Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry bardzo
Noo stardust kochana... Od razu lepiej gadaszna usg bedziesz podziwiac pieknego bobasa a potem mu nakupujesz ciuszkow
Ja czekam jeszcze rowny tydzdo kolejnego pon
tez sie boje jak cholerka bo ja nic nie widzialam jeszvze. Ani serducha nie slyszalam ani dzidzi nie widzialam... Czekam jak na szpilkach.
A co do zakupow to zgadzam sie w 100% z dziewczynami. Lepiej wczesniej miec gotowe i czekac niz potem na wariata wszystko. A dzieciaki lubia nas zaskakiwaci moga pojawic sie wczesniej
A co do usg 3d.. Tez uwazam ze przed 20 tyg nie widac tak duzo i tak pieknieja sie wybiore po 20 tyg jak bede w Pl
stardust87 lubi tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Ja mam wyprawkę używaną, więcej dla dziewczynki niż dla chłopca. Może na genetycznym 18 marca się dowiemy jaka płeć
ale to i tak zawsze się coś tam kupi nowego.
Ja na następnej wizycie będę 16t3d myślicie, że będzie już widać płeć?.. -
stardust87 wrote:no ja też będę obładowana wyprawką, bez względu na płeć, bo jedna kuzynka ma po dziewczynce, a druga po chłopcu
ale to i tak zawsze się coś tam kupi nowego.
Ja na następnej wizycie będę 16t3d myślicie, że będzie już widać płeć?..
Ja myślę, że może już będzie coś widaćO ile dzidzia będzie współpracować
Ja mam w środę genetyczne..a następna wizyta 26 marca, i też liczę, że wtedy poznam płeć
-
A Ja w sumie to nie wiem kiedy genetyczne sie robi w sumie to nie wiem nic wiele badań nie robiłam nie chce panikować z tymi dodatkowymi badaniami i też kupuje ciuchy uniwersalne bo nie wiem co będzie :)no i od paru dni bardzo się cieszę minęły złe dni i przyszły te radosne więc cieszmy się a nie zamartwiajmy
-
och... macie na dziś jakies plany dziewczyny? bo Ja dziś umieram z nudów mam jakies pierdołki do porobienia ale jakoś nie mam do tego weny zeby się za to chwycić
a powiedzcie mi czy myślałyście o szczepieniach dziecka po urodzeniu? bo w Polsce to jest zabieg kosztowny i tak pytam z ciekawości jak się odnosicie do tych szczepień przeciwko rota i pneumo
-
nick nieaktualnySzonka wrote:Cześć dziewczyny
chciałabym pójść na usg 3d prywatnie, żeby mieć fajną pamiatkę, tylko się zastanawiam, kiedy najlepiej iść. Jam myślicie w którym tyg najlepiej się zapisać, żeby były ładne zdjęcia i film, a przy okazji żeby można było ważne parametry pomierzyć i płeć już podejrzeć?
szcze jedno pytanie do dziewczyn z Warszawy, czy robiłyście juz może wywiad, albo orientujecie się gdzie warto w Warszawie takie badanie zrobic? ewentualnie u jakiego lekarza ? Tak zeby trafić na kogoś rozmownego i kompetentnego, kto mi wszystko opowie opisze itd ?
Szonka ja ide jutro do Digamed na Narbutta do dr Osobki- Morawskiego. Podobno to jeden z popularniejszych lekarzy specjalizujacych sie w badaniach USG itp. Ja bede robić u niego prenatalne. Ma najnowszy sprzet i tego typu bajery. Niestety cena jest wysoka bo 250 zl, ale w Warszawie to raczej nie znajdziesz taniej -
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Moje plany na dzis to: pomidorowka, krokiety a potem praca od 14-22
A w Pl podstawowe szczepienia sa platne? Bo ja sie wogole ńie orientuje... W uk szczepieńia po porodzie sa bezplatne i dobrowolne...
