Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Mamusie
Kark maluszek przesliczny
Mycha serdeczne gratulacjeszybkiego powrotu do domu.
Kobietki glowy do gory, teraz hormony rzadza naszym cialem,ale jestem pewna ze przejdzie.Nie traktujcie siebie zbyt surowo, to tylko jest przejsciowe. Ja na razie jestem caly czas zadowolona i odliczm, dni do cc. Nie wiem co bedzie po, mam nadzieje ze baby blues mnie ominie, ale preciez tego nikt nie wie. Moze zdarzyc sie kazdemu.
Ja po wizycieMoja corcia wazy 3050g i na USG sie usmiechnela do mnie
Najchetniej bym ja od razu przytulila i wycalowala te usteczka i nosek.
Betinka my wszyscy trzymamy kciuki za Ciebie
Patu mam nadzijee, ze u Ciebie sie wszystko ustabilizuje i bedziesz mogla wyjsc albo maluszek sobie wyjdzieDuzo zdrowka.
magdzia26, mycha89 lubią tę wiadomość
-
stardust87 wrote:Sms od Patu: "Hej
wody sączą się dalej. Dopóki lecą to nie wypuszczą, powiedział, że możliwe, że wyjdę dopiero z mała jeśli się samo nie zasklepi. Antybiotyk co 6h dostaję. Ilość wód ok, bo tyle co się sączy to się produkuje.Co dzień badanie crp, tętno słuchają co 3h, jest lekko podwyższone. Czop odszedł w sporej ilości podbarwiony krwią. Dziś z nami na sali leżała całą noc rodząca. Skurcze miała baaaaardzo silne, aż z bólu płakała a po 6 godzinach rozwarcie ledwo na opuszek. ciężko było patrzeć jak się męczy no i o spaniu nie było mowy. Na szczęście wzięli ją na cc to już się nie męczy tak.
A jak u Was? są jakieś nowe maluszki? brakuje mi forum... chcę do Was
Jestem odcięta od neta więc nie mogę poczytać, ale może któraś wie - czy takie czekanie, z antybiotykiem co 6h jesli wody się sączą nie zagraża małej? Crp jest w normie. Ten antybiotyk w takich dawkach nie będzie miał wpływu na nią? i całkiem zabezpiecza przed zakażeniem czy tylko zmniejsza ryzyko?
Mocno pozdrawiamy!"
Mi podawali antybiotyk co 4h i mówili że im dłużej potrwa poród tym większe szanse ze livka złapie ode mnie bakterie dlatego głupki przesadzili z oksydocyna i dali mi aż 24 mg a wtedy tętno małej tak spadło ze o mały włos bym miała cesarke. Jak odłączyli to się mała ocknela. Także z tego co wiem to antybiotyk nie daje 100% gwarancji i liczy się czas aha i nie daj sobie grzebać w szyjce teraz. Mi pani doktor zbadał poraz pierwszy przy 6 cm bo mówiła ze im mniej tam będzie grzebać tym większe szanse ze nic do małej nie dojdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 11:45
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny!!!!
Gratuluje rozpakowanym mamusiom!! Mało mnie ostatnio tutajale od poniedziałku tylko leniuchowanie i nic więcej. Będę mieć więcej czasu na wrześniówki
Zalatani jesteśmy w tym tyg.
a w domu jestem wieczorkiem,więc jedynie jak uda się to tylko Was podczytam, nadrobię i do łóżka.
Betinka, trzymam kciuki i mam nadzieję że tym razem dzisiaj już zobaczysz synka
czekam na wynik GBSa, w środę tydz. temu dostarczyłam do szpitala,ale póki co wyników jeszcze nie mam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 11:53
betinka, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Dobra dziewczyny, to teraz sciskamy kciuki. Dzwonilam do lekarza - czeka na obchod i zaraz po nim zadzwoni. Niech ta kobita spada z mojej sali wreszcie!!!!!!
Majeczka2014, magdzia26, verynice, afrykanka, stardust87, fabiola, BlackLuna, Tysia87, Gosia19, ofcooo, Kaarolina, akuszerka89, nenka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Hej laski.
Mycha moje gratulacje. Ale nas juz duuuzo a dopiero 4.09
Widze ze dzis pesymistyczne nastroje...
U nas nocka wspaniala zeby nie zapeszycze 4 razy moze maly wstal. Karmienie pielucha, lozeczko
Co do humorow...mnie chyba to omineloczasem lezka poleci ale tylko ze szczescia
mam dwoch wspanialych facetow na ktorych czekalam cale zycie i jestem przeszczesliwa.
Tez jestem sama!!! T pracuje, do poludnia jezdzi i zalatwia milion spraw bo ktos musi!
Mamy na glowie kupno domu, noworodka i mnie po cc sama.
