Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też balonik byl tylko dzień i później porod.Tez jedyne co pomagało to prysznic.ciepla woda polewalam sobie brzuch.ulga niesamowita.miedzy skurczami przysypialam pod tym prysznicem.w moim wypadku chyba super byłby porod w wodzie.naturalny już nie wchodzi w gręhttps://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Jeny, u mnie to samo było!!!! Ryczał aż się fioletowy robił! A brzuszek go nie bolał, kupka i bączki były, pielucha czysta (choć i brudna mu nie przeszkadzaMika 28 wrote:a Ja wczoraj tez miałam dziwną akcje mała zamiast o 21 spac to budziła się co 15min i jak dawałam cyca to mi się nerwowała okropnie i ryczała nie chciała jesc ani z jednego ani z drugiego cyca odrzycała i się darła któras tez to miała????? a mleko na pewno miałam bo jak nadusiłam to mleczarnia leciała
) i ciągnął chwilę cycka, zaraz puszczał i w ryk, a mleko tez miałam, nie wiem ocb.
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Betinka hehe i jaki to byl "slodki" miesiac
a moj Krzychu za 11 dni skonczy 2miesiace kto by pomyslal szok 
Moj tez ma takie jazdy z cycem rzuca sie na niego jak mala pirania tak moj P mowj a.po chwili wypluwa i plaacz..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 12:13
betinka, doti77 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
DOTI - oto obiecane linki:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=660857 (tutaj kupiłam pajace, śpioszki i komplet kaftanik+spodenki - po praniu wyglądają jak przed praniem)
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28354185 (tu kupiłam bodziaki całe rozpinane [nienawidzę tych przez głowę], śpioszki i kaftanik)
I tutaj mają śliczne ubranka, tylko trochę droższe są: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=34575687
No i w C&A są bardzo fajne ubranka za rozsądną cenę, można kupować online: http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/niemowleta
doti77 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Kaarolina wrote:Betinka hehe i jaki to byl "slodki" miesiac a moj Krzychu za 11 dni skonczy 2miesiace kto by pomyslal szok
Moj tez ma takie jazdy z cycem rzuca sie na niego jak mala pirania tak moj P mowj a.po chwili wypluwa i plaacz..
Jeny, Pierwszy Dzióbek BBF już 2 miechy!! Jak to zleciało
A z tym rzucaniem to dokładnie, mnie aż chwyta z całej siły za stanik/koszulę i ciagnie za nie, po czym ciągnie mi cycka jak gumę do żucia, odrzuca głowę do tyłu ryk, choć pokarm jest.
Kaarolina lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Kaarolina wrote:Justyna jakbys miala cc to tez bys powiedziala nigdy wiecej
Ja najbardziej wspolczuje dziewczynom ktore mecza sie "nascie" godzin przy porodzie sn w bolach i konczy sie to cesarka.. to musi byc koszmar
No ja niestety coś na ten temat wiem... byłam w szpitalu od 17 września a wyszłam dopiero 26 września. Poród 23 września. Wcześniej 3 próby wywoływania oxy... od 8.00 do 19 próba porodu sn - końcówki zbytnio nie pamiętam, wiem że budziłam się tylko na skurcze...o 19.30 decyzja o cięciu...19:38 usłyszałam płacz mojego zajączka:) -
Za szybko zdecydowanie za szybko...betinka wrote:Jeny, Pierwszy Dzióbek BBF już 2 miechy!! Jak to zleciało
A z tym rzucaniem to dokładnie, mnie aż chwyta z całej siły za stanik/koszulę i ciagnie za nie, po czym ciągnie mi cycka jak gumę do żucia, odrzuca głowę do tyłu ryk, choć pokarm jest.
To widze ze nie tylko ja mam mala piranie
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Tysia87 wrote:Doti ja tzn nie ja, bo dziadkowie się zadeklarowali i kupują pampersy w rossmanie z kartą rossne, ewentualnie jak w gazetce jakiejś wahacza promocje . Mój synek ma pampersy 1 i wydaje mi się, że te najmniejsze właśnie są najdroższe ze wszystkich.
Karolcia, justyna ja to samo, dziecko w przyszłości tak, porod naturalny nigdy w życiu, takiego bólu nie przezylam i prawdopodobnie nie przeżyje już nigdy. Leoś też zamiast schodzić w dol główką to się cofal, ścianki pochwy mi popekaly,nigdy, nigdy więcej.
A mój synek od urodzenia śpi ze mną. I póki nie zacznie przesypiac calych nocy to tak będzie. Mam ogromne łóżko, on ma wydzielone swoje miejsce i to jest nasze nocne centrum dowodzenia:-) ja się w ogóle w nocy z łóżka nie ruszam.na parapecie mam pieluchy, chusteczki i wszystko co nam potrzebne. Codziennie jestesmy wyspani:-)
Kurcze ja jeszcze kryzysu placzowo-kupowo-brzuszkowego nie miałam, ale jak Was czytam to nie wiem jak go przetrwam.
Najlepsze jest to, że naszym życiem rządzi bezzebne
Nasza Lilka też śpi z nami w łóżku Mój M. mówi że go uspakaja:) łóżeczko więc stoi i czeka...
