Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A to przyszli rodzice mają niezła wyobraźnię. Tzn wyjazd wyjazdem, choć ja bym się nie zdecydowała teraz na wyjazd. Ale jak już musieli, to na wszelki wypadek mogli ze sobą torbę wziąć. Mój to się śmieje, jak jedziemy na zakupy do Torunia, że musimy wziąć ze sobą torbę na wszelki wypadekIo wrote:A to odnośnie rodzenia na wyjeździe to dziewczyna w poczekalni u gina opowiadała mi, że jej koleżanka urodziła teraz na wakacjach we Władysławowie.

Pojechali 3 tygodnie przed terminem i wrócili we trójkę. A jaki mieli problem bo nie mieli nic ze sobą! Wszystko musieli kupić: ubranka, koszule nocne, kosmetyki i fotelik. Nie mówiąc już o tym, że do domu z noworodkiem jechali 5 godzin.
A mamy tam tylko 20km
Io lubi tę wiadomość
-
Akuszerka kolezanka z innego watku z belly ma to samo... Miala juz zalatwione nawet papiery wszystkie miedzy krajami i co???
Na chwile przed porodem powiedzieli ze jej porod odbedzie sie okoloterminowo i musi sobie zaplacic za to.
Wiec to co POWINNO byc ma sie nijak do rzeczywistosci


-
Ja mam 1,5 cm. Właśnie tak sobie myślałam, że Tobie nic to nie przyspieszyło. My nie uprawialiśmy seksu od kiedy wiem, że mi się tam poskracało i pootwierało. Pewnie jak szyjka zamknięta to seks nie ma znaczenia a przy rozwarciu może więcej zdziałać. W każdym razie nie będę ryzykować bo mnie nastraszyłyście z tymi wcześniakami. Poczekam tydzień to będę w połowie 38 tygodnia. Od razu pewnie nie urodzę a jak się zacznie to chociaż to 38 tyg będzie skończone.
Jakbym teraz z mężem zadziałała i młody by się urodził od razu i coś by mu było to pewnie do końca życia bym się zadręczała.
Edit: Poza tym za tydzień odbieram GBs dopiero
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 17:13
dba, karm3lka lubią tę wiadomość
-
z tym seksem to zależy od kobiety... Jak z pierwszym byłam po terminie 2tyg to wzięłam chłopa na numerek, od razu po zaczęłam krwawić
przynajmniej przez to mnie przyjęli na oddział, podali oxy i poszło 
Teraz jak był mąż to bałam się cokolwiek z nim robić, bo być może skończyłoby się to wizytą na porodówce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 17:16
Io lubi tę wiadomość
-
afrykantka tak w czwartek o 18:40 mam wizytę
jutro idę na mocz, morfologię i posiew.
justyna14 - ja z moim P też się kochaliśmy do połowy sierpnia tak 3 razy w tygodniu i czasami skurcze miałam a czasami nie, więc nie wiem od czego to jest zależne. I gdyby nie wyjechał w delegację to dalej byśmy się misiowali
justyna14, karm3lka, afrykanka lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Akuszerka kolezanka z innego watku z belly ma to samo... Miala juz zalatwione nawet papiery wszystkie miedzy krajami i co???
Na chwile przed porodem powiedzieli ze jej porod odbedzie sie okoloterminowo i musi sobie zaplacic za to.
Wiec to co POWINNO byc ma sie nijak do rzeczywistosci
Jak ta koleżanka sama teraz nie może to nich któryś z jej najbliższych - najlepiej jej mąż - podjedzie do najbliższego oddziału NFZtu dokładnie wyjaśni tą kwestię bo ja jest pewna, że świadczenia okołoporodowe są bezpłatne i należą się każdej kobiecie. -
Ja myślę, że to jest tak, że seks to może przyśpieszyć coś co normalnie miałoby się stać już na dniach. A jak do porodu jest jeszcze kilka tygodni to ile byśmy tych facetów nie męczyły to i tak nic nie zdziałamy. No, ale że u mnie coś już jest na rzeczy to kusić losu nie będę.
justyna14 lubi tę wiadomość
-
No wlasnie musze ja zapytac jak oni to rozwiazali ale mowila ze chyba byli przed porodem i powiedzieli ze nie zaplaca....

Masakra jakas. Wogole w kraju w ktorym mieszka wszystkie wizyty miala skanowane na ta karte...przyjechala do Pl i chciala to samo to jej powiedzieli ze oni o czyms takim pojecia nie maja a wiem ze u niej w kraju tego wymagaja wlasnie do rozliczenia...

