Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
magdzia26 wrote:Verynice jak bym swojego P słyszała
stwierdził że na głowę upadlam
teraz wogole mi z domu zabrania wychodzić samej boi się ze na chodniku urodze albo w sklepie
Ojj mój też zaczyna świrowaćAle z domu jeszcze mi pozwala wychodzić hehehe
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny
W końcu udało mi się Was nadrobić..
Od 9 do 15 była u mnie siostra.... zleciało nie wiem kiedy, a potem odrazu wzięłam się za sprzątanie bo już nie mogłam patrzeć na ten bajzelteraz odpoczynek i pewnie za niedługo wezmę się za resztę, bo oczywiście nie dałam rady i muszę na raty robić bo kręgosłup chyba eksploduje jak i brzuch...
No i samo się niestety nie posprząta.
Co do witaminek to ja brałam na początku tylko przez kilka dni. A takto w ogóle nie biorę, wyniki krwi itd dobre,więc lekarz nie nalegał na żadne tabletki.
Gratuluje Justynie synka!!!! Czekam na kolejne bobaski
Ochotę na piwko robicienapiłabym z soczkiem...a i winka też bym napiła
Apetyt od tygodnia mam x2! Nie poznaje siebie , a tak mówią że w ostatnich tygodniach się nawet chudnie. Phiraczej nie w moim przypadku
....no i tym samym idę coś oszamać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 16:09
-
nick nieaktualnymagdzia26 wrote:Majeczko a miałaś jeszcze do mnie wpaść poprasowac i co
Ja to wogole nie mam apetytu od początku ciazy najchętniej to bym nic nie jadła chyba mam spore zapasy sprzed ciąży
Kochana wpadlabym z checia:) gdybym tylko miala power w sobiea takto mus to mus
Ja jeszcze 2-3 tygodnie temu na widok jedzenia mdlałam. Mdłości miałam przeokropne. A teraz odwrotnie. Mam w głowie milion zachcianekmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:Heeeej
Co tam jak tam?
Moja depresja przedporodowa sięga już chyba zenitu
nie mam już sił... ;(
od wczoraj jestem tak spuchnięta, że szok! dłonie i stopyto pierwszy raz w ciąży, nie wiem co się dzieje
Migotka, główka do góry.. już niedługo...
Mi też zaczęły dopiero teraz puchnąć ręce i nogi...no i usta...aż dziś siostra powiedziała, że dziwnie wyglądam/wyglądają -
hela wrote:BlackLuna no to troche sie twoja sytuacja rozjasnila
dobrze ze probuja najpierw naturalnie ale co by nie bylo do czwartku corcia bedzie juz z wami
Fipsik zgadzam sie z toba! Jak ma wyjsc to wyjdzie a te glupie "reguly" o kant dupy rozbicze mycie okien, sex,mycie podlog na kolanach, skakanie na pilce itd aaa i ze chlopcy zawsze sa po terminie (tak ostatnio uslyszalam az mnie korci zeby pokazac im nasza liste rozpakowanych gdzie wiekszosc chlopcy i przrd terminem)
a no tez sie ciesze choć musiałam trochę o to powalczyć, a nie mam pewności czy i tak nie skończę na ccno coz pozostaje nadzieja ze damy rade
aczkolwiek jeżeli dalej będzie ta moja mała tak szaleć jak teraz to faktycznie jeszcze dziś w nocy tam wrócę
mam nadzieje ze i u ciebie cos ruszy kochana żebyś już nie czekała
-
Migotka jeszcze trochę, zara wrócisz do dawnej formy
zrób sobie jakąś przyjemność na poprawę humoru. Na pocieszenie powiem Ci, że mi też stopy teraz zaczęły lekko puchnąć i dłonie. Musimy dotrwać, to już ostatnia prosta, dzielą nas dni od spotkania z naszymi cudami!
Majeczka2014, Migotka22 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Dzięki dziewczyny...ja dzisiaj to już naprawdę jestem nie do życia, tylko usiąść i płakać
ja ogólnie zawsze starałam się szukać pozytywów, ale teraz jestem już tak zmęczona i zrezygnowana, że nie potrafię...czuję się jak paskudny, wielki słonisko
Pralinka ja w sobotę myłam okna, nie licz, że coś się ruszy