Tysia87 lubi tę wiadomość
-
Wspolczuje ja mialam jedna probe z oxy (Mimo miesiaca do terminu) ale skorcze mialam znosne wiec zrezygnowali nie chcialo sie bardziej rozkrecic i dwa dni pozniej cesarke to nawet nie chce myslec co Wy czulyscie przy tych bolach a pozniej 5en bol po cc dla mnie dzi3n pionizacji po cc byl najgorszym dniem w zyciu!JustyśkaG wrote:No ja niestety coś na ten temat wiem... byłam w szpitalu od 17 września a wyszłam dopiero 26 września. Poród 23 września. Wcześniej 3 próby wywoływania oxy... od 8.00 do 19 próba porodu sn - końcówki zbytnio nie pamiętam, wiem że budziłam się tylko na skurcze...o 19.30 decyzja o cięciu...19:38 usłyszałam płacz mojego zajączka:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 12:48
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
U Ciebie lozeczko stoi i czeka,a u mnie kolyska, w której maksymalnie może spać do pół roczku, więc nie wiem czy choć jedną noc odhaczy w niej:-) na początku w dzień w niej spał, a teraz najlepiej się śpi na mamie.Mama albo tata to najwygodniejszy materac.JustyśkaG wrote:Nasza Lilka też śpi z nami w łóżku Mój M. mówi że go uspakaja:) łóżeczko więc stoi i czeka...https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
dzięki dziewczyny za rady. ale nic nie pomogło. Odpadł co prawda 10 minut temu, ale nie wiem na jak długo. pewnie znowu na kilkanaście minut.
A powiedzcie mi, bo któraś z Was o tym kiedyś pisała, ale nie pamiętam dobrze która. Chodzi mi o takie krosty, które najpierw pojawiły się na twarzy, później zjechały na szyję i kark a teraz ma na ramionkach. To jest ten trądzik niemowlęcy? I czy to swędzi? Może to jest przyczyną jego rozdrażnienia?..
A i jeszcze jedno pytanie: jak to jest jak w sobotę lub w niedzielę chciałabym, żeby małego lekarz obejrzał to się z takim maluchem normalnie na IP jedzie?.. Nie wiem czy to zmęczenie mi rozum odbiera, ale nie mam pojęcia co miałabym zrobić w weekend jak z maluchem coś by się działo..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 13:38
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
mój JUŻ śpi 45 minut. pierwszy raz od 5 rano! U nas ręce w ogóle nie pomagają. Zastanawiam się czy ta wysypka co o niej pisałam go nie swędzi, bo zasnął po tym jak mu kark posmarowałam sudocremem.Migotka22 wrote:Hej
Stardust ja mam to samo...masakra!!!
Młody drze się jak stare prześcieradło Już nie wiem co mam z nim robić! I też nie śpi tylko czuwa... 
Jak do tej pory sam zasypiał w łóżeczku w nocy tak teraz i ręce nie zawsze pomagają
Dziewczyny, podajcie proszę "przepis" na kąpiel z krochmalem na potówki. Może to to i taka kąpiel pomoże. A na pewno nie zaszkodzi. Tylko tak jak ciemnej masie - ile mąki ile wody na krochmal i ile tego krochmalu na kąpiel. Błagam.Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
Na każdy litr wody użytej do kąpieli należy wziąć 5 płaskich łyżeczek krochmalu ryżowego lub mąki ziemniaczanej. Odmierzony krochmal rozpuszcza się w niewielkiej ilości zimnej wody, a następnie mieszając dolewa się do wrzątku, aż do uzyskania przezroczystej gęstej cieczy, którą wlewa się do wody przeznaczonej do kąpieli. Przygotowany roztwór powinien dawać przy sprawdzaniu ręką uczucie przyjemnej śliskości, a jego temperatura powinna wynosić 38 stopni
stardust87, anulka81 lubią tę wiadomość
-
Ooo widzę, że nie tylko mój maluch się jakiś dziwny zrobił. Śpi kilkanaście minut, potem krzyczy nie wiadomo dlaczego, później jest zmęczony ale zasnąć nie może. Już nie mam siły! Gdzie się podziało moje grzeczne dziecko, które przywiozłam ze szpitala?!
A przez to wszystko dopiero mąż po powrocie ze sklepu z bukietem kwiatów przypomniał mi, że mam dzisiaj urodziny. Normalnie człowiek o sobie zapomina.[
-
Stardust87 mój mały tez ma te krostki i tez juz ma na karku trochę na dekolcie i również się zastanawiałam czy to go swędzi ale narazie odpukać nie ma krzyków i zachowuje się normalnie o kochalu tez myślałam wiec Iwona ja również dziękuję za przepis bo nie wiedziałam jak to zrobić
https://www.maluchy.pl/li-69207.png
-
Diabla, wszystkiego najlepszego"!!!!!!!!!
Co do tradziku, to wydaje mi sie, ze skoro to sa ropne krostki, to nie swedzi. Wysypka to co innego. Ale na wszelki wypadek bym podzialala krochmalem, na pewno nie zaszkodzi. I nie trzeba w nim kapac, mozna przecierac wacikiem. Najgorzej jest te krostki natluscic!
No i sprobujcie sie napic melisy i potem nakarmic boba. Mati naprawde lepiej spi po tym.
Diabla85 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png
[
