X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :) Wkroczylam w II trymestr jupi :)
    Widze ze tu temat wózków intensywnie sie rozkreca :) kurde ja tez chyba bede zdana na kupowanie wszystkiego od nowa :( Bylismy pewni z niemęzem ze dostaniemy wiele rzeczy w spadku bo jego 2 braci ma corki 2-3 lata a siostra ma synka 2 latka wiec juz zacieralismy rece ze sie obłowimy a tu nagle każdy twierdzi ze juz mysli o kolejnym dziecku i spadku nie bedzie :( ale mnie to zasmusilo :(
    Zaczelam juz nawet oglądac łózeczka na allegro bo trzeba bedzie kupic :/ a mialo byc tak pieknie i bezkosztowo :P

    Jak sie czujecie? U mnie zaczela krwawic śluzówka w nosie kurde i podczas smarkania jest dosc sporo krwi :/ czytalam ze podobno w II trym zwieksza sie ukrwienie blon sluzowych i moze tak byc ze leci krew... mimo to i tak mnie to denerwuje :/

    verynice lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10326 6235

    Wysłany: 10 marca 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, po dwóch dniach laby, ciężko było Was nadrobić:)

    Super temat tych wózków, bo ja też zielona jestem, a chciałabym coś odpowiedniego wybrać dla maleństwa i na nasze drogi. Cena mniej mnie martwi bo dziadki już się zapowiedziały, że oni wózeczek kupią :) więc ja sobie tylko wybiorę odpowiedni model :)

    Jeszcze 7 dni koniec 1 trymestru:) już się nie mogę doczekać.

    Wczoraj z mężem na małych zakupach byliśmy. Na razie ciuszków ciążowych jeszcze nie kupiłam, ale już większy rozmiar leginsów wzięłam, żeby w pasie było luźniutko:) brzuszek już się pojawia, co bardzooooo mnie cieszy:) kupiłam sobie jeszcze luźną sukienke na lato, bardzo fajna bo w pasie ma sznurki, więc można dopasować idealnie do aktualnej wielkości brzuszka i starczy na pewno na całą ciąże bo ma luźny fason:)

    Co do witamin też jeszcze żadnych nie biorę, usg mam 24.03.14, więc zapytam o to przy okazji, bo będzie to już II trymestr.

    Kupiłam dziś Normolax regular na zaparcia, bo ciągle mam problem i nic nie pomaga. Zobaczymy jak po tym będzie.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 10 marca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    ja na pewno leków na sterydach bym nie brała - zwłaszcza w ciąży. Idź do innego alergologa i niech ci dopasuje leki na słabsze, ale które można brać w ciąży. a jakie masz objawy alergii? bo może warto się z katarem przemęczyć i nie szprycować maleństwa?

    No ja właśnie też uważam, że to ryzykowne dla dzidziusia, ale alergolog mówi, że niedotlenienie, które grozi maluszkowi przy ataku duszności jest bardziej ryzykowne niż same leki. A ja już kilka razy lądowałam w szpitalu z silnym atakiem duszności. Katar czy łzawienie to żaden problem.W oskrzelach zbiera mi się płyn, który powoduje permanentny silny kaszel a skurcz oskrzeli uniemożliwia oddychanie - wtedy kończy się na izbie i sterydach. Mam nadzieję, że uda się tego uniknąć ( w zeszłym roku było w miarę ok.), ale boję się i nie wiem co robić. Chyba skonsultuję się z innym alergologiem.

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • deidre Ekspertka
    Postów: 162 259

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rabarbarka wrote:
    Witajcie brzuchatki:)
    Jeśli chodzi o wózek to ja na pewno zdecyduję się na jakiś 3 w 1, na dużych pompowanych kołach i nie za drogi:P Ale jeszcze nie wiem dokładnie jaki:)

    Mam do Was pytanie... Czy jest na forum jakaś asmatyczka i alergiczka oprócz mnie?! Bo właśnie mnie dopadło i nie wiem co robić. Alergolog mówi, że mam brac leki, gin że mam nie brać i nie wiem co robić... To są silne leki, niektóre sterydowe a moja astma ma podłoże czysto alergiczne i występuje tylko w okresie pylenia niektórych drzew. Bywały lata, w których udawało mi się przetrwać bez wziewów, ale wiem też, że jeśli nie zareaguję odpowiednio szybko, to rozszaleje się na maxa to dziadostwo. Na lekach antyhistaminowych stoi jak byk "nie stosować u kobiet w ciąży". Nie wiem co gorsze dla maluszka?