Znajomych owszem i mamy. Wielu i tylko czekaja na znak zeby wpasc ale to nigdy nie beda ci przyjaciele ktorzy zostali w pl i to nigdy ńie bedzie rodzina. Poki co trzeba soe z tym pogodzic i cieszyc sie tym co sie ma
Trzymam dzis kciukasy za wizytujace i przedewszystkim za rodzace bo czekamy na chetne
A tak wogole to moje posty pisze na raty i sorry jak beda one czasem nie adekwatne do panujacego tematumycha89, afrykanka, stardust87, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za radę betinka! Ciężko będzie jej nie karmić do oporu w dzień bo tak się ciesze jak ona troszkę dłużej poje ale może to jest jakiś sposób.
Powodzenia kochana, to już dzisiaj jeeeeeżyczę Ci wspaniałych pierwszych chwil z maluszkiem no i jak najmniej bolu
-
Jeśli chodzi o mnie to ja też zawsze staram się być pozytywna, w ciąży rzadko płakałam ciągle z mężem się wydurnialusmy i nie ruszało mnie nawet jak sobie ze mnie żartował. Po porodzie taka jestem wrażliwa, zdaje sobie z tego sprawę i nie chce ale nie umiem opanować łez. Wczoraj to nawet śmiałam się z mężem jednocześnie płacząc bo on stwierdził że niedługo będze mi przykro ze zjadł banana zamiast jabłka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 12:07
-
Byłam w US, załatwiłam co miałam, jedno zmartwienie odpadło
Generalnie ja nie mam doła, bardziej martwię się całą tą sytuacją... że poród skończyć się może dla mnie ccw takich chwilach jak ta chciałabym już mieć synka obok, wiedzieć, że już mu nic nie grozi. A tak teraz będę żyła w strachu że coś podczas porodu może mu się coś stać... ehh... nie powinnam tak myśleć, ale to silniejsze ode mnie
Betinka trzymam kciuki abys dzisiaj urodziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 12:26
-
ja o 15 ide na kontrole cisnienia, modle sie, zeby ginek mnie do szpitala nie chciał kłaść.
któraś pytała o ktg, ja gdyby nie pobyt w szpitalu, to nie miałąbym żadnego. opiero teraz ginek kazał do szpitala na ktg się zgłosić, więc pewnie jutro pojedziemy.7w3d 💔 -
Gosia19, afrykanka, Tysia87, stardust87, Ewi25, verynice, justyna14, Migotka22, dba, Kaarolina, Diabla85, fabiola, ofcooo, aleksa.wawa, Majeczka2014, magdzia26, Io, betinka, akuszerka89, JagoodkaK, anulka81, K_A_M_A, BlackLuna, EmiBam, Beataa25, nenka, Zaczarowana lubią tę wiadomość
-
Nelus wrote:Mi podawali antybiotyk co 4h i mówili że im dłużej potrwa poród tym większe szanse ze livka złapie ode mnie bakterie dlatego głupki przesadzili z oksydocyna i dali mi aż 24 mg a wtedy tętno małej tak spadło ze o mały włos bym miała cesarke. Jak odłączyli to się mała ocknela. Także z tego co wiem to antybiotyk nie daje 100% gwarancji i liczy się czas aha i nie daj sobie grzebać w szyjce teraz. Mi pani doktor zbadał poraz pierwszy przy 6 cm bo mówiła ze im mniej tam będzie grzebać tym większe szanse ze nic do małej nie dojdzie
dzięki.
-
nick nieaktualny
-
Ja nie mialam zadnego ktg i chyba nie bede miala.
Przez cala ciaze nie bylam badana ginekologicznie, tylko do 16 tyg. mialam USG przezpochwowe…wiec widzila jak to wyglada z szyjka i takie tam….od 20 tyg USG przez brzuch i za kazdym razem sluchalam bicie serduszka maluszka.
Z badan to mocz za kazdym razem…ale sprawdzany na miejscu papierkami….gdyby cos zle wyszlo to wtedy na dokladniejsze badanie moczu.
Krew to tylko w pierwszym trymestrze. na HIV, toxo, rubella, grupa krwi, ……takie satndardowe co wszyscy robia
W 16 tyg krew na test PAPPA ..i to wszystko
Za kazdym razem na wizycie mam USG, wazenie, cisnienie,
Nie mialam badanego cukru, a mam insulinoodpornosc i w zwiazku z tym jestem na Metforminie.
Sorry za rozpisanie sie, ale wiem ze wiele dziewczyn co jest za granica nie maja tylu badan co w Polsce.
W kazdym kraju ciaza jesy inaczej prowadzona. -
nick nieaktualny
-
Hej brzuchatki:-)i juz nie brzuchatki!
Fipsik,szonka jestem kosmitką razem z wami.mam super humor i nic mi nie przeszkadza.aż siebie samej nie poznaje,bo normalnie jestem pesymistką.u mnie hormony podziałały odwrotnie:-)
Paula kurczaczek jest cudny!
Betinka jak chcesz to wpadniemy na tą salę wszystkie,a wrześniówek jest sporo i załatwimy Ci na dziś wolną sale:-) mam nadzieje,że już dziś zobaczysz synka.Szonka, ofcooo, afrykanka, Fipsik, magdzia26 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png