Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
dba a skąd taka osła reakcja ze strony mamy? Moja to skakała pod sam sufit, bo już doczekać się nie mogła. Teściowa również. Cóż, głowa do góry, dziecko wynagrodzi Ci wszystko
Witam się i ja w ten pochmurny, deszczowy i wietrzny poranek - przynajmniej u mnie. Zrobiłam już ciasto - bananowca, teraz porządki. Wieczorem odwiedzę chrześniaka, żeby się nim nacieszyćciacho też mu wezmę
Z ubrankami też się trochę wstrzymuję, bo też wolałabym już pod konkretną płeć dobierać, a tu jeszcze do tej informacji szmat czasu.
jovi tym razem na 100% wszystko będzie już dobrze. Najgorsze za Tobątrzymaj się kochana:*
Miłego dniajovi81 lubi tę wiadomość
-
jovi, to mam nadzieję,ze jednak rodzice lepiej zareagują. a jak nie to staraj się choc nie przejmowac.
kiedy te głupie wymioty mi miną? rano wszystko ok, jadłam, było dobrze, nie mdliło nawet a tu nagle zryw. ni z tego ni z owego. juz zaczynam sie martwic czy dziecku nie będzie brakowało witamin jak ja niemal co dzien większosc z tego co zjem wymiotuje...
jovi81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatu wrote:odebrałam wyniki z krwi. hemoglobina spadła do 11, erytrocyty ponizej normy, hematokryt tez. dostałam żelazo do brania na czczo.
i tarczyca głupieje, tsh rośnie i FT4 rośnie, juz jest ponad norme i gin a raczej endo (ma dwie specjalizacje) stwierdził, że ft4 trzeba zbic, więc dawke odbizył. mam nadzieje ze tsh nie podskoczy w góre duzo mocniej zaraz.
mocz ok, ale posiewu nie robiłam tylko ogólne badanie. czyli chyba infekcji nie ma.
progesteron wysoko, gin na NFZ mówi by juz odstawiac, gin prywatny kaze brac pełną dawke jeszcze 3 tyg i dopiero zacząć odstawiac. aletu chyba posłucham tego na NFZ, bo progesteron serio wysoko ponad norme, a boje sie ze infekcja jakas zaraz sie przyplącze
Patu a co bierzesz na tą tarczyce? Kurde u mnie po miesiącu brania eutyroxu nic sie nie poprawiłowe wtorek ide do endo.
Jak progesteron masz ponad norme to faktycznie odstaw lutka bo to prawda ze od niego infekcje czesciej mozna podlapac
-
nick nieaktualnyhela wrote:Ps. Jak wynajdujecie te paczki ciuszków za 1zł bądź nawet 20zl? ja chyba ślepa jestem
Hela szukasz tutaj http://allegro.pl/odziez-zestawy-ubran-89531?order=qd a z lewej strony wybierasz w podkategorii rozmiar np 50-68 i najlepiej swoje wojewodztwo (wtedy odbierasz osobiscie i wychodzi tanio). Oczywiście takie paczki po 1, 10 czy 20 zl to rzadkość ale jak sie zaglada od czasu do czasu to mozna wybuszowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2014, 12:44
-
aleksa.wawa wrote:Patu a co bierzesz na tą tarczyce? Kurde u mnie po miesiącu brania eutyroxu nic sie nie poprawiło
we wtorek ide do endo.
Jak progesteron masz ponad norme to faktycznie odstaw lutka bo to prawda ze od niego infekcje czesciej mozna podlapac
euthyrox, brałam 75 do tej pory, a teraz na zmiane 75 i 50. i witaminy z jodem do tego. a wczesniej eltroxin ale to praktycznie to samo, przynajmniej ja różnicy nie widze. -
Justyna14 czasami mi się wydaje, że ona mnie traktuje jakbym nadal była małą dziewczynką, nie dojrzała do tego, że ja jestem dorosła i sama decyduję o swoim życiu. Często myślę, że ona jest bardziej niedojrzała ode mnie.