    Dzień dobry! Jaka piękna pogoda dziewczyny - to znaczy nie wiem jak u Was, u mnie piękne słońce i czyste niebo :)

    Ja jestem astmatyczką i alergiczką na wszystkie możliwe pyłki... jakiś czas temu odczulałam się, ale musiałam przerwać 3 lata temu jak odkryto u mnie chorobę autoimmunologiczną...
    Ale mimo wszystko udało się mnie prawie całkowicie odczulić na drzewa, niestety trawy dają mi zawsze popalić - więc z obawą czekam na koniec kwietnia...

    A czy Twój alergolog wie że ginekolog zakazuje zażywać?
    Ja bym się wybrała do innego alergologa na Twoim miejscu i to jeszcze raz skonsultowała.

    Ja ze względu właśnie na chorobę autoimm. jestem non stop na sterydzie wziewnym. I pulmonolog i alergolog i ginekolog zgodnie orzekły że taki steryd jest bezpieczny, bo to nie jest tabletka, którą łykam i która przenika do wszystkich tkanek i do płodu, tylko wdycham ten proszek bezpośrednio do płuc, do miejsca gdzie ma działać.
    Co do antyhistaminowych, to się muszę wstrzymać... jakoś trzeba będzie przeżyć :(

    Fipsik lubi tę wiadomość

    v50lkjv.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deidre wrote:
    Dzień dobry! Jaka piękna pogoda dziewczyny - to znaczy nie wiem jak u Was, u mnie piękne słońce i czyste niebo :)

    Ja jestem astmatyczką i alergiczką na wszystkie możliwe pyłki... jakiś czas temu odczulałam się, ale musiałam przerwać 3 lata temu jak odkryto u mnie chorobę autoimmunologiczną...
    Ale mimo wszystko udało się mnie prawie całkowicie odczulić na drzewa, niestety trawy dają mi zawsze popalić - więc z obawą czekam na koniec kwietnia...

    A czy Twój alergolog wie że ginekolog zakazuje zażywać?
    Ja bym się wybrała do innego alergologa na Twoim miejscu i to jeszcze raz skonsultowała.

    Ja ze względu właśnie na chorobę autoimm. jestem non stop na sterydzie wziewnym. I pulmonolog i alergolog i ginekolog zgodnie orzekły że taki steryd jest bezpieczny, bo to nie jest tabletka, którą łykam i która przenika do wszystkich tkanek i do płodu, tylko wdycham ten proszek bezpośrednio do płuc, do miejsca gdzie ma działać.
    Co do antyhistaminowych, to się muszę wstrzymać... jakoś trzeba będzie przeżyć :(

    Alergolog bardzo się zdziwiła decyzją gina. Kazała mi go spytać, czy jest świadom że takie zaostrzenie astmy w ciąży stanowi zagrożenie dla życia dziecka i mojego? Tylko, że u mnie to się dopiero rozkręca... tak mam co roku... najpierw tylko katar, kaszel nocne duszności później jest coraz gorzej. I nie wiem czy mam dusić w zarodku czy czekać i mieć nadzieję, że jakoś to będzie i bez leków dam radę. ( w zeszłym roku udało się bez sterydów i innych wziewnych, ale brałam antyhistaminowe) Na razie pomagam sobie tylko Ventolinem w chwilach mocniejszych duszności. Z resztą leków czekam.
    Ja nie zaczynałam odczulania właśnie ze względu na planowaną ciążę. Dziękuję za odpowiedź. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama :)

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • deidre Ekspertka
    Postów: 162 259

