X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 4 października 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka81 wrote:
    Dołączyłam :) ale żeby coś napisać to chyba musze poczekać aż zostane zaakceptowana tak ? bo ja troche zielona jestem w FB.


    juz jestes w grupie :)

    anulka81 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 4 października 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    U mnie karmienie nr 1... ale co to byl za koszmar wczesniej mialam ochote walnac glowa w sciane.. moje dziecko albo przechodzi jakis skok rozwojowy albo nie wiem :/ po kapieli cwiczenia,jedzenie i mamy godzine przed 21 i co zamiast spac moje dziecko ciagle placze powod do tej pory mi nie znany... pomyslalam sobie moze sie nie najadl a u mnie susza to zrobilam Mu 60ml mm i zagescilam..dalam zjadl i co dalej ryk.. no to sprawdzam brzuszek miekki, baki szly jak zawsze,kupa tez,goraczki nie ma.. no to jaki powod??? Zadna pozycja do lezenia nie pasuje,na rekach nie pasuje w bujaczku nie pasuje... o 23 musialam wyjsc do lazienki sie uspokoic bo bym pewnie walnela glowa w sciane.. i tak zanoszenie sie ryki i piski nie mialy konca do 24 a pozniej padl jakby nigdy nic...


    u mnie ostatnio wyglada to podobnie tylko od 17 do 19 mniej wiecej. ciagly placz i nic mu nie pasuje. tez ratowalam sie mm ale to chyba nie placz z glodu bo po jedzeniu byl ryk i tez nie wiem o co chodzi.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 4 października 2014, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doti77 wrote:
    Witam.U mnie karmienie 2 zakończyłam 40 min.temu,teraz Damianek smacznie śpi.Ja się już całkowicie rozbudziłam.Mąż pojechał na 24h do pracy,więc dzisiejszy dzień i noc spędzimy w trójkę.Ja i dwóch synów;)Wybierzemy się na spacerek jak nie będzie padał deszcz.
    Szonka to będę czekać na info w sprawie grupy na fb;)

    Karolina nie Ty jedna tak się czujesz,ja też nie raz to już nie mam sił,bo Damianek płacze jakby go ze skóry obdzierali.Kiedyś jak jechaliśmy od lekarza,to taki koncert nam urządził,że szok,normalnie uszy puchły,nic go nie uspokajało,a przecież z fotelika go nie wyciągnę w czasie jazdy.W końcu tak był umęczony tym darciem,że usnął.

    Ja smoczka jeszcze ani raz nie dałam od urodzenia,leży jeszcze zapakowany w pudełku,chociaż niekiedy to już miałam otwierać,ale się jakoś obeszło.Może przyjdzie czas ,ze trzeba będzie otworzyć.Damianek lubi spać w tej kołysce,co kupiliśmy więc zakup jak najbardziej udany,co nie mogę powiedzieć o takim zestawie kąpielowym firmy CEBA wanienka,przewijak,półeczki,to normalnie koszmar,jak można tak źle zrobić.Mąż musiał poprawki porobić,bo kurdę,nieraz Damianek ten korek co zamyka wanienkę,normalnie nogą wypchał i woda się z wanienki wylewała:( .Półki po bokach się otwierają,normalnie badziewie,nie polecam,szkoda kasy.Ja chciałam zwykłą wanienkę,ale mąż miał dobre zamiary,chciał mnie odciążyć po cc więc kupił taki zestaw,żebym nie musiała się chylać,no ale skąd mógł wiedzieć,że to taki szajs.

    Mam pytanko:Gdzie kupujecie pampersy,chusteczki w sklepach internetowych,czy w supermarketach?
    Jeszcze poproszę o nazwy sklepów internetowych ,gdzie można kupić fajne ciuszki w miarę przystępnej cenie,lub na allegro,jak macie sprawdzonych sprzedawców?
    Pozdrawiamy.

    ja pieluchy i chusteczki kupuje dady w biedronce. w ogule jestem w szoku bo chusteczki testowalam wielu firm i te biedronkowe najlepsze wiec juz nie szukam nic innego. a ciuszki polecam f&f z tesco. kupilam tam wielopaki i sa mieciutkie i po praniu jak nowe. tanie i bardzo dobra jakosc ;)

