X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka, kurcze.. nie znam się szczerze natych sprawach, dla mnie to czarna magia co napisałaś... ale przykro mi... i jeszcze dodatkowe nerwy ,stres..wrrr , zatłuc takich ludzi!!!! Ale może ma rację Kama, może warto zawalczyć i nie dać się im!
    TULĘ

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 15:19

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust my też jesteśmy zwolennikami blw, nie każde jednak dziecko się do tego nadaje już od 6 miesiąca. mam nadzieję, że nasza tak :) chyba, że się napatrzy na piesy i będzie wszystko łykać na wdechu. Ogólnie fajna sprawa :) a te mleko z butli.. no niech pije mleko, ale są kuźwa kubki niekapki dla 2 letnich dzieci :/ chociaż moi siostrzeńcy w wieku 2 lat pili ze szklanek normalnie. i krowie mleko, a nie modyfikowane. oni jej wszystko nadal blenderują, tłumacząc, że nie ma wszystkich 24 zębów, więc sobie nic nie pogryzie. Od kiedy do gotowanych warzyw potrzebne są zęby?!


    a widzialas ten filmik? :D

    https://www.youtube.com/watch?v=zzPMAJCPhmA

    Gosia19, anulka81, karolcia:)))) lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wrote:
    Kochana, ja mam celullit i rozstępy :) czyli 2 w 1 :D full opcja ;)
    a po domku w taki upał też chodzę w samych gaciach i koszulce na ramiączka.
    Niestety przy moim T też tak chodzę, no nie mam zamiaru się kryć przed nim w taki gorąc! I tak na mnie wystarczająco przez 9 lat się napatrzył :) więc mu to tam zwisa

    mój tego też nie zauważa :) ale mi to trochę przeszkadza :/... nie wiem jak ja jutro w taki gorąc bo też ma tak samo być wytrzymam w szkole rodzenia a jak tam jest zawsze tak duszno :/

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flipsik,

    no nie mogę :) mistrzunio :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 15:24

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    A ja miałam robić indyka duszonego w sosie z kurkami, ale nie robię. Nie mam na nic ochoty, ani siły. Kiedyś Wam opowiadałam, że mamy sprawę z bankiem, bo chcą, żeby przez ich zaniedbania spłacić kilkaset tysięcy debetu na koncie maklerskim. A te, już nie będę przebierać w słowach, bo po prostu rzecz po imieniu trzeba nazwać - chuje, w piśmie procesowym napisały, ze powołują świadka, że niby informowali mojego męża co się dzieje na rynku!!!!! NIKT nawet nie próbował się z nim skontaktować, więc powołują kogoś, kto będzie kłamał!!!!!! Zadzwonili dopiero po wszystkim, żeby poinformować męża, że ma spłacić debet! I zaraz po tym poszła reklamacja do banku, że nikt nie informował, co się dzieje. A oni teraz z dupy sobie wyczarowali nibyświadka, który zezna nieprawdę!!!!!! Chujom się wydaje, że są panami świata, a my nic nie możemy poradzić. Żyć mi się odechciewa, zrujnują nas doszczętnie. Zamiast cieszyć się, ze będziemy mieli dziecko i planować przyszłość, to ja się zastanawiam jak my sobie poradzimy. Nie mam siły już :( Nie mam siły oddychać nawet.

    Przepraszam za słownictwo, musiałam to z siebie wyrzucić. Na szczęście mąż wyszedł, to sobie chociaż popłakałam, żeby go nie dołować dodatkowo.


    betinka współczuje i klnij ile chcesz to taka sytuacja w jakiej się znaleźliście to jakiś koszmar

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka nie dajcie sie dziadom!!! Ja pierdziele faktycznie niezle sobie pogrywaja...grrrr! Ale pamietaj jestesmy z Toba :)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    stardust my też jesteśmy zwolennikami blw, nie każde jednak dziecko się do tego nadaje już od 6 miesiąca. mam nadzieję, że nasza tak :) chyba, że się napatrzy na piesy i będzie wszystko łykać na wdechu. Ogólnie fajna sprawa :) a te mleko z butli.. no niech pije mleko, ale są kuźwa kubki niekapki dla 2 letnich dzieci :/ chociaż moi siostrzeńcy w wieku 2 lat pili ze szklanek normalnie. i krowie mleko, a nie modyfikowane. oni jej wszystko nadal blenderują, tłumacząc, że nie ma wszystkich 24 zębów, więc sobie nic nie pogryzie. Od kiedy do gotowanych warzyw potrzebne są zęby?!