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rabarbarka, myślę że największe zagrożenie przy zażywaniu sterydów jest w I trymetrze, a Ty już jesteś w II.
    Ja niestety walę cały czas, ale wziewy do płuc (Seretide), ze względu właśnie na możliwe niedotlenienie dziecka. Mam sarkoidozę i to niestety płucną, moje płuca są wydolne na 65% przez tą chorobę :(
    Ventolin też mam :-) na poważne ataki astmy, ale przez to że biorę codziennie
    Seretide to mi się astma uspokoiła i nie mam ataków duszności

    v50lkjv.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deidre wrote:
    Rabarbarka, myślę że największe zagrożenie przy zażywaniu sterydów jest w I trymetrze, a Ty już jesteś w II.
    Ja niestety walę cały czas, ale wziewy do płuc (Seretide), ze względu właśnie na możliwe niedotlenienie dziecka. Mam sarkoidozę i to niestety płucną, moje płuca są wydolne na 65% przez tą chorobę :(
    Ventolin też mam :-) na poważne ataki astmy, ale przez to że biorę codziennie
    Seretide to mi się astma uspokoiła i nie mam ataków duszności

    O biedaku... To przeszłaś swoje... Seretide też kiedyś miałam, teraz mam Serevent, Alvesco i Montelak no i Ventolin. To dużo zdrówka życzę w takim razie:) I oby trawy nie pyliły w tym roku :P

    deidre lubi tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • deidre Ekspertka
    Postów: 162 259

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będą pylić trawska, to cały dzień będę musiała w domu siedzieć - na szczęście mam zamontowane na paru oknach filtry pyłkowe (polecam, to po prostu taki gęsty biały materiał, który się przykleja do ramy okiennej od zewnątrz), więc będę mogła sobie chociaż okno otworzyć :-)

    v50lkjv.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 10 marca 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rabarbarka wrote:
    Witajcie brzuchatki:)
    Jeśli chodzi o wózek to ja na pewno zdecyduję się na jakiś 3 w 1, na dużych pompowanych kołach i nie za drogi:P Ale jeszcze nie wiem dokładnie jaki:)

    Mam do Was pytanie... Czy jest na forum jakaś asmatyczka i alergiczka oprócz mnie?! Bo właśnie mnie dopadło i nie wiem co robić. Alergolog mówi, że mam brac leki, gin że mam nie brać i nie wiem co robić... To są silne leki, niektóre sterydowe a moja astma ma podłoże czysto alergiczne i występuje tylko w okresie pylenia niektórych drzew. Bywały lata, w których udawało mi się przetrwać bez wziewów, ale wiem też, że jeśli nie zareaguję odpowiednio szybko, to rozszaleje się na maxa to dziadostwo. Na lekach antyhistaminowych stoi jak byk "nie stosować u kobiet w ciąży". Nie wiem co gorsze dla maluszka?


    Ja mam astmę i alergię. Alergia dziecku nie szkodzi - jednakże ataki astmy powodują, że zamykają się żyły i tętnice płodowe - więc jak najbardziej przy astmie leki brać! Chyba, że ktoś na własną odpowiedzialność skaże płód na niedotlenienie i co za tym idzie często poronienie.
    Ktoś napisał, żeby nie brać sterydów - akurat wziewne sterydy pomagają najlepiej, a na dziecko działają miejscowo, nie obwodowo - czyli szybciej rozwijają płuca.
    Ja dziś charczę jak głupia, wiosna idzie, czas znów brać leki. Biorę pulmicort, jak bardzo źle symbicort (steryd), dodatkowo przed każdym wysiłkiem (nawet spacerem).

    A sama alergia, niestety trzeba się przemęczyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 13:03

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 10 marca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Ja mam astmę i alergię. Alergia dziecku nie szkodzi - jednakże ataki astmy powodują, że zamykają się żyły i tętnice płodowe - więc jak najbardziej przy astmie leki brać! Chyba, że ktoś na własną odpowiedzialność skaże płód na niedotlenienie i co za tym idzie często poronienie.
    Ktoś napisał, żeby nie brać sterydów - akurat wziewne sterydy pomagają najlepiej, a na dziecko działają miejscowo, nie obwodowo - czyli szybciej rozwijają płuca.
    Ja dziś charczę jak głupia, wiosna idzie, czas znów brać leki. Biorę pulmicort, jak bardzo źle symbicort (steryd), dodatkowo przed każdym wysiłkiem (nawet spacerem).

    A sama alergia, niestety trzeba się przemęczyć.

