Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Szonka wrote:Diabla, a powiedz mi czy już na sr zwiedzaliście oddział ? Ciekawa jestem jakie tam sa sale poporodowe, chodzi mi o te bezpłatne o zwykłym standardzie. Ilu osobowe i czy sa łazienki w salach czy na korytarzu?
Oddziału jeszcze nie zwiedzaliśmy, ale jak leżałam na ginekologii w marcu to miałam normalnie łazienkę w pokoju trzyosobowym więc myślę, że to jest tam standard na każdym oddziale. -
afrykanka wrote:Sorry ,ze spamuje, wlasnie doczytalam o tym trzesieniu ziemi dzisiaj. Jeden budynek sie zawalil, kilka zostalo uszkodzonych, wiele ludzi musialo sie ewakuowac. Wstrzasy byly odczuwalne nawet w miastach 500km ode mnie. Trezsienie bylo 5,3 w skali Richtera.
-
nick nieaktualnyIo, spokojnie, na pewno wytrzymacie i dziś Kubuś zostanie w brzuszku. A z szyjką będzie dobrze, w końcu niektóre wrześniowe weteranki nie mają szyjki już dawno i potrafią główki rękami wyczuć
Mika, ja myślę, że dlatego jest "plaga", bo kiedyś u nas było tak jak opisuje to Paula w Anglii - sn, sn i jeszcze raz sn, ewentualnie jak już nie da rady to cc. Przecież kiedyś kobiety rodziły po kilka dni czasem, cierpiały, dziecko nie raz rodziło się z wyłamanym obojczykiem czy z gorszymi rzeczami. Teraz lekarze chyba się boją i robią cc od razu lub na wszelki wypadek, bo po co potem mają się po sądach włóczyć, być zwolnieni czy mieć zakaz wykonywania zawodu. Przynajmniej ja takie odczucie mam, jeśli chodzi o rosnącą ilość cc.betina89, Io lubią tę wiadomość
-
Moja mama 25 lat temu mimo, że miałą wskazania do cc, to i tak przyjeżdzając do szpitala z ręcznikiem między nogami musiała dać lekarzowi w "łapę" aby jej zrobił to cc ;/;/;/ a on się jeszcze zabawiał w gabinecie z kochanką w białych kozakach....
-
Witam dziewczynki
Nie doczytałam wszystkiego, ale chyba już nie mam siły...
Tylko weszłam i od razu taki pogrom wieści...niekoniecznie dobrych...
Lo kochana wszystko na pewno będzie dobrze, trzymajcie się :*
Verynice śliczny Marcelek i jak ładnie już waży
Martusia dobrze, że już w domku jesteś i że wszystko dobrze u was
Fipsik gacie są czaderskiei tak na marginesie to twój brzuszek jest po prostu przesłodki
Afrykanka biedulko nieźle musiałaś się wystraszyć...
Ach zapomniałam, jeszcze Justyna czy ja dobrze widzę, że zamiast córci będzie synuś?
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam
A my już w domku, mocz się poprawił, skurcze rzadsze...
Dostałam usg na którym są wymiary, ale za cholere nie wiem czy są w normie czy nie
Pomożecie? BPD 8,53cm AC 27,35cm FL 6,26cmWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 14:11
kark, verynice, Fipsik, Io lubią tę wiadomość
-
Mycha sie nie odzywa takze obstawiam ze rodzi, mam nadzieje ze z jej maluchem bedzie wszystko dobrze:-)
Lo - trzymaj sie tam i dawaj nam znac co u Was
Afrykanka - ja bym chyba posrala sie w gacie ze strachu przy takim trzesieniu, masakra.
Verynice- Marcelek jest cudny:-)
No i zakupki i prezenty tez sliczne:-)verynice, mycha89, Io lubią tę wiadomość
-
no może i masz racje kurcze niedługo zaniknie poród naturalny a "modny" zrobi się poród prze cc
a szkoda bo to może i cholernie boli ale taka natura no cóż to pewnie będzie tak że kiedyś była moda na palenie a teraz to odeszło i jest moda na niepalenie
Ja już fiksuje w domu a Wy? szajba mi odbija i nie wiem co mam ze sobą zrobić może przejade się gdzieś z mężem w trasę ostatnio zwiedziłam Legnicę trochę placyków zabaw trochę sklepików i oczywiście szpital bo mój mąż włuczy się tylko po szpitalach i po blokach operacyjnych hehe
A któraś jest może z Legnicy? i będzie tam rodzić ? -
Migotka22 wrote:Witam dziewczynki
Nie doczytałam wszystkiego, ale chyba już nie mam siły...
Tylko weszłam i od razu taki pogrom wieści...niekoniecznie dobrych...
Lo kochana wszystko na pewno będzie dobrze, trzymajcie się :*
Verynice śliczny Marcelek i jak ładnie już waży
Martusia dobrze, że już w domku jesteś i że wszystko dobrze u was
Fipsik gacie są czaderskiei tak na marginesie to twój brzuszek jest po prostu przesłodki
Afrykanka biedulko nieźle musiałaś się wystraszyć...
Ach zapomniałam, jeszcze Justyna czy ja dobrze widzę, że zamiast córci będzie synuś?
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam
A my już w domku, mocz się poprawił, skurcze rzadsze...
Dostałam usg na którym są wymiary, ale za cholere nie wiem czy są w normie czy nie
Pomożecie? BPD 8,53cm AC 27,35cm FL 6,26cm
Na tej stronie możesz sobie sprawdzić czy wymiary są w normie:
http://multimama.pl/index.php/ciaza/wymiary-z-usgMigotka22 lubi tę wiadomość
-
Mika 28 wrote:No z tymi cc to jest jakaś plaga rzadko która chyba urodzi naturalnie bo teraz widze dopiero jaka plaga tego panuje ciekawe od czego to wszystko? kiedyś babki tylko naturalnie rodziły a teraz... co słychac to cc na sierpnówkach jutro kolejne 2 się rozpakują z czego jedna przez cc a drugiej przez przyspieszacz ale to tez może się skończyć cc
A no i nie zebym miała coś do tych cc ale jak tak się patrzy to to wszystko dogóry nogami się przewraca już sama się boję o te cc
Lo trzymaj się tam i My równiez bedziemy trzymać kciuki
Moja położna doradza abym spróbowała sn, a w razie 'W' zrobią cc.. -
Pralinko ja nie chce cc bo ja sobie nie wyobrazam siebie z rozprutymi bebechami i wogole jak ta rane dotknac jak ja przy pobieraniu krwi slabne
ja wiem ze ciezko bym miala dojsc do siebie po cc
A to jest fakt ze teraz co druga ma cc. Widac to na lipcowkach, czerwcowkach... Kiedys cc bylo w skrajnych wypadkach robione.
U nas naprawde staraja sie zrobic wszystko zeby jednak rodzic sn. Cc tylko w OSTATECZNOSCI i ile kobieta musi wysluchac jakie to zlo... No zobaczymy w pon.
Afrykanka ja ci na maxa wspolczuje takiego przezycia!!! Ja sie panicznie boje tego typu zawirowan natury... Nawet jeden sen od lat mnie przesladuje z tym zwiazanydobrze ze jestes cala!!!
Karola przechodzisz sama siebie z tymi zakupami hahawariatko
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
pralinka wrote:Mika, Ty planujesz sn?
Moja położna doradza abym spróbowała sn, a w razie 'W' zrobią cc..