Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
babcia jaka pomyslowa:) gorzej jak będzie dotykał i nie przejdzie haha.a ja mimo tak bardzo.sie ciesze ze będę miała wlasnie synka,ze az się nie da tego opisać narazie bezimiennego ale coraz bardziej mysle o Kubie.popularne bardzo,ale chyba dlatego,że najladniejsze.Io wrote:Pewnie też bym do tatusia wyslała
Babcia kazała mu leżeć to mu przejdzie 
Swoją drogą to nie wiedziałam, że to tak szybko zaczyna działać
Na początku jak nie znałam plci to bylo mi smutno bo Michal wszystkim mówił ze syn.i jak przyszlam mu powiedzialam dla zartu ze corka to widziałam taki zawod w oczach mimo,ze mowil,ze sie cieszy.wiec chyba on poprostu wymodlil tego synusia mojego:)
Io lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
JagoodkaK wrote:Daje sobie jeszcze 3 tygodnie. Wczoraj nie mogłam chodzić bo mnie tak pochwa bolala

W poniedziałek wracam do Bydgoszczy a tam od rana do nocy sama z psem na 4 piętrze
też cały tydzień będę sama
co do wzwodu.. niestety wiek rozpoczęcia dojrzewania płciowego przeraźliwie się obniżył.. dziewczynki dostają okres w wieku 8-9 lat już
A potem doniesienia o ciążach przed 12 rz..
Dlatego moja nie będzie jadła kurczaków :> nafaszerowane hormonami jedzone prawie codziennie oddziałują na układ hormonalny dziecka. Nic tylko indyk - po hormonach zdychają, więc nie można ich faszerować :> najlepsze dla dzieci są króliki, ale nie potrafiłabym króliczka zjeść
ani karmić kogoś takim futrzaczkiem..
-
Nie martw sie Gosia.ja czuje sie tak samo.a tak bardzo mnie bolą pachwiny ze nie widziałam ze moga tak bolec.obiady mam od tesciowej na caly tydzien praktycznie,więc stanie przy garach odchodzi chociaz.z.psem wyjsc trzeba,ale moze i.dobrze,bo inaczej bym się nie ruszyla w ogole.sprzata maz.ale mi cos odbija i syndrom wicia gniazda tak juz na ,100% mnie dopadł.popralam posciele,ubrania za male wywalilam i mysle co.jeszcze musze zrobicGosia19 wrote:Hej Dziewczynki

A ja już nie ogarniam niczego, ani sprzątania, ani gotowania ani opieki nad psami
Czuję się jak wieloryb wyrzucony na brzeg, w dodatku mózg mi się lasuje. Wczoraj pół dnia przepłakałam z powodu "to pudełko nie mieści się na półkę"... Mój biedny małż na rzęsach stawał żeby mi tylko humor poprawić. Nawet Lenka dzisiaj zdezorientowana bo chyba nigdy nie czuła żebym płakała. Do tego od wczorajszego wieczora brzuch napięty, nocka też kiepska i dzisiejsza również nie zapowiada się lepiej 
Tyle u mnie, cały czas Was czytam ale nie mam siły pisać, cieszę się bardzo z każdej dobrej wiadomości i trzymam kciuki za wszystkie napięte brzuszki i skrócone szyjki.
Miłego dnia
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Fipsik wrote:też cały tydzień będę sama

