X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kochane
    My zaraz jedziemy po kołyske wczoraj wylicytowalam ją na internetowym targu 50 zł :-)

    K_A_M_A lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    dzień dobry :)
    Patu ja się dziwę znajomej że tak szybko uprawiali seks :O przecież do 6 tygodni po porodzie nie powinno się tego robić.
    Moja przyjaciółka zabezpiecza się efektywnie :) nie dość że stosunek przerywany to i do tego prezerwatywa. Nie ma szans na ciążę ;)
    Oj widzę, że kłótnie na końcówce Was dopadają, to normalne. Leżała obok mnie dziewczyna która była wściekła na swojego faceta, wkurzało ją nawet to, że się śmiał :P Chyba wszystkim hormony szaleją ;)
    W ogóle to najgorsze co może być to przed porodem trafić do szpitala. Ja się tyle rzeczy tam naooglądałam, że jak wychodziłam to miałam serdecznie dość. Jak z pierwszą ciążą byłam rodzić to się niczym nie przejmowałam, nie stresowałam i urodziłam. A teraz to masakra, milion myśli :/
    dba ja się nie zgodzę, że najgorzej jest na koniec trafić do szpitala, bo sama trafiłam i jestem z tego powodu zadowolona gdyż:
    1. dowiedziałam się, że Olkiem wszystko ok
    2. wiem już co potrzebuje tak naprawdę do szpitala a czego nie i jak to wszystko wygląda z punktu pacjentki
    3. dowiedziałam się, że nie taki szpital straszny jak go malują:) bałam się szpitala a teraz jestem spokojniejsza po mojej dwudniowej wizycie :)

    także mi akurat dobrze pobyt w szpitalu zrobił, bo nigdy w żadnym nie leżałam więc zerowe doświadczenie.

    mycha89, madiiiii lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika to kiedy masz się stawić do szpitala na ew. wywoływanie?
    bo u mnie jak w dniu spodziewanego porodu nic się nie dzieje, to dnia następnego każą się już zgłosić i kładą na oddział. Potem jak nic to wywołują

    7w3d 💔
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam się pytać bolą was sutki ?

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna14 moja sala była zaraz obok porodówki, zresztą na przyjęcie jak czekałam na sali przedporodowej to działy się tam sceny niczym z filmu. Nikomu tego nie życzę. Dlatego takie jest moje zdanie :)

  • assantea Autorytet
    Postów: 331 491

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam schizy na tej końcówce. Biorąc pod uwagę tą akcję z pępowiną i mało wód płodowych jeszcze bardziej się denerwuje. W poniedziałek jadę na wizytę i mam nadzieję (niczym nie popartą) że zmieni mi ten termin cc na choć o kilka dni wcześniejszy.

    W ogóle mam wrażenie że brzuch mi nie rośnie już a powinien. Jednak staram się te czarne myśli głęboko zakopywac i mówię sobie że wszystko będzie dobrze

    W końcu z nami! <3
    f2w3k0s3kh8mgta9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assantea, moja córka na każdym zdjęciu usg z ostatnich 2 miesięcy miałam pępowinę pod szyjką, a rodziłam naturalnie i nic się nie stało :) Spokojnie, będzie dobrze :)

    Nenka, mnie od 2 miesięcy tak bolą, że nie pozwalam mężowi dotykać.

  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja w 37 tygodniu.

    staram się nadrobić :) ale to jest niemożliwe więc to co spamiętałam napiszę :)

    Karola : Krzyś prześliczny :) a Ty masz miłość i szczęście w oczach - SUPER <3

    Ja dopiero GBS będę miała robionego w poniedziałek na ostatniej wizycie przed cc - wynik będzie przed samym cc, zapytam gina co jak wyjdzie dodatni bo mi nie kazał przyjeżdżać wcześniej tylko o 8 rano 1 września i po szybkich badaniach krwi na stół więc nie wiem jak to jest z tymi antybiotykami... ale się dowiem i dam znać

    Ja przed ciążą miałam straszne problemy z cerą i z włosami a teraz cera jak pupcia niemowlaka i włosów dwa razy tyle - ciekawe co będzie po porodzie.

    Idę dzisiaj do mojej znajomej położnej na grilla i wypytam się jeszcze o kilka spraw - jak coś uznam za istotne to napisze.

    Co do znieczulenia przy cc to jeśli odstawię wcześniej leki to będę miała zzo a jak nie to ogólne - czego bardzo bym nie chciała...

    My chrzcimy 29 października ( znamy już datę bo podczas chrztu ksiądz udzieli nam ślubu kościelnego o którym nikt poza nami nie będzie wiedział - oficjalnie będą to tylko chrzciny).

