Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotka22 wrote:Dzień dobry mamusie
Gosia no to super wieści
Kama i Stardust wy jesteście normalnie nienormalneUwielbiam was
Dziewczyny jak u waszych maluchów z aktywnością? Bo mój malec już trzeci dzień jakiś taki leniwy...a dzisiaj to go wgl dobudzić nie mogłam
mój ostatnio wcieku dupki dostajeMigotka22 lubi tę wiadomość
-
Migotka22 wrote:Dzień dobry mamusie
Gosia no to super wieści
Kama i Stardust wy jesteście normalnie nienormalneUwielbiam was
Dziewczyny jak u waszych maluchów z aktywnością? Bo mój malec już trzeci dzień jakiś taki leniwy...a dzisiaj to go wgl dobudzić nie mogłam
Ja Ciebie też maleńkaZresztą na tym forum są same fajne dziewuszki-wszystkie bardzo lubię
A co do aktywności to mój dzieć mnie dziś wystraszył-bo w nocy on śpi a rano jak T wstaje to się przeciąga i cuduje a dziś nic, ale pogłaskałam po brzuchu i w końcu się rozchulał. Ale już jest tak dużym kluchem, że jak się wypchnie to masakra
Migotka22 lubi tę wiadomość
-
O kurde kama ale fajny zestaw
przy twoim to moj na pewno zamarznie:-/ muszę mu cos cieplejszego kupic
K_A_M_A wrote:A więc tak: body na ramiączkach, pajacyk, kurteczka, mięciutkie spodnie, czapka i takie a'la butki, pieluszkano i jeszcze dorzucę niedrapki
-
Witam z ranka
Kto dziś ze mną wizytuje ?
Ciekawa jestem, czy mój przemiły gin zrobi mi dziś posiew na gbs
BlackLuna ja mam podobne odczucia co do porodu jak ty. Wiem już doskonale co mnie czeka i staram się już powoli psychicznie nastawiać na ból. Też już nie myślę, czy wszystko mam tylko staram się poukładać sobie w głowie co mnie czeka i jakoś się psychicznie na to przygotować. Najbardziej boję się, że nie zdążymy do szpitala na czas, albo tego że mogą wyjść jakieś komplikacje przy porodzie. To oczekiwanie mnie bardziej stresuje jak sam poród gdy już się zacznie. Z jednej strony chciałabym mieś to już za sobą, a z drugiej gdy tylko mnie coś w brzuchu zaćmi to myślę sobie oby tylko nie teraz
Ostatnio to mam jakieś schizy straszne. Kilka nocy temu obudziłam się i spać nie mogłam, bo mnie gnębiły myśli a co będzie jak zarażą mi dziecko hiv-em przy porodzie (wiem niedorzeczne to, ale jakoś takie głupie myśli mnie nachodzą), albo, że położą mi małego na brzuchu i okaże się że ma buźkę jak dzieciątko z zespołem downa.
Ech, wyżaliłam się. NA pewno wszystko będzie dobrze, ale dopóki nie będę miała zdrowego malucha w domu to niepokoje będą mnie dręczyć.BlackLuna lubi tę wiadomość
-
cześć kobitki
Pakuję się właśnie do szpitala (w sumie jestem spakowana, ale jeszcze dokładam jakieś drobnostki). Po nocnych skurczach na wkładce pojawiła się dziwna wydzielina, martwię się o mój szew, no i nie chcę czegoś przegapić, mam nadzieję, że synek dostanie sterydy na płucka w razie czego. No i od dwóch dni mniej się rusza - może to zwiastuje poród?
-
Jeśli chodzi o ciuszki na wyjście to dla małego też mam taką cieplejszą bluzę ala miś z kapturem i spodenki. Spodni naszykowałam dwie pary zależnie od tego jaka będzie pogoda, jedne to takie zwykłe szare dresiki, a drugie spodenki ocieplane. Do tego takie góralskie buciki i czapeczka, a pod spód body i pajacyk.
A dla siebie pewnie leginsy i tunika. Nawet nie łudzę się, że wyjdę ze szpitala w moich jeansach. No chyba, że w tych ciążowych, które mi teraz na tyłek już nie wchodząWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 09:33
-
kurcze w wiadomościach w radiu w tatrach zapowiadają śnieg
jakoś mnie to nie napawa optymizmem bo liczyłam ze zaliczymy z mała trochę "słonecznej" jesieni jeszcze chociaż przez miesiąc...a tu się zapowiada dłuuuuga i mroźna zima jak na razie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 09:38
-
witam:) super niusa mam : wszystkie ciuszki się doprały
i nie rozciągnęły ani nie skurczyły. Teraz to ręcznie je upiore i wypłukam już dla świętgo spokoju. ale jestem happy:)
ja dzis też mam wizytęo 17.40, zobaczymy jak tam moja szyjka się ma
Migotka22, Io, betinka, verynice, mycha89, stardust87, afrykanka lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Dzien dobry
Kama i Stardust wy mendy ( :* ) jedne ladnie mnie tak z ranca obgadywac???ta co najdluzej spi hahaha
a no poki moge to odsypiam
poza tym u mńie jest -1 h
I co stardust... GdIe twoj porod hahaojj baby wy moje
Ja mam dzis ambitny plan spakowac torbe ale nie wiem czy sie uda bo kolezanka brzuchatka ma wpasc po poludniu na ploty
Jak sie spakuje to sfoce to co bede brac dla synka do szpitala ale zanim sie zdecyduje...ciezko to widze
Ejj wiecie ze moj T wczoraj czyta ze w WB tez zapowiadaja niedlugo snieg!!! Kur*** powalilo ta pogode? Ja tu sie na spacery we wrzesniu szykuje a ci mi tu ze sniegiem wyskakujaale kmaciu tez mam porzadne pompowane kola w furze wiec damy rade
Wogole to milego dnia PiekneJagoodkaK lubi tę wiadomość
-
szonka, żadne schizy naturalny odruch kiedy tyle się słyszy o tych wszystkich "przypadkach" czy to zaniedbania z winy lekarzy czy szpitala gdzie z dzieciątkiem coś jest nie tak bo za długo czekali, albo matkę czymś zarazili przy porodzie ze człowiek najzwyczajniej w świecie się boi...fakt trzeba się z tego otrząsnąć i mówić sobie, że wszystko będzie dobrze, ale tak jak piszesz dopóki nie będzie po wszystkim,a maluch nie będzie leżał bezpiecznie w moich ramionach i nie wyjdziemy cali i zdrowi ze szpitala tez będę się obawiać i pewno nie jedna głupia myśl mi do głowy jeszcze przyjdzie.
Szonka lubi tę wiadomość