Byliśmy ostatnio na urodzinach od siostry, szybko chciałam do domu jechać, bo teraz to chodzę spać razem z kurami i bałam się późno robić 50km, mąż oczywiście chciał tam siedzieć do 22, powiedziałam, że maks siedzimy do 21. Oczywiście pokłóciliśmy się, wydarłam się na niego (obraził się jak dziecko), i wracaliśmy o tej 21. Najbardziej mnie zabolało to, że ani mama ani z nikt z rodziny nie zapytał się mnie jak się czuję i jak dziecko. Wzięłam tam fotki z usg i nie miałam ich komu nawet pokazaćale zawsze kobieta w ciąży będzie uważana za tą gorszą co psuje komuś dobrą zabawę
Chyba słabą kawę sobie zrobię, bo normalnie przysypiam. -
aleksa.wawa wrote:Hela szukasz tutaj http://allegro.pl/odziez-zestawy-ubran-89531?order=qd a z lewej strony wybierasz w podkategorii rozmiar np 50-68. Oczywiście takie paczki po 1, 10 czy 20 zl to rzadkość ale jak sie zaglada od czasu do czasu to mozna wybuszować
a ten link daje na zachęte, miałam w obserwowanych ale nie licytowałam, nie miałam czasu tego wieczoru i wypadło mi z głowy. jak zobaczyłam za ile poszło to odżałowac nie mogłam. więc nie mówie, ze co chwile, ale zdarzają się super okazje.
http://allegro.pl/mega-paka-dla-dziewczynki-rozm-50-68-94-szt-i4038148842.html -
nick nieaktualnyPatu wrote:euthyrox, brałam 75 do tej pory, a teraz na zmiane 75 i 50. i witaminy z jodem do tego. a wczesniej eltroxin ale to praktycznie to samo, przynajmniej ja różnicy nie widze.
to ja zaczelam od euthyrox 25 no i ewidentnie nie pomagaTSH stoi w miejscu (2,46), a FT4 chyba ok (1,35), ale musze i tak to skonsultowac z endo. Pewnie przejde na wiekszą dawke 50 lub 75 ehhhh
Najgorsze jest to ze czuje mega oslabienie no i cera jest masakryczna -
nick nieaktualnyPatu wrote:a ten link daje na zachęte, miałam w obserwowanych ale nie licytowałam, nie miałam czasu tego wieczoru i wypadło mi z głowy. jak zobaczyłam za ile poszło to odżałowac nie mogłam. więc nie mówie, ze co chwile, ale zdarzają się super okazje.
http://allegro.pl/mega-paka-dla-dziewczynki-rozm-50-68-94-szt-i4038148842.html
WOWBez kitu można trafić na takie okazje!
Ja to sobie w komie przypomnienie nastawiam jak jest jakas super aukcja
A jaki masz ten program co licytuje za Ciebie?
Niestety duzo aukcji dotyczy teraz ubranek na wiosne/ lato a my raczej potrzebujemy na jesień/ zima
Ja wole kupić wiecej bodziaków na długi rękaw bo na krótki to raczej nie ponosi.
No i caly czas zastanawiam sie w co bedzie mi lepiej ubierać dzidzie, czy w spiochy czy w pajace, sama nie wiem -
nick nieaktualnyAleksa, na pewno masz za małą dawkę. Ja miałam 1,2 i brałam 50, ale moja endo stwierdziła, że skoro jestem w ciąży to automatycznie mi zwiększy do 50/70 i mimo, że TSH spadło do 0,4, to kobieta powiedziała, że jest ok, bo lepiej mieć w ciąży nad niż niedoczynność. Zresztą powiedziała, że na następnej wizycie, jak już wreszcie przytyję, to pewnie będzie trzeba już do 75 zwiększyć
Dba, ja tak samo, czekam na płećA wizyta w poniedziałek
Mam nadzieję, że maleństwo nie złączy nóżek
Kurcze, dziewczyny, u was jak u mnie.
