X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 8 marca 2014, 02:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaczarowana, tak trzymać kobito:) strasznie się cieszę, że pomimo wszystko się zdecydowaliście wsparcie męża i sama jego obecność będzie dla ciebie bezcenna a przyszłego tatusia nie ominą najwspanialsze momenty kiedy dzidziuś będzie sobie beztrosko brykał w brzuszku i nie tylko:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 11:21

    Zaczarowana lubi tę wiadomość

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 8 marca 2014, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie z rana <3 wszystkiego naj naj naj babeczki z okazji naszego święta :)

    wskoczyłam dzisiaj w 13 tydzień, jakoś trochę mi lżej bo do tej pory nie udało mi się dotrwać w poprzednich ciążach, strach jest ale wiara że się tym razem uda zaczyna się w końcu pojawiać, byle dotrwać do USG w czwartek buuuuu ...

    justyna14, aleksa.wawa, BlackLuna, Zaczarowana lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 8 marca 2014, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    Witajcie z rana <3 wszystkiego naj naj naj babeczki z okazji naszego święta :)

    wskoczyłam dzisiaj w 13 tydzień, jakoś trochę mi lżej bo do tej pory nie udało mi się dotrwać w poprzednich ciążach, strach jest ale wiara że się tym razem uda zaczyna się w końcu pojawiać, byle dotrwać do USG w czwartek buuuuu ...

    Zaszłas tak daleko ze teraz juz musi być wszystko dobrze! ;)

    Ja zaraz do fryzjera smigam dzis trzeba wreszcie ładnie wyglądac na wesele po ostatnich zaniedbaniach przez siedzenie w domu.

    Zaczarowana ale się cieszę ze podjeliscie taką decyzję! Super ;) żadne pieniądze nie zwrócą takich chwil pierwszych z dzieckiem ;) oby wszystko się udało ;)

    Ja dzis jeszcze nie wymiotowalam jest postęp :D

    Miłego dnia wszystkim ;)

    jovi81, Zaczarowana lubią tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie, bo się pogubiłam, w poniedziałek wg USG genetycznego ciąża to 12t4d więc dziś powinien być 13t2d.
    Tzn ze teraz 13 czy 14 tydzień? A lekarz obliczyć tak jak ovu poród na 11września,więc nie zanizyl hm..

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 8 marca 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieńdobry :)

    Ja wkraczam już w 14 tydzień :)

    verynice lubi tę wiadomość

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 8 marca 2014, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia90 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie, bo się pogubiłam, w poniedziałek wg USG genetycznego ciąża to 12t4d więc dziś powinien być 13t2d.
    Tzn ze teraz 13 czy 14 tydzień? A lekarz obliczyć tak jak ovu poród na 11września,więc nie zanizyl hm..
    Jak jest 13+coś to jest 14 tydzień. Jak będzie 14+1 to już będzie 15 tydzień itd :)
    Ale nie ma co patrzeć na wiek ciąży wg USG jeśli to nie są jakieś mega różnice między USG a OM. Moje bobo np na jednej wizycie było 2dni do tyłu a na kolejnej 2dni do przodu. Ja tam zawsze liczę tydzień ciąży wg OM więc dziś Justysia zaczynamy 15 tydzień :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 08:35

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczarowana, super wieści :D

    Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia, skurczy też nie miałam książkowo, najpierw nic nie czułam przez pierwsze 2h, potem miałam 2-3 minutowe co 5 minut. Ja miałam daleko do mojego szpitala (45km), wiec stwierdziłam, że nie będę się wygłupiać. Czytałam książki, gazety, oglądałam filmy, sama ćwiczyłam i źle nie było. Zresztą może się okazać po godzinie porodu, ze trzeba zrobić cesarkę, bo jest coś nie tak i co wtedy? Jeżeli szkoła była bezpłatna to spoko, ale jeśli się dało 500zł to kurcze już fajny wózek by z tego wyszedł... :/

    Ja aktualnie namawiam męża na zakup używanego fotelika :)
    Dla córki na wyjście ze szpitala pożyczyliśmy od sąsiadów tą taką kołyskę, a potem mała jeździła w takim 0-18 i dalej w nim jeździ :D Ale teraz nie ma sąsiada i nie ma od kogo pożyczyć, a tak córka mogłaby jeździć jeszcze sobie przez rok w foteliku, potem by poszła na podkładkę, którą już zresztą kupiliśmy ;)
    Nescafe, Mika, Szonka, Dba, BlackLuna, wy zamierzacie z tyłu jeździć z dzieckiem w samochodzie? Bo ja pomyślałam, żeby córkę na przód dać na pierwsze 3 miesiące, a potem ona by z młodszym siedziała, bo w końcu prawie 6 lat będzie miała, więc jakby coś się działo to powie i zatrzyma się samochód... A wy jak zamierzacie robić?