    a widzialas ten filmik? :D

    https://www.youtube.com/watch?v=zzPMAJCPhmA
    Widziałam! Mój mąż nie mógł uwierzyć jak mu pokazywałam! Bo jego bratanki (teraz 2,5 roku) do tej pory jak są jakieś imprezy czy święta czy coś to są karmione takimi małymi kawałeczkami (głównie przez dziadków), że chyba rok by musieli jeść, żeby się najeść, a i tak się co chwilę krztuszą. podobno jak są sami z mamą swoją to jedzą sami (się nie dziwię, bo ogarnąć dwójkę przy karmieniu to masakra), ale ja jeszcze tego nie widziałam nigdy :P
    A co do wieku to podobno ważne tylko, żeby dziecko samo główkę trzymało w pionie. Więcej nie trzeba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 15:34

    Fipsik lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Ci od tej małej blenderują i karmią łyżeczką, sama nie je. Ale za to ciastka z biedronki z kremem są jej ulubionymi od 1 roku życia. Na moje tłumaczenie, że prędzej zakrztusi się ciastkiem niż warzywami zero reakcji. Do tego ma alergie, nie wiedzą na co - ja bym przede wszystkim odstawiła słodycze, gdzie połowa składników to chemia :/ Ale oni się upierają, że na pewno to na psy..


    a i ciągle słyszę, że moje założenia i tak ulegną zmianie po porodzie, jak zobaczę, jak wygląda prawdziwe życie. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 15:38

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    anulka81 jakie śliczne zdjęcie na avatarku <3

    NO i czekamy na zdjęcie pościeli :D

    Zdjęcie z 29tc bo teraz na wizycie nie chciał pokazać buźki :P

    a oto pościel kupiona przez męża :)
    2v2h8vd.jpg

    Ewi25, stardust87, Kaarolina, K_A_M_A, Gosia19, Majeczka2014, nenka, verynice, Nelus, Zaczarowana, betina89 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    No Ci od tej małej blenderują i karmią łyżeczką, sama nie je. Ale za to ciastka z biedronki z kremem są jej ulubionymi od 1 roku życia. Na moje tłumaczenie, że prędzej zakrztusi się ciastkiem niż warzywami zero reakcji. Do tego ma alergie, nie wiedzą na co - ja bym przede wszystkim odstawiła słodycze, gdzie połowa składników to chemia :/ Ale oni się upierają, że na pewno to na psy..


    a i ciągle słyszę, że moje założenia i tak ulegną zmianie po porodzie, jak zobaczę, jak wygląda prawdziwe życie. :/
    może i tak, może się zmienią. Ale kurcze, 2 letniego dziecka to ja papką karmić nie będę! I panikować na każdy kaszelek czy obtarte kolano! I ubierać w 3 rękawki przy 20 stopniach! O! :P
    A w ogóle to do szaleństwa doprowadza mnie jak starzy karmią takie dziecko łyżeczką i podciągają tę łyżeczkę do góry na końcu zamiast wyjąć ją na płasko(wiecie o co mi chodzi?). No toż to nie tylko niewygodne (czy któryś z dorosłych wyciągając łyżeczkę z buzi podciąga ją do góry?) to jeszcze dziecko później nie umie prawidłowo językiem operować i może mieć zdeformowane podniebienie. Ale chyba jeszcze nie widziałam rodzica, który by tak nie robił karmiąc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 16:01

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 30 lipca 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka współczuje, ale nie poddawajcie się walczcie, nie dajcie tym idiotom powodu do radości, Wy też znajdźcie sobie świadka a co skoro jedna strona kręci i oszukuje to trzeba zagrać tą sama kartą.