Pewnie gdyby w rodzinie męża nie trafiły się teraz jeszcze 2 brzuszki, to by wszyscy szaleli, a tak szału nie ma
U mnie raczej (mimo, że rodzice mają 4 dzieci) jest raczej nastawienie na karierę, nie rodzinę. Jak już rok temu coś wspominałam o rodzeństwie dla córki, to mama na mnie nawrzeszczała, że chyba zwariowałam, że najpierw praca, działka, dom, a potem mogę myśleć o ewentualnie jeszcze jednym dziecku... -
aleksa.wawa wrote:WOW
Bez kitu można trafić na takie okazje!
Ja to sobie w komie przypomnienie nastawiam jak jest jakas super aukcja
A jaki masz ten program co licytuje za Ciebie?
Niestety duzo aukcji dotyczy teraz ubranek na wiosne/ lato a my raczej potrzebujemy na jesień/ zima
Ja wole kupić wiecej bodziaków na długi rękaw bo na krótki to raczej nie ponosi.
No i caly czas zastanawiam sie w co bedzie mi lepiej ubierać dzidzie, czy w spiochy czy w pajace, sama nie wiem
www.snajper.net lub www.aukcjoner.pl. nigdy nie zawiodłyja chce kupic kilka sztuk tego i kilka tego na te pierwsze miesiące, za taką cene to mozna i zobacze co mi wygodniej, większe rozmiary juz będę wiedziała.
a na krótki tez troszke moze pochodzic. zalezy tez jak ciepło ktos w domu ma. ale fakt, większosc na długo tez będę chciała.
dziewczyny, a rampersy? jakos wydaje mi się to mało praktyczne na zime. trzeba by było na to i tak założyc spodenki, a na rampers to juz dziecku chyba nie wygodnie. wydaje mi się, że bardziej to na lato rozwiązanie.
a jak miałam za wysokie tsh to tez byłam wiecznie zmęczona i miałam problemy z cerą/włosami. zwiększy Ci pewnie dawke do 50 albo nawet na zmiane 25 i 50, bo dawki się stopniowo zwiększa, nie mozna przejść z 25 na 75. ale spokojnie, jeszcze troche i Ci się ładnie wyrówna -
nick nieaktualnyaleksa.wawa wrote:Ja wole kupić wiecej bodziaków na długi rękaw bo na krótki to raczej nie ponosi. No i caly czas zastanawiam sie w co bedzie mi lepiej ubierać dzidzie, czy w spiochy czy w pajace, sama nie wiem
A na wyjście bodziak, rajtuzy, sukienka/spodnie i sweterek
Ale wiadome, każdy lubi co innego -
A do mnie docierają sygnały ze sekretarka w pracy rozpowiada że cieszy się ze w końcu jestem w ciąży bo 10 lat temu jak mnie pytała o dziecko to ja jej odpowiedziałam że mam tatuaż nad kością ogonowa i nie chcę dziecka bo mi się rozciągnie. I to jest pewne ze ona ta:k bredzi bo jednej koleżance jak się u nas zatrudniła też to opowiadała. A ja nigdy tak nie mówiłam a po drugie żadnego tatuażu nie mam. To jest takie przykre. Człowiek tyle lat się o dziecko starał, tyle łez wylał a za przeproszeniem taka suka chodzi i brednie opowiada...
-
kark wrote:Aleksa, na pewno masz za małą dawkę. Ja miałam 1,2 i brałam 50, ale moja endo stwierdziła, że skoro jestem w ciąży to automatycznie mi zwiększy do 50/70 i mimo, że TSH spadło do 0,4, to kobieta powiedziała, że jest ok, bo lepiej mieć w ciąży nad niż niedoczynność. Zresztą powiedziała, że na następnej wizycie, jak już wreszcie przytyję, to pewnie będzie trzeba już do 75 zwiększyć
Dba, ja tak samo, czekam na płećA wizyta w poniedziałek
Mam nadzieję, że maleństwo nie złączy nóżek
Kurcze, dziewczyny, u was jak u mnie.
