Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEwi25 wrote:No kurka wodna, chyba aby 10 ml sciagnelam z dwóch cyckow
co jest? Pierdziele to
..
kochana znam przypadek gdzie moja koleżanka ściągała zawsze 40 ml z obu piersi potem w miarę ściągania wyczaiła ze w zależności od kata, przyciskania laktatora trafia na różne kanaliki. Czasami robi przerwę i przykłada drugi raz i jak wcześniej nic nie lecialo tak nagle tryska... wiec kombinuj w różnych pozycjach i patrz skąd sika mleko, jak sika to staraj się być nieruchomo by opróżnić ten kanalik
-
Kaarolina wrote:Majeczka moje gratulacje czeeekamy wiadomo.na.foty foty i wiesci oczywiscie
Stardust nie czytaj tegoale u Nas karmienie numer 1
a ostatnie bylo o 22
-
Kochane miałam 2 dni z życia wyjęte - rzygałam dalej niż kot a rozwolnienie miałam takie, że lało sie ze mnie na wszystkie strony.
Musiałam wezwać pogotowie. Przy karmieniu mdlałam, miałam zimne poty i dreszcze. Jakiś armagedon
Mąż też sie rozchorował (to samo co ja- jakiś wirus) i nie miał kto zająć sie naszą Łucją. Nawet przebrać pieluszkę. Zadzwoniłam do mamy na pomoc i przyjechała do nas kochana i spała też. Bardzo nam pomogła. Nasz anioł, nie wiem co bym bez niej zrobiła((
Dostałam jakieś antybiotyki, ale po konsultacji z pediatrą moge na szczescie nadal karmić piersia a nie mm.
Nikomu nie zycze takiej sytuacji, nawet najgorszemu wrogowi -
No majeczka, moje gratulacje. I tym samym gratuluję wszystkim wrześniówkom zamknięcia listy. DAŁYŚMY RADĘ DZIEWCZYNY!!!
a pamiętam jak otwierałyśmy wątek. A tu już niektóre bobasy mają prawie 2 miesiące
dziewczyny, mam pytanie. Jak zorganizować czas takiemu miesięcznemu bąblowi? Bo on już nie śpi tyle co na początku i jakoś mi tak głupio jak leży i gapi się w sufit kilkanaście minut. Chciałabym go jakoś zabawić. Ale on jeszcze taki nie kumaty i nie łapie nic świadomie i nie wiem co z nim robić..karolcia:)))), BlackLuna lubią tę wiadomość
-
stardust87 wrote:[...]dziewczyny, mam pytanie. Jak zorganizować czas takiemu miesięcznemu bąblowi? Bo on już nie śpi tyle co na początku i jakoś mi tak głupio jak leży i gapi się w sufit kilkanaście minut. Chciałabym go jakoś zabawić. Ale on jeszcze taki nie kumaty i nie łapie nic świadomie i nie wiem co z nim robić..
-
Ja też mu śpiewam i gadam do niego. Czasem do huśtawki go włożę ale nie lubi tam siedzie. Paula, a Tiago reaguje na tą matę jakoś? Widać że kuma że na niej jest? Ofcooo, a maleństwo na te książeczki patrzy?
-
My już po wizycie...pani doktor podejrzewa uczulenie na mleko
także na razie zmieniamy mleczko i obserwujemy, a jak nie będzie poprawy to powiedziała, że jedynym wytłumaczeniem będzie refluks
ale młody ładnie przybiera, bo waży 4kg więc na razie jest ok
A no i ja też wskoczyłam na wagępierwszy raz od porodu i....53,5kg
-
Witam Was kochane. Ja dziś jestem już po wizycie położnej i po ponad 2 godzinnym spacerze.
Ale na początek serdeczne gratulacje dla Majeczki!!!
Położna stwierdziła u Lilki kolkę, nie jest jakaś harcorowa ale jednak. Wczoraj mi mała płakała chyba z godzinę - dla mnie to była cała wieczność. Kazała dawać małej espumisan, masować brzuszek i ćwiczyć. No zobaczymy, mam nadzieję że to pomoże. Wypiłam dziś herbatkę z kopru, bo mała nie chce jej pić - więc muszę ja. Jak ją spróbowałam to szczerze mówiąc wcale się jej nie dziwię że nie chce jej pić
Po spacerze brzdąc padł
więc mam chwilkę żeby was nadrobić troszeczkę
-
Witajcie dziewczynki
Z tymi maluchami to nie zawsze jest czas, żeby coś skrobnąć na forum.
Majeczka moje gratulacje i podziwiam Cie, że nie zwariowałas jeszcze czekając na dzieciątko. Teraz przed Tobą trudy macierzyństwa, nieprzespane noce, płacz itp. Ale ja nie zamieniłabym tego na nic innego
U nas w miare ok, poza tym, że moje dziecko je za troje. Normalnie je co dwie godziny po 60-90 ml MM, czasem więcej, czasem mniej. I tak jak któraś już tu pisała, ja też sie dziwie, że on nie pękna w szwach. Ale widze, że nabrał ciałka, pewnie bedzie małym pulpecikiem jak sie nie opamięta. Nawet próbuje go troszke oszukać i daje ciut mnie mleczka na daną ilość wody. Poje go do tego herbatką koperkową.
W dodatku od trzech dni wali strasznie śmierdzące bąki, nie wiem czy to normalne. Już mu mówiłam, ze kiedyś zemdleje od tego smrodku w trakcie karmienia i spadnie mi buteleczka i dopiero bedzie płakał ale on sobie nic z tego nie robi i wali dalej.
Przy kupce sie bardzo pręży i stęka ale daje rade ja zrobić raz lub dwa razy dziennie.
Powiedzcie mi czy powinnam sie przejmować tymi śmierdzącymi bączkami? Czy to normalne?
-
Moj puszczq ale calkowicie bezwonne. Wiec nie wiem. Ńiby kupy u takich dzieci tez powinny byc bezwonne. Ich zapach jest lekko slodkawy. Moze skonsultuj to.
Moj glodomor tez jak by mogl to by jadl 150 ml mm nawet co 2 hale nie daje mimo ze moje cycki nie wyrabiaja pomalu
jestem juz tak wyssana ze cycki mnie bola...
Daiewczyny a czy to prawda ze przepajanie przegotowana woda pomaga na brzuszek??
Kolezanka tak robi i mowi ze jest duza poprawa..
-
pestka wrote:a to możliwe, że tak długo przychodzi pokarm właściwy? Wszystkie dziewczyny maja nawały, a u mnie...no proszę
ale maluszek się najada, bo śpi po 2-3h. Czasem i 4, tylko kurcze martwi mnie to, że nie mogę nic odciągnąć...jak długo to może trwać? ah no i ja jestem po porodzie sn, czyli w teori juz powinnam nawał przejść...
W środę idę do szpitala na zdjęcie szwów może coś mi w poradni laktacyjnej pomogą...
Nie mam Femaltikera, mam herbatkę na laktację Herbapolu. Ale może i tą zakupię na wszelki;)
Ja też mam Herbapolu. Ale teraz przestałam pić te herbatki bo boje się że na małej brzuszek to źle wpływa. A jak jest z Femaltikerem? Jesteście zadowolone?