Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie brzuszki
Verynice wszystkiego dobrego i udanej rocznicy
A ja miałam dzisiaj potworną noc
Wczoraj chyba przegięłam ze sprzątaniem i całą noc miałam skurcze i potwornie bolał mnie kręgosłup ;(
A teraz jestem ledwo żywa...verynice lubi tę wiadomość
-
Masakra!!! Co za idiota
Moze jemu sie wydaje ze to dziecko mu cos zabierze....ludzie sa naprawde dziwńi
Ja to sie ciesze ze moja rodzina jest normalna hahaa rodzina T to juz wogole! Oni sie tak WSZYSCY ciesza i nie moga doczekac...
dziadkowie to co kilka dni juz na skypie dzwonia i pytaja jak sie czuje, jak maluszek. Az w szoku jestem
Migotka22 lubi tę wiadomość
-
Witam jesiennie. W końcu można odetchnąć i odpuchnąć.
Czytam wasze relacje z cc i u nas ma inaczej wyglądaćZabrali wam dzidzie na całą noc? Mężowie nie kangurowali? U nas jak matkę szyją i zawożą na pooperacyjną to ojciec dziecka kanguruje maleństwo, a potem z nim przechodzi do sali, gdzie matka leży. Przynajmniej tak mówią. I jak leżałam na patologii to zaglądałam na położnictwo to na sali pooperacyjnej był mąż u jednej babki a dziecko położył w nogach w łóżku. Ile czasu po cc to nie wiem
Ale długo na pooperacyjnej się nie leży..
Ja wczoraj noc miałam ciężką. Nie wiem czy przez to, ale po serduszkowaniu pomimo luteiny i nospy brzuch mi się postawił na maxa i długo bolałPsa wzięłam, żeby wygrzał i w końcu jakoś zasnęłam. Ale od rana ból brzucha na samym dole
Nie wiem co jest.
A i Karolinko, czemu dokarmiają Ci Krzysia?Jakbyś przystawiała go co godzinkę, dwie to pewnie by się laktacja rozbujała.. A dzieci pierwsze dni po porodzie nie muszą jeść pełnych dawek. Dlatego zazwyczaj waga na wypisie jest niższa niż przy urodzeniu. Mam nadzieję, że u nas nie będą dokarmiać.
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Masakra!!! Co za idiota
Moze jemu sie wydaje ze to dziecko mu cos zabierze....ludzie sa naprawde dziwńi
Ja to sie ciesze ze moja rodzina jest normalna hahaa rodzina T to juz wogole! Oni sie tak WSZYSCY ciesza i nie moga doczekac...
dziadkowie to co kilka dni juz na skypie dzwonia i pytaja jak sie czuje, jak maluszek. Az w szoku jestem
no o to zapewne chodzibo jak kasa będzie szła na dziecko to przecież to nie zysk a strata
szkoda słów.
Naprawdę pozazdrościć, że są jeszcze na swiecie jacyś normalni ludzie -
Tak czuje,że nie dam pospać położonym w nocy :-)tylko one z reguły mówią,że rano przyjdzie lekarz na obchód i zdecyduje czy rodzimy.do tego czasu to chyba Michał mi poród odbierze.w dzień jest ok,ale już chyba trzecią noc z rzędu mam takie bóle jak na okres.
A i tak nikt nie przebije mojej siostry.jak jej urodził się synek to ja dostałam fiola,kupowałem małe buciki adidasa,nike itp,lezaczki fischer price,jakieś wypasione wanienki itp.i kiedyś spytałam tylko o ten lezaczek ....przecież nie będę odbierać wszystkiego co kiedyś dziecku kupiłam.głupia nie jestem:-)okazało sie,że jak się dowiedziała,że też będę mieć syna to wszystko wystawiła na allegro .mogła powiedzieć zaplacilabym za ten lezaczek,który sama zresztą kupiłam haha.nie wiem czy bała się,że jej zabiore wszystko czy co.mówię Wam qrwa brak słów . Ale wczoraj do mnie piszę ,po pół roku,od momentu kiedy pytałam o ten lezaczek czy mam już lezaczek.chyba ja sumienie ruszyło.więc jej nic nie odpisalam.bo jeszcze nie kupiłam,ale od niej nie chce nawet skarpetekhttps://www.maluchy.pl/li-69041.png -
U nas tez tak jest po cc. Wogole to cala operacje maz jest na sali i siedzi przy glowie. Potem mama dostaje dzidzie do wycalowańia na czas szycia a potem tatus idzie z dzieckiem i kanguruje.