Pewnie gdyby w rodzinie męża nie trafiły się teraz jeszcze 2 brzuszki, to by wszyscy szaleli, a tak szału nie ma
U mnie raczej (mimo, że rodzice mają 4 dzieci) jest raczej nastawienie na karierę, nie rodzinę. Jak już rok temu coś wspominałam o rodzeństwie dla córki, to mama na mnie nawrzeszczała, że chyba zwariowałam, że najpierw praca, działka, dom, a potem mogę myśleć o ewentualnie jeszcze jednym dziecku...
moi rodzice tez sceptycznie podchodzą. ze w tym wieku, za szybko a wogóle dzisiaj dzieci to taki problem po co, miałabym więcej czasu i co chwile podkreślają jak to sobie nie wyobrazam jak to ciężko. cos czuje nie dowiedzą się zbyt szybko ze myślimy jeszcze o drugim za te kilka lat. sami mieli 4, ale fakt mamie było ciężko, bo 2 dzieci rok po roku, duzy dom na jej głowie i mieli jeszcze pole, czy w ciąży czy po urodzeniu w polu było tyle pracy ze trzeba było. i wiadomo, nie było pampersów jak teraz, pralek automatycznych itp itd. więc było jej ciężko i chyba do niej nie dociera ze ja az tak nie będę miała.
-
nick nieaktualnykark wrote:Ja już kiedyś pisałam, że dla mnie nr 1 to zestaw bodziak + śpioch
A na wyjście bodziak, rajtuzy, sukienka/spodnie i sweterek
Ale wiadome, każdy lubi co innego
Ja tez chyba taki zestaw wybiore bo i tatusiowi bedzie łatwiej w to ubierac
A w chałupie to nie musi być wystrojone, byle wygodnie mu/ jej bylo
i jak myslalam jak ubierac to tez pomyslalam o bodziaku na dlugi rekaw i śpioch -
assantea wrote:A do mnie docierają sygnały ze sekretarka w pracy rozpowiada że cieszy się ze w końcu jestem w ciąży bo 10 lat temu jak mnie pytała o dziecko to ja jej odpowiedziałam że mam tatuaż nad kością ogonowa i nie chcę dziecka bo mi się rozciągnie. I to jest pewne ze ona ta:k bredzi bo jednej koleżance jak się u nas zatrudniła też to opowiadała. A ja nigdy tak nie mówiłam a po drugie żadnego tatuażu nie mam. To jest takie przykre. Człowiek tyle lat się o dziecko starał, tyle łez wylał a za przeproszeniem taka suka chodzi i brednie opowiada...
Dziewczyny obeznane w temacie problemów z tarczycą, podpowiedzcie mi proszę. W październiku zrobiłam sobie badania, wyniki były takie:
TSH 0,960 (norma 0,350 do 4,940),
ft3 2,95 pg/ml(norma 1,71 do 3,71),
ft4 1,03 ng/dl (norma 0,70 do 1,48),
anty-TPO 50,18 IU/ml(norma do 5,61).
Poszłam do endokrynologa w grudniu, pani doktor stwierdziła, że TSH jest o.k., a anty-TPO nie jest powodem tego, że nie udaje się nam zajść w ciążę. Zrobiła usg, powiedziała, że nieprawidłowości ogólnie nie ma, może tylko troszkę tarczyca jest powiększona, warto przyjść do kontroli z nowymi wynikami za pół roku. I teraz się zastanawiam, pół roku wypada mi w czerwcu i w rejestracji patrząc w kartę babki chcą mnie tak zarejestrować, tylko że mnie do czerwca tu raczej nie będzie i zastanawiam się czy przy takich wynikach może powinnam zrobić w ciąży jeszcze raz te badania i poprosić o wyznaczenie terminu wcześniej, ze względu na ciążę, jak myślicie ? -
nick nieaktualnyZaczarowana wrote:może powinnam zrobić w ciąży jeszcze raz te badania i poprosić o wyznaczenie terminu wcześniej, ze względu na ciążę, jak myślicie ?
Ja tez robilam wszystkie badania tarczycowe przed samym zajesciem w ciaze i wyniki byly podrecznikowe. W ciazy cos mnie tknęło i zrobilam samo TSH no i wyszlo szydlo z worka ze cos sie zaczelo dziać
Teraz chodze do endo i łykam leki
Wg mnie jak masz mozliwosc to zrob TSH, FT3 i FT4 zeby miec pewnosc ze wszystko ok.Zaczarowana lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Okropna pogoda
Wczoraj miałam wizytę u gina i usg zwyczajowo.
