X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma powiedziane kiedy robić obciążenie cukrowe czyli glukozę Ja już jestem po i na szczęście mam spokój :) lekarz mówił że w 21 tygodniu to tak zrobiłam :) a jeśli mowisz o zmęczonych nogach to Ja mam to samo i już czułam ostatnio na rowerze taką nie wydolność nóg lekarz powiedział że wiotczeją ścięgna i że trzeba uważać na siebie bo można łatwo o fikołka moze słabo się zrobić i nosek zdarty :(

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj to ja juz calkiem kaleka bede ;)

    Stardust a masz jakies dodatkowe objawy typu pieczenie bol?

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hela wrote:
    oj to ja juz calkiem kaleka bede ;)

    Stardust a masz jakies dodatkowe objawy typu pieczenie bol?
    no właśnie niby nie, choć od początku ciąży biorę preparat z żurawiną. A tu dziewczyny pisały że też mają bezobjawowe te infekcje. Ale u mnie bakterii brak to co to do cholery ma być? Do gin nie ma szans, ona wiecznie się urlopuje. Najwyżej w czwartek do rodzinnego pójdę - powinien coś poradzić, nie?

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pewno rodzinny ci cos powie wiecej w tym temacie, ja mialam dosc liczne bakterie w kazdym z badaniu, nablonki plaskie 1wpw (<15) leukocyty 2wpw (1-4), poprzednie nablonki nieliczne, leukocyty 3-5 i tez dosc lizne bakterie, i mowil ze wszystko ok tez martwilam sie tymi bakteriami bo znacza ze cos tam jest, ale cytologia wyszla ok i z badania wszystko dobrze i mowil ze nie ma infekcji... a dodam ze mialam swedzenia strazne :/ wiec widzisz wyniki nie byly super, objawy byly a infecji brak :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 22:39

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki hela :) i wszystkie "uspokajaczki" :) mogę spokojnie iść spać :) dobranoc :*

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • AniaDS Ekspertka
    Postów: 134 154

    Wysłany: 15 kwietnia 2014, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bakterii nie miałam, bo za każdym razem robiłam posiew, więc tak jak już wspomniałam dostałam ten lek, plus 3 x urinal. Dodatkowo więcej wody piję, bo wyszedł mi za gęsty mocz i teraz jest ok.

    5djy0dw4bdolsu1h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety, pół godziny temu obudził mnie ból w prawej pachwinie. Ale nie taki rozciągający, tylko tępy, jakby mi ktoś między połączenie nogi i tułowia przywalił młotem i ten ból nie ustępował. Wzięłam nospę, leżałam chwilę i zauważyłam, że brzuch mnie od tego lekko boli, ale cały ból promieniuje na prawą nogę, dosłownie czasami miałam uczucie, że jej nie mam, tak mi drętwieje. Kurde, teraz mniej boli, ale nie wiem co to może być. Przez chwilę czułam tam malucha, może mi jakiś nerw kopnął?! Kurcze, nie mam pojęcia co to, wpisałam w goglach ból pachwin w ciąży to mi wyskoczyło o przedwczesnym porodzie albo odspojeniu łożyska... :/

    A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mąż się uparł na Juliana, ja Tymka. Ewentualnie dla mnie może jeszcze być Leon albo Gabryś. Ale mam takiego uparciucha, że aż się boję jakie to dziecko będzie mieć imię... :(

    Co do ryb to mąż wczoraj siedzi przed tv wieczorem, nagle leci reklama z lidla - ojciec, syn, wędki na promocji. Po reklamie mąż do mnie mówi "A może ja bym się wędkować nauczył..." :P Ej, głupie są te chłopy :D

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Kobiety, pół godziny temu obudził mnie ból w prawej pachwinie. Ale nie taki rozciągający, tylko tępy, jakby mi ktoś między połączenie nogi i tułowia przywalił młotem i ten ból nie ustępował. Wzięłam nospę, leżałam chwilę i zauważyłam, że brzuch mnie od tego lekko boli, ale cały ból promieniuje na prawą nogę, dosłownie czasami miałam uczucie, że jej nie mam, tak mi drętwieje. Kurde, teraz mniej boli, ale nie wiem co to może być. Przez chwilę czułam tam malucha, może mi jakiś nerw kopnął?! Kurcze, nie mam pojęcia co to, wpisałam w goglach ból pachwin w ciąży to mi wyskoczyło o przedwczesnym porodzie albo odspojeniu łożyska... :/

    A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?
    Daj spokój z tym porodem. Mnie pachwiny bolą odkąd brzuch mi rośnie. Tym bardziej jak na nogę promieniuje - chyba jeszcze nikt nie urodził z powodu bólu nogi :P kochana, spokój i nie czytaj Internetu. :)

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko, że mnie bolą, ale tak rozciągająco, a to był inny ból, taki tępy. I cała noga mi zdrętwiała. Zresztą nadal jej nie czuje, a już godzina minęła...