    Tyle pamiętam :)

    justyna14, kark, akuszerka89, assantea, Kaarolina, Nelus lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    My chrzcimy 29 października ( znamy już datę bo podczas chrztu ksiądz udzieli nam ślubu kościelnego o którym nikt poza nami nie będzie wiedział - oficjalnie będą to tylko chrzciny).
    Jovi, super pomysł i dla mnie strasznie romantyczny :P

    jovi81, verynice lubią tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba to rzeczywiście marne masz te wspomnienia ze szpitala. U nas w szpitalu oddział porodowy jest zupełnie oddzielony, także, nawet krzyków rodzących nie słychać :) duży plus :) mnie ten pobyt trochę uspokoił. Teraz wiem, że dam rade się tam jakoś ogarnąć :)

    Dobra biorę się za sprzątanie i przygotowywanie obiadku, bo lenia mam coraz większego.

    Ah generalnie zastanawiam się, kiedy "ubrać" łóżeczko tzn: przewietrzyć materac, założyć już pościel i naszykować już wszystko? Macie już gotowe wszystko w łóżeczku? bo u mnie pościel uprana i wyprasowana w komodzie, a materac jeszcze w foli.

    7w3d 💔
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do mamuś które opanowały wrzucanie zdjęć na forum z telefonu - jak mam pobrać aplikację jakiejś pokazywarki na telefon. Bo jak otwieram jakąkolwiek na telefonie to nic nie da się tam wgrać ? Ćwiczę bo jak będę w stanie to wrzucę tu jakieś fotki ale jak tego nie opanuję to zrobię to dopiero w domu bo mój M. mówi na komputer kalkulator i używa go w skrajnych przypadkach więc on tego nie ogarnie :)

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jovi to fajnie-ale zrobisz rodzince suprise ;) Mi by kopara opadła jakbym przyszła na chrzciny a tam ślub :D

    jovi81, akuszerka89 lubią tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Jovi, super pomysł i dla mnie strasznie romantyczny :P
    Rodzinka będzie pewnie innego zdania ale nas to za bardzo nie obchodzi. Jesteśmy ze sobą 12 lat i nie zamierzamy robić szumu z tego wydarzenia więc ciiiiiiiiiicho nie mówcie nikomu hahahahahaha. (mam nadzieję że moja mama nie podczytuje forum :P )

    kark, stardust87, BlackLuna lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K_A_M_A wrote:
    Jovi to fajnie-ale zrobisz rodzince suprise ;) Mi by kopara opadła jakbym przyszła na chrzciny a tam ślub :D
    A do tego ksiądz powiedział że możemy byc "normalnie" ubrani i siedzieć przez całą ceremonię w 1 ławce z Franiem więc zanim się rodzinka połapie to trochę potrwa :P

    kark lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    A do tego ksiądz powiedział że możemy byc "normalnie" ubrani i siedzieć przez całą ceremonię w 1 ławce z Franiem więc zanim się rodzinka połapie to trochę potrwa :P


    Hahaha, to jeszcze lepiej, chciałabym zobaczyć ich miny :) Swoją drogą to macie cwanego księdza :D
    Jakby co to siedzimy cicho-nikomu nie wygadamy ;)

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jovi super z tym slubem:-) a po wszystkim powiecie rodzinie na chrzcinach ze macie tez slubza soba?

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    Jovi super z tym slubem:-) a po wszystkim powiecie rodzinie na chrzcinach ze macie tez slubza soba?
    Ślub odbędzie się jednocześnie podczas mszy z chrzcinami więc chyba się połapią w trakcie sami :)

    Nelus lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • assantea Autorytet
    Postów: 331 491

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    dba to rzeczywiście marne masz te wspomnienia ze szpitala. U nas w szpitalu oddział porodowy jest zupełnie oddzielony, także, nawet krzyków rodzących nie słychać :) duży plus :) mnie ten pobyt trochę uspokoił. Teraz wiem, że dam rade się tam jakoś ogarnąć :)

    Dobra biorę się za sprzątanie i przygotowywanie obiadku, bo lenia mam coraz większego.

    Ah generalnie zastanawiam się, kiedy "ubrać" łóżeczko tzn: przewietrzyć materac, założyć już pościel i naszykować już wszystko? Macie już gotowe wszystko w łóżeczku? bo u mnie pościel uprana i wyprasowana w komodzie, a materac jeszcze w foli.

    Słyszałam że dobrze jak materac pooddycha kilka tygodni więc mój już jest w łóżeczku. Pościel też mam poprasowaną i mnie bardzo korci żeby ją założyć ale jeszcze się wstrzymuje. Zobaczymy jak długo :-)

    W końcu z nami! <3
    f2w3k0s3kh8mgta9.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No faktycznie mozg m nie pracuje, przeciez to wszystko bedzie na jednej mszy:-P

    jovi81, kark lubią tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też mam od jakiegoś czasu wszystko ubrane w łóżeczku tylko przykryte kocem żeby się nie kurzyło

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
‹‹ 1698 1699 1700 1701 1702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