Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
mycha89 wrote:WYprowadziłam się z Poznania, bo kupiłam dom, dokłądnie w Nekli. DO gina chodzę do Wrześni, ale rodzić chę w Poznaniu. Najpierw byłam za Lutycką teraz ewidentnie za Polną. Przepraszam CIę, przeoczyłam widocznie Twój wpis.
A tak w ogóle to mój problem się nasila. Nie będę panikować, bo wiem,że dzidzi to nie przeszkadza, tylko mi. Myślę o tej pseudo infekcji. Babka sugerowała,że to od żelu do hiieny intymnej. Stosuję więc inny - Lacibios i Clotrimazolum. I fakt faktem czułam, że mniej swędzi i mniej piecze, to przed chwilą prawie łzy mi stanęły w oczach. Zrobiłam siusiu i piekło jak diabli. Podcieram się - ociupinka krwi. Patrzę w lusterko, a ja jakby żyletką rozcięta... Dlaczego mi tak pękła skóra, przecież już isę nie dotykam tak... Od kremu lub żelu...? Ja chcę do gina, niech już będzie wtorek... buuu... -
nick nieaktualnyHmm, a jest ktoś kto nie dostaje od swojego gina próbek?
Odnośnie darmowych próbek w internecie, ja poszukałam i niby na hippie, bebiku, johnsonsie, loveli, bobovicie pisze, że po rejestracji można otrzymać bezpłatną próbkę, ale się zarejestrowałam i pisze to samo, a nigdzie nie ma opcji zamów próbkę -
Hmm mi sie wydaje ze na tych polskich stronach nawet jesli pisza ze mozna dostac probke to moze i tak jest ale ile trzeba zachodu
poza tym pewnie jak juz wysla to bedzie to napewno jakas mini mińi probeczka jednego produktu
Chyba ze sie myle to mnie poprawcie
-
kark wrote:Hmm, a jest ktoś kto nie dostaje od swojego gina próbek?
Odnośnie darmowych próbek w internecie, ja poszukałam i niby na hippie, bebiku, johnsonsie, loveli, bobovicie pisze, że po rejestracji można otrzymać bezpłatną próbkę, ale się zarejestrowałam i pisze to samo, a nigdzie nie ma opcji zamów próbkę -
a ja póki co też jeszcze nie myślę o zakupach dla maluszka ale to też dlatego, że nie wiemy czy Synek czy Córcia, a jak będzie dziewczynka to dostanę mega pudło po mojej chrześnicy więc najpierw przejrzę co jest bo wiadomo dzieciaczki na początku rosną ekspresowo więc żebym zdążyła choć dwa razy założyć dany ciuszek
a jak będzie chłopiec to wybiorę te neutralne kolory i później shopping
ja uwielbiam zakupy zwłaszcza dla maluszków więc nie będzie problemu
-
Mika 28 wrote:Ty ogólnie jestes cała w nerwach jeszcze musisz się trochę uspokoić i wyciszyć przestać myśleć o tym że może coś się wydarzyć...
To pierwsze twoje dzidzi? -
mycha89 wrote:A tak w ogóle to mój problem się nasila. Nie będę panikować, bo wiem,że dzidzi to nie przeszkadza, tylko mi. Myślę o tej pseudo infekcji. Babka sugerowała,że to od żelu do hiieny intymnej. Stosuję więc inny - Lacibios i Clotrimazolum. I fakt faktem czułam, że mniej swędzi i mniej piecze, to przed chwilą prawie łzy mi stanęły w oczach. Zrobiłam siusiu i piekło jak diabli. Podcieram się - ociupinka krwi. Patrzę w lusterko, a ja jakby żyletką rozcięta... Dlaczego mi tak pękła skóra, przecież już isę nie dotykam tak... Od kremu lub żelu...? Ja chcę do gina, niech już będzie wtorek... buuu...
