X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 31 lipca 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi25 wrote:
    witam dziewczęta :)

    u mnie upał od rana niesamowity :/ a weekend ma być jeszcze większy...

    kurczę zepsuła mi się ładowarka (mam nadzieje że to ładowarka a nie mój telefon? ), komórka mi padła i dupa, nawet z mężem popisać nie mogę a dziś miał granicę przekraczać...zjem coś, ogarnę się i bedę musiała jakąś nową kupić bo teraz bez telefonu jak bez ręki...


    Mi wczoraj zdechł telefon. Muszę kupić nowy, bo jak bez telefonu? Wody mi odejdą to będę latać po sąsiadach, żeby taxi wezwać do szpitala :/

    A co do zwierząt.. dla mnie moje psy są ważniejsze niż ludzie. Gdy poroniłam, to właśnie one leżały ze mną 2 tyg, nawet nie zaskomlały, żeby iść na spacer czy żeby się bawić. Leżały i grzały, zlizywały łzy. A ludzie? Mało kto w ogóle przyjechał, nie mówiąc o jakiejkolwiek pomocy. Więcej komentarzy, czyja to wina itp. A to, że brudzą? Dzieci też brudzą... może nie zostawiają sierści, ale wszędzie piasek, ślina, okruchy jedzenia, wylane picie, rozrzucone zabawki..

    Brat ma rocznego psa polski gończy - strasznie wielki i tak samo strasznie głupi. Skacze mi na brzuch, gryzie moje psy, włazi na stół. Ma zakaz podchodzenia teraz w ogóle do nas. A do dziecka jak się urodzi - w ogóle nie będzie miał prawa podejść. Jak nie potrafią psa wytresować to ich problem.

    Nie każdy pies , tak jak nie każdy człowiek zasługuje na naszą przyjaźń czy miłość.

    afrykanka, Tysia87 lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 31 lipca 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka81 wrote:
    JA TEZ CHCE 22 STOPNIE!!!!!
    Zapraszsm do Leszna :)

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 31 lipca 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Zapraszsm do Leszna :)

    Gdyby była możliwość teleportacji to juz bym tam była :P a tak zostaje mi skwierczeć na tym podkarpaciu!! zaraz wyśle męża po lody!

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Zaczynam dzisiaj 33 tydz. o 17:00 mam USG więc zobaczymy ile mój brzdąc waży. 5 lipca ważył 1350g i był na 50 centylu jak myślicie doszedł do 2kg?

    Ewi jak masz kabel USB to podłącz telefon do kompa, to Ci się naładuje.

    kark, Majeczka2014, betinka, stardust87 lubią tę wiadomość

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla ja tez mam wizyte na 17 :)

    a tak w ogole to witam sie i ja z rana, w koncu przespalam cala noc, moze to zasluga poduchy do spania ktora przyszla wczoraj... bo wczoraj od 2 w nocy oka nie zmruzylam :(

    mi stresy serwuje moj maz, ktory chce jechac na kawalerski kumpla.... do ku*wa chorwacji!!!! wiec wyobrazcie sobie co czuje! jestem zestresowana na maxa i nie moge myslec o niczym i sie nie denerwowac chociaz sie staram...

    ale dzisiaj umowilam sie z assantea i idziemy polazic po miescie :) dzisiaj juz nie jest tak upalnie wiec idealnie nam pogoda dopisala :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 11:11

    kark, afrykanka, betinka lubią tę wiadomość

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe akuszerka ja tez czkawke Malego czuje przy cipce i odbycie dziwne uczucie a od wczoraj cos Krzycha meczy bo wczoraj z 5 razy mial czkawke a dzisiaj juz 2 i w koncu moj P sie zalapal na czkawke i byl zdziwiony ze tak ja czuc ;)
    Naszym niejadkom z porblemami zoladkowo jelitowymi to wzpolczuje bo znam ten bol a Mlody ostatnio upodobal sobie moje jelita i smieje sie ze jak robi Mu sie ciasno to zawali mi takiego kopniaka w te moje i tak chore jelita i odrazu lece na kibelek ;)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla, na pewno, to daj znać po wizycie co i jak :)

    U mnie prognoza pokazuje, że za pół godziny ma padać, już czekam przy oknie :P

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla to powodzenia na wizycie. Myślę, że może już coś około 2 kg mieć :) Pochwal się jak wrócisz koniecznie i zdjęcia wrzuć :)

    hela gdyby mój T chciał mi taki numer wywinąć to chyba bym go udusiła! 8 msc ciąży a on cie zostawia i do chorwacji na kawalerski się wypuszcza? no halo?! a jak coś Ci się stanie w tym czasie? Ja bym się nie zgodziła i piekło na ziemi by było.

