszystkimi pochodnymi. Garściami żarłam słynne tabletki na kaszel działające jak amfetamina.. A przytyłam na razie 6kg z kawałkiem..
    Po prostu jej organizm taką skłonność miał. Na sr nam rehabilitantka mówiła, że kiedyś poznała dziewczynę, która w 1 trym prawie nic nie jedząc i dużo wymiotując przytyła 20 kg! Też nie wie dlaczego.
    A moja koleżanka przytyła w ciąży 40kg, ale po kilku latach śladu po tym nie było :) Także jest nadzieja dla każdej z nas :D

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety ale te błędy w odżywianiu wcześniejszym przekładają się na duży przyrost wagi w ciąży. Przynajmniej u mnie. Ja zawsze miałam tendencje do tycia i całe życie na dietach byłam. A przed ciążą mój sposób odżywiania wołał o pomstę do nieba. Sniadanie - kawa a potem kolejny i jedyny posiłek koło 17 - obiado-kolacja i nic więcej. Jak zaczęłam normalnie jeść starając się o dzidzię to kg leciały w tempie zastaraszajacym. A potem zaszłam w ciąże i poszło jeszcze szybciej. No ale mocno wierzę w to, że uda mi się schudnąć.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 29 lipca 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    miałam koleżanki w klasie, jedna ze stycznia, druga z grudnia :D
    Ja przytyłam 15kg, byłam wczoraj w niezłym szoku jak stanęłam u gina na wadze. Jednak wole żyć w nieświadomości i wmawiać sobie że mniej przytyłam haha :D
    ogólnie nie przejmuję się teraz wagą, bo skoro mój wyjeżdża i będę sama z dziećmi to szczypiorem będę szybciutko :D dieta cud będzie normalnie :D
    za tydzień przyjedzie znowu siostra,także się cieszę :) no, a potem zabierze mi synka, więc mam nadzieję, że uda mi się ciążę donosić do 38tyg.
    Z pierwszym synkiem tak samo przytyłam, tylko teraz wydaje mi się, że jestem mniej spuchnięta. Chyba, że jeszcze nabiorę masy, wtedy będzie więcej niż w pierwszej ciąży :P
    Kołyskę złożyliśmy już, włożyłam wyprany materacyk i też mnie korci założenie pościeli :)
    Ochraniacz będę zakładać, kiedyś nie wiedziałam, że to zakazane i założyłam, dziecku to jakoś nie przeszkadzało, więc teraz też założę :P
    Gondola z wózka wyprana, teraz tylko muszę małża pogonić, żeby jechał stelaż pospawać :)
    Kurde a ja myslalam, że tylko moi rodzice byli tacy szybcy;-) czytalam właśnie gdzieś, że warto wcześniej założyć poszwy na pościele, bo przejdzie naszymi bakteriami i to dobrze.ale czy już i czy to prawda to nie wiem:-)

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
‹‹ 1310 1311 1312 1313 1314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