X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • le'nutka Ekspertka
    Postów: 183 326

    Wysłany: 5 maja 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lo - nie chciałam Cię zdenerwować tylko informacja, że luteina kosztuje 1op 50zł była niedokładna bo jak sama wiesz są różne dawki i różne ceny.
    ale może ten temat pomińmy, może się czepiam :)

    relg2n0a1g998ci6.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zdenerwowałam się, tylko, że ja pisałam o sobie więc mówiłam jaką cenę mają moje leki. Tak samo jak podawałam ceny wizyty u lekarza, USG i badań u mnie. Nie zmienia to faktu, że moja luteina faktycznie kosztuje 50 zł na opakowanie. Po prostu jest mocniejsza. Swoją drogą może od jutra będę ją już odstawiać. Zobaczymy co gin powie. A ktoś jeszcze poza mną bierze nadal luteinę?

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 719 841

    Wysłany: 5 maja 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    No niestety na ciąży nie zaoszczędzisz. Ja za normalną wizytę płacę 100 zł. Morfologia i inne badania to zazwyczaj koszt ok 100-200 zł. Za witaminki i leki wychodzi jakieś 70 zł miesięcznie. Przynajmniej tak było do tej pory, bo ja ciągle biorę luteinę. Do 20 tygodnia ona jest refundowana, a potem jedno opakowanie kosztuje 50 zł, a ja na miesiąc potrzebuję 2. ;/ No chyba, że mi odstawi, ale trochę się tego boję. Oczywiście do tego dochodzą koszty prenatalnych, połówkowych itp. O wyprawce dla dziecka nawet nie ma co wspominać :P
    No, ale przecież nasz rząd robi wszystko, żeby zachecić młodych ludzi do powiększania rodziny :P W ramach tego np wprowadził ograniczenia jeśli chodzi o becikowe i już dużo osób się nie łapie. A wczoraj przeczytałam, że w naszych malutkich Pabianicach 170 dzieci nie dostało się do przedszkoli bo miejsc nie ma. Rodzice pewnie będą je do pracy zabierać...
    zdaję sobie sprawę ile wszystko kosztuje. nie zliczę ile kasy wydałam na wszystkie leki, badania i wizyty... jeszcze przed ciążą. chodząc do prywatnego zrobiłam wszystkie badania, za prawie wszystkie musiałam zapłacić, tak, że teraz w karcie ciąży już wszystko uzupełnione i nie muszę robić nic prócz podstawowych. do niedawna wydawałam tyle kasy co Ty a momentami i więcej, bo brałam duphaston a to był koszt 40 zł na 10 dni :/ , ale postanowiłam przenieść się do lekarza ze swojej miejscowości i tak wyszło, że chodzę na nfz. teraz jest trochę taniej :) poza tym wolę wydawać już na Malucha :D

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • aswalda Autorytet
    Postów: 719 841

    Wysłany: 5 maja 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja biorę ale tylko jak mnie bardzo brzuch boli lub się stawia. teraz akurat biorę 5 dzień. jeszcze ze dwa i koniec. mnie ten zaszczyt spotkał, że odstawiałam duphaston w 17 tyg i ginka mi przepisała jeszcze luteinę refundowaną. nawet nie wiedziałam, że jak bym teraz chciała jeszcze kolejne opakowania to już będą na 100% :( też biorę 100mg dwa razy dziennie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 12:52

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę od stycznia. Nie pamiętam już jak to było jak się ze mnie ciągle coś nie lało :P Dostałam lutinę bo bolał mnie brzuch od samego początku i to praktycznie cały czas. Od 1,5 miesiąca boli mnie już sporadycznie. Ból brzucha ustapił jak zaczęłam lykac magnez codziennie. Co dziwne, mimo że biorę luteinę to od kilku dni napina mi się macica. Ogolnie to mnie nie boli więc może to tylko skurcze braxtona-hicksa. Jutro badanie więc zapytam. Mam nadzieję, że to nie skracająca się szyjka, bo z tego co widzę na forum to dość powszechna sprawa.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 719 841