Potem jesli mama ma zyczenie to polozne od razu przystawiaja na sali do cyca. Nie ma dokarmiania jesli mama chce karmic piersia. Polozna najpierw sama dostawia, pokazuje (na lezaco). Potem na zwyklej sali juz dziecko jest caly czas z rodzicami.
Wogole to u nas jesli matka chce zeby dokarmiali to wiem ze pytaja jaka sie chce formule lub jaka ma sie juz w domu zeby nie mieszac.
-
hej, witam się ze szpitala, trafiliśmy tu wczoraj ok 2 w nocy a raczej dzisiaj, bo Olek jakiś był nie mrawy i nie ruszał się. Zrobili od razu ktg i wszystko niby ok ale zatrzymali nas na obserwacji. Ciśnienie też miałam na granicy bo 140/95, dziś rano już 125/85 więc super. Czekam na usg i jak wszystko będzie ok to chyba się wypiszę na własne żądanie.7w3d 💔
-
dba wrote:Fipsik dziewczynom pewnie dlatego zabrano dzieci po cc ze względu na to, że są to wcześniaki i musieli je obserwować.
u nas wcześniaki jeżeli nie muszą być na OIOMie to leżą z matką w sali. Nawet w inkubatorze tym zwykłym. I tak jak u Pauli, max do 2 godz przystawiają do piersi, nie karmią mm. Jednak co szpital to inny obyczaj. Dlatego ja się z Bydgoszczy nie ruszam, nawet sobie mogę namiot rozstawić pod szpitalem, żeby przypadkiem mnie do innego nie wzięlidba, Tysia87, Paula55, kark lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuśki, u mnie też noc nie za fajna. Co się budziłam, to czułam brzuch, szczególnie dół jak na okres. Cały czas jest taki dziwny, zdecydowanie inny i zdecydowanie czuję się inaczej, a Mati coś niemrawy teraz
Karolcia, no opis cc mrozi krew w żyłach
Dlatego ja tak bardzo się boję, żeby mi się poród nie rozkręcił przed terminem, bo na umówiony termin lekarz mi zaklepie i własną salę, i położną, która będzie z nami całą noc i dzięki temu też Mati będzie ze mną w pokoju cały czas. Tyle cholernego stresu na sam koniec no!!!!!!!!https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Cześć dziewczynki, nie mam juz siły na bezsenne noce. To jest chore już
Z jednej strony już bym chciała a z drugiej jeszcze trochę niech sobie posiedzi bo mamusia nie kupiła jeszcze wszystkiego.
Co do siedzenia w domu, to ja biorę pół roku a później ewentualnie skuszę sie na kolejne pół roku. Tak jak mówicie nie chce by obca baba mowila co moja corka z robila lub zle ja wychowywala.
Majeczka co do podlych teściów to ja od mojej na imieniny uslyszalam, ze przytyłam a nastepnie wreczyla mi wagę i czekoladki. -
Ehh mam dziś mega podły humor...
Po pierwsze: przez moja spuchnieta stopę nie mogę ubrać żadnych innych butów niż japonki.. I nie wiem co mam ubrać w taka pogodę jak dziś gdzie jest chłodnoani spodnie nie wchodzą, ani żadne balerinki
ubieram się jak wiesniak w dresy i stare rozdeptane adidasy
staje przed lustrem i płacze bo wyglądam okropnie
Po drugie: dziś idziemy na 18 na ta nieszczesna kolacje...byloby cieplej to bym ubrala sukienkę i japonki...a tak? Mam iść w dresie i adidasach?kolejny powód do płaczu...