kochana ja tez mam skore wrazliwa, moze nie az tak jak ty, gin mówił mi że to może być od tego że jest więcej śluzu i się tam wydostaje czy jakoś tak
ja używam żelu lactacyd ale tego co ma ph3,5 mam też zwykły z ph 5,5 chyba nie pamiętam ale gin mówił mi że dobry ten z ph3,5, i faktycznie łagodzi, 2-3 dni max smaruję kremem pimafucort i pomaga ale tylko na jakiś czas bo robię przerwę i znów swędzenie powraca. Jak to gin mówił że śluz podrażnia wrażliwą skórę, głównie w nocy najgorzej, jak swędzi to pewnie się drapie bezwarunkowo przez sen, jak się drapie to podrażniam i tak kółeczko się zamyka... sam papier może podrażniać... ja teraz kupiłam nawilżany rumiankiem. A i przemywałam też rumiankiem też pomagało a to na pewno nie zaszkodzi... ale wiadomo że to może byc coś innego u Ciebie, ja miałam cytologie i wszystko ok, i zadnej infekcji nie mam wiec wierze w to co mówił -
nick nieaktualnyJa się tylko zarejestrowałam, teraz przy przysyłce powinnam dostać próbki dla przyszłych mam i potem musiałam jeszcze do nich napisać email czy współpracują z moim szpitalem, bo przy urodzeniu dziecka dostaniesz od nich jeszcze niebieskie pudełko dla noworodka (oczywiście to nie jest przymusowe)
tu macie dokładny opis http://www.familyservice.pl/sklep/niebieskie-pudelko-skarb-malucha/
-
Cześć dziewczyny
chciałabym pójść na usg 3d prywatnie, żeby mieć fajną pamiatkę, tylko się zastanawiam, kiedy najlepiej iść. Jam myślicie w którym tyg najlepiej się zapisać, żeby były ładne zdjęcia i film, a przy okazji żeby można było ważne parametry pomierzyć i płeć już podejrzeć?
szcze jedno pytanie do dziewczyn z Warszawy, czy robiłyście juz może wywiad, albo orientujecie się gdzie warto w Warszawie takie badanie zrobic? ewentualnie u jakiego lekarza ? Tak zeby trafić na kogoś rozmownego i kompetentnego, kto mi wszystko opowie opisze itd ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 07:57
-
Mika 28 wrote:czyli ze swojego dysku nie idzie wstawić zdjęcia bo jak rozumiem to trzeba zdjęcie wysłać na ten serwer i dopiero je wstawić i potem będzie latać po internecie
zeby wstawić zdjęcie musisz miec je gdzieś w sieci (fb, picassa, galeria ovu itp), a potem wklejasz taki link w okienku:i się zdjęcie pojawi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 07:57
-
assantea wrote:A mnie brzuch boli już kilka dni. Tak nisko. Jakby mi ktoś kamieniami obłożył. Może też tak trochę jak na okres. Podczas leżenia jest to samo. We wtorek mam wizytę i mam nadzieję że z maluchem jest wszystko dobrze. Czy któraś z Was też ma taki ciągły ból?
Ja też mam taki ból od kilku dni. Niby ból nie jest ostry, ale taki ciągły co jest strasznie męczące
A tak wgl to witam -
Szonka wrote:Cześć dziewczyny
chciałabym pójść na usg 3d prywatnie, żeby mieć fajną pamiatkę, tylko się zastanawiam, kiedy najlepiej iść. Jam myślicie w którym tyg najlepiej się zapisać, żeby były ładne zdjęcia i film, a przy okazji żeby można było ważne parametry pomierzyć i płeć już podejrzeć?
Rozmawiałam z moją ginką o 3d i powiedziała mi, że najlepsze 3d wychodzi około 25tygodnia...
A tak w ogóle witam wszystkie ranne ptaszki, zaczynam 13 tydzien!!! -
Witam
Ja bym co dzien najchętniej zaszła coś kupić malenstwu uwielbiam to niestety do większego miasta 30 km to tylko jak jestem przy okazji coś kupię. Np dziś jak maz się zgodzi bo jadę z nim a on zakupów nie cierpi ale może mnie zostawi a sam pojedzie coś załatwić.
Ja sobie obiecywałam z początku że zacznę kupować w 2 trymestrze jak największe ryzyko minie. Ale nie dałam rady.
Dalsza kuzynka straciła dziecko w 9 miesiącu. Pisałam kiedyś o niej. Cała wyprawka była gotowa zaraz termin i było jej ciężko. Rok ponad minął i dopiero zaczęła sprzedawać rzeczy wcześniej nie była w stanie. Dalej część urbanek nie może oddac mówi że nie jest gotowa. Nie ma co ukrywać że takie rzeczy się zdarzają. Ale to są bardzo bardzo rzadkie przypadki. A czasu i pieniędzy kompletowanie rzeczy dla dziecka wymaga bardzo dużo. Nie wyobrażam sobie załatwiania tego w 9 miesiącu czy po porodzie. Nie będą to rzeczy przemyslane wyda się więcej i będzie wielka nerwowka zamiast radość. A co jak będzie wczesniak? Bratanek urodził się w 35 tygodniu. I dobrze że wszystko było gotowe wcześniej. Po porodzie na pewno żadna mama nie będzie miała czasu a często i sił biegać po sklepach dokupujac coś. Zawsze uważałam osobiście że do końca 7 miesiąca wszystkie najważniejsze rzeczy powinny być na wszelki wypadek. 8 9 to drobiazgi albo takie które może ktoś z rodziny typu reszta urbanek sliniaczki butelki ozdoby zabawki itp itd.
