Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja kupuję śpiworek
Koleżanki go używają i są bardzo zadowolone. Dobre jest też to, że jak wyciągasz dziecko z łóżeczka na karmienie to jest mu ciepło i nie musisz go już okrywać. Swoją drogą to sama bym sobie taki śpiworek kupiła 
Moja gin kieruje na test obciązenia glukozą po 24 tyg. Podobno okropne badanie, ale jak ktoś chce to mozna do tej glukozy wlać sok z połowy cytryny. Najgorsze, że potem przez tą godzinę to nawet wody się napić nie można.
aswalda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNajpierw jedną godzinę, a potem kolejną też nie można, bo sprawdza się na czczo, po 1h i po 2h... Robi się po 24tc Ja chyba wymodlę całą cytrynę, bo pamiętam, że po połówce mnie naciągało, a wtedy mi słodkie smakowało dosyć
Ja też po wizycie
Wszystko cudnie, maluch ma organy na miejscu, lekarz mierzył po kolei nóżkę, brzuch i główkę, ale tyle było tych mm, że zapomniałam wartości Za to pamiętam, że waży 260g
No i potwierdzone na 100%, że to chłopiec W ogóle jak mąż zobaczył jego sprzęt to pytał czy to na pewno jego syn, bo takiego dużego nie odziedziczył po nim 
A potem się rozmarzył, że będzie z nim całe dnie w garażu siedział itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 22:01
Nelus, Zaczarowana, Kaarolina, stardust87, verynice, Szonka, dba, Patu, betina89, Migotka22, aswalda, aleksa.wawa lubią tę wiadomość
-
Hmnm mi gin napisal na skietowaniu ze dwa po 1h i po 2h nie jestem w stanie wyobrazic sobie tego smaku mozecie mi jakos go opisac hehe wszyscy moeia ze to wstretne a ost jak bylam to laska byla po i siedziala jak gdyby nigdy nic a i to ja sobie musze ten roztwor kupic czy daja? Boze jakie ja pytania zadaje
moj kochany synuś - Sebuś
-
Ja nigdy nie miałam tego badania, ale pytałam koleżanek. Mamy 3 dziewczyny w pracy i wszystkie 3 w ciąży. Podobno to jest straszliwie słodkie, więc pewnie reakcja na to zależy od tolerancji na słodkości U nas w laboratorium to dają, ale nie wiem jak jest gdzie indziej.
-
No jak co? Bierzesz książkę/czasopismo, siadasz i czytasz, pełen relaks!hela wrote:Czyli radzicie wycisnac cytrynke i ja mozns? To jak po 1godzinie znow to pije? Czy tylko drugie pobranie krwi? Jejku co ja tam bede robic 2h
czyli ja bede juz w polowie 24 tygeiec powinno byc akurat
Mama dziś zrobiła mi niespodziankę i zakupiła nam 2 pary bodziaków z długim rękawem i pajacyk. Babcia się nam rozkręca z zakupami hehe
A teściowa dalej usilnie próbuje mi wcisnąć żebym się nie dowiadywała jaka płeć, chociaż już 3 razy mówiłam jej, że chcę wiedzieć i skoro jest taka możliwość, to czemu nie, a ta dalej swoje...
Córcia
-
ja miałam robiony ten test przed zajściem w ciąże i to smakuje po prostu jak rozpuszczony cukier (bo w sumie można powiedzieć że to rozpuszczony cukierhela wrote:Hmnm mi gin napisal na skietowaniu ze dwa po 1h i po 2h nie jestem w stanie wyobrazic sobie tego smaku mozecie mi jakos go opisac hehe wszyscy moeia ze to wstretne a ost jak bylam to laska byla po i siedziala jak gdyby nigdy nic a i to ja sobie musze ten roztwor kupic czy daja? Boze jakie ja pytania zadaje ) i to dają w laboratorium
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
a tak poza tym to Witam wszystkie Mamusie!
mnie znowu łamie...
z nosa leci mi po pas (oby to nie znowu zatoki w końcu w tamtym tygodniu mi już przeszły!!! ) gardło drapie, swędzi i boli na raz ;/ jak ja mam się dobrze czuć w tej ciąży jak z jednej choroby w drugą ;/tym razem musi obejść się bez leków bo mój organizm tego nie wytrzyma...ech co ja mam zrobić robię sobie inhalacje, używam soli morskiej do nosa, herbatka z cytrynką i sokiem z malin (bo miodu nie mogę 
) syrop z cebuli.. macie jeszcze jakieś rady może jakiś Wasz sposób mi pomoże??
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo bardzo źle wam robią. Moja szwagierka jest aktualnie w 27tc w drugiej ciąży. Jest po teście glukozą, po raz drugi ma cukrzyce ciążową, a wyniki znowu takie same jak w pierwszej ciąży: na czczo i po 1h super w normie, po 2h poleciały jej ponad normę strasznie.Io wrote:U nas w laboratorium drugi raz pobierają krew tylko jak wynik po godzinie jest wysoki. Jak jest w normie to można iść do domu.
