Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam sie i ja
Te upały to podobno na kilka dni przyszly. W pon ma byc 33 stopnie
A ja polecam ugniecione truskawki z twarożkiem, smietaną i makaronem (takie krotkie rurki). Lambada w brzuchu gwarantowana
A dzis prawdopodobnie kupimy zajefajny wozeczekjak tylko go zobaczylam na olx to wiedzialam ze to ten
Uzywany za 400 zł. Juz sie nie moge doczekac az go zobacze na zywo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 11:22
betinka lubi tę wiadomość
-
mam pytanko jakich balsamow z filtem uzywac na spacerki w sloncu? i jak zabezpieczyc sie przed przebarwieniami ktore moga sie pojawic w ciazy jesli wystawimy sie na sloneczko? nie mowie tu o wygrzewaniu sie ale o spacerach... nigdy nie mialam problemow z opalaniem ale wiadomo w ciazy to inna bajka, szwagierka ma pelno plam na twarzy a nie bylo duzo slonca do teraz
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:
Aleksa pochwal sie wozkiem
Bardzo proszę
Wozek 3w1 i do tego ma te wszystkie dodatki typu:
- pokrowiec zewnętrzny na część spacerową i budka przekładana z gondoli
- tacka na rączkę, regulacja wysokości rączki
- torba na rączkę
- moskitiera przeciw owadom
- pokrowiec przeciwdeszczowy
- parasolka przeciwsłoneczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 11:23
Paula55, aswalda, Nelus, verynice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam nietypową prośbę do mam, które chodzą do szkoły rodzenia
Czy któraś mogłaby się zapytać położnej czy można karmiąc jeść/pić mleko kokosowe i czarne porzeczki?
Bo oglądałam sobie zdjęcia tortów na chrzciny (ale niektóre są genialne!) i nagle do mnie dotarło, że przecież będę musiała jakoś w takim torcie zrobić masę i przełożenie. Na chrzcinach będzie jeszcze druga mama karmiąca, która jest cholernie książkowa i o ile ja zjem większość rzeczy, to w jej przypadku wolę mieć pewność, że można daną rzecz jeść na 200%
Poza tym zawczasu wolę wiedzieć czy mam robić za niedługo dżemik porzeczkowy czy z innych owoców
Ja za godzinę idę na czytanie książek przez rodziców do przedszkola córki. Trochę się boję, bo jak wieczorem czytam córce bajki to średnio mi to idzie, bo co chwilę mi brakuje oddechu i muszę robić przerwyJestem zestresowana chyba bardziej niż przed usg
A potem lecę po wyniki cukru i szukać truskawek, takiego smaka mi zrobiłyście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 11:30
-
na mnie nie wpływa dobrze ta pogoda... strasznie się czuję, dobrze, że przed zajściem w ciążę zmieniliśmy samochód, bez klimatyzacji nigdzie bym nie zajechała.
byłam w lidlu, rozczarowałam się... sukienka dla ciężarnych z wiskozy, staniki brzydkie, w gazetce o niebo lepiej się to prezentowało. Kupiłam tylko bluzkę na ramiączkach dla ciężarnych.Zaczarowana lubi tę wiadomość
-
Hela prosze cie bardzo
http://www.biedronka.pl/pl/press,id,70,title,Mamy-sposoby-na-dzieciece-przygody
Aleksa no super okazja z tym wozkiema ile kasy w kieszeni
tylko na zywo go zobaczyc
Widze ze na tablicy wyhaczacie same perelki ostatniotez poczaje zaraz
Kark ale super akcja z tym czytaniem dla dziecia to kazdy rodzic przychodzi czy tylko ci co chca???
-
hela wrote:mam pytanko jakich balsamow z filtem uzywac na spacerki w sloncu? i jak zabezpieczyc sie przed przebarwieniami ktore moga sie pojawic w ciazy jesli wystawimy sie na sloneczko? nie mowie tu o wygrzewaniu sie ale o spacerach... nigdy nie mialam problemow z opalaniem ale wiadomo w ciazy to inna bajka, szwagierka ma pelno plam na twarzy a nie bylo duzo slonca do teraz
Ja smaruję tylko twarz filtrem 25 -
nick nieaktualnyW biedronce też nie ma wszystkich rozmiarów staników...
