X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    Powiedzcie, dlaczego jest tak, że człowiek nie biega po sklepach z ciuszkami i akcesoriami dla dziecka, tylko ciągle leży i zastanawia się czy się uda czy się nie uda. Masakra jakaś.

    Dobra refleksja... Ja wczoraj na ten temat gadalam z moim niemężem i mu mowie ze zazdroszcze tym co mowią ze dla nich ciaza byla cudownym okresem, ze sie cieszyly, chodzily po sklepach i od pierwszego USG juz kupowaly jakieś ciuszki, meblowaly pokoik i takie tam... Mi sie to w pale nie miesci i tez mam tak ze wcale sie nie ciesze :/ Jedyna moja radosc jest na wizycie jak widze na ekranie ze wszystko jest ok, ale jak wracam do domu to juz mi mija bo boje sie co przyniesie nowy dzień.
    Chcialabym polatac juz po ciucholandach i pobuszować w śpioszkach i coś kupić, albo pooglądać jakieś wózki czy inne tego typu pierdoły, ale wiem ze to bez sensu bo w kazdej chwili ten czar moze prysnąc i co ja wtedy zrobie? :/ Chucham i dmucham na siebie, nie łaże po dworze zeby sie nie zaziebic albo co, tylko siedze jak ten zjeb w chałupie i sie zamartwiam czy to czy tamto :/ Mowia ze ciaza to nie choroba - bez kitu zazdroszcze tym ktore tak uważają i mogą robić wszystko!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2014, 12:58

    rabarbarka, Anda lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    Akuszerka: mam to samo - o ciuszkach pomyślę w 8 miesiącu

    Aleksa.wawa: mnie właśnie tak brzuch boli od dwóch dni , łykam nospe i leżę i czekam co się wydarzy - szpital dla mnie to ostateczność, w domu mam o wiele więcej leków i jeśli one nie pomogą to szpital na tym etapie tez nie - a każda wizyta i pobyt w nim to mega stres który nic nie daje a jak się trafi jeszcze na jakiegoś bęcwała to tylko można sobie pogorszyć...

    No mnie tak kuje chyba od soboty :/ myslalam ze to moze od wysilku bo troche sprzatalam ale cholera dzis juz sroda i dalej kuje :/ najgorsze jest to ze nie potrafie okreslic tego bolu, nie wiem czy to skurcz czy co innego... moze to faktycznie ta macica sie rozciaga i stąd takie dziwne kucie? oby!

    Fipsik lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zejdą na troche bardziej przyjemne tematy, co planujecie dla mężów na walentynki?bo nie mam pomysłu

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kobitki takie pobolewanie brzucha jeżeli jest znośne to pewnie powiększanie się macicy :) nie stresować mi się tutaj na zapas :*
    ja tak chce żeby był chociaż tak z 13 tydzień, wtedy będę czuć się bezpieczniej :)

    jovi81, kark lubią tę wiadomość

  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa: ja ten ból odczuwam jako taki tępy, ciągnący i od czasu do czasu coś zakuje - nie umiem tego opisać

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa wrote:
    No mnie tak kuje chyba od soboty :/ myslalam ze to moze od wysilku bo troche sprzatalam ale cholera dzis juz sroda i dalej kuje :/ najgorsze jest to ze nie potrafie okreslic tego bolu, nie wiem czy to skurcz czy co innego... moze to faktycznie ta macica sie rozciaga i stąd takie dziwne kucie? oby!


    Mnie też kuje, kuło w szpitalu i powiedzieli, że jest ok. Więzadła, macica, wszystko się rozciąga. Ja najpierw 3 tyg miałam silne bóle brzucha, nic nie brałam, i jest wszystko ok. Teraz już tak nie boli, a wolałabym to spowrotem niż te rzyganie ciągłe.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Zejdą na troche bardziej przyjemne tematy, co planujecie dla mężów na walentynki?bo nie mam pomysłu


    Ja nie planuję nic, mam nadzieje, że mąż mi kibel wyczyści, co by się lepiej rzygało.

    justyna14, Szonka, stardust87, aleksa.wawa, Monikkk, dba lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • assantea Autorytet
    Postów: 331 491

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu wrote:
    A jak robisz domową czekoladę? Mogę o przepis prosić? Mnie dziś strasznie na lody wzięlo ublagalam męża by pojechał kupić. A ogorkowa jutro :)
    Robię ją identycznie jak w tym przepisie :-)

