Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja je stosuje (jedna ma 3,5cm!) 2x dziennie więc nie sądzę że lekarz który dmucha i chucha na moją ciążę kazał mi brać coś co może jej zaszkodzićMigotka22 wrote:Witajcie dziewczynki:)
Gratuluje udanych wizyt i ślicznych dzieciątek:)
Mam takie pytanie...czy globulki dopochwowe nie szkodzą maleństwu?
A tak poza tym Dzień Dobry
https://www.maluchy.pl/li-69787.png
-
Kurczę to nie wiem jak to jest z tą cytologią... Mi zrobiła w 9 tyg, teraz byłam na wizycie w 11 tyg, więc chyba nie zaszkodziło... Wyniki cyto mam za tydz- zobaczymy co tam wyjdzie...
No szybko się dowiaduję płci, bo mały okrakiem leży:D ale w 11 tyg to mogą być wargi sromowe (na tym etapie wyglądają bardzo podobnie. Myślę,że na następnej wizycie już sprawa będzie jasna).
Co do badań prenatalnych - mam ogromny dylemat. facet powiedział,że przezierność 1mm i nie ma sensu robić badań prenatalnych. Ale on taki prawicowiec jest, od razu wyskoczył mi,że żadnej terminacji w razie "W". Ale ja tak się martwię, przecież on mógł źle zmierzyć, albo mogło być za wcześnie... W pon zapytam tej drugiej gin co ona na to... A nie wiecie może czy USG 3d wykazałoby te nieprawidłowości? Może lepiej zapłacić tyle samo za USG3d niż za same prenatalne..?
Marcel
>
03.08.2017
-
jovi81 wrote:Ja je stosuje (jedna ma 3,5cm!) 2x dziennie więc nie sądzę że lekarz który dmucha i chucha na moją ciążę kazał mi brać coś co może jej zaszkodzić
A tak poza tym Dzień Dobry
A co bierzesz?
Bo mi w szpitalu dawali antybiotyk na zmiany w moczu, a mój gin jak to zobaczył to od razu dał Pimafucin żeby grzybica się nie zrobiła
-
Ja biorę robione na zamówienie globulki z progesteronem każda 200mg zamiast luteiny .Migotka22 wrote:A co bierzesz?
Bo mi w szpitalu dawali antybiotyk na zmiany w moczu, a mój gin jak to zobaczył to od razu dał Pimafucin żeby grzybica się nie zrobiłahttps://www.maluchy.pl/li-69787.png
-
Dziewczyny odebrałam wyniki i mam powyżej norm Leukocyty i Limfocyty a poniżej normy Eozynofile, zastanawiam się czy to przez zastrzyki jakie przyjmuję ... Czy któraś z Was tak miała. Badanie moczu w normie.
TSH, VDRL,HcV, Hbs, Różyczka wszystko ok
Toxo nie jestem uodporniona ale to wiem martwi mnie ta morfologia krwi
https://www.maluchy.pl/li-69787.png
-
jovi81 wrote:Dziewczyny odebrałam wyniki i mam powyżej norm Leukocyty i Limfocyty a poniżej normy Eozynofile, zastanawiam się czy to przez zastrzyki jakie przyjmuję ... Czy któraś z Was tak miała. Badanie moczu w normie.
TSH, VDRL,HcV, Hbs, Różyczka wszystko ok
Toxo nie jestem uodporniona ale to wiem martwi mnie ta morfologia krwi
Po encortonie tak może być Ja przy encortonie miałam tak słabą odporność, że brałam antybiotyki przez całe półtora roku "w razie dodatkowej choroby"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 10:43
jovi81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeataa25 wrote:Tylko też nawet nie wiem czy mogę latać samolotami bo ta kobieta też twierdzi że nie można latać dopiero w 8,9 miesiącu.
