Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się i ja
widzę, gorąca noc na wrześniówkach. Trzymam kciuki za wszystkie rodzące
u mnie ciąg dalszy leżenia, dziś już ciśnienie nie przekracza 130/85 więc jest nieźle, oby się tak trzymało, bo nie chce wywoływania porodu, a jak wdać Olkowi się nie spieszy7w3d 💔 -
nick nieaktualnystardust87 wrote:a Ty jak Gosia? jakieś zwiastuny?..
A gdzie tam ! Zero skurczy, zarąbiste samopoczucie, wody jak nie odchodziły tak nie odchodzą, czopu żadnego nie widać, no kompletnie czuje się jakbym nie była w ciąży... A jeszcze przecież wczoraj z mężem trochę poserduszkowałam i co ? i niestety po tym wszystkim ani jednego skurczu nie odczułamA u ciebie ? Coś się zapowiada ?
-
Ale zaczynam mieć durne sny. Śniło mi się, że potworek będzie taki wredny jak i ja i że zaplanuje (!) urodzić się zanim wrócą teście z zagranicy, żeby mieć im co wypominać pół życia. Że sobie zaplanowali wycieczki, zamiast przyjść do szpitala czy potem do domu ją odwiedzić. I że mleko dla tego głodomora będzie za słabe i od początku będzie trzeba gotować kaszkę mannę
Jak będzie uległa po ojcu to wyjdzie jak wszyscy będą mieli wolnealeksa.wawa, JagoodkaK, akuszerka89 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki. Dzidzie śliczne, normalnie wam zazdroszczę i to jeszcze jak
Neluś za dwa tygodnie nie bedzie śladu po brzuszku.
A ten kossakowski dzisiaj to o co kaman? Bo ja nie jestem w temacie.
Dzisiaj mam dodatkową wizyte u mojego gina w związku z tym nieszczęsnym poniedziałkowym KTG.
-
no i chyba ja się doczekałam rozstępów
włąśnie się ubieram i wylukałam na brzuchu z prawej strony 3 cieniutkie kreseczki różowiutkie
czyżby to były rozstępy? wiedziałąm że po prawej mam większy brzuch bo mały ciągle leży po tej stronie... więc jednak genetyka robi swoje, brzuch mam taki sobie jak na końcówkę ciąży, przytyłam 8-9 kg (zależy kiedy się zważe rano czy wieczór po całym dniu jedzenia) a jednak pare rozstępów dostanę w prezencie
no cóż moja mama na brzuchu i piersiach też ma pełno rozstępów po ciążach ech...
-
nick nieaktualnySiema
Trzymam kciuki za rodzące!!!
Karola, zazdroszcze tego wypadu nad morze!
Nelus ale mnie wbilo w fotel jak zobaczylam efekt brzuszka po 7 dniach! Ja tez tak chce!
Fotki wszystkich maluchow, przecudowne!
A u mnie taka zwała ze moj syneczek na tydzien przed porodem postanowil sie odwrocic glowką do gory gdzie praktycznie cala ciaze byl ulozony prawidlowo. Tego sie nie spodziewalam -
nick nieaktualnyHehehe sępy czekają na zdjątko Kajtunia
Z tego wszystkiego zrobiłam się mega głodna. Chyba dziś na obiad zrobię domową, spontaniczną pizze z kurczakiem gyros, kukurydzą, papryką, pieczarkami i cebulą. A na deser wykombinuję tarte z budyniem waniliowym, jagodami i galaretką jagodowąmmmm już mi ślinka cieknie
-
Ewi25 wrote:no i chyba ja się doczekałam rozstępów
włąśnie się ubieram i wylukałam na brzuchu z prawej strony 3 cieniutkie kreseczki różowiutkie
czyżby to były rozstępy? wiedziałąm że po prawej mam większy brzuch bo mały ciągle leży po tej stronie... więc jednak genetyka robi swoje, brzuch mam taki sobie jak na końcówkę ciąży, przytyłam 8-9 kg (zależy kiedy się zważe rano czy wieczór po całym dniu jedzenia) a jednak pare rozstępów dostanę w prezencie
no cóż moja mama na brzuchu i piersiach też ma pełno rozstępów po ciążach ech...