  • rabarbarka Ekspertka
    Postów: 190 414

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:

    A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?

    Spokojnie, kark. Łożysko na przedniej ścianie i przodujące to 2 różne rzeczy. Na przedniej - jest ok. Może jedynie "tłumić" ruchy dzidziusia, więc nie będziesz ich czuła tak intensywnie jak kobiety z łożyskiem na tylnej ścianie, bo pomiędzy dzidzią a Twoją powłoką brzuszną jest ta "poducha".
    Ja też mam na przedniej ścianie i niestety do tego lekko przodujące na chwilę obecną, ale lekarz twierdzi, że jeszcze może się podnieść. I mam nadzieję, że to zrobi, bo bardzo nie chce cesarki - a to podobno jest wskazanie :/

    Pozdrawiamy i miłego dnia dla Wszystkich mamusiek i ich lokatorów:)

    kark lubi tę wiadomość

    relgdf9h54y1o8s7.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Kobiety, pół godziny temu obudził mnie ból w prawej pachwinie. Ale nie taki rozciągający, tylko tępy, jakby mi ktoś między połączenie nogi i tułowia przywalił młotem i ten ból nie ustępował. Wzięłam nospę, leżałam chwilę i zauważyłam, że brzuch mnie od tego lekko boli, ale cały ból promieniuje na prawą nogę, dosłownie czasami miałam uczucie, że jej nie mam, tak mi drętwieje. Kurde, teraz mniej boli, ale nie wiem co to może być. Przez chwilę czułam tam malucha, może mi jakiś nerw kopnął?! Kurcze, nie mam pojęcia co to, wpisałam w goglach ból pachwin w ciąży to mi wyskoczyło o przedwczesnym porodzie albo odspojeniu łożyska... :/

    A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?
    a w jakiej pozycji spałąś, a raczej się obudziałaś?

    7w3d 💔
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    u mnie w brzuchu siedzi Szymon :)
    moim sercem też rządzi Szymon ;) ale po imionach jakie Mąż wybierał dla Naszego Syna i jak padło z Jego ust Krzyś od razu się zgodziłam, bo On nie chciał się zgodzić na moje propozycje.. a trafiło się to w czasie kiedy buzowały mi nieźle hormony i przez tydzień ani słowa ze sobą nie zamieniliśmy, Nasz jedyny kontakt to było jak wychodził do pracy i wracał z Niej i na dobranoc jak całował brzuszek i mówił do Synka ;)

    A tak poza tym witam się w ten słoneczny ale jakże zakatarzony dzień:)
    u mnie walka z przeziębieniem dalej trwa i choć się nie poddaje to zaczynam przegrywać..
    w sumie mam takie pytanie bo starałam się w nocy wygrzać grubo się ubrałam, na nogach naciągnięte grube wełniane skarpety,opatulona po samą szyje i nic zero reakcji.. co jeszcze mogę zrobić żeby mi się ten organizm wypocić,żeby choróbsko odegnać na święta muszę być zdrowa jak ryba a jak tak dalej pójdzie to pewnie święta będą spędzone w łóżku;/

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    moim sercem też rządzi Szymon ;) ale po imionach jakie Mąż wybierał dla Naszego Syna i jak padło z Jego ust Krzyś od razu się zgodziłam, bo On nie chciał się zgodzić na moje propozycje.. a trafiło się to w czasie kiedy buzowały mi nieźle hormony i przez tydzień ani słowa ze sobą nie zamieniliśmy, Nasz jedyny kontakt to było jak wychodził do pracy i wracał z Niej i na dobranoc jak całował brzuszek i mówił do Synka ;)