co do wzwodu.. niestety wiek rozpoczęcia dojrzewania płciowego przeraźliwie się obniżył.. dziewczynki dostają okres w wieku 8-9 lat już
A potem doniesienia o ciążach przed 12 rz..
Dlatego moja nie będzie jadła kurczaków :> nafaszerowane hormonami jedzone prawie codziennie oddziałują na układ hormonalny dziecka. Nic tylko indyk - po hormonach zdychają, więc nie można ich faszerować :> najlepsze dla dzieci są króliki, ale nie potrafiłabym króliczka zjeść
ani karmić kogoś takim futrzaczkiem..
No własnie pierwsze co pomyślałam to, że to przez kurczaki, bo oni w domu tylko kurczaka jedzą, bo szwagier innego mięsa nie toleruje. Ogólnie przerażające. A syn kuzynki (12 lat) to ma piersi i sutki większe niż niejedna nastolatka! Dla mnie to też jakieś problemy hormonalne. Ogólnie to czytałam, że właśnie dzieci takie wysokie rosną przez hormony wzrostu podawane kurczakom. Nawet na sr nam mówili, żeby nie dawać dzieciom kurczaka i nie jeść go w czasie karmienia. No i właśnie plecali indyka bo nie da się go tak faszerować. No ale to dojrzewanie tak wcześnie to faktycznie dziwne. Ja okres dostałam jak miałam 13 lat. Z drugiej strony jak popatrzę teraz na 13 latki to one już wyglądają jak 20 letnie kobiety. Po pierwsze makijaż i ciuchy, ale po drugie ciało też już mają kobiece. -
Dzien doberek

Ale sie tematy pojawily
ja jesyem extra wyspana mimo ze poszlam spac o 2.30 bo znajomi siedzieli a potem ich odwozilam do domu jeszcze.
Ale sie moj chlop naprół hahahha. Ale troche sama mu kazalam
odstresowal sie chlopak w urlop
poza tym kiedy jak nie teraz, potem juz nie bedzie zmiluj i bedzie siedzial na posterunku i czekal na sygnal 
Biedny teraz odsypia
ale bedzie kacyk hahahaha. W czoraj umowil sie z tym kolega na silke...ciekawe czy pamieta 
A co sie usmialam wczoraj. Maly brykal okropnie i tak go znajomi po brzuszku wyglaskali ze szok.
Kolega to wogole ocU nie mogl oderwac bo nigDy tak z bliska nie widzial kobiety w tak zaawansowanej ciazy
Dziewczczeta dzieki za info o stanikach :* poprostu zamowie ciut wieksża miske i zaryzykuje
to nie majatek kosztuje wiec luz 
Wszystkim nie wyspanym drzemki, cierpiacym w bolu ukojenia dzis
U mnie dalej pogoda do dupy. Leje i zimno


-
U nas taki sam upał
noc będzie jeszcze cięższa niż wczoraj 
indyki mają to do siebie, że przy stresie, hormonach, antybiotykach, za ciasnym pomieszczeniu od razu chorują i zdychają. Dlatego nie ma ferm indykowych, gdzie siedzi jeden obok drugiego bez możliwości ruchu, jak to bywa w przypadku kurczaków. Stąd mięso lepsze - i droższe. Ja od 2-3 lat kupuję tylko indyki, nawet mielone. Mężowi nawet zasmakowało, mówi, że rosół inaczej smakuje na indyku. Kurczaki/wieprzowinę jem tylko u kogoś jak jestem. I to też wybrzydzam i jak mam wybór to omijam. Mam wielką nadzieję, że za te 5-10 lat Jagoda na samych indyczkach nie będzie miała problemów z hormonami, jak inne dzieciaki.
Gorzej będzie z zastosowaniem BLW, ten filmik co pół roczny dzieciak je pałkę od kurczaka. Ciekawe jak złapie taką wielką pałę od indyka?!
stardust87, betinka lubią tę wiadomość
-
Paula super ze wieczor sie udal..
My wczoraj wrocilismy po 1wszej do domu i dzisiaj Krzys nadpobudliwy i moj P umiera
tez skorzystal z okazji ostatni raz bo teraz bedzie czekal w pogotowiu i juz zapomnialam jaki On jest rozkoszny po napiciu sie.. moze to dziwne ale P jest taki slodki jak jest napity ze sie rozczulam na Jego widok wtedy a dawno nie mialam okazji
..i lubie jakjest na kacu bo wtedy robota Mu idzie jak nigdy
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
witam się z rana

powiem wam że wczoraj z moim P trochę pogrzeszyliśmy w nocy i później strasznie mnie brzuch na dole bolał i plecy, tak jakbym skurcze miała
zauważyłam że tak mam już 2 raz. Wcześniej przed wyjazdem mojego męża też poserduszkowaliśmy i tak samo się czułam. Trochę sie przestraszyłam żebym wczęsniej sobie nic nie wywołała, teraz nie mam wyjścia i muszę zaciskać nogi do swojego terminu bo mój mąż za projekt przesunięty o 2 tyg więc koło 15 sierpnia znów wyjeżdza a wraca w połowie września
-
Karola widze ze nasi mezczyzńi sa podobni hahaha. Moj tez jest taki kochany jak jest pijany

