Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnygdyby nam udało za pierwszym razem (II kreseczki były, ale po kilku dniach dostałam krwawienia ze skrzepami i beta spadła) to już bym tuliła maleństwo
ale i tak dziękuję Bogu, że się udało... co prawda długo nie staraliśmy bo 3 cykle, a raczej dwa pod względem lepszej obserwacji. Byle do września
-
a o to prezencik Krzysiowy
justyna14, Majeczka2014, Io, Gosia19, karolcia:)))), Ewi25, Mika 28, Paula55, nenka, verynice, Patu, stardust87, betinka, K_A_M_A, rabarbarka, Zaczarowana lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Dzień dobry mamuśki
U nas znowu upały a ja ledwo żyję. Jakbym nie była w ciąży to bym była pewna, że dziś okres dostane. Całą noc nie spałam bo mnie głowa bolała. W końcu się poddalam i łyknęłam paracetamol. Poza tym mam mdłości a te bóle miesiączkowe to się zaczynają jak tylko się ruszę z łóżka. Mega dziwne to wszystko. Dobrze, że za tydzień wizyta. Wytrzymam najwyżej leżąc. W ogóle to miałam dzisiaj dziwny sen. Śniło mi się, że mąż zabrał mnie do mega eleganckej restauracji. W tym śnie jakoś nie myślałam o tym czy jestem w ciąży, ale jak wchodziłam po schodach to z pomiędzy nóg wyleciała mi poduszka. Położyłam tą poduszkę z boku, a mąż powiedział, że to wstyd tak przy ludziach poduszki gubić
A w dalszej części mojego snu opiekowałam się moim dzieckiem. Tzn próbowałam je karmić piersią ale kiepsko mi to szło bo rąk mi brakowało i byłam strasznie roztrzepana. Ciekawe czy w rzeczywistości też będzie mi tak kiepsko szło.
Co do sesji to ja obowiązkowo taką robię. To pamiątka na całe życie. Ja chcę dwie. Najpierw w 2 tygodniu życia a potem jak będzie już siedzieć. U fotograf, którą znalazłam koszt takiej sesji to 300 zł.
Tysia87, assantea lubią tę wiadomość
-
BlacLuna my mielismy pierwszy termin na 14 lutego.. no ale jak to napisalas Nasz Szkrab wola byc wrzeniowy wiec i tak niech zostanie
Paula My jeszcze nie mamy wstawionego lozka do pokoju Malego a juz P postawil sobie fotel na przeciwko lozeczka siada i ciagle gada "on tu bedzie stal a ja bede siadal i bede patrzył na Krzysia i sprawdzal czy Mu dobrze" i czasami zastaje Go w pokoju Malego jak siedzi i patrzy na te puste lozeczko i widac po Nim ze sie juz nie moze doczekac 
Ja juz posciel mam poprana i wyprasowana i dlatego tak mnie kusi zeby juz od A do Z miec skonczony pokoj ale z drugiej strony nie chce w ten sposob Krzyska zachecac do wyjscia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 10:31
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Jezu jaki upał. Liczę na to, że popołudniu będzie jak wczoraj w łódzkim, czyli, że burza i deszcz, inaczej się roztopie.mialam ambitny plan szafę swoją trochę odchudzić i posprzątać na tip top w domu, ale normalnie nie dam rady w taki upał.....a ja najlepiej chodzę, tak bardziej szuram niż chodzę i ludzie dziwnie na mnie patrzą ale to dlatego, że mam bardzo ale to bardzo dużo uplawow i czuje jakbym ciągle była mokra.i boję się, że jak będę szla normalnie to zaleje podłogę w sklepie, takie mam schizy haha
https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
My staralismy sie pol roku ale to i tak cud ze sie udalo przy moich wynikach wiec bylo mi obojetne kiedy sie urodzi bo tal sie cieszylam ze sie udalo teraz wazne jest tylko zeby maly byl w 100% zdrowy a reszta... Wszytsko da sie przezyc.
Hehehe to te nasze chlopy moze bardziej czekaja niz my :p
Tomasz dzis rano malemu opowiadal jak mu kacik urzadzilismy a maly mu w tym momencie pupke wypiol hahaha.
Wogole dzis byl mega mga pozytywny poranek
Karolinko wiesz... U ciebie to juz w kazdej chwili moze byc final wiec mozesz ubrac poscielke...
Przeciez gryzu z domu nie wywozisz to az tak sie nie zakurzy
Ja poczekam ale dlatego ze Tiago ańi mysli sie gdzies wybierac slucha mamy haha
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
Paula pozazdroscic takiego poslusznego Synka moj to bedzie robil mi po zlosci po Tatusiu no moj P juz otwarcie mowi ze sie nie moze doczekac i chcialby tulic Malego ale wie ze jeszcze musi posiedziec troche w brzuchu i zlosci sie ze Mu tak wolno te tygodnie ostatnie "plyna" On? a co ja mam powiedziec
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wczoraj oglądalam prognoze i w całej polsce w środe i czwartek ma padać i mają być burze:) także jest nadzieja:)
właśnie przyszła mi książka "pierwszy rok życia dziecka"Murkoffa , ale pokaźna, biorę się za nią od razu a potem mojemu mężowi będę cenną wiedzę przekazywać
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyDzień Dobry
U mnie nocka jak zwykle spokojna, raz na siku i spałam do 9 Teraz kawka i śniadanko No i też jakieś zakupy, dzisiaj męża urodziny więc póki mam siłę to trzeba zrobić jakiś tort, prezent mam więc już dobre i to że nie muszę niczego szukać w ten okropny upał
Zresztą dobrze że dziś idziemy na jakiś obiadek do restauracji. Chyba w ten gorąc nie dałabym rady za wiele stać w kuchni
Za to na jutro i pojutrze mam w planach kolejną zupkę (może zupę - krem ze szparagów z groszkiem ptysiowym?) i lasagne
akuszerka biedactwo, że tak musisz w tym szpitalu siedzieć, ale z drugiej strony jesteś pewniejsza i od razu masz pomoc...
Co do sesji noworodkowej to jeszcze o tym nie myśleliśmy. Aż tak nie wybiegamy w przyszłość Zobaczymy po ile takie coś kosztuje... Nie mówię nie ale wiadomo jak jest
-
też bym chciała taką sesję noworodkową ale nie wiem czy coś znajdę u siebie w małym mieście.
mi też nie chce się dziś nic wymyślać na obiad, liczę na to że może mój mąż pomyśli i mnie gdzieś zaprosi albo sam pizze np. upiecze bo mam ochotę.
od jutra znów jestem sama bo mój mąż na miesiać jedzie na węgry
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja nawet nie wiem co jesć w takie upały. Jak mam pomyśleć, że wtaki gorąc mam jeść ciepłe danie to w ogóle się rozpływam muszę coś wymyślić wczoraj wzięło mnie na sałatkę warzywną (jarzynową) dziś kupię warzywa i zrobię na jutro a na obiad? Nie mam pojęcia
i moje Dziecię też nie lubi takiej pogody bo znowu wywołuje u mnie skurcze eh Niedobrota 
