Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyofcooo wrote:Ja mam przeczucie, że będzie to chłopczyk
chłopiec - Leon
dziewczynka - Łucja
Dziewczyny czy też pojawił sie u was problem z hemoroidami? Jak sobie radzicie jak już wystąpiły?
Czytam na ulotkach różnych specyfików od hemoroidów, że kobiety w ciąży nie mogą prawie nic stosować
Na leczenie hemoroidów to nie mam pojecia ale moja siostra w ciązy tez miala straszne hemoroidy , dorobiła sie ich przez zaparcia lekarz zalecił jedynie colon c .Bez recepty dostepny. Ja od dwóch dni tez to piję bo mnie na bank hemoroidy zlapią więc dmucham na zimne bo tez mam problem z zaparciami niestety -
O Jezusie...ale nadrukowałyście
Przeleciałam wpisy z grubsza i witam nową wrześnióweczkę, no i Stardust życzę szybkiego powrotu do domu.
A ja leczę się i leczę i wyleczyć nie mogę
Masakra, ale tak jak lekarz powiedział w tym roku są takie te choróbska, że trudno się ich pozbyćTakże chrońcie się!
Wróciłam niedawno od gina, powiedział, że lekarz dał świetny antybiotyk bo to też na układ moczowy także się cieszył, że nie będzie musiał dawać nic od siebie. Zrobił usg, ale nawet nie wiem jaki duży jest mój dzidziuś, gapa ze mnieale tak się zapatrzyłam, że nie usłyszałam
A no i znów schudłam 0,5kg...stardust87 lubi tę wiadomość
-
karolcia:)))) wrote:Na leczenie hemoroidów to nie mam pojecia ale moja siostra w ciązy tez miala straszne hemoroidy , dorobiła sie ich przez zaparcia lekarz zalecił jedynie colon c .Bez recepty dostepny. Ja od dwóch dni tez to piję bo mnie na bank hemoroidy zlapią więc dmucham na zimne bo tez mam problem z zaparciami niestety
magdzia26 wrote:Fajny artykuł
A na hemoroidy ja kiedyś stosowałam napar z kory dębu w każdej aptece można ją kupić zaparza się a później w letniej wodzie trzema moczyc sięmi pomagało a w ciąży można bo sprawdzalam
-
Witajcie kochane :*
Nie wszystkie mnie tu pamiętaja ale część z was napewno ja pamiętam wasze wsparcieŻegnając się z wami obiecałam wam że jescze w 2014 roku zostanę mamusią !
Udało się w 2 cyklu po poronieniu,
jestem pod okiem nowego specjalisty ze świetnym sprzętem USG
Właśnie dzisiaj zoabaczyłam moje szczęście ma 5 mm i bije mu piękniecudowny widok wkońcu się go doczekałam coś niesamowitego:) Ciąża rozwija się prawidłowo
Teraz już musi być dobrze
Pozdrawiam was i ściskam mocno was i wasze maluchy :*
Mój termin to 15 listopadastardust87, Migotka22, hela, magdzia26, assantea, JagoodkaK, Nelus, madiiiii, karolcia:)))), akuszerka89, Zaczarowana, Mika 28, mycha89, le'nutka, Patu, rabarbarka, dba, jovi81, Quatriona, verynice, kark, Paula55 lubią tę wiadomość
-
ja jutro na zalecenie lekarza musze isc do szpitala z samego rana
moje kłucia, skurcze, skrecanie jakolwiek to nazwac bo nawet nie umiem okreslic tego co to jest, chyba z byt dlugo trwaja
apap troche zalagadza ale powraca ciagle
a hemoroidy to sie zastanawiam czy mi sie nie robia, nie wiem dokladnie jak to jest, ale zaparcia wrocily, i jak patrzylam lusterkiem to jakos inaczej tam to wygladalo ale nie wiem jak sie do konca objawiaja... -
Magdzia od poniedzialku od 18, niedawno zmniejszylam dawke luteiny, bo mialam problemy wczesniej z progesteronem i to wlasnie podejrzewam, ze znow wyniki spadly
a bole czy jak to nazwac to podobne do skretow na wzdecia albo bol miesiaczkowy, z lewej strony, choc dzisiaj 2-3 razy po prawej zakuło, bol na wieczor sie nasilal, portafil trwac ok 30sek co 3min, wiec czesto...
Moj lekarz jest ordynatorem i mysle ze gdyby nie bylo potrzeby to nie wzywalby mnie do szpitala, pewnie chce sprawdzic czy wszystko ok nie narazajac mnie na dodatkowe koszty... -
No faktycznie może to być i od tego fajnie ze masz takiego lekarza który się mocno przejmuje i pewnie dmucha na zimne. posprawdza i posci cie do domku. Ja w sumie w tamtym tygodniu odstawilam dupka bo lekarz mi kazał wiec u mnie może też od tego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 21:29
-
Mam tylko nadzieje ze cala ciaze nie bede musiala brac takich dawek luteiny
bo od niej mnie znow glowa boli, szwagierka musiala brac zastrzyki z progesteronem mega dawki i wylaczona calkowicie z zycia ale pomoglo jej i maluszkowi
Lekarz drogi ale jestem zadowolona, na kazdego smsa odpisze jak tylko ma czas, dzisiaj pracowal do 20 a o 21 odpisal wiec pewnie wizyty mu sie przedluzyly... bede chyba jego najbardziej natretna pacjetka ze na pewno mnie zapamieta -
nick nieaktualny
-
czy bierzecie dziewczynki witaminy na własną rękę czy macie takie zalecenia od lekarza? Kupiłam femibion natal 2 (wczesniej brałam 1 ale to z zalecenia lekarki do której pojechałam jak się tylko dowiedziałam że jestem w ciązy)a teraz sama nie wiem czy ot tak mogę sobie łykać