Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaarolina wrote:ja dostałam już 5 maja
aż sama byłam zdziwiona.. teraz w dzień w którym mi się kończy zwolnienie mam kasiorę na koncie
to bedzie dopiero moja pierwsza wyplata, zwolnienie do 14 maja. i nie wiem czy zaplaca za kwiecien, czy juz lacznie do 14 maja? -
Po upływie 30 dni od daty złożenia muszą ci dać kase za całe zwolnienie. Jeśli wypłacają w ratach to ostatnia rata nie może być później niż to 30 dni. Oni płacą za ilość dni na zwolnieniu a nie za miesiące. Ja chodzę do gin co 4 tygodnie więc za każdym razem dostaję pieniądze za 28 dni. Czasami w ratach, a czasami całość. Kiedy twoje zwolnienie trafiło do ZUS?
-
ma któraś od czasu do czasu taki twardy brzuch? bo Ja ostatnio kurcze takie mam uczucie jakby od środka mnie rozrywało i myślałam że bąk się tak pręży i wygina ale teraz już nie wiem sama nie miałam czegoś takiego w pierwszej ciąży a teraz np mam właśnie naprężony brzuch a dzidzia tam się porusza od czasu do czasu
a i co dzień boli mnie niestety krocze chyba się nie przesilam co? bo Ja dużo łażę i wszystko mnie tam boli
kurcze w poniedziałek mam wizytę dopiero
-
stardust87 wrote:jak jest opłacona, to może zostawić u sąsiadów. Jak Ciebie nie będzie w domu to na pewno będzie dzwonił do Ciebie i wtedy możecie się umówić, czy zostawić u sąsiada czy ma przyjechać jutro jeszcze raz. Przynajmniej u nas tak jest z kurierami z 7.7w3d 💔
-
Fipsik wrote:10 kwietnia za zwolnienie przestał płacić pracodawca i zawiadomił zus. ale którego dokładnie dnia zawiadomił to nie wiem.
No ja dlatego pilnuję żeby moje zwolnienie było dostarczone do ZUS jak najszybciej. Pracodawca nie ma określonego terminu na dostarczenie zwolnienia, a im później to zrobi tym później masz kase. Ja zazwyczaj przywożę swoje do firmy. Tam je kserują, wpisują do programu i stawiają pieczatkę firmy a ja sama jade do ZUS. Wtedy mam pewność, że dotarło. Kiedyś ja się tym w firmie zajmowałam, ale na osobach, które mnie zastepują raczej nie mogę polegać. Jeśli masz taką możliwość to zapytaj w firmie kiedy oddali zwolnienie. Muszą mieć ksero z pieczatką ZUS. -
Mika ja mam tak z brzuchem, myślę że to mogą być skurcze b-h, ale trochę niepokoją mnie te Twoje dolegliwości w pochwie. Do wizyty postaraj się nie przesilać, mniej chodzić i ogólnie dmuchać na zimne, ok?
-
Fipsik wrote:10 kwietnia za zwolnienie przestał płacić pracodawca i zawiadomił zus. ale którego dokładnie dnia zawiadomił to nie wiem.https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Co do skurczy to moja ginekolog powiedziała, że mogą się pojawiać i nie zagrażają ciąży jeśli są nie częściej niż jeden na godzinę. U mnie pojawiały się rzadko, ale jeśli już to kilka co jakieś 10 minut. Dlatego dalej biorę luteinę i mam zakaz seksu do końca ciąży
Kobitka mówi, że niby wszystko u mnie ok, ale lepiej uważać i że odbijemy sobie jak zostaną 2 tygodnie do porodu
-
Kaarolina wrote:Ja swoje zwolnienia sama dostarczam do zusu bo moj pracodawca ma taka ksiegowa ze 2 miesiace raz na kase czekalam...
No właśnie ludziom sie nie spieszy z zawożeniem cudzego zwolnienia jak to nie o ich kase chodzi. Jak ja się tym zajmowałam, to z każdym zwolnieniem od razu biegłam do ZUSu, bo nie chciałam, żeby ktoś potem musiał sie martwić przeze mnie.Kaarolina lubi tę wiadomość
-
No nie
chyba rzeczywiście zrobię sobie odpoczynek bo ostatnio na wysokich obrotach jadę non stop coś
dziś zrobiłam badania moczy i krwi mam nadzieję że wszystko tam dobrze ale te krocze tez dziwnie boli jakbym tam miała zakwasy nie wiem jak to opisać ale ciężko mi je rozchodzić bo jak już idę to tak nie boli a jak usiądę i wstanę po raz kolejny to" matko trzymaj bo się obalę" no liczę na ten poniedziałek szybko
bo nie ukrywam że zaczynam się nerwować
A co to te skurcze b-h? nigdy tego nie miałam i nawet nie mam pojęcia co to jest -
Mika 28 wrote:ma któraś od czasu do czasu taki twardy brzuch? bo Ja ostatnio kurcze takie mam uczucie jakby od środka mnie rozrywało i myślałam że bąk się tak pręży i wygina ale teraz już nie wiem sama nie miałam czegoś takiego w pierwszej ciąży a teraz np mam właśnie naprężony brzuch a dzidzia tam się porusza od czasu do czasu
a i co dzień boli mnie niestety krocze chyba się nie przesilam co? bo Ja dużo łażę i wszystko mnie tam boli
kurcze w poniedziałek mam wizytę dopiero
-
Mika 28 wrote:No nie
chyba rzeczywiście zrobię sobie odpoczynek bo ostatnio na wysokich obrotach jadę non stop coś
dziś zrobiłam badania moczy i krwi mam nadzieję że wszystko tam dobrze ale te krocze tez dziwnie boli jakbym tam miała zakwasy nie wiem jak to opisać ale ciężko mi je rozchodzić bo jak już idę to tak nie boli a jak usiądę i wstanę po raz kolejny to" matko trzymaj bo się obalę" no liczę na ten poniedziałek szybko
bo nie ukrywam że zaczynam się nerwować
A co to te skurcze b-h? nigdy tego nie miałam i nawet nie mam pojęcia co to jest
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
A mi dziś szwagierka nieco ciśnienie podniosła. Mówię jej ze pampersy kupiliśmy a ona do mnie " już tak szybko" chociaż to mój pierwszy zakup dla Małego. A ona cwana bo sama jest w 30 tygodniu i kuzynka naszych mężow już ze dwa trzy miesiące temu oddała jej calutką wyprawke. Od skarpeteczek przez ciuchy, kocyki, wanny przewijaki po łóżeczko i wózek.to ona cwana może sobie siedzieć i nie przejmować się zakupami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 17:37
-
assantea wrote:A mi dziś szwagierka nieco ciśnienie podniosła. Mówię jej ze pampersy kupiliśmy a ona do mnie " już tak szybko" chociaż to mój pierwszy zakup dla Małego. A ona cwana bo sama jest w 30 tygodniu i kuzynka naszych mężow już ze dwa trzy miesiące temu oddała jej calutką wyprawke. Od skarpeteczek przez ciuchy, kocyki, wanny przewijaki po łóżeczko i wózek.to ona cwana może sobie siedzieć i nie przejmować się zakupami
Także polecam olać takie komentarze:)verynice, afrykanka, madiiiii, le'nutka lubią tę wiadomość
7w3d 💔