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Fipsik ja ostatnio odczuwam ze jak usiade to normalnie czuje Malego tzn to takie uczucie jakbym na Nim siedziala..
    Kochana, ale ty masz rekord jeśli chodzi o rozwarcie wśród wrześniówek, więc akurat masz prawo czuć, że na nim siedzisz :P

    Patu, ja tak miałam przedwczoraj - ból miesiączkowy, brzucha, szyjki i pleców. Ani nospa ani dodatkowy magnez, ani prysznic nie pomogły, musiałam po prostu przeczekać :/

    Ja po wizycie i od dziś do chyba końca ciąży mam mieć co tydzień KTG, a wizyty z badaniem i usg co 2 tygodnie :)
    Na wizycie miałam GBs, gin mnie badała i te bóle były z tego, że młody sobie zszedł na dół i napiera głową, ale na szczęście kanał trzyma :) Do tego szyjka krótka i miękka, ale... Nie mam rozwarcia :D (I już nie wiem co myśleć o tamtym beznadziejnym szpitalu, skoro 2 tygodnie temu niby miałam :/)
    Potem miałam KTG, czułam, że tak jakby z czasem lekko się brzuch zaczął napinać, przyszła pielęgniarka, obejrzała zapis, powiedziała, ze jest ok, ja patrzę, a on wygląda jak podjazd pod górkę normalnie :P Na samym początku jest śliczniutki 0, na samym końcu idealnie 70 :) Niby takiego ewidentnego skurczu nie ma, ale trochę mnie to zaniepokoiło, że to tak sobie samo z siebie do 70 urosło... No nic, za tydzień jakby co znowu KTG, więc jakoś się tym nie przejmuję aż tak :P

    A co do karmienia, to ja córkę nawet jak zębów nie miała (a pierwszy się pojawił jak miała 9 miesięcy ;)) to zawsze jak gotowałam zupki to zostawiałam jej małe kawałeczki, żeby sobie podziumała :P
    Efekt był taki, że na roczkowej imprezie (wtedy miała 6 ząbków) jadła to co my - barszcz z uszkami, a potem kotlecika z ziemniaczkami, brokułami i pieczarkami w normalnej konsystencji :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 16:25

    Fipsik, Kaarolina, nenka, Nelus, stardust87, betina89 lubią tę wiadomość

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust wiadomo , że niektóre rzeczy się zmienią. Jednak inny krem do tyłka będzie lepszy, itp. Ale nie wygonię psów z sypialni, żeby spać z noworodkiem w łóżku. Po to ma swoje łóżeczko, żeby tam bezpiecznie sobie spać, a nie że ja się będę martwić, czy mąż jej nie przygniecie, czy nie przykryje kołdrą, czy nie zdzieli z łokcia. matka śpi z dzieckiem "czuwając". Ojciec raczej nie. Z resztą też nie chcę czuwać ciągle, tylko się wyspać, żeby mieć siły dla niej. Wiadomo, że będą się zdarzać noce, że będzie z nami w łóżku. Ale nie codziennie! Oni do tej pory śpią z tą małą. Ciekawe jak się o rodzeństwo postarają...

    Patu, stardust87 lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 13:27

    anulka81 lubi tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooooooooooo chyba miałam skurcz..... :P

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje do maca będą chodzić jak ja za dzieciaka - ze szkołą po kinie, teatrze itp. Ze mną chodzić nie będą.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Moje do maca będą chodzić jak ja za dzieciaka - ze szkołą po kinie, teatrze itp. Ze mną chodzić nie będą.


    I dobrze robisz, ja znam takie rodziny, że ze względu na to, że dziecko chce do maca to np. zmieniają trasę jak gdzieś jadą żeby tylko zahaczyć o niego-no chore... :/

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza chodzi zawsze na imieniny i dzień dziecka ;) Zawsze ja pytam wcześniej co chce robić to odpowiedź jest zawsze "Do kina i na frytki do KFC" :P Ale prawda jest taka, że zje może pół małego opakowania, a resztę my kończymy :)

    Jezu, 50 kilo w wieku 8 lat?! Ja tyle ważyłam jak miałam 23! Masakra jakaś...