Ta lekarka to konował co za brednie opowiada! W 8-9 m-cu jest zabronione właśnie latanie samolotem bo zmiana cisnienia moze wywolac przedwczesny porod!!! Teoretycznie nie powinno sie latać w I trymestrze, ale jesli czujesz sie dobrze i nic ci nie jest to możesz smialo latać. Bardzo duzo dziewczyn lata we wczesnej ciaży, zwłaszcza te z Wysp 
-
Zapomniałam przywitać przyszłą mamę bliźniaków
Nescafe moja pediatra chciała żebym przed szkołą przebadała synka. Syn ma 6 lat. Ale fajna psycholog się nam trafiła
jestem bardzo zadowolona )) zaproponowała ćwiczenia terapeutyczne (ze względu na jego nadpobudliwość), mam nadzieję, że Pan który to prowadzi zakwalifikuje go do tego programu
Powiedziałam jej, że syn codziennie popuszcza w majtki i nie wydaje mi się to być normalne (mimo że wszyscy inni twierdzą inaczej). Psycholog zgodziła się ze mną i napisze specjalną opinię dla lekarza, w końcu może dostaniemy skierowanie do urologa, bądź też od razu do szpitala cieszę się z dzisiejszego dnia, teraz tylko czekać na opinię
Jovi81 ja też miałam w morfologii coś zawyżone a coś zaniżone, ale gin powiedziała, że jest dobrze, także nie martw się na zapas, w ciąży nigdy nie miałam idealnej morfologii
Mycha89 generalnie z tego co wiem to na zwykłym usg jeżeli lekarz widzi jakąś nieprawidłowość wtedy zaleca badanie w 3d, bo też można wiele przez 3D zobaczyć. U szwagierki 3D pokazało, że córka ma niedomkniętą zastawkę serca. Na szczęście do porodu się domknęła. Mi się wydaje, że jeżeli lekarz widzi nieprawidłowości to z automatu by dał skierowanie na badania prenatalne, ale mogę się mylić
-
nick nieaktualnymycha89 wrote:Co do badań prenatalnych - mam ogromny dylemat. facet powiedział,że przezierność 1mm i nie ma sensu robić badań prenatalnych. Ale on taki prawicowiec jest, od razu wyskoczył mi,że żadnej terminacji w razie "W". Ale ja tak się martwię, przecież on mógł źle zmierzyć, albo mogło być za wcześnie... W pon zapytam tej drugiej gin co ona na to... A nie wiecie może czy USG 3d wykazałoby te nieprawidłowości? Może lepiej zapłacić tyle samo za USG3d niż za same prenatalne..?
Mycha po pierwsze gratulacje
Jesli chodzi o te badania prenatalne to wygląda to tak:
Po pierwsze robi sie specjalistyczne USG u lekarza ktory ma certyfikat do wykonywania tych badan i odpowiedni sprzet. USG robi się w 11-13+6 tc nie wczesniej i nie pozniej i to jest bardzo ważne! Jesli USG bedzie wskazywalo na jakiekolwiek nieprawidłowosci wtedy robi się test PAPP A z krwi. Robi się go albo zaraz po badaniu USG albo najpozniej 3 dni po USG. Te dwa badania daja wtedy łącznie 95 % pewności czy Dzidzia jest zdrowa czy nie. Te dwa badania wspólnie się uzupełniają i to co np nie wyjdzie w USG moze wyjść w teście PAPPA i na odwrót.
Wg mnie zrobiłaś przyzierność dużo za wcześnie no i pytanie czy twój gin ma certyfikat do wykonywania tych badań?
Ja np ide na USG prenatalne w 12t2d i bede robiła u lekarza który jest uważany za najlepszego specjaliste w tym akurat badaniu. Specjalizuje sie głównie w tym. Ma też najnowszej jakości sprzęt itp. Niestety ta przyjemność kosztuje 250 zł ale stwierdziłam że to i tak nic w porównaniu do pozniejszych kosztów wychowania mojego Bobasa
A co do badań USG 3D lub 4D to spotkalam sie z wieloma opiniami że powinno sie robic najwczesniej w 20 tc na tzw połówkowe. Wtedy faktycznie duzo widac itp. Wczesniej nie ma sensu bo podobno Dzidzia wygląda jak kosmita i widok jest raczej przykry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 11:05
mycha89, hela lubią tę wiadomość
-
Mycha- co do 3D to nie ma ono żadnych wartości diagnostycznych, robi się je tylko dlatego, bo mamusie chcą pooglądać dziecko. Lekarz wszelkie nieprawidłowości ocenia w 2D
Co do badań- decyzja zależy od Ciebie, na ile jest to Tobie potrzebne Ja bym znalazła najlepszego specjalistę w mieście, ale takiego, żebym nie czuła, że jego światopogląd wpłynie na poziom badania i ew. poradnictwo. Zgodnie z prawem w przypadku poważnych wad matka może podjąć taką decyzję o terminacji i jego poglądy nie mają tu znaczenia.
Jovi- co do badań to wszystko zależy jakie masz wartości. Leukocyty w ciąży fizjologicznie się zwiększają ( nawet 15tys. nie budzi niepokoju). Za to sterydy zmniejszają ilość większości składników.
jovi81, mycha89 lubią tę wiadomość
3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
Ale ta przezierosc,to dziecko musi miec odpowiednia wielkosc. Trzy raz sie mierzy, znaczy mi tak pani Doktor mierzyla ktora sie zna i ma super sprzet. A tez marudzila ze za wczesnie rowno w 11tc, ze lepiej przyjsc ciut pozniej. Ale wyszlo ze ok 1,10 mm. z reszta z usg dzidia ciut starsza. Mialam tez wtedy usg 3d przez brzuch i bylo widac fajnie. Generalnie to chyba jak lekarz oglada i mierzy dziecko, to jak by cos nie pasilo to da skierowanie gdzies dalej??