    Mój T na tym weselu w sobote to nawet pić nie będzie bo go poprosiłam, bo po 1. będę się czuć bezpieczniej, po2. w razie co pijanego na porodówke nie wpuszcza a po 3. kto by mnie tam zawiózł? Mój bez problemu powiedział, że ok tylko musimy troche potańczyć na co z ochotą przystałam :)

    7w3d 💔
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeee kupilismy pampery :) 8 paczek :) i kupa kasy w kieszeńi :)
    Zaraz mamy audiencje z tesciowa na skypie bo ma dzis urodziny a potem fryzjer :)

    Karolinko no kozystamy z woknego T i czasu ze soba. To nasze ostatnie tyg tylko we dwoje :)
    Pogoda do dup*** nie ma slonca... Trudno :/

    Kaarolina, betinka lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki, u mnie, na mazurach dzisiaj ochłodzenia, rozpadało sie i burza przyszła, mam nadzieje, ze po niej bedzie można oddychać a nie znowu duchota. Nocka u mnie super, dawno tak sie nie wyspałam :)
    Kciukasy za wizytujące dzisiaj :)

    Jeśli chodzi o zwierzęta to ja mam sunie 2 letnią, do tej pory spała z nami ale od kąd jesteśmy w ciąży oduczamy ją tego. Nie dlatego, ze maluszek bedzie z nami spał, bo nie bedzie, mam nadzieje :) ale dlatego, ze np czasem go weżmiemy, zeby poleżał, popieścić go albo na czas karmienia, nie wiem jeszcze dokładnie jak to bedzie. Moja sunia ma dużo sierści i ją gubi i po prostu ja nie chce, zeby maluszek to lizał :)
    Wogóle mam nadzieje, ze moja suczka będzie wzorową "starszą siostrą" :P Ciekawe jak wyjdzie w praniu.

    Wczoraj mój T powiedział, ze już i on czuje, ze poród sie zbliża i że to już niedługo, pozytywnie mnie zaskoczył tym, bo do tej pory to oczywiście było jeszcze tyyyle czasu :)
    Zresztą mi sie wydaje, ze mój sie nadaje na ojca. Moja siostra ma 10 miesięcznego synka i jak sie widzimy, dość częśto to mój T zawsze chętnie sie nim zajmuje, nosi go i sie z nim wygłupia. Wczoraj byliśmy nad jeziorkiem to Kubuś- siostrzeniec, chętniej sie bawił z moim T niż ze zwoim ojcem, oczywiście za ojcem też szaleje ale mój jakoś wiecej sie znim wygłupia i mały aż pieje z zachwytu :)

    Ja wczoraj łazienke posprzątałam w pocie czoła a zaraz sie biore za reszte chaty :) Na obiadzik pyzy z mięskiem :)

    Ale was zanudziłam :) Ide brać sie za robote :) Miłego dzionka dziewczynki :)

    kark lubi tę wiadomość

    relg4z17djzzyjqt.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna nawet nie wiesz jaka jest atmosfera w domu, do tego remont kurwa! nie wspomne juz ze to nie wydatek 100-200zl tylko znacznie wiecej! a ja juz 9 mc jutro! mam nadzieje ze jeszcze pojdzie po rozum do glowy i zrobi to co powinien! jak nie to wyjezdzam w pizdu! nie bedzie juz milo, nie bede patrzec na nic :/

    a wesele tez mamy w polowie sierpnia wiec jak on jedzie to ja nigdzie nie ide, po 1 do koperty tez trzeba cos wlozyc a mi szkoda kasy, bo mam na co wydawac, po 2 jak bedzie pil ma zakaz wstepu na porodowke! na dniach sie okaze jak moge liczyc na mojego meza, do tej pory nigdy mnie nie zawiodl ale teraz jestem w szoku! :(

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wam fajnie, że razem wychodzicie i w ogóle, że gdziekolwiek wychodzicie! :P

    Ale kurcze, ja bym mojego na kawalerski do Chorwacji nie puściła. W ogóle teraz bym nigdzie dalej nie puściła, w końcu to ostatni miesiąc, dlatego jak Ewi25 napisała, że mąż na miesiąc jedzie i ma nadzieje, że 31.08 wróci to aż mnie ciary przeszły... Bo nie wyobrażam sobie siebie jęczącej, a obok np. mój tata albo dziadek za kierownicą siedzi - w takiej sytuacji tylko mąż jest w stanie mnie uspokoić (no i wolę nie jęczeć z bólu przy nikim innym) :P

