Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
STRADUST mi położna kazała podszczypywac za policzek, oczywiście nie robię tego tak mocno jak ona! Tylko tak go łapie jak stare babcie dzieci łapią albo pod buźka i jak tylko przestaje ssac to zaczynam od razu majstrować mu przy buźce wiec o wiele krócej siedzi na cycu bo staram sie zeby przez cały czas ssał
Ja dzisiaj juz w lepszym nastroju, chyba pogodziłam sie z tym ze tutaj zostajemy i lepiej troche spałam chociaż z ta lampa niebieska dająca po oczach nie jest łatwo.
Wrzucam fotę brzucha ze szpitalnego lustra.
stardust87 wrote:Cześć dziewczyny. Jeny, nie macie nawet pojęcia jak mi Was brakujeczuję jakbym straciła wszystkie przyjaciółki na raz
Staram się czytać, ale co chcę coś napisać to już nie wiem co...
Rozpakowane mamy - serdeczne gratulację. I samych radości z maluchów. Widziałam kilka stron temu listę - wygląda pięknieidziemy jak burza
Gosia, jeśli jeszcze walczysz to powodzenia maleńka.
Za nami pierwsza noc w domu. Tak jak w szpitalu prawie nie wiedziałam jaki głos ma Hubson tak dziś dał czadu na całego - gazy ma biedny i to mnie przerasta jak się męczyAle jakoś daliśmy radę choć powiem, że bez wzięcia do łóżka czy bez smoka ciężko by było. Ledwo żyję, ale i tak bym za żadne skarby nic nie zmieniała, bo Bert jest cudem
Jeju, mam tyle pytań do rozpakowanych mam, że aż nie wiem o co chciałam pytać..Ale najważniejsze - macie sposób na wybudzenie dzieci? Mój jak "dosiądzie" do cycka to 3 razy pociągnie i śpi. (Nawet jak poprzednio jak kilka h temu) Muszę go miziać i kilać, żeby się obudził i jadł dalej, ale nigdy nie jadł dłużej niż 10 minut (z przerwami na odpoczynek właśnie). Często muszę go przystawiać do tej samej piersi po kilka razy pod rząd, żeby doszedł do wartościowego mleka, bo zdarza się, że ssie tylko kilka sekund i śpi dalej
Macie jakiś pomysł na niego?.. Bo mi już brak..
Fipsik, JagoodkaK, aswalda, zoi, karolcia:)))), K_A_M_A, madiiiii lubią tę wiadomość
-
Hej mamusie:-) no Fipsik teoretycznie 3 dni,praktycznie same wiemy,że z 15 może jeszcze być
jakoś te dzieci nam powinny dać znać kopniakami za ile dni wyjdą.mówię do synka,żeby kopnął tyle razy za ile dni wyjdzie,ale jakoś się nie dogadalismy:-)
Jak tam nasza rodząca mama,są jakieś wieści?https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
hela wrote:Szonka nie martw sie jeszcze ja tu jestem
i dotrzymuje wam towarzystwa w poterminowym dwupaku
[...]
Karolaaa91 - całkiem w porządku sie brzuszek prezentuje. A ile przytyłaś w ciąży?
JagoodkaK - takie sa te wszystkie urzedynie wiem jak Ci pomóc <przytul>
-
Szonka wrote:No niestety jeszcze się toczę z synkiem w brzuchu
Wygląda na to, że bez impulsu z zewnątrz nie wyjdzie. Jutro kolejne ktg, mam tylko nadzieję, że nie zatrzymają mnie w szpitalu na żadne obserwacje
Bo tego się chyba bardziej boję niż samego porodu.
A jak oxy podłączą na wywołanie to boli na początku jak cholera może warto pogadać
Trzymamy kciuki żeby szymek sam się wprosił na swiatWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2014, 09:43
-
Gosia nie dała znać póki co. Pewnie odpoczywa
Jagoodka może z piesami się gdzieś wybierzemy na poprawę humoru? Ja też nie mam coś humoru od 2 dniWszystko mnie drażni i nic mi się nie chce
w dodatku moje jedyne plany na ten tydzień to ktg w piątek, a tak całe dnie w domu. Ocipieć idzie
-
Karola szybciutko dochodzisz do siebie,tzn brzuch Twój dochodzi:-)
Już się,doczekać nie mogę momentu jak przestanę się czuć jak nie do konća sprawna i ciągle nie musieć uważać na brzuch.Ale jak patrze na swój bojlermto ja nie wiem jak on się wchłonie.....https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Stardust ja małego rozbieram do karmienia. Jak dziecku chłodniej to bardziej się budzi. Czekamy na wynik bilirubiny, jestem w stresie. Jeszcze podciecie wędzidełka i usg główki. Mój też ma gazy w nocy, ale jakoś mnie to nieprzerasta
zobaczymy jak będzie w domu. Ciekawe kiedy wyjdziemy
Gratulacje dla rozpakowanych mam -
nick nieaktualny
-
A Ja dzis w szoku byłam moja Julka przespała od 21:00 do 4:30 i było jedno karmienie moj mąż juz fiksuje i po nocy spać nie może jak mała tak długo sobie spi i lata sprawdzać
ale Julka ma różne pory najkrócej spi 3 godzinki
A jeśli o kolki chodzi to też sie trochę napręża ale jem tylko owoce i warzywa no i nic smażonego i tłustego
Karmienie u nas też tak stardust się zaczynało że mała possała 5 minut i zasypiała a potem po paru chwilach znowu siedziała na cycui położna kazała w szpitalu ją szturchać zeby sie napiła bo potem wiecznie by siedziała na cycku
A powiedzcie mi czy wasze maleńkie ssaczki lubią smoczki? bo moja za chiny go nie chce a by się przydał -
ofcooo wrote:no dziewczyny ja też już po terminie 2w1 dotrzymuje Wam towarzystwa
Karolaaa91 - całkiem w porządku sie brzuszek prezentuje. A ile przytyłaś w ciąży?
JagoodkaK - takie sa te wszystkie urzedynie wiem jak Ci pomóc <przytul>
-
dba wrote:Stardust ja małego rozbieram do karmienia. Jak dziecku chłodniej to bardziej się budzi. Czekamy na wynik bilirubiny, jestem w stresie. Jeszcze podciecie wędzidełka i usg główki. Mój też ma gazy w nocy, ale jakoś mnie to nieprzerasta
zobaczymy jak będzie w domu. Ciekawe kiedy wyjdziemy
Gratulacje dla rozpakowanych mam -
no ale nie toleruje bo co ma zakrótki języczek ? to ma jakieś powiązanie czy co ? bo Moja Julka też ma tak na granicy tą błonkę pod języczkiem ale neonatolog powiedziała że jest ok chociaz w pierwszej chwili wydawało jej się za za krótko go wysuwa
nie wiem czy rozumiesz mój bełkot i czy mówimy o tym samym hehe
-
Co do wagi to zalezy ile zjadlam zanim na nia stanęłam
ale tak 10kg-12kg
A tu moj maluszek w solarium:
Powiem wam ze zastanawiałam sie czy cos ze mną nie tak ze od razu od pierwszej minuty kiedy go zobaczyłam nie oszalałam na jego punkcieale teraz widzę ze z dnia na dzien kocham go coraz bardziej! Zacalowalabym go!