Zawsze mam z niego ubaw
Teraz juz przylecial do mnie z sypialni i tylko pyta czy nie jestem zla, czy nie chrapal, czy sie nie rozpychal w nocy
A ja to ide sobie sniadanko zrobic. Bedzie bula z nutella
a co 
A dzis ja obiadek fasolka szparagowa, kalafiorek, jajeczko i mlode ziemniaczki


-
Fipsik wrote:lo jak masz kurczaka ze wsi pasącego się naturalnie to jak najbardziej

No raczej taki nie wchodzi w grę. Raz dostałam pół kury prosto ze wsi ale odpadłam jak ją zobaczyłam bo miała jeszcze resztki piór i wnętrzności. Oddałam tesciowej.
Niestety dla mnie to mięso tylko w takiej formie jak w sklepie sprzedają. Przy czym wszystkie podroby odpadają. A tłuszcz i błony to nawet z karczku wycinam.
-
Z kurczakami ja mam tak samo. Jjem tylko piers z kurczaka, a jak juz mam cos z udka czy podudzia zrobic to wszystkiego sie pozbywam, lacznie ze skora. Jakos tak obrzydza mnie skora i te wszystkie tluszcze, brrr
-
Dzien dobry brzuszki

My nadal w szpitalu i wcale sie nie zanosi na wyjscie
Strasznie goraco na szczescie M przywiozl mi wiatrak
Caly czas dostaje zastrzyki i juz mnie dupjka boli...i brzuch coraz bardziej twardnieje.
A odnosnie szybszego dorastania...jak pracowalam w szkole specjalnej trafila do nas dziewczynka z porarzeniem mozgowym, Amelka miala 7 lat i wlasnie przez kurczaki miala juz duze piersi, rodzice jezdzili z nia po klinikach zeby to zatrzymac -
To chyba wywolalam wilka z lasu....
http://images.tinypic.pl/i/00559/3jim4vop3ucb.jpg
Aj tam z tymi zdjeciami
Nie wiem czy dobrze wstawilam, ale wlasnie dostalam kurczaka na obiad
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 12:30
Io lubi tę wiadomość
-
Witam sie kobietki

Akuszerka dzieki,o niektorych filmach nawet nie slyszalam.
Lo mam nadzieje, ze Ci to cholerstwo przejdzie i bedziesz mogla w koncu normalnie jesc.
Migotka trzymaj sie biedactwo….mam nadzieje, ze te wszystkie leki co ci daja pomoga.
Dziewczyny to mnie calkiem wystraszylyscie z tymi kurczakami…tzn jeszcze kilka lat temu slyszalam i czytalam o tym, ale myslalm, ze to sie zmienilo….oh ja naiwna…
My z mezem to raz moze dwa razy w tygodniu miesko ale najczesciej jest to wolowina. Tutaj farmy sa tak olbrzymie, ze zwierzaki sa na lakach i poza tym wolowina polodniowo-afrykanska jest jedna z najlepszych na swiecie.
Jesli chodzi o kurczaka, to jak sie kupuje to na opakowaniu jest napisane ktore sa free range a ktore nie i to samo z jajkami. W sumie ja tutaj nie zauwazylam, zeby dziewczynki tak wczesnie dojrzewaly, ale teraz to sie jeszcze bardziej przypatrze.
a z tym 7 letnim chlopcem i z wzwodem….kurcze ja bym do tatusia wyslala.
Io, Migotka22 lubią tę wiadomość