-
Tez dzisiaj mam wizyte mam nadzieje, ze wszystko tam u niego/niej dobrze...
Jesli dzidzia ulozy sie tak, ze nie bedzie chciala pokazac co tam ma, to bede tam siedziec i czekac az sie odwroci!
verynice, justyna14, kark, betina89, Migotka22, aswalda lubią tę wiadomość
[/url] -
Kinkin wrote:Tez dzisiaj mam wizyte mam nadzieje, ze wszystko tam u niego/niej dobrze...
Jesli dzidzia ulozy sie tak, ze nie bedzie chciala pokazac co tam ma, to bede tam siedziec i czekac az sie odwroci!
hihi mówiłam dokładnie tak samo Trzymam kciuki aby dzidzia ładnie współpracowała i oczywiście pochwal nam się zaraz po powrocie z wizyty!
-
Io wrote:
Moja gin kieruje na test obciązenia glukozą po 24 tyg. Podobno okropne badanie, ale jak ktoś chce to mozna do tej glukozy wlać sok z połowy cytryny. Najgorsze, że potem przez tą godzinę to nawet wody się napić nie można.
To jest okopne badanie, ja nie wiedziałam, że mozna cytryne dolac i pilam ten ulep przed przychodnią, bo z każdym lykiem miałam odruch wymiotny i bałam się że puszczę pawia w przychodni Do tego siedzenie na czczo i kilka kłuć jednego dnia. Dla mnie to byl mały koszmarek, bo ja zwykle badanie krwi przezywam już parę dni przed.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 08:29
-
kark wrote:
Ja też po wizycie
Wszystko cudnie, maluch ma organy na miejscu, lekarz mierzył po kolei nóżkę, brzuch i główkę, ale tyle było tych mm, że zapomniałam wartości Za to pamiętam, że waży 260g
No i potwierdzone na 100%, że to chłopiec W ogóle jak mąż zobaczył jego sprzęt to pytał czy to na pewno jego syn, bo takiego dużego nie odziedziczył po nim A potem się rozmarzył, że będzie z nim całe dnie w garażu siedział itd.
To tak jak mój mąż, jak dowiedział się ze będzie synek, to teraz myśli jakie meskie rzeczy będą razem robić, wymyślil ze kupi wędke i bedą razem na ryby chozić (mimo, że mój mąż nigdy tego nie robił)
verynice, kark, stardust87, dba lubią tę wiadomość
-
czosnek to naturalny antybiotyk, do kanapki na kolacje, ale kup tabletki one są naturalne można się nimi wspomóc w ciąży. Współczuje kochana, katar to najgorsze co może być, umęczy tak, że żyć się nie chce. Dasz rade!Kaarolina wrote:a tak poza tym to Witam wszystkie Mamusie!
mnie znowu łamie... z nosa leci mi po pas (oby to nie znowu zatoki w końcu w tamtym tygodniu mi już przeszły!!! ) gardło drapie, swędzi i boli na raz ;/ jak ja mam się dobrze czuć w tej ciąży jak z jednej choroby w drugą ;/tym razem musi obejść się bez leków bo mój organizm tego nie wytrzyma...ech co ja mam zrobić robię sobie inhalacje, używam soli morskiej do nosa, herbatka z cytrynką i sokiem z malin (bo miodu nie mogę ) syrop z cebuli.. macie jeszcze jakieś rady może jakiś Wasz sposób mi pomoże??7w3d 💔 -
hela wrote:Hmnm mi gin napisal na skietowaniu ze dwa po 1h i po 2h nie jestem w stanie wyobrazic sobie tego smaku mozecie mi jakos go opisac hehe wszyscy moeia ze to wstretne a ost jak bylam to laska byla po i siedziala jak gdyby nigdy nic a i to ja sobie musze ten roztwor kupic czy daja? Boze jakie ja pytania zadaje
Trzeba kupić w aptece glukozę w proszku, w przychodni dostaniesz wodę i będziesz musiała ją sobie rozcieńczyć i wypić. A w smaku jest po prostu bardzo słodkie i mdłe. Tak jakbyś szklankę cukru zalala odrobina wody i wypiła na raz. -
Witajcie dziewczynki, dawno się nie odzywałam, ale jakos tak zalatana byłam. Mam pytanie do was. Od paru dni czuję takie cos dziwnego w brzuchu. Tzn. konkretnie czuje jak bym miała w nim balon, nie jet to ciągłe ale pojawia się co jakiś czas. Nie jest to zbyt przyjemne uczucie. Nie wiem czy powinnam się tym martwić, znajoma mnie nastraszyła, że to może być stawianie macicy. Wizyta u gina za tydzień a do tego czasu będę się martwiła. Czy któras z was też ma podobne uczucie? Dodam, że dużo siedze bo nadal pracuje a prace mam przy komputerze, może to od tego? Już sama nie wiem. Może któras ma jakiś pomysł, co to może być?
[