Po trzecie: maz widzi mój podły humor a mimo tego zaprosił na 13 kolege żeby prac z nim tapicerkę w aucie...oczywiscie z żonanie mam ochoty na niczyje towarzystwo a poza tym mamy dziś ta rocznice i niebardzo spędzać ja z kolega w aucie
mimo ze 3 dni mu mowilam ze to chyba żart z jego strony i mimo jego obietnic ze to przełoży to tego nie zrobił bo jak to dzisiaj stwierdził - juz mu obiecał to głupio odmówić...nosz kurwa co jest ważniejsze? Obietnica zlozona mi czy kumplowi??
Poza tym spakowalam torbe do szpitala i kurde wyszły mi 2 takie sportowe bo jedna moja a druga Marcelanie dam rady zmieścić się w jedna
-
Mi znowu moje ciotki i babcia mojego P mówi że mi służy ciąża i aby w ciąży chodzić mogę, jak narazie żadnego komplmentu od teściowej się nie doczekałam, aby jej teksty: już niedługo się skończy laba, dziecko aby płacze, nie ma kiedy porządnie zjeść itd... jak jej słucham to czasami mam ochotę jej powiedzieć skoro dzieci to takie utrapienie to po co aż 2 urodziła? i wszystko używane chce nam wcisnąć a ja jej kiedyś powiedziałam że moje dziecko będzie miało wszystko nowe (no moze oprócz ciuszków) i od tamtej pory cisza na ten temat
co do pracy to ja po roku macierzyńskiego wracam bo stwierdziliśmy z mężem że mam za dobrą pracą i za dobrze płatną żeby rezygnować. Więc albo babcia zostanie z Michałem albo niania. -
Verenice nie martw się.ja też się nie mieszcze w nic sprzed ciąży.w buty akurat wchodzę, ale ja jeszcze nie spuchlam.Jak gdzies wychodzę to w kolko w jednej tunice i sandalkach i mam w nosie co kto sobie pomyśli. Niektóre babki nie są w ciąży a wlosy tluste paznokcie poobgryzane.ja chociaż tym nadrabiam swój niezbyt sexi wygląd. Już zostala nam końcówka i pozniej będziemy pięknymi, ponetnymi mamusiami.ja tam bym poszła w dresach i japonkach a co.z psem dzis wyszlam w pizamie:-D
dba, Fipsik, verynice lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Dzień Dobry
Verynice-udanej rocznicy i wszystkiego dobrego na długie, długie lata
Ale Wy macie jazdy z rodzinkami, nie ma coJa tylko czekam co to będzie po porodzie, będzie seria cennych rad bo w końcu teściowa 4 dzieci wychowała, a ja chcę wychować po swojemu! Fajnie jak będę potrzebować rady to mogę iść i zapytać, ale podejrzewam że będzie na każdym kroku milion pytań, potem a ja to robiłam tak bo tak się robi!! itd Mam nadzieję, że się mylę i będzie jak ja chcę
Ehh... A co do nocy to dziś też w kratkę spałam, rano wstałam do kościoła () to taka niedojeb**a że szok... Oczywiście co się położyłam później to przyłaziła teściowa a to to a to sramto, nawet poleżeć nie można... Ale za to będę miała wymówkę-nie łazić,nie trzaskać drzwiami bo dziecko, nie brudzić bo dziecko
jeszcze im pokażę
verynice lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ja mam różne leginsy i do tego najróżniejsze bluzeczki i można wyglądać sexi
tylko w spodnie się nie mieszcze sprzed ciąży ale bluzki są oki, no tylko trochę się skróciły z przodu
i że mi trochę stopy spuchły to na chłodniejsze dni kupiłam sobie za całe 20 zł balerinki troszkę większe więc nie szkoda mi będzie ich później nawet wyrzucić
-
Tysia u nas zobaczyc kogos w oizamie na ulicy czy sklepie to nic nadzwyczajnego haha
Wpasowala bys sie w Szkocki klimat
Tez buczalam wczesniej do mojego ze dupa mi urosla, ze rozstepy wyszly, ze sie juz w nic nie mieszcze (a u nas chlodno juz caly czas bedzie) bla bla bla to mi powiedzial ze wygladam w ciazy sto razy lepiej niz wiele kobiet ktore o ciazy nawet nie pomyslaly
No i ja zaraz urodze a one dalej tak beda wygladac haha.
Zamknal mi tym buzie
Mysze zostalo nam po kilka tyg i finisz!!! Nie dolowac sie