Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:My kupilismy w Ikea lozeczko i poki co jestem mega zadowolona

Mamy to:
http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/00248567/
też mi się podoba
a ja zastanawiam się nad tym:
http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/00248529/ i w sumie jeśli będzie to chyba biorę od razu
powiedz jak to łóżeczko jest pakowane???
-
ja też mam duże podpaski bella mamma.
dziś sie dowiedziałam, że bratowa chciała używać tantum rosa po porodzie, ale położna powiedziała, że mogą zbyt szybko szwy sie rozpuścić. i faktycznie jak bratowa poszła po 10 dniach po porodzie na wizytę to położna powiedziała, żeby na razie zaprzestała używać tantum rosa bo szwy sie zbyt szybko rozpuszczają.
także miejcie to na uwadze dziewczyny, które planują stosować. albo bądźcie cały czas w kontakcie z ginekologiem bo jak widać można sobie też trochę tym zaszkodzić.
w ogóle czy któraś z Was miała skurcze w pochwie? nie wiem jak to nazwać przed chwila miałam 3 takie krótkie i szybkie skurcze. Wcześniej też mi sie to zdarzyło tzn. ze 2 czy 3 razy i to w zeszłym tygodniu. -
nick nieaktualnyPaula55 wrote:To tez mi sie bardzo podobalo tylko odpadlo ze wzgledu na to ze nie da sie z niego zrobic lozka dla starszaka

Pakowane jest w takie wielkie plaskie pudlo. Nam weszlo do auta jak zlozylismy fotele z tylu
my będziemy chcieli za jakieś 3 lata pewnie urządzić pokój dla Małej i wtedy chcemy kupić inne łóżko więc to łóżeczko przyda na początek.
Kurcze.. obawiam się, że nam nie zmieści do samochodu
chyba, że coś wykombinujemy.
-
nick nieaktualnyja pisalam o tym kilka stron wczesniej, cale popoludnie mam skurcze w pochwie , to samo mialam 3 dni temu ale przeszlo. Te skurcze bola ;(ofcooo wrote:ja też mam duże podpaski bella mamma.
dziś sie dowiedziałam, że bratowa chciała używać tantum rosa po porodzie, ale położna powiedziała, że mogą zbyt szybko szwy sie rozpuścić. i faktycznie jak bratowa poszła po 10 dniach po porodzie na wizytę to położna powiedziała, żeby na razie zaprzestała używać tantum rosa bo szwy sie zbyt szybko rozpuszczają.
także miejcie to na uwadze dziewczyny, które planują stosować. albo bądźcie cały czas w kontakcie z ginekologiem bo jak widać można sobie też trochę tym zaszkodzić.
w ogóle czy któraś z Was miała skurcze w pochwie? nie wiem jak to nazwać przed chwila miałam 3 takie krótkie i szybkie skurcze. Wcześniej też mi sie to zdarzyło tzn. ze 2 czy 3 razy i to w zeszłym tygodniu. -
nick nieaktualnyja też mam takie kłucia w pochwie, dziwne uczucie, bolesne ale do wytrzymania. Nie wiem czym to spowodowane. Ale pewnie dzidzia uciska stąd te bóle
Co do Tamtum Rosa, to fakt polecają i ja zakupiłam już. Mam nadzieję, że mi nic tam się nie rozpuści za wczasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 22:01
-
To ja mam podobnie. Jak mieszkałam z rodzicami, to też wiecznie o coś pretensje i też jak to w życiu sobie nie poradzę. Ale dzień ślubu zmienił wszystko, widac było jak mama nie chce abym wyfrunęła z gniazda, ja też nie chciałam się wyprowadzić no ale życie polega na kompromisach. Teraz wiem, że tak musiało być, może własnie dla poprawy tych relacji z rodzicami. Mama teraz co przyjade mówi, że cieszy się że przyjeżdżam, pyta kiedy znowu wpadnę, czasami jak telepatia w tym samym czasie próbujemy do siebie się dodzwonić. Teraz nawet nie krzyczy, kiedy coś się jej nie podoba, o dziwo przytakuje, no chyba że zmądrzałam i nie ma powodów do tego by z czymś się miała nie zgadzać. Jedynie co widzę ciągle ją trapi i ma obawy, że nie będę karmić piersią, ciągle ten temat rozpoczyna i mnie nim denerwuje ;p;p Ale nie wyobrażam sobie tygodnia bez spotkania z nią.
Paula55 wrote:Haha
tysia wspolczuje przyszlej synowej 
Ja tez tak daleko nie wybiegam w przyszlosc
wazne jest tu i teraz...
Ale powiem wam ze czasem rozlaka z rodzicami poprawia kontakty. U mnie tak bylo. Cale zycie sie z mama zarlam
nigdy nie mialysmy dobrego kontaktu
wiecznie fochy, klutnie...
Od kad sie wyprowadzilam ( mialam ledwo 20 lat) to wszystko sie zmienilo.
A pamietam slowa mamy... " przeciez ty sobie nie poradzisz i jeszcze z placzem przyjdziesz"..
Szybko zmienila zdanie widzac jak wszystko ogarnelam i to ja jej pokazalam ze pracujac,studiujac mozna jeszcze obiady na dwa dania gotowac i dom utrzymac w porzadku
Od tego czasu mamy swietny kontakt!!!
Juz sie nie moge doczekac jej przyjazdu
Paula55 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki, dzięki za to, że poradziłyście mi ten kisiel. Faktycznie jest lepiej. No albo to efekt placebo ale i tak się cieszę

Szkoda, że wczoraj nie poleciałam po niego od razu jak mi pisałyście o tym.
Stardust - a Ty jak się czujesz? Lepiej trochę? -
nick nieaktualnybetina89 wrote:Ja też innego nie brałam pod uwagę

Dacie radę
My w BMW zmieściliśmy ale na siedzenia, bo do bagażnika się nie zmieściło. zobaczcie,czy na 125cm zmieści Wam się w aucie. Bo opakowanie cienkie, jedynie długość.
mój T przyjechał moim Puntem, a mógł wziąć swojego Mercedesa(jest większy i dłuższy) a Punciak krótszy,ale może jakoś damy radę
nie pomyślałam w ogóle...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 22:18
-
oj, moze przeoczyłam - czasem tak ciężko wszystko nadrobićkarolcia:)))) wrote:ja pisalam o tym kilka stron wczesniej, cale popoludnie mam skurcze w pochwie , to samo mialam 3 dni temu ale przeszlo. Te skurcze bola ;(
karolcia:)))) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To w takim razie jedyna opcja to przesunąc troszkę siedzenia do przodu aby było miejsce miedzy tylnymi siedzeniami a przednimi i pomiędzy włożyć tą skrzynię z łóżeczkiem, bo naprawdę jest to cienkie. Chyba, że da się złożyć tylną kanapę...
-
nick nieaktualnybetina89 wrote:To w takim razie jedyna opcja to przesunąc troszkę siedzenia do przodu aby było miejsce miedzy tylnymi siedzeniami a przednimi i pomiędzy włożyć tą skrzynię z łóżeczkiem, bo naprawdę jest to cienkie. Chyba, że da się złożyć tylną kanapę...
będziemy jutro kombinować
ale dzięki za rady 
wezmę to pod uwagę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 22:36
betina89 lubi tę wiadomość