    W końcu z nami! <3
    f2w3k0s3kh8mgta9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochana pisze z telefonu przepraszam za bledy. Staram sie Was czytac ale roznie to buwa. Ja tez mam bole ale to bardziej klucia w pachwinach no i kregoslup mdlosci mnie trzymaja nadal no i zgaga i wzdecia. Ja lezac tez glupieje z myslami i tez boje sie myslec o kupowaniu ciuszkow dla dziecka. Wspieram aaaga Ciebie wiem co to znavzy i sil zycze. Co do badan genetycznych to do 35 rz nie sa obowiazkowe w Polsce chyba ze sa wskazania no i czesc jest niestety platna. A co do stwierdzen lekarzy na tak wczesnym etapie ciazy ze cos jest nie tak to szczerze troche sie im dziwie i mysle ze dopiero pozniej moze byc cos wiecej widac. Zycze kazdej z nas zdrowych Maluszkow kochane. Buziaczki

  • assantea Autorytet
    Postów: 331 491

    Wysłany: 5 lutego 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa wrote:
    Dobra refleksja... Ja wczoraj na ten temat gadalam z moim niemężem i mu mowie ze zazdroszcze tym co mowią ze dla nich ciaza byla cudownym okresem, ze sie cieszyly, chodzily po sklepach i od pierwszego USG juz kupowaly jakieś ciuszki, meblowaly pokoik i takie tam... Mi sie to w pale nie miesci i tez mam tak ze wcale sie nie ciesze :/ Jedyna moja radosc jest na wizycie jak widze na ekranie ze wszystko jest ok, ale jak wracam do domu to juz mi mija bo boje sie co przyniesie nowy dzień.
    Chcialabym polatac juz po ciucholandach i pobuszować w śpioszkach i coś kupić, albo pooglądać jakieś wózki czy inne tego typu pierdoły, ale wiem ze to bez sensu bo w kazdej chwili ten czar moze prysnąc i co ja wtedy zrobie? :/ Chucham i dmucham na siebie, nie łaże po dworze zeby sie nie zaziebic albo co, tylko siedze jak ten zjeb w chałupie i sie zamartwiam czy to czy tamto :/ Mowia ze ciaza to nie choroba - bez kitu zazdroszcze tym ktore tak uważają i mogą robić wszystko!

    mam tak samo... zamiast cieszyć się każdym dniem to siedzę w domu i rozmyslam, a to mnie brzuch boli, mdłości mam - niedobrze, brzuch nie boli, brak mdłości - niedobrze. Kiedyś kobiety dostepu do internetu nie miały to i nie czytały tego wszystkiego - a tu jak się człowiek wbije w wątek o poronieniach to zwariować można.

    W końcu z nami! <3
    f2w3k0s3kh8mgta9.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 5 lutego 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakie macie sposoby na przeziębienie? Obudziłam się dziś rano z bólem gardła i katarem...teraz jest trochę lepiej ale czuję się lekko połamana...czym się ratować? Zrobiłam sobie syrop z cebuli z miodem, nie wiem co jeszcze?

    Mam w planie iść jutro do lekarza, jak mi się nie polepszy...

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 5 lutego 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    Dziewczyny, jakie macie sposoby na przeziębienie? Obudziłam się dziś rano z bólem gardła i katarem...teraz jest trochę lepiej ale czuję się lekko połamana...czym się ratować? Zrobiłam sobie syrop z cebuli z miodem, nie wiem co jeszcze?

    Mam w planie iść jutro do lekarza, jak mi się nie polepszy...

    Mnie przeziębienie trzymało ponad 2 tygodnie. Poszłam do lekarza, ale nic mi ni poradził, bo w pierwszym trymestrze nic nie wolno:/ ale pomogły mi bardzo tabletki na przeziębienie dla ciężarnych - prenalen extra grip czy coś takiego. Z tej serii są też tabletki do ssania na gardło i witaminki. Wszystko specjalnie dla kobiet w ciąży, tylko na naturalnych składnikach i bezpieczne dla dzidzisiów:)