    No i to samo mówi moja alergolog a gin powiedział, że mam nie brać żadnych sterydów. I bądź tu człowieku mądry. Nie chcę zaszkodzić dzidzi, ale jak nie będę brała leków to i tak skończy się w szpitalu na sterydach a jeszcze może maluszkowi niedotlenienie grozić :(

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 10 marca 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są leki na astmę, które można brać i których nie można. Steryd wziewny bardziej pomoże niż zaszkodzi. Bo gdyby wszystkie leki szkodziły, to nie mogłabym mieć nigdy dzieci, bo biorę pół apteki. A jakoś (odpukać) płód jest zdrowy.

    Gdy jest ciąża zagrożona przedwczesnym porodem podaje się właśnie sterydy - żeby dziecku szybciej rozwinęły się płuca, gdyby miał się urodzić wcześniej , żeby mógł sam oddychać.

    rabarbarka, deidre lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 10 marca 2014, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Są leki na astmę, które można brać i których nie można. Steryd wziewny bardziej pomoże niż zaszkodzi. Bo gdyby wszystkie leki szkodziły, to nie mogłabym mieć nigdy dzieci, bo biorę pół apteki. A jakoś (odpukać) płód jest zdrowy.

    Gdy jest ciąża zagrożona przedwczesnym porodem podaje się właśnie sterydy - żeby dziecku szybciej rozwinęły się płuca, gdyby miał się urodzić wcześniej , żeby mógł sam oddychać.

    Dzięki Ci wielkie... Uspokoiłaś mnie troszkę:) Bałam się po tym co mi gin nagadał.

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 10 marca 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tych leków, co napisałaś, patrząc na działanie ogólne i kategorie ciążowe ja osobiście bym:

    Serevent - odstawiła,
    Alvesco - brała najmniejszą możliwą dawkę
    Montelak - brała najmniejszą możliwą dawkę
    Ventolin - odstawiła


    Jakby co to pisz priv bo chyba całą stronę zajmujemy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 13:45

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 10 marca 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zagłębiam sie dzis w ten temat wózkowy i po prostu czarna magia :D tych marek, modeli jest tak duzo, ze 9 miesięcy by nie starczyło na przeczytanie o każdym z osobna :) chyba skonczy sie na pojechaniu do sklepu stacjonarnego (u nas jest Świat dziecka) spisanie modeli, które się podobają i mogą byc, a następnie czytanie tylko o nich i wybór najlepszeo z dostępnych stacjonarnie. zastanawiałam się nad kupnem nowego czy uzywanego, ale stwierdziłam, ze dla pierwszego dziecka wole chyba kupic lepszy nowy, bo planujemy drugie za kilka lat, tak, żeby różnica wieku była około 3 lat, więc by był juz i dla niego. ale z drugiej strony chciałam zmieścic sie w granicy ok 1500 max 1800 zł. myslicie ze w tej cenie znajde cos dobrego nowego 3w1?

    jedyne czego jestem pewna to dmuchane koła średniej wielkości, nie za ciężki, ze spacerówką przekładaną na dwa kierunki jazdy.

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • deidre Ekspertka
    Postów: 162 259

    Wysłany: 10 marca 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wózka i fotelika dla dzieciaczka, na początku też myślałam o modelu 3 w 1 - wszystko za jednym zamachem i taniej..
    Ale poczytałam trochę o bezpieczeństwie takiego fotelika samochodowego z zestawu i mina mi zrzedła.
    Niestety takie foteliki nie mają za sobą żadnych testów zderzeniowych i nie chronią dziecka w wypadku samochodowym.
    My będziemy trochę samochodem jeździć, więc zaczęłam od znalezienia fotelika z bardzo dobrymi wynikami crash testów (Cybex Aton lub Cabrio Fix Maxi Cosi) i do tego dopasuje wózek, na którego stelaż można założyć taki fotelik (wystarczy adaptery dokupić).