A już myślałam, że podejdę i skuszę się na jakiś.
Ogólnie było powiedziane już w marcu, że co tydzień jest takie 15-20 minutowe czytanie i jeden z rodziców albo dziadków od dziecka ma przyjść. Pewnie jak nikt nie przyjdzie to nie robią sensacji, ale po dzieciach widzę, że dla nich nie ważne kto przychodzi, ważne, że jest ktokolwiek
Dlatego np. często na dniach otwartych przychodzą dziadkowie, a wnuki są dumne jakby przyszli rodzice, bo moją się przytulić i pokazać palcem koleżance obok "to moja mama czy mój dziadek"Paula55 lubi tę wiadomość
-
Io, trzymam kciuki!
dba wrote:byłam w lidlu, rozczarowałam się... sukienka dla ciężarnych z wiskozy, staniki brzydkie, w gazetce o niebo lepiej się to prezentowało. Kupiłam tylko bluzkę na ramiączkach dla ciężarnych.Chciałam kupić w zielonym kolorze, ale już nie było, więc został mi kolor rózowy. Kupiłam też tunikę w paski rozmiar S (na zdjęciu jakiś chuderlak pokazywał, że niby obcisła
), ale w domu okazało się, że ten rozmiar S nawet pomimo ciąży jest dla mnie jak wór na ziemniaki
Ciekawe czy przyjmą zwrot...
Mnie (pomimo czekającej mnie wyprowadzki) nie kręcą żadne baby showery, halloweeny i inne tradycje idące do nas z innych krajów. Nie obraziłabym się jak ktoś zorganizowałby baby shower, ale jakoś nie przemawia to do mnie.
-
Witam się i ja. Dziś w słodko-gorzkim nastroju. Słodkim, bo kupiłam łóżeczko (ale stoi zapakowane w karton więc nawet nie mogę nacieszyć się patrząc na nie). A gorzkim, bo w związku z temperaturą postanowiłam wyjąć letnie ciuchy - spodenki, spódniczki i sukienki i cholera w nic nie wchodzę
Nawet rzeczy, które były mi luźne w zeszłe lato, teraz przez biodra mi nie chcą przejść
A przytyłam tylko 3kg! Myślicie, że mogła mi się miednica poszerzyć i to dlatego? A wszystko co przejdzie, to ciasne w pasie. Siedziałam i płakałam, a mąż się wkurzał, bo się spieszyliśmy do Brodnicy. A ja autentycznie nie miałam się w co ubrać
Wściekła jestem, bo szafa pełna ubrań, a ja muszę jechać na zakupy i nowe pokupować. A nienawidzę zakupów, łażenia po sklepach, wybierania i przymierzania. I kasy na ciuchy nie lubię wydawać. Szczególnie jak sobie pomyślę, że to tylko na 3 miesiące
A w ogóle to już 3 dzień mam twardy brzuch i nie wiem czy to macica czy wzdęcia, nospa nie pomaga. Siedzę i się martwię.
Do dupy ten dzień mimo łóżeczka
Wybaczcie, musiałam się wyżalić. Miłego dnia Wam życzę i wizyt w 100% udanych. Trzymam kciuki. -
A co do Biedronki, to fajne łóżeczka turystyczne za niecałe 200zł były, Sudocrem, jakieś płyny do prania. Z ciuszków dla ciężarnych to na opakowaniach wyglądały fajnie. A staniki w obwodzie 80-90, ale miseczki B i C tylko widziałam. Nie wiem czy "karmiące piersi" się w nie zmieszczą..
No i pieluchy, chusteczki mokre z pudełkiem, waciki i takie tam różne dla dzidziów..
edit: dodam jeszcze, że w Biedronce mają mleko krowie bez laktozy, jakby któraś była zainteresowana, bo to nowość jest. Jeszcze nie próbowałam czy dobre, ale 2 kartony stoją i czekają..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 13:30
-
Ja sobie kupiłam na allegro takie sukienki:
http://allegro.pl/new-letnia-sukienka-kwiaty-folk-wzor-s-l-1568-15-i4193157475.html
Mam już taką jedną , chodziłam w niej przed ciążą i teraz nadal jest dobra, bo w cycach gumka, a brzuch luźny. Także wydatek nie na 3 miesiące, bo po ciąży też w nich pochodzę. I w dodatku nie drogie