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Gosia19 wrote:A gdzie tam ! Zero skurczy, zarąbiste samopoczucie, wody jak nie odchodziły tak nie odchodzą, czopu żadnego nie widać, no kompletnie czuje się jakbym nie była w ciąży... A jeszcze przecież wczoraj z mężem trochę poserduszkowałam i co ? i niestety po tym wszystkim ani jednego skurczu nie odczułam
A u ciebie ? Coś się zapowiada ?
kompletnie nie czuję się jakbym była w ciąży.....
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Hej mamuski obecne i te co zaraz sie wykluja
My dzis mamy dzien na wysokich obrotach. T juz pojechal do pracy bo w miedzy czyasie musi jechac do szpitala bo ma wizyte u urologa przez te narki. W nocy chyba zaczal mu kamien schodzic
Ja wczoraj wieczorem tragedianoga spuchnieta jaksalceson, glowa boli na maxa, cycki tak pelne ze az pekaja.... A ja sama z placzacym noworodkiem
Ale synek w nocy wynagrodzil ten wieczor
Dzis byla polozna znow. Synek od ost wazenia (w pon) przybral 100 gram!! Juz wazy prawie tylke co po urodzeniu
Pobrala mu krewke do badan.
Bardzo sie boje zeby sie nie okazalo ze ma jadnak zoltaczke... Czekamy na tel ze szpitala z wynikami a t w pracy...
Moja rana podobno pieknie wyglada (o ile tak mozna o ranie powiedziec)
Laseczki dziekiza wszystkie rady!!! Nelus, Karola :*
Karolcia zazdroszcze wam wyjazdukozystajcie!!! Krzys jest boski i tak dojrzale wyglada
Nelcia ty juz jestes laska znowu!! Ale masz cyce
Livka przeslodka
My sie musimy karmic teraz czesto... Nawet co godz zeby troszke zolc zeszla...
Brzuchatki czekamy na newsy o nowych akcjach porodowychzaraz sie okaze ze listasie skurczyla maxymalnie i skonczymy do polowy wrzesnia haha
-
Dla Aleksy to bez różnicy, bo i tak miała wskazanie do cc
Paula, trzymam kciuki za Tiagusia, żeby to cholerstwo żółte go ominęło. I za Twojego biednego T. Też się umęczyA mama chyba za tydzień przyjeżdża? Dobrze pamiętam?
Kurczę, chyba mnie ominie Enema dzisiajStresik mnie tak przeczyszczał, że ta wlewka chyba tylko by mnie zdezynfekowała
PIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!stardust87 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Betinko kochana mama juz w sob przylatuje
O 12 w nocy T jedzie na lotnisko
Uhh odpoczne troszke
A ty jak nastawienie na dzis? Twoj wielki dzien kochanaczekamy na Matiego jak nie wiem co
Strasznie za ciebie trzymam kciuki!!!
Ehh bardzo sie boje zeby nas do szpitala nie wrocili bo znow bede samanie wiem jak bysmy to ogarneli teraz....
Ja dzwigac nie moge. Auto ma Ti jeszcze ludzi do pracy wozi. Wiec licze na dobre wiesci!
-
Paula55 wrote:Betinko kochana mama juz w sob przylatuje
O 12 w nocy T jedzie na lotnisko
Uhh odpoczne troszke
A ty jak nastawienie na dzis? Twoj wielki dzien kochanaczekamy na Matiego jak nie wiem co
Strasznie za ciebie trzymam kciuki!!!
Ehh bardzo sie boje zeby nas do szpitala nie wrocili bo znow bede samanie wiem jak bysmy to ogarneli teraz....
Ja dzwigac nie moge. Auto ma Ti jeszcze ludzi do pracy wozi. Wiec licze na dobre wiesci!
Jejku, jak to miłoooooooooooo :* No stres mi się włączył nieprzeciętny, wypieki na twarzy, a reszta ciała lodowata. Głodna jestem już, chce mi się pić, a tu nie wolno aaaaaaaaaa! Mati się kotłuje, chyba go moja adrenalina napędza...
A mama już za 3 dni!!! CudownieOby Tiaguś sobie sam poradził z żółtaczką, trzymam za niego kciuki!
Paula55 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnyhela wrote:Aleksa ale jaja!!!! I co teraz cc?
cc to i tak mam zaplanowaną na 12.09 wiec mi to rybka, ale mialam taki cichy plan ze jakby porod zaczął sie jednak wczesniej (niespodziewanie) i postepowal w miare dobrze to chcialam probowac sn... ehhh