Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAkuszerka, to u was to rodzinne widzę zajmowanie się dzidziusiami itd.
Ja też miałam masę ciuchów od rodziny, ale raz za czas poszłam coś kupić tak od siebie
U mnie +0,2kg, brzuch wypchało lekko, chyba od zaparć i wzdęć, bo męczą i chyba do września nie przejdą Ale ostatnio się dotykałam po brzuchu i mam wrażenie, że macica jest powyżej spojenia łonowego, więc rośnie dzidź z domkiem 
-
Ja od dwoch dni uważam, że mi wywaliło brzuszek ciążowy. Niestety zdaje sobie sprawę, że to są jelitka tylko, ale pociesza mnie fakt, że macica musi być już spora, skoro tak wypchęła wszystko:)
U mnie na wadze -1,5 kg i wyraźnie widze, że mam sporo mniej w biodrach, a piersi dużo cięższe3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
nick nieaktualnyFlipsik gratuluje udanej wizyty!
Czesc Dziewczyny
U mnie waga stoi w miejscu a brzuch wywala na wieczor
Od kilku dni zauwazylam jednak ze piersi mi odpuscily i prawie nie bolą
A u was jak z piersiami?
Odnosnie liczenia dnia tygodnia ciazy to tez z tym mialam problem od poczatku bo wg OM mam tak jak w suwaczku i to tez pokrywa sie z usg ale wiem ze ciaza jest o tydzien mlodsza bo wiem dokladnie kiedy mialam owu i na pewno byla w 23 dc czyli pozno. Natomiast do zagniezdzenia musialo dojsc szybko bo test pozytywny mialam juz 8 dpo wiec chyba wszystko sie zbilansowalo
tak czy siak na prenatalne ide w 12t2d i mam nadzieje ze dzidz bedzie w odpowiednim wieku.
Zaczelam czesciej sikac brrrr -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aleksa to późno zaczęłaś częściej sikać, ja już odwiedzam łazienkę znacznie rzadziej, niż jeszcze ze 3 tygodnie temu:) Piersi już mnie prawie nie bolą, rano tylko ale do zniesienia.
Kupiłam sobie w znak.pl książkę "POŁOŻNA 3550 cudów narodzin" autobiografia Jeannette Kalyty i jestem zachwycona! od wczorajszego wieczoru przeczytałam już ponad 200 stron i prawie nie mogę oderwać od niej oczu:) Gdybym mieszkała bliżej stolicy na pewno bym z nią rodziła, chociaż może uda mi się ją ściągnąć do mojej pipidówki? I urodzi ze mną i małżem w domu, mmmm takie piękne marzenia, ciekawe czy się spełnią? I w ogóle chciałabym być taką położną jak ona, ciepłą, stanowczą, oddaną pracy i rodzącym. I najśmieszniejsze jest to, że na praktykach w szpitalu na żelaznej kilka razy się z nią spotkałam i miałam dokładnie takie same odczucia co do niej jak teraz, czytając tę książkę. Jest niesamowitym człowiekiem:)
kark, aleksa.wawa lubią tę wiadomość
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tego się właśnie boję że mnie odejślą z bólami do innego szpitala albo będę rodzic na korytarzu masakra...kark wrote:A ja mam głupie może pytanie... Dziewczyny z większych miast, nie boicie się przepełnienia na porodówkach? Bo okres sierpień/wrzesień szczyci się największym przyrostem naturalnym...
Hmm, mam nadzieję, że tym pytaniem nie wywołam znowu jakiejś kontrowersyjnej rozmowy
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKorytarz... Śni mi się po nocachQuatriona wrote:Tego się właśnie boję że mnie odejślą z bólami do innego szpitala albo będę rodzic na korytarzu masakra...
Ja się boję, bo to drugie dziecko, więc może się urodzić szybciej, a do Krakowa mam godzinę jazdy. A jak się zacznie akcja w godzinach szczytu i jeszcze odeślą mnie do innego szpitala, bo będzie przepełnienie, to urodzę pewnie w samochodzie
-
Witam
co do wagi to u mnie 0,5 kg do przodu, a czuję się na więcej, generalnie taka ociężała. Niestety mi cycki nie odpuszczają, najgorzej w nocy jak śpię w samej koszulce, ale cóż, modlę się o to, żeby poziom hormonu był w normie, bo na początku miałam ciut poniżej normy.
ja też czekam na poniedziałek jak na zbawienie:)
Dziś śnił mi się mój dzidziuś, to był śliczny mały chłopczyk, blondynek ciekawe czy się sprawdzi
Pozdrawiam
kark, akuszerka89, mycha89 lubią tę wiadomość
-
hej laski
ja właśnie wciągnęłam śledziki - pychota!
dzisiaj wymieniłam baterie do wagi, bo raz się włączała raz nie, i szok! 4kg wiecej? czy to możliwe? czy już całkiem się zepsuła, dodam że mój mąż też ok tyle więcej ma, a minęły raptem 3-4dni więc już sama nie wiem
Stardust ty 6kg na minusie niezle za duzo mdlosci chyba hehe
moj kochany synuś - Sebuś