Ważne rzeczy typu wózek lozeczko fotelik chciałabym mieć do 7 miesiąca kupione albo zamówione wybrane konkretnie żeby tylko iść do sklepu zapłacić i wziąć.
Oczywiście ktoś może mieć inne zdanie pisze jak ja uważam i bym chciałaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 08:09
-
nick nieaktualny
-
Fajne są zdjęcia 3 d z okolic 20 tyg bo już dość ładnie ukształtowany ale jeszcze widzisz cała sylwetkę swobodnie się rusza bo ma miejsce. Z kolei później ładniej widać twarz i możesz zastanawiać się po kim ma nosek do kogo podobny
więc zależy na czym bardziej zależy. No i jaki duży maluszek ile ma miejsca
-
Ja też już co 2 tyg (jak mąż jest na studiach od rana) jadę z mamą do lumpika i kupuję ciuszki w kolorach uniwersalnych
Co ma być to będzie a mnie na prawdę cieszy kupienie pary bodziaków
Dziś będę je układać w szafie bo na razie mam w workach, tak jak dostałam je w lumpiku...
A latem będzie wielkie pranie i suszenie i prasowanie
mycha89 lubi tę wiadomość
-
Patu wrote:Witam
Ja bym co dzien najchętniej zaszła coś kupić malenstwu uwielbiam to niestety do większego miasta 30 km to tylko jak jestem przy okazji coś kupię. Np dziś jak maz się zgodzi bo jadę z nim a on zakupów nie cierpi ale może mnie zostawi a sam pojedzie coś załatwić.
Ja sobie obiecywałam z początku że zacznę kupować w 2 trymestrze jak największe ryzyko minie. Ale nie dałam rady.
Dalsza kuzynka straciła dziecko w 9 miesiącu. Pisałam kiedyś o niej. Cała wyprawka była gotowa zaraz termin i było jej ciężko. Rok ponad minął i dopiero zaczęła sprzedawać rzeczy wcześniej nie była w stanie. Dalej część urbanek nie może oddac mówi że nie jest gotowa. Nie ma co ukrywać że takie rzeczy się zdarzają. Ale to są bardzo bardzo rzadkie przypadki. A czasu i pieniędzy kompletowanie rzeczy dla dziecka wymaga bardzo dużo. Nie wyobrażam sobie załatwiania tego w 9 miesiącu czy po porodzie. Nie będą to rzeczy przemyslane wyda się więcej i będzie wielka nerwowka zamiast radość. A co jak będzie wczesniak? Bratanek urodził się w 35 tygodniu. I dobrze że wszystko było gotowe wcześniej. Po porodzie na pewno żadna mama nie będzie miała czasu a często i sił biegać po sklepach dokupujac coś. Zawsze uważałam osobiście że do końca 7 miesiąca wszystkie najważniejsze rzeczy powinny być na wszelki wypadek. 8 9 to drobiazgi albo takie które może ktoś z rodziny typu reszta urbanek sliniaczki butelki ozdoby zabawki itp itd.
Ważne rzeczy typu wózek lozeczko fotelik chciałabym mieć do 7 miesiąca kupione albo zamówione wybrane konkretnie żeby tylko iść do sklepu zapłacić i wziąć.
Oczywiście ktoś może mieć inne zdanie pisze jak ja uważam i bym chciałaAle po USG 24marca mam nadzieję się przemogę
bo widziałam wczoraj cudne wózki w smyku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 09:26
kark lubi tę wiadomość
-
Szonka wrote:Cześć dziewczyny
chciałabym pójść na usg 3d prywatnie, żeby mieć fajną pamiatkę, tylko się zastanawiam, kiedy najlepiej iść. Jam myślicie w którym tyg najlepiej się zapisać, żeby były ładne zdjęcia i film, a przy okazji żeby można było ważne parametry pomierzyć i płeć już podejrzeć?
szcze jedno pytanie do dziewczyn z Warszawy, czy robiłyście juz może wywiad, albo orientujecie się gdzie warto w Warszawie takie badanie zrobic? ewentualnie u jakiego lekarza ? Tak zeby trafić na kogoś rozmownego i kompetentnego, kto mi wszystko opowie opisze itd ?i dużo pytań zadaje