Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mika_28 heheh na 100% jeden Maluch
chociaż żałuję bo bardzo chciałam mieć bliźniaki a teraz Krzysia będę kochać za dwoje
mam nadzieję że przystopuje bo w innym wypadku będę jak słonica
Mika 28 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Witam
Was nadrobić graniczy z cudem
Verynice i Mycha cudne czołówki ślubne
Karolina, Mika cudne brzusie
Fipsik ja długo narzekała, że nie mam, a teraz jak mi wyskoczył to jest większy od Twojego
Gratuluję wszystkim udanych wizyt
A i Stardust co do tego kalkulatora to ja jest na etapie 4 tyg
No i ja wczoraj też byłam na połówkowym
Synuś dalej jest synusiemWaży 391g i tak jak na jednej z pierwszych wizyt termin z 16 dalej przesunięty na 19 września(i tak pewnie już zostanie).
Maluch cały i zdrowy, ułożył wczoraj mamusi serduszko ze stópekEchhh....
kark, Szonka, Io, verynice, aleksa.wawa, Mika 28, Kaarolina, afrykanka, betina89, stardust87, Gosia19, le'nutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż chciałam mieć bliźniaki (nawet clo brałam na owulację i myślałam, że teraz to mam super szansę, nic tylko robić i będą
), ale szczerze mówiąc jak teraz podczytuję czasem wątek mam bliźniaczych to cieszę się, że jest jedno. Kurcze, przerąbane mieć tak zagrożoną ciążę. Nawet te nasze szyjki i inne "wady" się tak naprawdę nie umywają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 12:12
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kark wrote:Też chciałam mieć bliźniaki (nawet clo brałam na owulację i myślałam, że teraz to mam super szansę, nic tylko robić i będą
), ale szczerze mówiąc jak teraz podczytuję czasem wątek mam bliźniaczych to cieszę się, że jest jedno. Kurcze, przerąbane mieć tak zagrożoną ciążę. Nawet te nasze szyjki i inne "wady" się tak naprawdę nie umywają.
Mąż się ucieszył że Jeden Maluch jest bo był przerażony wizją bliźniaków
kark lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
justyna14 wrote:pytanko: zamówiłam te butelki, dostałam e-maila, że dziś kurier je dostarczy, ale niestety mam pilną sprawe i od 12 do 15 nie będzie nikogo w domu. Czy kurier z 7 przyjedzi jeszcze raz czy ja będę musiała to z wawy odebrać czy jak? Wiecie jak to wygląda? Paczka jest opłacona.
-
Kaarolina wrote:ja po poronieniu byłam stymulowana CLO i w cyklu w którym zaszłam w ciąże miałam pięknych 8 pęcherzyków i miałam tak wielką nadzieję i szansę ale cieszę się że jest Krzyś
Mąż się ucieszył że Jeden Maluch jest bo był przerażony wizją bliźniaków
Twój mąż był przerażony a moj znowu chciał bliźniaki i to Ja byłam przerażona bo miałabym trójkę dzieci owszem planujemy trójkę ale powoli narazie numer 2 będzie a potem pomyślimy o numerze 3 heheno byłoby ciężko z jednym da się radę ale z dwoma? a Ja często zostaje sama na 2 lub 3 dni a nawet na tydzień więc nie wyobrażam sobie jak zmieniłoby się nasze zycie a musiałoby
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 08:14
kark, Kaarolina, Szonka, betina89, verynice, Ewi25, Gosia19, afrykanka, rabarbarka, aswalda lubią tę wiadomość
-
A do mnie przyszedł adapter do pasów. Już go na szybko wpielam i rzeczywiście fajnie pasy od brzucha odciąga. Ja przytyłam już jakieś 6-7 kg i uważam że to o wiele za dużo. Chciałabym się w 15 kg do końca ciąży zmieścić. Na wykresie bellybestfriend jestem w górnej granicy tych moich widełek wagi więc sytuacja może się wymknać spod kontroli:-)
Postanowiłam że przestanę zupełnie jeść słodycze. Zobaczymy czy mi się uda:-) -
No to i ja się "pochwalę" moim dzisiejszym brzuchem
Wybaczcie dresik, ale w trakcie sprzątania byłam.