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 4 października 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    u mnie ostatnio wyglada to podobnie tylko od 17 do 19 mniej wiecej. ciagly placz i nic mu nie pasuje. tez ratowalam sie mm ale to chyba nie placz z glodu bo po jedzeniu byl ryk i tez nie wiem o co chodzi.
    No ja tez siegnelam po mm i co zjadl i dalej placz! Glowa mi puchla od tego maaasakra! Dzisiaj juz P zapowoedzialam (bo na szczescie dzisiaj nocki nie ma) ze spie w drugim pokoju i ma mnie budzic tylko na karmienie..

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 4 października 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też pampersy i chusteczki używam z daddy i nam idealnie pasują.
    Justyna mi.rozwarcie od 3 cm do.pełnego zrobiło się w ciągu godziny

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 4 października 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie tak przegladalam nasza grupe na fb i jest tam b-c moze napiszemy do Niej czy juz urodzila i co i jak bo tylko Ona Nam zostanie na liscie?

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    U mnie bez zmian :-( skurczy brak...
    W weekend nie chcą nic działać. Na obchodzie powiedzieli mi ze w poniedzialek będa wywoływać mi poród.
    Mam nadzieję wciąż ze samo coś ruszy wczesniej...
    Z nowości to to ze przed północą odszedł sporasny czop brudny z krwią. Od rana cały czas mi odchodzi jeszcze. Powiedziałam o tym lekarce to powiedziala ze tym czopem mam się nie sugerowac:-/ ze to nic nie znaczy. Jedynie skurcze świadczą o porodzie i całej akcji. Trochę odebrała mi nadziei

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 09:48

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 4 października 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka, dzielna badz! Moze przebiegnij wszystkie szpitalne schody? :)

    Zapomnialamsie z Wami podzielic moja obserwacja - jak napije sie wieczorem melisy, to Mati bosko spi w nocy!

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 4 października 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka2014 wiem, że to słabe pocieszenie, ale ja lezalam tydzień w szpitalu i gdyby nie wywolywanie to pewnie bym jeszcze lezala:-) dzień przed porodem ordynator założył mi cewnik Foley'a, który mial mi mechanicznie rozszerzyc szyjke.

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 4 października 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spelnil ten cewnik swoje zadanie i po podaniu oksy moglam zacząć rodzic. Bo ja nie miałam ani dużych skurczy ani rozwarcia ani mi wody nie odeszły ani nawet czop....Więc lekarze musieli zrobić cokolwiek, zeby akcja się rozkrecila.Nie wiem czy poród niewywolywany boli mniej,podobno tak, ale czasem, jak w moim przypadku innego wyjścia nie było:-) dzięki temu mam zdrowego, slicznego wampirka obok siebie:-)

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 4 października 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    Anulka, Fipsik - Ofcoo niestety ma rację i pociumkane mleczko powinno być wylane. Chyba, że podasz je w ciągu godziny. W trakcie jedzenia do smoczka dostaje się ślina i mleczko się psuje. Też nad tym rozpaczałam. Teraz i tak dajemy zagęszczacz więc to czego młody nie zje jest do wylania.

    Mój mąż dziś wstawał ze mną do dziecka i w końcu czuję się lepiej. Jeszcze jedna noc i będę gotowa do dalszej walki w pojedynkę :P

    Miałam dziś w nocy jakieś problemy z mlekiem. Tak jak rano ściągnęłam 130 ml w 4 minuty tak w nocy po 20 minutach miałam 100 ml i ani kropli więcej. Przypuszczam, że to dlatego, że nie miałam wczoraj czasu pić i dopiero w nocy nadrabiałam. Teraz już na szczęście jest lepiej.

    ofcooo lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 4 października 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka a jaką masz herbatę z melisa? Z apteki jakaś?

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 4 października 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysia ja pierwszy miałam wywołany i był o wiele gorszy niż ten który sam się rozkręcił :) drugi poród zdecydowanie lepszy :) 3 godz po porodzie mogłam iść do domu ;)

    Tysia87 lubi tę wiadomość

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 4 października 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, młody wreszcie padł. Właśnie policzylam że od wczoraj od 21 spał do teraz tylko 5 h w ciągu czternastu godzin :( masakra jakaś. Wiem że nikogo to nie interesuje ale musiałam się wyzalic. O, znowu ryczy, quwa.