Niestety dzieciol nie pokazał co ma między nóżkami.
Ale już zaczęłam kupować pod chłopca, oczywiście allegro rządzi
Myślałam że nówki będę wszystko kupować, ale zaczęłam kopać na allegro i upolowałam śliczną kurteczkę jesienną za 9 zł... Nówka kosztuje 40 zł (na allegro, w sklepie zwykłym pewnie jeszcze drożej). Następnego dnia u tej samej sprzedającej dokupiłam 2 pary pajacyków za 4 zł i przepadłamPoluję dalej na okazje.
Ubranka są naprawdę zadbane, wypiorę parę razy przed wrześniem na wszelki wypadek i będzie super
Pewnie trzeba będzie trochę poczekać na jesienno-zimowe ubranka, myślę że za parę miesięcy dopiero się pojawią.aleksa.wawa lubi tę wiadomość
-
Zaczarowana wrote:Głupie babsko, nie przejmuj się nią. Ja specjalnie przy niej i innych osobach poruszyłabym temat tatuaży, mówiąc np., że nigdy bym się na taką ozdobę nie zdecydowała.
Dziewczyny obeznane w temacie problemów z tarczycą, podpowiedzcie mi proszę. W październiku zrobiłam sobie badania, wyniki były takie:
TSH 0,960 (norma 0,350 do 4,940),
ft3 2,95 pg/ml(norma 1,71 do 3,71),
ft4 1,03 ng/dl (norma 0,70 do 1,48),
anty-TPO 50,18 IU/ml(norma do 5,61).
Poszłam do endokrynologa w grudniu, pani doktor stwierdziła, że TSH jest o.k., a anty-TPO nie jest powodem tego, że nie udaje się nam zajść w ciążę. Zrobiła usg, powiedziała, że nieprawidłowości ogólnie nie ma, może tylko troszkę tarczyca jest powiększona, warto przyjść do kontroli z nowymi wynikami za pół roku. I teraz się zastanawiam, pół roku wypada mi w czerwcu i w rejestracji patrząc w kartę babki chcą mnie tak zarejestrować, tylko że mnie do czerwca tu raczej nie będzie i zastanawiam się czy przy takich wynikach może powinnam zrobić w ciąży jeszcze raz te badania i poprosić o wyznaczenie terminu wcześniej, ze względu na ciążę, jak myślicie ?
ale stwierdzono skąd takie podwyzszenie anty-tpo? bo to nigdy nie jest normalne, zawsze jest oznaką jakiejs choroby. a tarczyca w ciąży lubi wariowac, na Twoim miejscu poszłabym szybciej do lekarza, wyniki powtórzyła i zajęła się tym anty tpo jeśli nie masz diagnozy żadnej
Zaczarowana lubi tę wiadomość
-
tak naprawdę nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko, zawsze można znaleźć ale. Ja kocham dzieci, nawet mogłabym kolejne adoptować, nawet myślałam by być rodziną zastępczą, lecz niestety nie mamy warunków. Gdybym z jakichś przyczyn nie mogłabym mieć dzieci to dla mnie adopcja nie byłaby problemem. Ludzie powinni się cieszyć, że chcemy dzieci- jest niż demograficzny, więc fantastycznie, że ktoś te dzieci chce mieć. Ja kiedyś chciałam mieć 4 dzieci, jednak wiem, że finanse karzą nam się zatrzymać na 2. Ale w starszym wieku nie wykluczam adopcji. Nie muszę mieć najnowszego samochodu ani góry pieniędzy - dla mnie najważniejsza jest moja własna rodzina, zdrowie i jej szczęście.
Assantea ludzie to świnie, krew mnie zalewa jak słyszę takie historie, nie cierpię ludzi, którzy do wszystkiego dorabiają swoją ideologię.madiiiii lubi tę wiadomość