Normy NT
Badanie przezierności karkowej wykonuje się pomiędzy 11 a 14 tygodniem ciąży, gdy długość ciemieniowo – siedzeniowa (CRL) waha się od 45 – 84 mm. Wraz ze wzrostem wartości pomiaru tego ultrasonograficznego markera wzrasta ryzyko występowania u płodu nieprawidłowości chromosomowej, wad sercai innych chorób uwarunkowanych genetycznie.
NT = 3 mm wiąże się z trzykrotnym wzrostem ryzyka.
NT = 4 mm wiąże się z osiemnastokrotnym wzrostem ryzyka.
NT = 5 mm wiąże się z dwudziesto ośmiokrotnym wzrostem ryzyka.
NT > 5 mm wiąże się z trzydziesto sześciokrotnym wzrostem ryzyka.
Normy NT obejmują ciąże od początku 11 tygodnia do końca 13 tygodnia ciąży:
Dla CRL=45mm (11 t. c.) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm.
Dla CRL=84mm (14 t. c.) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm.
Kurde bo sama nie wiem czy isc na jeszcze raz na te prenatalne co i z krwi itd.
mycha89 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za info,
b-c: leukocyty mam 11,09 a norma to 3,80 - 10,00
limfocyty mam 4,15 a norma to 1,50 - 3,50
więc chyba nieznacznie przekraczam a biorąc pod uwagę leki jakie przyjmuję to chyba rzeczywiście nie jest źle
https://www.maluchy.pl/li-69787.png
-
nick nieaktualnyNescafe, ja będę 10+6 i stwierdziłam, że jeżeli wtedy będzie NT 1mm, to olewam i jest ok, ale jeśli będzie już np. 2mm albo więcej to pójdę ponownie, pewnie na przełomie 12/13 tc, bo podobno wtedy najlepiej robić
Poza tym dba ma racje, jakby było jakikolwiek cień podejrzenia, to na pewno gin by cię tak łatwo nie wypuściła
-
Aleksa - własnie wiem,że szybko, bo to jest 10t2d , ale gin sam mi zmierzył bez prośby NT na zwykłym rutynowym USG 2D. Następną wizytę mam za 3 tyg czyli to będzie 13t2d (czyli tak na styk)... On uważa,że jakby miał podstawy to skierowałby mnie na badania prenatalne, ale ich nie ma. Tylko czy ja mam mu ufać? lekarz nie cieszy się super opinią, zresztą sama zawsze to widzę, do tego sprzęt ma słabiutki (ta ginka w Poznaniu miała o niebo lepszy). Dlatego zastanawiam się nad opłaceniem mimo wszystko badań prenatalnych...
B-c - ja czytałam wszędzie, że badanie 4D może wykazać wady genetyczne, czasem lepiej jak badanie 2D! Nie chodzi mi tu o fotkę, bo też uważam,że nie jest to super piękne zdjęcie, ale cena badania jest podobna... Mój dzidziuś jest tak dobrze ułożony,że na pewno zobaczyłabym nosek (podobno lepiej widać przegrody na 4D a w 2D mozna błędnie oszacowac brak kości nosowej), przezierność też sie bada na 4d, widziałabym tez lepeiej płeć... Mam dylemat... Nie stać mnie na obydwa badania...
Marcel
>
03.08.2017
-
nick nieaktualnyWiecie Dziewczyny z tymi badaniami prenatalnymi i podejsciem do nich to jest tak w zależności kto jaką ma tolerancje na ewentualne poniesienie ryzyka wad... My np z niemezem rozmawialismy o badaniach prenatalnych zanim w ogole zaszlam w ciaze i juz wtedy postawilismy sobie warunek ze to bedzie dla nas priorytet. Kase wykopiemy choćby spod ziemi ale musimy miec min 90 % pewności że Dzidzia jest zdrowa. Nie zaakceptowalibyśmy chorego dziecka, nie bylibysmy w stanie go wychować prawda bolesna ale takie jest życie Wiadomo ze każdy chce mieć zdrowe i piekne dzieci, a ja i tak sie juz wystarczająco w TV naoglądałam o tych wszystkich chorobach, wyrzeczeniach, poswieceniu itp ze jesli mam mozliwosc zrobienia profesjonalnych badan aby wykluczyc wady to je robie i tyle.
Ja osobiscie nie spalabym spokojnie gdybym nie zrobila tych badan.
Wy oczywiscie zrobicie jak uważacie...
mycha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAleksa, rozumiem cię, ale z drugiej strony jeżeli się okaże, że coś jest nie tak, to usuniesz? Ja liczę na to, że może jakoś mój młody wiek mnie uchroni, ale z drugiej strony jeśli za miesiąc lub dwa usłyszę, że dziecko jest chore, to nie mam pojęcia co zrobię... Chyba nie potrafiłabym usunąć dziecka, ale myśl o tym jak ono będzie cierpieć i to, że kiedyś będę musiała je pochować... Dlatego jeszcze przed ciążą bardziej się bałam tego, że okaże się, ze dziecko jest chore niż to, że pęcherzyk jest pusty.