-
Na szybko melduję się po wizycie

Na ktg brak skurczy, w badaniu ginekologicznym też nic nie zwiastuje porodu no i mały waży 3011g
GBS pobrane - nic strasznego. Zostaliśmy oprowadzeni po oddziale i mężowi nieco mina zrzedła jak wszedł na porodówkę - chyba do niego dotarło, że to już niedługo 
Także u nas wszystko ok - czekamy na wizytę u ginki 29.08
Io, Ewi25, justyna14, akuszerka89, Paula55, Migotka22, karm3lka, K_A_M_A, afrykanka, stardust87, le'nutka lubią tę wiadomość
-
do mojego też dotarło po akcji sobotniej:) do tej pory to było "gdzieś w przyszłości" a teraz może się okazać w każdej chwiliverynice wrote:Na szybko melduję się po wizycie

Na ktg brak skurczy, w badaniu ginekologicznym też nic nie zwiastuje porodu no i mały waży 3011g
GBS pobrane - nic strasznego. Zostaliśmy oprowadzeni po oddziale i mężowi nieco mina zrzedła jak wszedł na porodówkę - chyba do niego dotarło, że to już niedługo 
Także u nas wszystko ok - czekamy na wizytę u ginki 29.08
ja tylko modlę się, żeby donosić do 2 września.
verynice lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Io wrote:Ja już po wizycie. Długość szyjki bez zmian - ok. 0,5 cm. Rozwarcie się powiększyło do 1,5 cm (ogólnie dziwne bo leżałam i luteinę brałam). Wody mi nie ciekną na pewno, to jakieś upławy są. Dostałam globulki gynalgin i miałam od razu sobie jedną zapodać ale zaczęłam krwawić i nie wiem co robić. Gin padł telefon a ja nie wiem czy wolno sobie wkładać coś przy krwawieniu. Poza tym nie wiem czy tym krwawieniem mam się martwić czy to znowu efekt badania. Może położne mi coś podpowiedzą? No i luteinę mam odstawić. Co do terminu porodu to dowiedziałam się, że może być jutro a może być za miesiąc
W każdym razie następna wizyta 02.09 chyba, że do tego czasu urodzę. Mąż (umysł matematyczny) obliczył, że skoro w 1,5 tygodnia przybył mi 1 cm rozwarcia to w tym tempie do końca września nie urodzę 
No i kuźwa o seks nie zapytałam! Jak się w końcu dodzwonię to muszę zapytać
Witaj w klubie. Ja dziś wizytowałam, rozwarcie 1,5cm, sączenie wydzieliny nadal, szyjka skrócona, jeśli nie urodzę to wizyta też 02.09, luteina odstawiona. Krwawienie raczej wywołane masz badaniem- też tak reaguję. Ciut wydzieliny galaretkowatej mi poszło, czyli chyba jakieś resztulki czopa mam;)
Io lubi tę wiadomość
-
Karta Ekuz zapewnia świadczenia medyczne na terenie UE w razie nagłych wypadków.
A co do Twojej znajomej jeszcze to czy ona była cudzoziemką czy Polką mieszkającą poza granicami RP? -
Fipsik albo z murzynem z wielką,murzynską pałąFipsik wrote:Io a jakie Ty masz rozwarcie? Ja mam 2cm i seks niczego póki co mi nie przyspieszył. Nie wiem, może to trzeba codziennie albo pare razy dziennie ;P

Ja się nie ten teges od początku ciąży i to ostatnia czynność na jaką mam ochotę .nie wiem czemu ,ale odkąd zaszlam w ciążę tak mam
Fipsik lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Tysia87 wrote:Fipsik albo z murzynem z wielką,murzynską pałą

Ja się nie ten teges od początku ciąży i to ostatnia czynność na jaką mam ochotę .nie wiem czemu ,ale odkąd zaszlam w ciążę tak mam
mi mąż wypomina że w 1 trymestrze non stop go gwałciłam bo tak mi się chciało i taką miałam chcice
a w 2 i 3 trymestrze tak normalnie mam już
-
akuszerka89 wrote:Karta Ekuz zapewnia świadczenia medyczne na terenie UE w razie nagłych wypadków.
A co do Twojej znajomej jeszcze to czy ona była cudzoziemką czy Polką mieszkającą poza granicami RP?
No wlasnie.. Naglych. A porod w czasie okoloterminowym nie jest chyba nagly
Ona jest Polka mieszkajaca za granica...