22+4
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f3e7185ac3a9.jpgKaarolina, betina89, verynice, akuszerka89, Fipsik, Ewi25, Gosia19, afrykanka, kark, rabarbarka, Migotka22, aswalda lubią tę wiadomość
-
assantea wrote:A do mnie przyszedł adapter do pasów. Już go na szybko wpielam i rzeczywiście fajnie pasy od brzucha odciąga. Ja przytyłam już jakieś 6-7 kg i uważam że to o wiele za dużo. Chciałabym się w 15 kg do końca ciąży zmieścić. Na wykresie bellybestfriend jestem w górnej granicy tych moich widełek wagi więc sytuacja może się wymknać spod kontroli:-)
Postanowiłam że przestanę zupełnie jeść słodycze. Zobaczymy czy mi się uda:-)wcześniej mogłam jeść tylko słodkości, a teraz nawet po 1 kosteczce czekolady męczy mnie kilka godzin. Co najgorsze to tak reaguję na wszystko co słodkie - łącznie z jogurtami i owocami
-
afrykanka wrote:Assantea ja mam lozysko na przedniej scianie i bardzo rzadko czuje mala, bo to tlumi jej ruchy niestety.
Ewi ta dieta jest niskoglikemiczna, podam linki to przejrzysz sobie tabelki z dozwolonym jedzeniem i z zabronionym
http://dietamm.com/indeks-glikemiczny#tabela-niski-indeks-glikemiczny
http://dietamm.com/indeks-glikemiczny#tabela-sredni-indeks-glikemiczny
http://dietamm.com/indeks-glikemiczny#tabela-wysoki-indeks-glikemiczny
dzieki kochanaafrykanka lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie. Z synkiem wszystko dobrze. Lekarz powiedział, że szykuje się duży chłopiec, teraz waży 547g., obwód główki na 23t3d. Główka podobno już ustawiona do dołu jakby był gotowy do porodu
Niestety mi skraca się szyjka i podobno jest miękka, mam brać nospę i się mocno oszczędzać. Plamienia były najprawdopodobniej efektem skurczy i skracania się szyjki. Na domiar złego mam kiepski wynik moczu, leukocyty 500 i wszystko inne (nabłonki i pasma śluzu) liczne w preparacie. Lekarz twierdzi żeby sie tym nie martwić, że pewnie źle mocz pobrałam i mam powtórzyć wyinki i przyjść za 2 tyg. No i juz sama nie wiem czy sie martwić czy nie. Ogólnie mam się nie wyglupiać i bardzo oszczędzać.verynice, Kaarolina, Gosia19, kark, Migotka22 lubią tę wiadomość
-
Karolaaa91 wrote:mi sie wydaje, ze piersi w pewnym momencie staną w miejscu i juz takie piękne sterczące zostaną
haha było by chyba zbyt pięknie
moje są pełniejsze ale już chyba nie powiekszają swojej wielkości- zawsze miałam duży biust. Karmienie piersią pewnie zweryfikuje wygląd naszych piersi.
Co do brzusia to podziwiam kobiety, które z ciąży wychodzą bez śladu na swoim ciele- jak one to robią?!ja mam też małe rozstępy po okresie dojrzewania, ale wtedy nie pielęgnowałam swojego ciała tak jak teraz, nie przypominam sobie żebym się intensywnie smarowała, więc mam nadzieję, że trochę wpłynie na wygląd mojej skóry. Fajnie by było jakby do końca brzuszek rósł tak powoli, bo wiadomo, że troszkę łatwiej jest z mniejszym brzuszkiem niż z dużym- mam na myśli poruszanie się, spanie itd.
U mnie również robi się szaro i buro
ja też mam pare rozstępó na tzn "boczkach" i na piersiach bo szybko prztyło mi się jak zaczęłam chorować na tarczycę i na pco. A teraz zobaczymy co będzie -
Szonka widzę że i Ty dołączyłaś do skracających się szyjek ale teraz odpoczywaj jak najwięcej i jak najwięcej leż to może tak jak u mnie trochę Ci się wydłuży... u mnie w moczu też różne dziwne rzeczy wyszły i mam powtórzyć ale jak z Maluchem wszystko dobrze to głowa do góry
Szonka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Fipsik wrote:dziewczyny, które są na l4 i dostają kasę z zusu (nie od pracodawcy). dostałyście już za kwiecień? Kiedy można się spodziewać?
aż sama byłam zdziwiona.. teraz w dzień w którym mi się kończy zwolnienie mam kasiorę na konciehttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png