    Gorąco Wam polecam o pomyśleniu o bezpieczeństwie dzieciaczka w samochodzie, nawet jak tylko raz będziecie z nim jechać samochodem ze szpitala po porodzie (w co nie wierzę, bo praktycznie każdy ma teraz samochód i jeśli jest możliwość, to z niemowlakiem wygodniej samochodem niż komunikacją miejską), bo wariatów na drogach nie brakuje...

    v50lkjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie moglam sie powstrzymać i zaszłam do ciucholanda :) ale sie obłowiłam :) To są moje pierwsze zakupione ubranka, jestem taka podjarana :P
    2iiy7o5.jpg
    kd3mm1.jpg
    aokk7a.jpg

    Patu, verynice lubią tę wiadomość

  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 10 marca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksa.wawa wrote:
    Dziewczyny, nie moglam sie powstrzymać i zaszłam do ciucholanda :) ale sie obłowiłam :) To są moje pierwsze zakupione ubranka, jestem taka podjarana :P
    2iiy7o5.jpg
    kd3mm1.jpg
    aokk7a.jpg


    sliczne :) a część juz chyba dla nieco starszego, czy tylko tak sie wydaje?
    a kupujecie tylko 56/62, czy dla starszego maluszka tez od razu szukacie za jednym razem? zastanawiam się ile 56 miec, bo nigdy nie wiadomo jak duze sie urodzi, jak od razu będzie miało te 56 cm to długo w tym nie pochodzi, ale jak sie urodzi 50 cm to troszke będzie potrzebnych tych mniejszych ciuszków. ja urodziłam sie malenka, wazyłam 2700. (3 tyg przed terminem) mąż tez nie za duzy. ale nie wiadomo jakiego figla nam dziecko sprawi :)

    ja juz troszke kupiłam, ale nadal kropla w morzu potrzeb :D jak wszystko w środe na wizycie będzie ok to sobie wynagrodze kolejnymi zakupami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 14:30

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka jest na rozmiar 62 a reszta chyba 74 ale pani powiedziala ze 74 to bedzie na ok 3-4 m-ce wiec ten kombinezon bedzie akuratny na zime :) jest zajebiaszczy i kosztowal tylko 19 zl a jest praktycznie nowy :)

    Mi dzis kolezanka poradzila kupic max 5 ubranek (body itp) na rozmiar 56 na te pierwsze dni a potem podobno juz 62 pasuje. Sama nie wiem jeszcze jak kupowac ale raczej na 62 bede kupowac bo pewnie i tak sie w praniu zbiegnie.

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 10 marca 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nic nie kupiłam, nie mogę sie zebrać na żadne zakupy, ale upatrzyłam sobie wkońcu spodnie ciążowe :)

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • Dżola Ekspertka
    Postów: 189 121

    Wysłany: 10 marca 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    Jeśli chodzi o większe ciuchy to ja polecam kupić na Allegro wkładkę do spodni. Koszt ok 40 zł a nie trzeba wydawać kasy na nowe portki, które i tak juz niedługo nie bedą nam potrzebne bo lato idzie wiec lekki ciuszki założymy a nie np. Jeansy. Myśle ze taka wkładka to nieglupi pomysł.

    Co do alergii to ja niestety jestem MEGA WIELKIM ALERGIKIEM. Całe życie zmagam sie z alergia. Juz na mnie tylko sterydy działają i nic wiecej :/ ale odkąd jest w ciazy to nic nie używam, bo wiem, ze to niebezpieczne. Wole pocierpiec niż narażać dziecko a uwierzcie mi, juz wyglądam okropnie. Wysypka na twarzy, a jak nieco sie poprawi to skóra mi płatami schodzi. Wyglądam jak wąż który zrzuca skore. Dodatkowo całe ciało mnie swędzi. Dostaje wysypki ale trudno. Za chwile zacznie pylic i katar mi nie odpuści a oczy bedą swędzieć okropnie. Tego najbardziej sie boje. Jestem tez uczulona na większość owoców :( np. Jabłka. Mimo wszystko cieszę sie, ze mam wymarzona, wyczekiwaną fasolkę w brzuchu. Trudno, jakoś sie przemęcze te pare miesięcy bez leków. Do lekarza nie ide bo juz nieraz starałam sie przestawić na łagodne leki ale nic nie pomagało. Wiec szkoda mojego czasu i kasy na testowanie nowych lekarstw. Także ja nie bede sie niczym faszerowac. Staram sie zaleczyc rany seria emolium.

    Mam nadzieje, ze wszystkim alergiczkom ta ciaza minie szybko i bezboleśnie! Buziaki!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 16:52

    16udyx8dlqyt9a9e.png
‹‹ 323 324 325 326 327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