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też się boję o szyjkę ale staram się nie wkręcać sobie, bo to jeszcze gorsze... muszę właśnie zacząć magnez brać to może lutek nie będzie mi już potrzebny

    trzymam kciuki za wizytę w takim razie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 13:36

    Io lubi tę wiadomość

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • le'nutka Ekspertka
    Postów: 183 326

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też biorę luteinę od 2 tyg bo brzuch robił mi się twardy i dr stwierdził lekkie skrócenie szyjki (nie wiem ile ma bo nie mówił), za 2 dni jadę na kontrolę.. biorę też magnez i widzę poprawę ale że nie jest to dla mnie jakieś mega uciążliwe a czuję się pewniej to z chęcią przyjmę kolejną receptę :)

    relg2n0a1g998ci6.png
  • betina89 Autorytet
    Postów: 461 487

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA DUPHASTON NADAL BIORĘ -20 TABLETEK 30 ZŁ, mam brać po 3 dziennie ale stwierdziłam, że będę brać po 2 bo zbankrutuję....
    Io wrote:
    Nie zdenerwowałam się, tylko, że ja pisałam o sobie więc mówiłam jaką cenę mają moje leki. Tak samo jak podawałam ceny wizyty u lekarza, USG i badań u mnie. Nie zmienia to faktu, że moja luteina faktycznie kosztuje 50 zł na opakowanie. Po prostu jest mocniejsza. Swoją drogą może od jutra będę ją już odstawiać. Zobaczymy co gin powie. A ktoś jeszcze poza mną bierze nadal luteinę?

    2013[*]2015[*][*][*]
    0bcf50b349.png
    4bc96a8380.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aswalda - dziękuję :)

    Mnie magnez bardzo pomógł. No chyba, że to przypadek albo efekt placebo, ale po kilku dniach od pierwszej tabletki już widziałam wyraźną poprawę.
    Też wolę brać luteinę niż się zamartwiać. Nie ważne ile by nie kosztowała. Najbardziej bym chciała żeby po prostu nie była mi potrzebna. Teraz i tak duzo łatwiej mi wytrzymać od wizyty do wizyty jak czuję mojego maluszka. Wcześniej to już ostatni tydzień przed wizytą był dla mnie jakąś tragedią. Mnie kobitka też nic nie mówiła o długości szyjki. Tylko, że wszystko jest ok.

    A co do przydatności USG 3D w badaniu płodu to czytałam, że oglądając buzię dziecka można stwierdzić czy na pewno nie ma zespołu Downa, bo przecież po takich dzieciach od razu to widać.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Ja już po wizycie, na szczęście wszystko sie poprawia, łożysko idzie w góre, więc plamienia mogą się już nie pojawiać, płeć dalej nieznana, ale dziecko dobrze sie rozwija, niema rozstrzepu kręgosłupa, i wymiary ma ok. Pytałam o te usg genet.i powiedział że jak chce to mogę sobie zrobić,ale to jest wysoki koszt i niema pewności że powie że na 100% niebędzie wad. I nawet dodał że u młodych osób niema wskazań do takich badań, poza tym on odbierał już porody,nawet ostatnio że kobieta zrobiła te 4d nawet 3 razy,i wszystko miało być ok,a dziecko z wadami było, także że niedaje żadmej pewności. I utyło mi sie 4 kg od początku.

    kark, Kaarolina, betina89, aswalda lubią tę wiadomość

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Duphaston jest droższy i on chyba nawet nie jest refundowany.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do leków to ja chyba byłam rekordzistką, od początku brałam duphaston nawet 3 razy dziennie, potem doszła cyklonamina nawet 6 tabl dziennie, nospa, magnez,żelazo,kwas foliowy. O kosztach to już wole zapomnieć najdroższe było duphaston który starczał mi na tydzień,koszt 37 zł za op.i cyklonamina 1op 24 zł.
    Ile tak mniej więcej kosztuje ta krzywa cukrowa?bo mi zlecił dziś.