  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :)
    Zazdroszczę Wam tych upałów - tylko mnie nie zlinczujcie :P U mnie już drugi dzień pogoda taka nijaka, tylko 22 stopnie i pewnie później będzie padać :/
    le'nutka wrote:
    Zaczarowana, ja tez tak mam z paliczkami, rano masakrycznie czasem ledwo ruszam ale w ciagu dnia ustaje choc czuje ze sa troche napuchniete. Dobrze ze w pore zdjelam bizuterie bo teraz trzeba by ciac a szkoda obraczki...
    Myślisz, że to od puchnięcia tak boli ? Po moich palcach jakoś specjalnie nie widać tego puchnięcia, aczkolwiek na pewno coś mi napuchły, bo obrączki nie mogę nosić i też zdjęłam biżuterię w porę, a teraz dołuję się, że po porodzie tak mi zostanie i nie będę mogła już nosić obrączki :( Stopy choć też po nich tego nie widać, też mi napuchły, bo jak ostatnio po kilku tygodniach przerwy założyłam półbuty, to tak mnie strasznie cisnęły, że szok :/

    Nelus, pięknie wyglądaliście i jakie macie śliczne zdjęcia, normalnie jak z profesjonalnej sesji zdjęciowej :)
    Ciekawa jestem czy u mnie będą pobierać ten wymaz... nic mi o tym nie mówili, a już pewnie czas najwyższy na to będzie.
    Butelek nie kupowałam, dostałam na warsztatach 2 tommee tippee i dlatego tak mi zależało żeby podgrzewacz na nie pasował, ale mój ciążowy mózg słabo pracuje i wczoraj mnie oświeciło, że co z tego, że butelka się mieści, skoro na styk, a gdzie woda ma się zmiescić ? Hahaha :) Albo dokupię jakieś normalne butelki, albo będę musiała jednak kupić ten głupi podgrzewacz tommee tippee. Cwana firma, wszystko robi tak, żeby cały asortyment od nich kupować :/

    Nelus lubi tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 30 lipca 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    stardust wiadomo , że niektóre rzeczy się zmienią. Jednak inny krem do tyłka będzie lepszy, itp. Ale nie wygonię psów z sypialni, żeby spać z noworodkiem w łóżku. Po to ma swoje łóżeczko, żeby tam bezpiecznie sobie spać, a nie że ja się będę martwić, czy mąż jej nie przygniecie, czy nie przykryje kołdrą, czy nie zdzieli z łokcia. matka śpi z dzieckiem "czuwając". Ojciec raczej nie. Z resztą też nie chcę czuwać ciągle, tylko się wyspać, żeby mieć siły dla niej. Wiadomo, że będą się zdarzać noce, że będzie z nami w łóżku. Ale nie codziennie! Oni do tej pory śpią z tą małą. Ciekawe jak się o rodzeństwo postarają...

    dokładnie! a tez ostatnio jak powiedziałam, ze nie chce spac z dzieckiem w łóżku i nie mam zamiaru jej przezwyczajac do tego tylko odkładac do karmienia to usłyszałam ze co ze mnie za matka... i spojrzenie co najmniej jak na patologiczną rodzine i matke bez serca, bo jak moge nie chciec z nia spac w jednym łóżku. przeciez łóżeczko przez pierwsze miesiące wogóle jest nie potrzebne bo dziecko POWINNO spac w łóżku z mamą i koniec. i tez co chwile słysze jak tylko cos teraz mi sie wydaje, a zycie wszystko zmieni i nie zrealizuje nic ze swoich postanowien... nie zarzekam sie, że wszystko bedzie idealnie jak teraz mówie. np chciałabym karmic piersia rok ale nie moge zagwarantowac, ze mi sie to uda. ale jednak są pewne kwestie, na których jeśli nam zalezy mozemy osiągnąć. na pewno nie pozwole na to, by przez kilka miesięcy dziecko spało tylko ze mną w łóżku. ale niektórzy ludzie nie umieją sie nie wtracac i nie dodac swoich 5 groszy byle chyba udowodnic jak oni są lepsi

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
‹‹ 1328 1329 1330 1331 1332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