    A tak poza tym witam się w ten słoneczny ale jakże zakatarzony dzień:)
    u mnie walka z przeziębieniem dalej trwa i choć się nie poddaje to zaczynam przegrywać..
    w sumie mam takie pytanie bo starałam się w nocy wygrzać grubo się ubrałam, na nogach naciągnięte grube wełniane skarpety,opatulona po samą szyje i nic zero reakcji.. co jeszcze mogę zrobić żeby mi się ten organizm wypocić,żeby choróbsko odegnać na święta muszę być zdrowa jak ryba a jak tak dalej pójdzie to pewnie święta będą spędzone w łóżku;/
    nie wolno sięprzegrzewać w ciąży więc wypacanie nie jest moim zdaniem najlepszym sposobem. Jak ja byłam chora to do każdej kanapki dawałąm ząbek czosnku (waliło ode mnie ale zdrowie dziecka najważniejsze) i jednego dnia zjadłam całą cytrynę z cukrem, bo sama nie szła (duża dawka wit C też jest wskazana). Na czas choroby odstaw wszystkie inne witaminy oprócz wit C bo są słodkie i tylko dokarmiasz bakterie. Przed snem na rozgrzaniem gardziołka i organizmu kubek gorącego mleka z masłem i modem, na katar brałam Euphorbium, dozwolony w ciąży, ale oprócz tego że troche przepychał to za wiele nie wnosił, robiłam sobie inhalacje z sody oczyszczonej.

    7w3d 💔
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?

    łożysko przodujące to takie, które jest na dole, pod główką dziecka czyli podczas porody będzie chciało wyjść pierwsze. A na przeniej sciance to znaczy że maluch ma po prostu lepszą amortyzację. Ja tez mam wysoko i na przedniej ścianie, czyli prawidłowo.

    kark lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    nie wolno sięprzegrzewać w ciąży więc wypacanie nie jest moim zdaniem najlepszym sposobem. Jak ja byłam chora to do każdej kanapki dawałąm ząbek czosnku (waliło ode mnie ale zdrowie dziecka najważniejsze) i jednego dnia zjadłam całą cytrynę z cukrem, bo sama nie szła (duża dawka wit C też jest wskazana). Na czas choroby odstaw wszystkie inne witaminy oprócz wit C bo są słodkie i tylko dokarmiasz bakterie. Przed snem na rozgrzaniem gardziołka i organizmu kubek gorącego mleka z masłem i modem, na katar brałam Euphorbium, dozwolony w ciąży, ale oprócz tego że troche przepychał to za wiele nie wnosił, robiłam sobie inhalacje z sody oczyszczonej.

    no ja też sobie robię inhalacje, czosnek jem na potęgę już Mąż ze mną nie chce spać :P mleko z masłem spróbuję ale bez miodu, bo niestety w ciąży mój organizm go nie przyjmuje bo od razu są wymioty;/ czyli mam zrezygnować teraz z witamin ciążowych?? a cytrynę to ja mogę kilogramami jeść bo ją uwielbiam :D

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    no ja też sobie robię inhalacje, czosnek jem na potęgę już Mąż ze mną nie chce spać :P mleko z masłem spróbuję ale bez miodu, bo niestety w ciąży mój organizm go nie przyjmuje bo od razu są wymioty;/ czyli mam zrezygnować teraz z witamin ciążowych?? a cytrynę to ja mogę kilogramami jeść bo ją uwielbiam :D
    moim zdaniem wstrzymaj wit ciążowe na kilka dni, bo teraz mało z nich pożytku a więcej szkody. Możesz jeszcze jakiś syrop z malin sobie kupić na wzmocnienie, taki dla dzieci ja piłam.

    Kaarolina, dba lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    moim zdaniem wstrzymaj wit ciążowe na kilka dni, bo teraz mało z nich pożytku a więcej szkody. Możesz jeszcze jakiś syrop z malin sobie kupić na wzmocnienie, taki dla dzieci ja piłam.
    spoko spróbuję ten sposób. Dzięki ;)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark nóżki do góry, pewnie to przez złe krążenie noga zdrętwiała :) nie masz co na zapas się przejmować. Bóle w pachwinie to normalna rzecz.
    dzisiaj idę do fryzjera :) dawno mnie tam nie było :D

    kark lubi tę wiadomość

  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamusie :)

    Piękny słoneczny dzień w Bydgoszczy, aaa no i gratuluję wszystkich pozytywnych wieści i fajowych wizyt! :) Ja mam moją za tydzień i już czekam jak na szpilkach :( :(

    dqprpx9ikjqhrova.png
‹‹ 491 492 493 494 495 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