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na 56 mam porównywalnie albo nawet mniej ale już nie dokupuję bo skoro mój mąż był gignatem to może się nawet nie przydać. W razie czego kilka zmian mam, a jak coś to się dokupi.
    Na 62 też mam mniej więcej tyle co Ty. Mam tylko więcej bodziaków. Nie kupiłam za to jeszcze nic wyjściowego. Chciałam jakieś ogrodniczki albo coś, ale czekam do USG w czwartek, żeby sprawdzić czy moje dziecko znowu nie zmieni płci;)
    Na 68 jeszcze nic nie kupuję. Chce sprawdzić w praniu co będzie mi najbardziej pasować i ile tego potrzebuję. Będę kupować w sklepie internetowym więc zakupy będą u mnie w 2-3 dni bez wychodzenia z domu, także z dokupieniem wszystkich ciuszków w większym rozmiarze nie będzie problemu.

    Co do badań genetycznych to ja się akurat nie zgodzę. Wiadomo, że nic nie da pełnej pewności, że dziecko będzie zdrowe, ale jest masa chorób, które można leczyć jeszcze w łonie matki! Kilka miesięcy temu w wiadomosciach opowiadali o dziecku, które normalnie umarłoby zaraz po porodzie bo nie rozwijały się jego płuca. Na szczeście lekarze zadziałali w pore i teraz dziekco jest zdrowe! Bez tego zabiegu dziecko nie miało żadnych szans. Poza tym stwierdzając, że dziecko może mieć np wadę serca, lekarz ma możliwość skierować pacjetnkę na poród do szpitala gdzie jest dobry sprzęt do ratowania takich maluszków.

    aswalda lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pochwalę moimi zdobyczami z Pepco.

    Bodziaki z krótkim rękawem
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/120dc0d9ffaf.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0a07dfefaef9.jpg

    Bodziaki z długim rękawem
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2e7c9ff339e3.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e3fc0318d77a.jpg

    Spodenki i pajac
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/52fd6e01128b.jpg

    Czapeczki i niedrapki
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ec1570e10474.jpg

    no i oczywiście pieluchy (bo jak nie kupić pieluch w Pepco? :P) i jeszcze w Rossmannie szczotkę do butelek i smoczków.

    Io, Gosia19, kark, Kaarolina, verynice, madiiiii, betina89, Patu, Paula55, akuszerka89, aswalda lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owszem niemówie że takie usg jest złem koniecznym, ale jeśli na zwykłym usg lekarz nie widzi żadnej nieprawidłowości to mi szkoda kasy na takie, no może nie szkoda ale niemam jej na tyle. A wiadomo że takie usg dokładnie pokaże ci jak wygląda dziecko, czy niema rozszczepu wargi, wady serca itd ale co do zespołu downa to już niema takiej pewności, znam przypadek że kobieta z racji wieku zrobiła te usg i wszystko było ok,a dziecko z z.downa urodziła,
    Także ja niejestem przeciwna takim badaniom, jak ktoś chce to czemu nie, mi lekarz mówił że u mnie wszystko ok,i niema potrzeby takiego badania,i dlatego osobiście go niezrobie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 śliczne te ubranka, ja gdzieś na necie na allegro widziałam super kaftaniki zapinane z boku,ponoć są bardzo przydatne na początek jak dziecko jest maleńkie,i nietrzeba dużo majstrować żeby ubrać w nie maleństwo.