    U nas doszedł kolejny zgrzyt, bo miałam mieć busy do pracy od kwietnia (takie ploty krążyły), dzwoniłam do przewoźnika i powiedział, że uruchamiają linię od czerwca... A ja nie wiem czy wtedy na zwolnieniu nie będę :/ Kurcze, żal mi naszego auta, szczególnie, że za miesiąc ma mieć wizytę u blacharza i być funkiel nówka jak z salonu, więc i tak będę musiała znaleźć inny środek transportu. W rodzinie nikt nie ma nieużywanego auta, a nawet cinkuś na tablicy kosztuje koło 1500zł :/
    Nic na tej trasie nie kursuje, musiałabym podjechać do miasteczka obok, żeby stamtąd jechać busem, ale do tego i tak potrzebuję auta :/ Z współpracowników też nikt nie dojeżdża z moich okolic. I dupa :(

    Zaczarowana lubi tę wiadomość

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 8 marca 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Zaczarowana, super wieści :D

    Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia, skurczy też nie miałam książkowo, najpierw nic nie czułam przez pierwsze 2h, potem miałam 2-3 minutowe co 5 minut. Ja miałam daleko do mojego szpitala (45km), wiec stwierdziłam, że nie będę się wygłupiać. Czytałam książki, gazety, oglądałam filmy, sama ćwiczyłam i źle nie było. Zresztą może się okazać po godzinie porodu, ze trzeba zrobić cesarkę, bo jest coś nie tak i co wtedy? Jeżeli szkoła była bezpłatna to spoko, ale jeśli się dało 500zł to kurcze już fajny wózek by z tego wyszedł... :/

    Ja aktualnie namawiam męża na zqakup używanego fotelika :)
    Dla córki na wyjście ze szpitala pożyczyliśmy od sąsiadów tą taką kołyskę, a potem mała jeździła w takim 0-18 i dalej w nim jeździ :D Ale teraz nie ma sąsiada i nie ma od kogo pożyczyć, a tak córka mogłaby jeździć jeszcze sobie przez rok w foteliku, potem by poszła na podkładkę, którą już zresztą kupiliśmy ;)
    Nescafe, Mika, Szonka, Dba, BlackLuna, wy zamierzacie z tyłu jeździć z dzieckiem w samochodzie? Bo ja pomyślałam, żeby córkę na przód dać na pierwsze 3 miesiące, a potem ona by z młodszym siedziała, bo w końcu prawie 6 lat będzie miała, więc jakby coś się działo to powie i zatrzyma się samochód... A wy jak zamierzacie robić?

    U nas doszedł kolejny zgrzyt, bo miałam mieć busy do pracy od kwietnia (takie ploty krążyły), dzwoniłam do przewoźnika i powiedział, że uruchamiają linię od czerwca... A ja nie wiem czy wtedy na zwolnieniu nie będę :/ Kurcze, żal mi naszego auta, szczególnie, że za miesiąc ma mieć wizytę u blacharza i być funkiel nówka jak z salonu, więc i tak będę musiała znaleźć inny środek transportu. W rodzinie nikt nie ma nieużywanego auta, a nawet cinkuś na tablicy kosztuje koło 1500zł :/
    Nic na tej trasie nie kursuje, musiałabym podjechać do miasteczka obok, żeby stamtąd jechać busem, ale do tego i tak potrzebuję auta :/ Z współpracowników też nikt nie dojeżdża z moich okolic. I dupa :(

    ja mam jiz z tylu dwie pasazerki wiec bobo bedzie jezdzic ze mna z przodu :)

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 8 marca 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark ja jeszcze nie wiem jak będę wozić maluszka samochodem, bo z tego co wiem to jeśli z przodu są poduszki powietrzne to dzidzi nie można z przodu wozić :/ tak więc u mnie pozostanie tył ;/
    kobitki wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta :)
    Mój synek też już na podkładce jeździ, w sumie mamy 2, bo mąż w swoim samochodzie ma drugą ;)
    Kark popytaj ile kosztuje wypożyczenie samochodu.
    Takie małe auta są w cenie, myśmy kupili okazyjnie seicento tylko dlatego, że miał silnik uszkodzony, który nasz mechanik go naprawił, bez ponoszenia wielkich kosztów.
    Zaczarowana :*
    Co do szkoły rodzenia- byłam w poprzedniej ciąży tylko raz, potem mi się nie chciało jeździć, podczas rodzenia współpracowałam w położnymi, podziwiały mnie za spokój i opanowanie, synkiem od razu umiałam się zająć, chyba instynkt zadziałał ;) jak to mąż powiedział- byłam matką odkąd go urodziłam :) wzruszam się cały czas na te słowa ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 09:16

