Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
U W A G A !!!!!
jeszcze raz napisze Wam jak w prosty sposób wkleić fotki Waszych dzieci;) Wchodzicie na stronkę tinypic.com. Przesyłacie tam swoje zdjęcie. Kopiujecie wygenerowany link, ale ten drugi od góry z IMG. Wklejacie u nas na forum cały ten link. Po wysłaniu posta link sam przerobi się na fotkęczekam zatem na Wasze dziubaski:)))
-
nick nieaktualnyakuszerka89 wrote:Jeju dziewczyny, co ja dziś przeżyłam... Leże sobie grzecznie w łóżku, mój M z mamą przesypują węgiel z podjazdu pod taras a ja zaczynam czuć dym. Myślałam że to może ten nowy węgiel tak śmierdzi, do tej pory palone było drewnem to może to wina węgla. Ale coraz bardziej śmierdzi, nawet szaro w pokoju zaczyna się robić, w końcu wyskakuje z łóżka i idę zobaczyć co jest grane. Otwieram drzwi na korytarz a tam biało od dymu! Ja panika, zaczynam krzyczeć, wołam wszystkich, otwieram okna, mama wbiega, pomaga mi, karze iść do najmniej zadymionego pokoju, owinąć się ciepło i siedzieć przy otwartym oknie. Okazało się że sadza zapaliła nam się w kominie! A przed sezonem grzewczym był czyszczony przez kominiarzy. Masakra, mówię Wam. Ściany popękały, płytki w łazience na kominie poodchodziły, ogólnie straszne rzeczy. A w listopadzie 2012 zrobiliśmy generalny remont tego domu łącznie z częściowym postawieniem i wzmocnieniem komina. Nie wiem co się stało. Tyle strachu się najadłam że nie wiem. Nadal wszędzie śmierdzi dymem, ale przynajmniej już nigdzie se ściany nie wylatuje nowy dym. No i oczywiście na razie nie można palić więc chyba wywiozą nie gdzieś. No i remont komina. Przed najgorszymi mrozami. Jak pech to pech...
O matko !!!
Współczuję kochana
-
a teraz post normalny:
dziękuję Wam za wszystkie lajki i ciepłe słowa. Ale...- mój tancerz nie jest jakimś ewenementem;) Wasze dziubki w 9 tyg (mój 8t4d) też tak będą fikaćNie wiem czy też na główce, ale na pewno zobaczycie jak macha szybciutko nóżkami i rączkami (a w sumei ich zalążkami)!! Kolejne USG mam w 11tyg (10t2d) i już wtedy powinien mieć normalnie wykształcone nóżki i rączki, ale zastanawiam się czy tak samo będzie nimi fikał czy nie będą już zbyt ciężkie dla niego...
(heh czemu ja zawsze mówię o nim jak o mężczyźnie??!a przecież marzę o kobietce?! Intuicja....???)
P.S. Opryszczka wargowa nie jest niebezpieczna (w przeciwieństwie do tej miejsc intymnych), chyba,że przechodzisz ją pierwszy raz.... W tym przypadku lepiej skonsultuj się z lekarzem. Domowe sposoby to tylko pasta do zębów...
Całuję Was z nieziemsko bolącym kręgosłupem i kością ogonową... -
nick nieaktualnyHej
akuszerka matko boskooo ja bym chyba uciekła masakra jakaś
Patu kurde nie źle ...dobrze ze ci się nic nie stało ...
a mówicie , że macie smaki na słodkie itp
moja mam mi dziś powiedziała , że u niej było na odwrót przy mnie miała smak na kwaśne a przy bracie na słodkie i się ze mną wykłóca , że będzie wnusia i koniec bo mnie ciągnie do ostrego i kwaśnego hehe
Jovi co do opryszczki jak miałaś wcześniej to się nie stresuj... ja miałam już 2 razy
a co do mdłości nie zapeszając póki co u mnie jest dobrze .... zobaczymy co to będzie dalejAŻ się boję hehe
dostałam dziś od mamy multum śpioszków , kocyki , smoczki ... masakrajak tak dalej pójdzie to mnie ominie kupowanie ciuszków dla dziecka hehe
-
nick nieaktualny
-
Patu uwazaj tam na siebie i moze jak takie warunki na drodze to jak nie musisz to ospusc sobie lepiej dmuchac na zimne.
Jovi jak czujesz ze ci opryszczka wychodzi to posmaruj to miejsce pasta do zebow powinno pomoc.
Akuszerko ladnego stresa dzis pzezylas...
-
madeinlove - jeśli z ciążą jest wszystko ok to nie powinno być z tym problemu. My myśleliśmy że jak nie możemy się normalnie kochać to może chociaż tak, ale po wszystkim praktycznie od razu zaczęłam krwawić. Także mam zakaz jakichkolwiek orgazmów. A M powiedziałam że jak potrzebuje to niech radzi sobie na własną "rękę". Obraził się na mnie za to...
Dżola, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyakuszerka89 wrote:madeinlove - jeśli z ciążą jest wszystko ok to nie powinno być z tym problemu. My myśleliśmy że jak nie możemy się normalnie kochać to może chociaż tak, ale po wszystkim praktycznie od razu zaczęłam krwawić. Także mam zakaz jakichkolwiek orgazmów. A M powiedziałam że jak potrzebuje to niech radzi sobie na własną "rękę". Obraził się na mnie za to...