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super bodziaki :) Lubię takie ze śmiesznymi napisami. Widziałam w necie takie z napisami:
    Mój tata wie dużo, ale mamusia wie wszystko
    Tata Production
    Uwaga! Moi rodzice nie ponoszą odpowiedzialności za szkody wyrządzone przeze mnie.

    le'nutka lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aswalda wrote:
    ale postanowiłam przenieść się do lekarza ze swojej miejscowości i tak wyszło, że chodzę na nfz.
    A nie boisz się, że nie dostaniesz becikowego? Bo od 10 tc masz być pod opieką lekarską i wtedy lekarz wydaje zaświadczenie, że faktycznie chodziłaś. Też myślałam o przejściu na nfz, ale się boję, że lekarz z nfz stwierdzi, ze przecież przyszłam pierwszy raz w 20 tygodniu, a nie 10 i nie wystawi potem :/

  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aswalda wrote:
    mycha89 miałaś szczczęście, chociaż może jakbyś jechała szybciej, to w ogóle byś się na rogacza nie natknęła. przynajmniej tak sobie to mój mąż zawsze tłumaczy jak krzyczę żeby zwolnił, bo może mu coś wyleźć na drogę. tak poważnie to dobrze, że nic Wam się nie stało.
    dzięki za szczegółowe wyjaśnienie, bo nie bardzo wiedziałam jak się ma połówkowe do tych trzech prenatalnych :) ja właśnie drugie będę mieć. genetyczne a teraz anatomiczne, tylko nie wiem czy na to trzecie pójdę. to mówisz, że na 4d się tylko ogląda i lekarz nic nie mierzy? czytałam gdzieś, że lekarzowi lepiej jest ocenić prawidłową budowę twarzy, podniebienia, warg itp., że nawet robią pomiary. są jednak różne opinie na ten temat.

    Owszem, budowę podniebienia, warg (ewentualny rozszczep) oceni właśnie na 3d i 4d, bo widzi już ciało- nie zobaczy tego na 2d.

    Natomiast na 3d/4d nie oceni Ci ani nie pomierzy nic, bo po prostu nie widać kości, np. kości udowej za chiny w 3d nie zmierzy, bo nie widzi już tak jak rentgen tylko całą nóżkę ze skórką, a główka ucieka z ekranu i nie widać obwodu, serduszka w ogóle nie widać, także wad serca nie oceni...

    Nie zgodzę się, by w 3d/4d lekarz był w stanie określic wady genetyczne typu zespół downa. No chyba,że w 3 trymestrze. Ja byłam w 22tyg na 4d i oczka i nosek są zbyt malutkie i mało wyraźne,by oszacować ich rozstaw, czy wygląd zewnętrzny.

    Nieprawidłowości w funkcjonowaniu serduszka, np. pracę zastawek, rytm serca, lekarz POWINIEN dostrzeć na zwykłym usg 2d (nie ma szans zobaczyć na 3d/4d, a badanie anatomiczne 2 trymestru to takie samo badanie usg jak zwykłe 2d!). Wtedy powinien skierować pacjentkę na echokardiografię płodu i USG "genetyczne" u kardiologa prenatalnego. Tylko on naprawdę zbada serduszko.

    Zapytaj czy lekarz nie może CI tego badania połączyć. Ja płaciłam za 4d 150zł tylko w przychodni, a lekarz przełączył potem sobie ekran na 2d i pomierzył wszyściutko to co na anatomicznych mierzy. Ale to kwestia chyba dobroci lekarza i podejścia do pacjentki,bo teoretycznie zapłaciłam tylko za podziwianie ciałka mojego brzdąca.

    Za luteinę dopochwową 50mg płaciłam niecałe 5zł...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 14:46

    Aniqa lubi tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 5 maja 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le'nutka wrote:
    Witam wszystkie ciężarówki:)
    chciałam tylko sprostować, że luteina ma cenę urzędową i w odpłatności na 100% kosztuje niecałe 29zł/opakowanie. Mimo wszystko jest to droga kuracja ale nie wprowadzajmy w błąd.
    chyba u Ciebie, a płaciłam też około 50 zł za opakowanie!

    7w3d 💔
‹‹ 579 580 581 582 583 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