    Zaczarowana lubi tę wiadomość

  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 8 marca 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Kochane w ten piękny dzień :D
    Jak tam samopoczucie?

    relganlikx65a1ud.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja :) Gratuluje udanych wizyt :) Teraz to już bedą same udane :)
    Musze sie z wami podzielić moim dzisiejszym odkryciem :) zrobiłam sobie pierwszy raz w życiu (pod natchnieniem) owsiankę na mleku, dodalam siekane migdały, suszone śliwki, suszoną żurawinę i suszone banany i powiem wam ze to jest kosmos smakowy :) a jak mojemu dziecku smakowalo hehe :)
    Rano nigdy nie mam apetytu i zazwyczaj zjadalam serek Danio lub platki na mleku, ale stwierdzilam ze to takie gó**no za przeproszeniem i postanowilam zainwestować w zdrowe śniadanie. Oplacalo sie :)
    Milego dnia kobiet Mamuśki :* ja niestety caly weekend sama bo niemąż pojechal do rodzicow oznajmić że beda dziadkami... ku naszemu zdziwieniu w szal nie wpadli, ale pod sufit tez nie skakali, grunt ze ma to juz za sobą ;)

    Migotka22 lubi tę wiadomość

  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksa ale mi smaka zrobiłaś :)
    Ja z jedzeniem muszę się opanować bo apetyt to mam taki, że pod koniec to będę wyglądać jak wieloryb :/

    A z rodzicami to różnie bywa, grunt, że wy się cieszycie :)
    U mnie np. mój tata cały czas nam mówił, że robimy, robimy i zrobić nie możemy, że on chcę wnuka(bolało mnie to strasznie bo długo się staraliśmy), jak już mama mu powiedziała, że będzie wnuk to nie wierzył( i też te swoje mądrości paplał)...

    relganlikx65a1ud.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze znajdzie się osoba, która ma wiecznie problem i której nigdy się nic nie podoba :) Nic nie poradzimy na to, będą wśród rodziców, są tutaj. Miejmy nadzieję, że dzieci takie nie będą :)

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    Kark ja jeszcze nie wiem jak będę wozić maluszka samochodem, bo z tego co wiem to jeśli z przodu są poduszki powietrzne to dzidzi nie można z przodu wozić :/ tak więc u mnie pozostanie tył ;/
    Mój synek też już na podkładce jeździ, w sumie mamy 2, bo mąż w swoim samochodzie ma drugą ;)
    Kark popytaj ile kosztuje wypożyczenie samochodu.
    Takie małe auta są w cenie, myśmy kupili okazyjnie seicento tylko dlatego, że miał silnik uszkodzony, który nasz mechanik go naprawił, bez ponoszenia wielkich kosztów.
    My mamy jeden samochód, podkładkę mamy u mamy, bo teraz ona ją zawozi do przedszkola rano (my z mężem już w pracy musimy być jak je otwierają :/), tylko córka niby pasuje do podkładki wymiarami (5 lat, 105cm, 15kg), ale mam wrażenie, że to bezpieczne nie jest.
    Też mamy poduszkę z przodu, dlatego nie wiem jak to rozwiązać, bo córkę też się będę z przodu przed tą poduszkę bała dać...

    Patrzyłam, mamy 2 wypożyczalnie w pobliżu, ale takie ceny, że jakbym chciała wypożyczyć samochód na 2 miesiące, to bym musiała dać co najmniej 7000zł O.o
    Chyba też kupimy cokolwiek okazyjnie, nawet gruchota za tysiąc, bo tak naprawdę potrzebuję samochód na 2-3 miesiące, póki jeżdżę do pracy, a potem można by go odsprzedać albo nawet na złom dać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 11:49

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa wrote:
    Witam sie i ja :) Gratuluje udanych wizyt :) Teraz to już bedą same udane :)
    Musze sie z wami podzielić moim dzisiejszym odkryciem :) zrobiłam sobie pierwszy raz w życiu (pod natchnieniem) owsiankę na mleku, dodalam siekane migdały, suszone śliwki, suszoną żurawinę i suszone banany i powiem wam ze to jest kosmos smakowy :) a jak mojemu dziecku smakowalo hehe :)
    Rano nigdy nie mam apetytu i zazwyczaj zjadalam serek Danio lub platki na mleku, ale stwierdzilam ze to takie gó**no za przeproszeniem i postanowilam zainwestować w zdrowe śniadanie. Oplacalo sie :)
    Milego dnia kobiet Mamuśki :* ja niestety caly weekend sama bo niemąż pojechal do rodzicow oznajmić że beda dziadkami... ku naszemu zdziwieniu w szal nie wpadli, ale pod sufit tez nie skakali, grunt ze ma to juz za sobą ;)

    ja o nabiale mogę zapomnieć bo muszę odstawić ponieważ po zjedzeniu boli mnie żołądek, mam wzdęcia i rozwolnienie :( a tak lubie produkty mleczne, ale cóż najważniejsze zeby maleństwo było zdrowe :)