    verynice lubi tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 5 lutego 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa wrote:
    Dobra refleksja... Ja wczoraj na ten temat gadalam z moim niemężem i mu mowie ze zazdroszcze tym co mowią ze dla nich ciaza byla cudownym okresem, ze sie cieszyly, chodzily po sklepach i od pierwszego USG juz kupowaly jakieś ciuszki, meblowaly pokoik i takie tam... Mi sie to w pale nie miesci i tez mam tak ze wcale sie nie ciesze :/ Jedyna moja radosc jest na wizycie jak widze na ekranie ze wszystko jest ok, ale jak wracam do domu to juz mi mija bo boje sie co przyniesie nowy dzień.
    Chcialabym polatac juz po ciucholandach i pobuszować w śpioszkach i coś kupić, albo pooglądać jakieś wózki czy inne tego typu pierdoły, ale wiem ze to bez sensu bo w kazdej chwili ten czar moze prysnąc i co ja wtedy zrobie? :/ Chucham i dmucham na siebie, nie łaże po dworze zeby sie nie zaziebic albo co, tylko siedze jak ten zjeb w chałupie i sie zamartwiam czy to czy tamto :/ Mowia ze ciaza to nie choroba - bez kitu zazdroszcze tym ktore tak uważają i mogą robić wszystko!

    Dokładnie... Nie odważyłabym się jeszcze kompletować garderoby dla maluszka, zwłaszcza, że w poprzedniej ciązy mój mężuś zaraz po pierwszym USG kupił śliczne skarpeciorki dla bąbelka i jak wróciłam do domu ze szpitala po poronieniu ich widok nie działał na mnie dobrze.

    Teraz dmucham na zimne i nawet niektórym bliskim znajomym nie przyznajemy się że czekamy na maleństwo. Wszystko w swoim czasie! Rodzinka męża tego nie rozumie i złoszczą się że dowiedzieli się przypadkiem, ale ja już raz przechodziłam serię pytań, współczujących spojrzeń i listę "dobrych" rad w stylu "zrobicie sobie drugie... wrrr

    Ale dziewczynki TERAZ WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE! Już niedługo będziemy tulić do siebie nasze śliczne, zdrowe maleństwa, które teraz zdrowo rosną w naszych brzucholkach :) i tego się trzymamy! JASNE?!

    aleksa.wawa lubi tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    Dziewczyny, jakie macie sposoby na przeziębienie? Obudziłam się dziś rano z bólem gardła i katarem...teraz jest trochę lepiej ale czuję się lekko połamana...czym się ratować? Zrobiłam sobie syrop z cebuli z miodem, nie wiem co jeszcze?

    Mam w planie iść jutro do lekarza, jak mi się nie polepszy...

    mnie tez 2 tygodnie trzymało. a raczej tydzien było lepiej wyszłam na dwór i na nowo tydzien. piłam sok z cebuli, mleko z miodem i masłem (najlepiej dodac czosnek do tego ale ja nie moge na żołądek). piłam duzo wody z miodem i cytryną (ciepłe ale nie gorące). gardło można płukać wodą z solą, sodą, rumiankiem albo specjalnymi kropelkami. i tez brałam Prenalen ale ja akurat syrop. jak będzie katar to rób parówki (inhalacje) z majeranku i innych ziół. zalewasz je gorącą wodą w misce pochylasz sie nad tym zakrywasz ręcznikiem szczelnie i siedzisz 10-15 minut. tylko absolutnie na dwór nie wychodż po tym

    verynice lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    assantea wrote:
    Robię ją identycznie jak w tym przepisie :-)

    przepraszam, ale jakim przepisie? :) bo albo nie widze, albo nie ma linka :)

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie tez juz tydz trzymie katar, kilka dni lezalam ale duzych zmian nie widze

    uanndqk36vjen8uu.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ........

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 07:45

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    powiedziałam dziś szefowi o ciąży, musiałam bo zwolnienie mam od dziś na 3 tygodnie na razie ale nie planuje wracać:) odpoczne w końcu i może Was nadrobie:) ja czekam na usg do 17.02 oby te 2 tygodnie szybko zleciały

    wiesz ja tez mam 17.02 wizyte drugą o 17 ,oby jak najszybciej czas ten zleciał..

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej laski :)
    ja dzis sobie sprzatnełam łazienkę bo już zaczynała zarastać :)

    i patrzcie co znalazłam:
    https://www.facebook.com/520037801372620/photos/a.520039438039123.1073741828.520037801372620/666837546692644/?type=1&theater
    oczywiście nie w łazience :P

    nie wiem jak wy ale ja chce taka :D

    To tak na poprawę nastroju :)

    milego dnia lece robić obiadek <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2014, 16:02

    aleksa.wawa, le'nutka lubią tę wiadomość

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 5 lutego 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    Clexane 0,6

    A JA CLEXANE 0,4

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
‹‹ 189 190 191 192 193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