    Paula, moja mama dziś ma urodziny i jak twoja teściowa jest taka cholera jak moja mama, to współczuję :P

    Mój małżonek odkąd wróciłam ze szpitala zrobił ogromny zapas piwa 0% i co wieczór pije sobie takie, bo mówi, że teraz to nigdy nic nie wiadomo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 11:22

    betina89 lubi tę wiadomość

  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogarniania ciąg dalszy... Szkoda, że nie da się tak posprzątać, żeby potem nie trzeba było kiwnąć palcem przez m-c :P

    Ja chyba tak jak i akuszerka ubiorę już łóżeczko i czymś przykryję, tzn najpierw muszę wszystko wyprasować... Już nie chce mi się tego chować i znowu wyciągać a faktem jest to, że powinno to wszystko nabrać bakterii domowych :P

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na weekend pakuje torbe do szpitala bo w takich nerwach to nie wiadomo kiedy urodze :(

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenyy Hela no to tw maz wymyslil teraz na koncowce...nie powazne to ale faceci maja takie pomysly :/
    Moj sie wybiera na mecz w przyszlym tyg z kolegami kilkanascie km od domu i milion razy pytal czy moze bo co jak nie bedzie slyszal tel jak by sie cos dzialo..
    Ale wale mu do lba zeby jednak poszedl. Zobaczymy.

    Kark moja tesciowa jest kochana :) dobra, zaradna i pomocna kobitka :) jutro ona i tesciu jada z moja mama i jej facetem do nas na dzialke wiec pelna integracja w przyszlej rodzinie :)
    Ehhha rok temu bylismy o tej porze w Pl na jej 50 urodzinach...:(

    kark lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Jeee kupilismy pampery :) 8 paczek :) i kupa kasy w kieszeńi :)
    Zaraz mamy audiencje z tesciowa na skypie bo ma dzis urodziny a potem fryzjer :)

    Karolinko no kozystamy z woknego T i czasu ze soba. To nasze ostatnie tyg tylko we dwoje :)
    Pogoda do dup*** nie ma slonca... Trudno :/

    A jakie kupiłaś? My wybralismy pampers zielone newborn, nie wiem czy dwie paczki po 88 pieluszek wystarcza czy powinnam dokupić wiecej w tym rozmiarze? One sa tylko do 4,5kg :/

    201703012752.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hela nie dziwię się Twojej wściekłości-u mnie byłby mega wkurw, palnij go w łeb! A spakować to i tak się możesz, nie zaszkodzi, będziesz miała zajęcie to może mniej będziesz myślała o tym i się stresowała

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej brzuszki.ale jak to nie można marudzić:-(? Ja właśnie otworzylam oczy i pierwsze co myślę to, że wyzale się na forum a tu dupa za przeproszeniem....
    A co tam jednak się wyżale:-) mnie o 7 rano obudził ból jak na okres i skurcze.ale myślę sobie, nie będę siala paniki, bo to chyba te przepowiadajace a nie te "groźne więc zapodalam 2 no spy i po jakis dwoch godzinach w bólach usnelam. Teraz się obudzilam i znów to samo, więc biorę kąpiel i jade do szpitala jak nie przejdzie do tego czasu.najwyzej pomysla, że przyjechała jakaś przewrazliwiona baba.ale jestem pierworodka i za cholerę nie wiem jak powinno boleć na poród......a że jest za wczesnie to wole dmuchać na zimne

    Nelus lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Ehhha rok temu bylismy o tej porze w Pl na jej 50 urodzinach...:(
    Ale jaja, moja też ma dziś 51 urodziny :D 31.07.1963 ;)
    Moja jest pomocna itd., ale niestety nie rozumie słowa nie i tego, że ktoś może mieć inne zdanie, czy nie daj boże inaczej zrobić niż ona :P

  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 31 lipca 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie mam sil, i wiem ze moje nerwy nic nie dadza, bo jak bedzie chcial to pojedzie, na sile go nie bede trzymac, ale swoje wnioski wyciagne! ja sie teraz o wszystko martwie ze zdwojona sila! czy nic im sie nie stanie, czy dojada cali bo to tyle km, czy nie zaczne rodzic w tym czasie, czy wpierdol nie dostana, czy ich nie okradna... kurwa wszystko mi juz siedzi w glowie... a oni tacy beztroscy! az dziwne ze inne laski nic nie protestuja! ja powiedzialam ze sie nie zgadzam ale widocznie moje zdanie jest juz malo wazne :( od 2 dni nic sie gadamy! to jest chore!!!

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
‹‹ 1336 1337 1338 1339 1340 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