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia87 wrote:
    Spelnil ten cewnik swoje zadanie i po podaniu oksy moglam zacząć rodzic. Bo ja nie miałam ani dużych skurczy ani rozwarcia ani mi wody nie odeszły ani nawet czop....Więc lekarze musieli zrobić cokolwiek, zeby akcja się rozkrecila.Nie wiem czy poród niewywolywany boli mniej,podobno tak, ale czasem, jak w moim przypadku innego wyjścia nie było:-) dzięki temu mam zdrowego, slicznego wampirka obok siebie:-)
    Ją wczoraj miałam 2,5 cm rozwarcia. Szyjkamiękka i skrócona. Wczoraj ginka na dyżurze powiedziala ze jestem nawet ładnie przygotowana. Nie wiem o co jej chodzilo.
    Nie wiem czemu ałe boję się tej kroplowki.
    Tak czy siak już bliżej niż dalej

  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 4 października 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    Jezu, młody wreszcie padł. Właśnie policzylam że od wczoraj od 21 spał do teraz tylko 5 h w ciągu czternastu godzin :( masakra jakaś. Wiem że nikogo to nie interesuje ale musiałam się wyzalic. O, znowu ryczy, quwa.

    Stardust87 spróbuj rozebrać małego i połóż małego w miękkim kocyku, może coś mu przeszkadza w ubranka, metka zagięcia, cokolwiek, u mojej siostry to się sprawdziło mały się uspokajal i zasypiał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 10:56

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 4 października 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi25 wrote:
    Betinka a jaką masz herbatę z melisa? Z apteki jakaś?
    Nie, normalna Herbapolu ze spozywczaka :)

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 4 października 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka, ja spędziłam w szpitalu tydzień przed porodem i tydzień po.
    Miałam zakładany cewnik Foleya, który zrobił rozwarcie na 3,5 cm. Jak mi wypadł po niecałych dwóch dniach podano mi oxytocyne, miałam jakies skórcze ale akcja sie nie rozkręciła i porodu nie było. To było w czwartek, a w sobote miałam zaplanowaną drugą próbę z oxy ale już jej nie było bo wieczorem w piątek zaczeły mi sie skórcze, delikatne i niereguralne. Potem ok 1 w nocy już były reguralne, taki dość bolesne ale do wytrzymania. Parte miałam 20 minut, co bolało jak cholera. Nie mogłam wypchnąć małego, szyjka miała 4 cm a synek miał sporą główkę. Nacieli mi krocze a mimo to popękałam strasznie. Jak parłam to one mnie tam masowały, ból koszmarny ale dałam rade. Każda z nas dała i każda sie bała ale to tylko chwila a potem już sie zapomina (przeważnie). Dały mi gaz rozweselający ale mi jakoś wesoło nie było. Jedyne co mi przynajmniej bardzo pomogło to gorący prysznic. Polewałam sobie plecy i brzuch i naprawde to przynosiło ulgę w bólach. A prawdę powiedziawszy nie wierzyłam, że to może mi jakkolwiek ulżyć.

    relg4z17djzzyjqt.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 4 października 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stardust bidulko wspolczuje u mnie na razie cisza oby to nie byla cisza przed burza...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 12:08

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 4 października 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie balonik trzymali tylko jeden dzień i było 5cm rozwarcia potem przebicie pęcherza i akcja sie zaczeła + oksy i po 5godz było juz po oczywiscie z tymi mega bólami no cóz ale Jula dostała wilczy bilet i po zawodach trzymaj się majeczka lada moment i będzie po wszystkim :)

    a Ja wczoraj tez miałam dziwną akcje mała zamiast o 21 spac to budziła się co 15min i jak dawałam cyca to mi się nerwowała okropnie i ryczała nie chciała jesc ani z jednego ani z drugiego cyca odrzycała i się darła któras tez to miała????? a mleko na pewno miałam bo jak nadusiłam to mleczarnia leciała

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
‹‹ 2165 2166 2167 2168 2169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