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nigdy nie lubiłam nabiału, a teraz mogę jeść tylko śmietanę i twaróg :D
    I przestały mi smakować moje ulubione owoce :( Za to jak wczoraj teściowa pytała z czym mi zrobić gofra, to mąż się śmiał, że z kurczakiem i śledziem :P

    aleksa.wawa lubi tę wiadomość

  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 8 marca 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    Co do szkoły rodzenia- byłam w poprzedniej ciąży tylko raz, potem mi się nie chciało jeździć, podczas rodzenia współpracowałam w położnymi, podziwiały mnie za spokój i opanowanie, synkiem od razu umiałam się zająć, chyba instynkt zadziałał ;) jak to mąż powiedział- byłam matką odkąd go urodziłam :) wzruszam się cały czas na te słowa ;)
    Ależ to musiało być miłe usłyszeć takie słowa od męża :)

    kark, jak nie urok to...nigdy nie może być super dobrze. Chyba faktycznie najlepiej kupić jakieś małe autko żeby było na ten czas dojazdu do pracy, bo inaczej się zamęczysz z kombinacjami.

    aleksa.wawa, u mnie reakcja teścia pozostawiała wiele do życzenia. No nie widać było żeby się ucieszył, a teraz to nawet nie zapyta jak się czuję, jak maluch się rozwija, nic. Szkoda gadać. Z kolei moja babcia od strony taty na wieść, że będziemy mieli dziecko, nie zapytała nic, powiedziała tylko "gratulacje" i zaczęła nawijać o mojej kuzynce, która niedługo rodzi :) Niby starszy człowiek i staram się to jakoś sobie tłumaczyć, ale wtedy zrobiło mi się przykro. Znowuż babcia ze strony mamy miała pretensje, że tak późno jej powiedzieliśmy, a mówiliśmy zdaje się w 11 tygodniu, więc nie uważam żeby było to strasznie późno. Następnym razem obiecałam jej ironicznie, że powiemy jej od razu jak będziemy działać ;)

    Moją mamę przy porodzie ze mną nieźle wymęczyli (+ mnie szybko wypisali, a ją zostawili w szpitalu i bardzo przeżywała rozłąkę), więc jak rodziła potem mojego brata, to obiecała sobie, że nie pojedzie tak szybko do szpitala jak za pierwszym razem. Chyba niezbyt jej się to udało, bo jak dziadek zobaczył, że się coś krzywi, to zrobił taką aferę, że nie miała wyjścia, musiała jechać haha :) Ale wtedy rodziła w innym szpitalu i lepiej to wszystko wspomina.

    Śliczna dziś pogoda. Ja robię dziś sałatkę z makaronem i kurczakiem, a mama piecze jabłecznik :)

    kark lubi tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Doberek :)

    My już wkroczyliśmy w 14 tydzień <3 ahh coraz bardziej się cieszę z moich krągłości, no i również ważąc się zauważyłam że wkońcu jestem +3kg do przodu, więc pomału nadrabiam ten wymęczony 1 trymestr :)

    Brzuszek 14t0d
    0636bc23b400f005med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 13:33

    Migotka22, kark, verynice, aleksa.wawa, Nelus, Mika 28 lubią tę wiadomość

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 8 marca 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was bierze witaminy Prenatal Classic? Bo mnie strasznie po nich mdli i się zastanawiam czy będę miała tak po wszystkich, czy tylko te tak działają..
    A w ogóle jakie witaminy bierzecie w drugim trymestrze?

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was bierze witaminy Prenatal Classic? Bo mnie strasznie po nich mdli i się zastanawiam czy będę miała tak po wszystkich, czy tylko te tak działają..
    A w ogóle jakie witaminy bierzecie w drugim trymestrze?

    Femibion Natal Classic - u mnie nie mają żadnych skutków ubocznych, do tego niedrogie - u mnie w aptece około 30 zł za 60 tabletek - starcza na dwa miesiące bo bierze się jedną dziennie.

‹‹ 318 319 320 321 322 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