Lekarz nic nie mówił o zakazie, a ja jestem dość niewyżyta, zwłaszcza teraz jak jestem w ciąży... No ale skoro po seksie nic mi nie jest, no to chyba po orgazmie tym bardziej
kark lubi tę wiadomość
-
Quatriona wrote:Hej dziewczyny. Wiem że temat bólu głowy był już omawiamy ale nie mogę znaleźć :'( strasznie boli mnie głowa już próbowałam spaceru na dotlenienie i zimny okład na czoło ale nic to nie daje co ja jeszcze mogę?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeju, dziewczyny, ale miałyście dziś przeżycia, aż ciarki człowieka przechodzą.
Ja też na córkę miałam kwaśne ochoty
Teraz mam tak, że jak nie mam mdłości, to się obżeram kwasami, a jak mam straszne mdłości, że cały dzień tylko wodę piję i leże w łóżku, to mam ochotę na ptysia albo inne kremowe i słodkie coś
Nie pamiętam już kto pisał o usg przez brzuszek w 10 tc, ale tu jest chyba 5 zdjęcie na zwykłym usg, tylko 11+0. Więc nie wiem jak dobrze w 10 będzie widać:
https://bellybestfriend.pl/galeria-zdjec-usg-wyniki.html?category=all&from=10&to=11madeinloove, staraczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
akuszerka89 wrote:Jeju dziewczyny, co ja dziś przeżyłam... Leże sobie grzecznie w łóżku, mój M z mamą przesypują węgiel z podjazdu pod taras a ja zaczynam czuć dym. Myślałam że to może ten nowy węgiel tak śmierdzi, do tej pory palone było drewnem to może to wina węgla. Ale coraz bardziej śmierdzi, nawet szaro w pokoju zaczyna się robić, w końcu wyskakuje z łóżka i idę zobaczyć co jest grane. Otwieram drzwi na korytarz a tam biało od dymu! Ja panika, zaczynam krzyczeć, wołam wszystkich, otwieram okna, mama wbiega, pomaga mi, karze iść do najmniej zadymionego pokoju, owinąć się ciepło i siedzieć przy otwartym oknie. Okazało się że sadza zapaliła nam się w kominie! A przed sezonem grzewczym był czyszczony przez kominiarzy. Masakra, mówię Wam. Ściany popękały, płytki w łazience na kominie poodchodziły, ogólnie straszne rzeczy. A w listopadzie 2012 zrobiliśmy generalny remont tego domu łącznie z częściowym postawieniem i wzmocnieniem komina. Nie wiem co się stało. Tyle strachu się najadłam że nie wiem. Nadal wszędzie śmierdzi dymem, ale przynajmniej już nigdzie se ściany nie wylatuje nowy dym. No i oczywiście na razie nie można palić więc chyba wywiozą nie gdzieś. No i remont komina. Przed najgorszymi mrozami. Jak pech to pech...
ojej, to niezłego strachu sie najadłas. ważne, że nic nikomu sie nie stało! Nie przezięb sie tylko teraz. i mam nadzieje, ze szybko naprawią ten komin.
koleżanka sie czadem zatruła kilka dni temu. w szpitalu leżała.
-
Quatriona wrote:Hej dziewczyny. Wiem że temat bólu głowy był już omawiamy ale nie mogę znaleźć :'( strasznie boli mnie głowa już próbowałam spaceru na dotlenienie i zimny okład na czoło ale nic to nie daje co ja jeszcze mogę?
a ile pijesz? czasem ból głowy moze byc od lekkiego stanu odwodnienia, pół litra wody i potrafi przejść. Oczywiście piszę, ze czesemAle kiedys na sobie sprawdziłam.
Krótka drzemka tez mi potrafi pomóc. i ponoć imbir, ale tego nie probowałam na sobie.
z tym orgazmem, to jeśli ciąża przebiega prawidłowo to nie ma przeciwskazań. jeżeli jest zagrożona, trzeba leżeć to niestety i on jest zabroniony. wywołuje delikatne skurcze macicy, co w normalnej ciąży jest ok, a przy zagrożonej moze byc niebezpieczny
Justyna- na pewno będzie dobrze, trzymamy kciuki
ja czekam na wyniki bety... oby ładnie rosła! a jak to w koncu jest przy pustym pęcherzyku- beta rośnie prawidłowo, czy wolniej? bo zdania w Internecie są podzielone bardzo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 16:58
-
mycha89 wrote:a teraz post normalny:
dziękuję Wam za wszystkie lajki i ciepłe słowa. Ale...- mój tancerz nie jest jakimś ewenementem;) Wasze dziubki w 9 tyg (mój 8t4d) też tak będą fikaćNie wiem czy też na główce, ale na pewno zobaczycie jak macha szybciutko nóżkami i rączkami (a w sumei ich zalążkami)!! Kolejne USG mam w 11tyg (10t2d) i już wtedy powinien mieć normalnie wykształcone nóżki i rączki, ale zastanawiam się czy tak samo będzie nimi fikał czy nie będą już zbyt ciężkie dla niego...
(heh czemu ja zawsze mówię o nim jak o mężczyźnie??!a przecież marzę o kobietce?! Intuicja....???)
ja też cały czas mówię onale ja chciałabym chłopca
ja też bede miała na początku 11 tyg kolejną wizyte w 10t2d wiec juz sie doczekac nie mogę, wizyty powinny byc co 2 tyg hehe
mycha89 lubi tę wiadomość