U mnie w mieście jest tak: Są do wyboru płatne i bezpłatne. Przy płatnych masz mniej wkłuć i więcej rodzajów szczepionek, tzn. chronią przed większą liczbą chorób. A oprócz tego na rotawirusy (2 dawki po 300 i 330zł) i pneumokoki (4 dawki po 290zł).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 11:12
-
Hej!
To zależy z tą płcią. Mi od 11 tyg mówią,że synek, bo mały leży rozkraczony i mu dynda coś,wiec jeśli się nie "wciągnął" tzn,że to siusiaczek.
Kuzynka jest w 23 tyg, dalej nie wie, bo małe zawsze ma nóżki podkurczone i ciasno złożone i za chiny nie widać co tam ma...
Im później tym tak naprawdę trudniej zobaczyć, bo dziecko jest większe i swoim ciałem zasłania już genitalia.
Z utęsknieneim wypatruje jutra... -
Gosia19 wrote:U mnie w mieście jest tak: Są do wyboru płatne i bezpłatne. Przy płatnych masz mniej wkłuć i więcej rodzajów szczepionek, tzn. chronią przed większą liczbą chorób. A oprócz tego na rotawirusy (2 dawki po 300 i 330zł) i pneumokoki (4 dawki po 290zł).
-
nick nieaktualnyCzesc Dziewczyny
Widze ze w weekend produkcja szła jak ta lala
Śliczne zdjecia brzuszków i ciuszków
Ja podobnie jak Stardust boje sie kupowac cokolwiek i nie dlatego zeby nie zapeszyc tylko dlatego ze jak nie daj boze cos to wtedy umre z zalu patrzac na to wszystko
Druga sprawa to to ze nie znam płci a w ciemno kupowac to bez sensu.
Bylam ostatnio w Smyku i byly turbo wyprzedaze ale na nic sie nie zdecydowalam bo nie wiedzialam nawet co kupic
Mycha ja tez mam infekcjeBralam przez 6 dni Nystatyne i jakby jest lepiej, ale teraz musze kupic jakis probiotyk i odbudowac naturalną flore. Meczy mnie troche bol łechtaczki
nie wiem czy to przypadkiem nie infekcja pecherza
Ja do gina ide w środe wiec poprosze o zrobienie posiewu i badanie moczu.
My na ostatniej wizycie dostalismy juz zielone światlo do baraszkowania ale co z tego jak mnie wszystko tam w srodku boli i ooo nici z tego
Życze milego dzionka
-
Ja na wizyty chodzę tylko prywatnie. Badanie wewnętrzne + USG kosztuje zawsze 140 zł bez względu czy tylko kontrolne czy też genetyczne. Za zdjęcia, 3D i płytkę z filmem też już nic więcej się nie płaci. Ale wiem, że niektórzy lekarze za każdy pomiar dodatkowo kasują. Moja gin nawet nie pyta czy chcę czy nie - mówi tylko "dziś zrobimy przezierność" itp. Tak jest lepiej, bo z nerwów przed wizytą zdarza się, że można zapomnieć żeby poprosić o badania dodatkowe.
-
A co do szczepień to ja na pewno zaszczepię bez względu na koszta. Życie i zdrowie dziecka najważniejsze.
jak już w temacie dodatkowych kosztów - zastanawiałyście się nad zachowaniem krwi pępowinowej? -
nick nieaktualny
-
Prawdziwe USG genetyczne jest wykonywane przez wyspecjalizowanego lekarza na innym sprzęcie niż u gina. Kosztuje ok 250zł. Nie słyszałam jeszcze, żeby gin-położnik prowadzący ciążę robił badania prenatalne. On kość nosową i przeziernosć sprawdza owszem, bo widzi to na USG, ale nie wykona tego badania tak jak lekarz na badaniu prenatalnym. Nie zmierzy parametrów tak dokładnie i nie wykona komputerowej oceny prawdopodobieństwa choroby. Ja nie wykonywałam w końcu prenatalnych, bo i prywatnie i na nfz lekarze ocenili przezierność i kość dobrze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:A co do szczepień to ja na pewno zaszczepię bez względu na koszta. Życie i zdrowie dziecka najważniejsze.
Ech, dziś ostatni dzień 1 trymestru