Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:No i właśnie o tym mówię...ja na siku to wstaję 3-4 razy czasami więcej. Masakra jakaś
mnie na siku goni od jakiegos tyodnia. Mam wrazenie,ze nie spie tylko caly czas chodze do wc. Juz sie zastanawialam czy aby lozkanie przeniesc do lazienki -
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:Majeczka w chwilach słabości też mam takie myśli
jestem już tak tym wszystkim zmęczona...ehhh
nie dziwie Ci sie Kochana... ja jestem tygodniowo mlodsza w ciazy a czesto tez mam dosc,ale kumuluje to w sobie... w Waszym przypadku tymbardziej sie nie dziwie..ale jeszcze troszke, dacie, damy rade!Migotka22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
stardust a może jakaś niespodzianka na dniach wyskoczy
Ja Wam dziewczyny współczuję bo jak sobie przypomnę jak mi sprawiało ból podniesienie chociażby lekko nogi to aż mam ciary.. ale po cesarce w sumie nie było lepiejgrunt że teraz mogę nawet się sama ogolić
stardust87, Fipsik lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Majeczka2014 wrote:w nocy jest koszmar! Mam tak samo dziewczyny... najbardziej wlasnie w godz3-4 jak budze na siku. Tak wszystko napieprza,ciagnie. Brzuch twardy jak glaz... Nie raz z zacisnietymi zebami wstaje
ja mam czasem podobnie, wstaje z łóżka jak babcia 100 letnia i człapie do wc... -
Majeczka2014 wrote:mnie na siku goni od jakiegos tyodnia. Mam wrazenie,ze nie spie tylko caly czas chodze do wc. Juz sie zastanawialam czy aby lozkanie przeniesc do lazienki
ja w nocy też sie budzę na siku tak 4-5 razy ale tak mam już od mieisąca jakoś. -
Karolcia, udanego wypadu
a Krzysiu to mały przystojniak
pomijam fakt, że aż nie wierze, a to już 3 tygodnie minęły..jak ten czas leci.
ojjj, dziewczyny z tym sikaniem w nocy to mam to samo chyba każda już na tym etapie to ani siedzieć , ani leżeć, jak chodzisz to ściąga niesamowicie w dół...najpiękniejsze uroki ciąży -
Karola jedz nad morze pewie ze tak
jak to daleko? jeśli z Krzysiem nie ma problemów i znasz już dobrze jego potrzeby to jak najbardziej. Ja to bym się teraz bała bo nie zawsze wiem o co małej chodzi. A no i w 5 dzień byliśmy w sklepie i dała nieźle czadu! Narazie nie znosi tego fotelika
-
stardust87 wrote:Karola, jaki słodziak
Też chcę już swojego maluszka na zewnątrz
I ja, i jaJa też już chcę mieć swojego na zewnątrz
Karola, ale Krzyś sie już zmieniłJeszcze tylko tydzień będzie noworodkiem
A potem już będzie poważnym panem niemowlaczkiem
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
Nelus wrote:Karola jedz nad morze pewie ze tak
jak to daleko? jeśli z Krzysiem nie ma problemów i znasz już dobrze jego potrzeby to jak najbardziej. Ja to bym się teraz bała bo nie zawsze wiem o co małej chodzi. A no i w 5 dzień byliśmy w sklepie i dała nieźle czadu! Narazie nie znosi tego fotelika
no chyba że się zdziwię
ale samochodem to jakieś 40 minut więc niedaleko
pory karmienia ma stałe więc chyba damy radę a że to ostatnie dni Tatusia z Nami bo od poniedziałku wraca do pracy <boi się> to chcieliśmy to jakoś wykorzystać bo w weekend goście Nam się zapowiedzieli więc nie ma szans żeby pojechać
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:mnie chyba w moim dziecku nic nie zaskoczy
no chyba że się zdziwię
ale samochodem to jakieś 40 minut więc niedaleko
pory karmienia ma stałe więc chyba damy radę a że to ostatnie dni Tatusia z Nami bo od poniedziałku wraca do pracy <boi się> to chcieliśmy to jakoś wykorzystać bo w weekend goście Nam się zapowiedzieli więc nie ma szans żeby pojechać
Super,40 min to niedługo. Teraz patrze ze on już ma 3 tyg! Jak to zlecialona zdjęciach wydaje się już bardzo duży
a jak często karmisz? Czy to normalne że moja potrafi jeść co godzinę nawet!? Jak mam jej uregulować czas na jedzenie? Można zwariować!!!
-
Aha zazdroszczę Ci ze mąż miał tyle wolnego, nie martw się na pewno dasz rade skoro synuś taki grzeczny. Mój mąż miał tylko 5 dni wolne a potem zostałam sama, jeszcze nas nikt nawet nie odwiedził bo rodzina mojego mieszka 6-12 h stąd a moja to 10h samolotem. Chciałabym żeby ktoś przyjechał czuje się samotna
-
Kurde mam identycznie!
każdej nocy czekam aż mi wody odejdą
a tu nic
miał czas do dzisiaj więc już teraz niech siedzi w brzuchu do niedzieli, bo jakby mnie dzisiaj w nocy złapało to pewnie musiałabym zostać na weekend w szpitalu, a nie chce
ot takie zyczenia ma mamuska
verynice wrote:Dzień dobry
A ja wam powiem, ze co noc przychodzi wielka nadzieja, ze coś w nocy się zacznie...ale jak na razie ciisza i spokój.verynice lubi tę wiadomość